Scigacz.pl

przez **drug0n** » 14/10/2012, 16:52

Tak myślę, ile osób się połamie na egzaminach/kursach przy tych nowych zasadach egzaminowania. Niektóre kobiety te gn125 ledwo co ogarniały, a co tu dopiero mówić, aby kogoś w ogóle nieobytego z jazdą na moto wrzucać na 600tkę...

przez **Invi** » 14/10/2012, 17:04

No to niech się łamie na placu, a nie na ulicy

przez **Krmtzzz** » 14/10/2012, 17:26

Dokladnie ;D

przez **neuros** » 14/10/2012, 17:57

Przynajmniej będzie jakaś weryfikacja umiejętności i możliwości. Jak dotychczas widziałam kto się pcha na moto, to aż żal ściskał. Ja tam popieram nowe zasady.

przez **drug0n** » 14/10/2012, 18:33

Zobaczymy, nowy plac jest bardziej wymagający, ale z drugiej strony ten wolny slalom jak patrzyłem będzie trochę ciężki- prezenter ledwo się wyrabiał. Ale życie wszystko zweryfikuje

BTW jeździcie jeszcze? Jak dla mnie sezon trwa dalej, ale jak patrzę to motocykli coraz mniej na drogach...

przez **Invi** » 14/10/2012, 19:21

Ja nie jeżdżę bo to bez sensu przy tej pogodzie i moich oponach, ale według prognozy pogody na ten tydzień będzie miazga

Tylko żeby się na pały znowu nie nadziać bo będzie przypał.

przez **mirekm71** » 14/10/2012, 19:43

Wszyscy twierdza, ze 600 na poczatek za duze i niepotrzebne a teraz egzaminy na 600??? Kogos poje...alo. Kazdy poczatkujacy powie ale po co mi 600? tym to mozna sie uczyc jezdzic, juz na egzaminie ogarnalem. Jak juz dla siebie to kupuje litra.

Mam klienta. Chlopak w tym roku kupil bandita i wczoraj cos mi wspomnial, ze chyba w tym albo poczatkiem przyszlego roku bedzie chcial zmienic na 954.... Wspomnialem cos, ze mozna by kiedys razem pojechac to mi powiedzial, ze ja sie nie nadaje bo oni jezdza extreme a ja pyrkam. W sumie ma racje bo gdzie mi sie spieszy? Szkoda mi go bo spoko koles.

przez **drug0n** » 14/10/2012, 20:00

Szkoda, ale spróbuj mu to wybić z głowy, nawet siłą. Taka 600tka to starczy mu na nim. 3 sezony.

przez **neuros** » 14/10/2012, 20:08

mirekm71 napisał(a):Wszyscy twierdza, ze 600 na poczatek za duze i niepotrzebne a teraz egzaminy na 600??? Kogos poje...alo. Kazdy poczatkujacy powie ale po co mi 600? tym to mozna sie uczyc jezdzic, juz na egzaminie ogarnalem.

Ale patrząc z drugiej strony, to teraz się uczą na 250, a i tak się rzucają na litra, bo mniejszym to obciach jeździć. To akurat jest nie do wyplenienia i to na czym będą się uczyć pod tym względem niewiele zmieni.

przez **Walenty** » 14/10/2012, 20:10

Nie ma sensu wybijać z głowy. Łom ma to do siebie, że jak w fabryce zegną, to już nie wyprostujesz

Grunt, że nie zakłada tematów na forum typu "zx6r dam rade? :/". Taki tytuł i już masz pewność, że autor nie ogarnie.

przez **ASR1927** » 14/10/2012, 20:36

mirekm71 napisał(a):
Mam klienta. Chlopak w tym roku kupil bandita i wczoraj cos mi wspomnial, ze chyba w tym albo poczatkiem przyszlego roku bedzie chcial zmienic na 954.... Wspomnialem cos, ze mozna by kiedys razem pojechac to mi powiedzial, ze ja sie nie nadaje bo oni jezdza extreme a ja pyrkam. W sumie ma racje bo gdzie mi sie spieszy? Szkoda mi go bo spoko koles.

Ale że co, po jednym sezonie na Bandicie już mówi, że jeździ extreme?
U mnie w Wch to jest na pęczki takich drifterów. Pokupowali sobie BMW E30 2.0LPG i już są najlepszymi drifterami na świecie a nie wiedza co to tylny most albo szpera... :lol:

W ogóle, zauwazyłem pewną zależność. Może wypowie się ktoś bardziej z północy. Otóż wydaje mi się, że tutaj na południu kraju, jakoś więcej jest ludzi którzy naprawdę jeżdżą, katują swoje auta, motocykle. Driftują (ale naprawdę na poziomie), 1/4 mili tepe tede. A na północy to ludzie idą w pokazówkę. Kupują np BMW E60 3.0 benzol full M pakiet bilstein szpera i nie potrafią go użyć poza miejską grzeczną jazdą. Że tam na północy bardziej liczy się wygląd niż umiejętności

przez **drug0n** » 14/10/2012, 20:38

A ktoś ogarnie, jak chce takie moto na pierwsze? Nie ma takich przypadków, maszyna jest za mocna dla świeżaka i tyle. Ci od motogp nie zaczynali od litrów przecież.
Miałbym takie małe pytanie- ile powinien grzać moto na ssaniu i na jakich obrotach powinienem go trzymać?

przez **ASR1927** » 14/10/2012, 20:41

drug0n napisał(a):Miałbym takie małe pytanie- ile powinien grzać moto na ssaniu i na jakich obrotach powinienem go trzymać?

Moto samo spada ze ssania :shock:

przez **Vergon** » 14/10/2012, 20:42

ASR1927 napisał(a):
drug0n napisał(a):Miałbym takie małe pytanie- ile powinien grzać moto na ssaniu i na jakich obrotach powinienem go trzymać?

Moto samo spada ze ssania

Jak masz wtrysk to tak, na gaźnikach jest inaczej.

Był dzisiaj chłopak oblukać R6, spytał grzecznie czy jak się rozgrzeje to może ją do odcięcia dociągnąć, mówię spoko, gość odwinął i wyjeżdża z pytaniem.
A- Dlaczego nie zgasł?
B- :shock:

B- Mówię żeby powtórzył, bo wydech drze japę i chyba się przesłyszałem.
A- Dlaczego nie zgasł przy odcince?
B- A czemu miałby zgasnąć?
A- Znajomy, który jest mega oblatany w motocyklach mi mówił, żebym to sprawdził, bo powinien zgasnąć po osiągnięciu odcinki.
B- :shock:

B-

Ogólnie koleś spoko, raczej z tych normalnych "oglądaczy", ale to mnie zabiło :lol:

Ej z kim tak pocisnąłem, że mam 4294967294 warnów? :lol:

przez **ASR1927** » 14/10/2012, 20:46

Widocznie ten jego znajomy jakiś niedo*ebany :lol:

Albo może myślał że jest jakiś czujnik odcinki, który gasi motor, kiedy obroty są za wysokie :lol:

Tylko pomyśl, zamykasz czwórkę na autostradzie a nagle moto gaśnie, z komunikatem "Stop revving" :lol:

Na gaźnikach chyba też spada samoczynnie? W mojej NSR tak było. Dźwignia ssania chowała się automatycznie, jak motor się zagrzał
Vergon, od kiedy masz VIP'a i tyle ostrzeżeń :lol:

A w ogóle to za co dostaje się VIP? Pytam z ciekawości, nie aspiruję :lol:

przez **Invi** » 14/10/2012, 20:52

neuros napisał(a):
mirekm71 napisał(a):Wszyscy twierdza, ze 600 na poczatek za duze i niepotrzebne a teraz egzaminy na 600??? Kogos poje...alo. Kazdy poczatkujacy powie ale po co mi 600? tym to mozna sie uczyc jezdzic, juz na egzaminie ogarnalem.

Ale patrząc z drugiej strony, to teraz się uczą na 250, a i tak się rzucają na litra, bo mniejszym to obciach jeździć. To akurat jest nie do wyplenienia i to na czym będą się uczyć pod tym względem niewiele zmieni.

Ale na A. Czyli albo masz 2 lata doświadczenia, albo 24 lata i twierdzisz że sobie poradzisz. W pierwszym wypadku nie powinno być problemu, w drugim nie powinno być pretensji

drug0n napisał(a):Miałbym takie małe pytanie- ile powinien grzać moto na ssaniu i na jakich obrotach powinienem go trzymać?

Jak najkrócej. Wzbogacona mieszanka, leje się po silniku, brudzi, ogólnie nic dobrego z tego nie wynika.
Typowo to pełne ssanie jest do odpalenia, później od razu przykręcamy na tyle żeby moto nie gasło, i po kilku-kilkunastu sekundach zamykamy.

przez **drug0n** » 14/10/2012, 20:52

Serio, nie wiem jak odpalić zimne moto na gaźnikach, a nie wiem gdzie zadać to pytanie. Wpisałem w google, ale ile osób tyle opinii i sam nie wiem...

przez **ASR1927** » 14/10/2012, 20:57

Jak to jak odpalić? Odpalić i jechać. Wszelkie teorie dotyczące grzania silnika przed jazdą już dawno zostały obalone jako strata benzyny. Silnik najlepiej grzeje się pod obciążeniem (czyli jazda).

PS. Nie pijcie niemieckich szampanów!

przez **Vergon** » 14/10/2012, 20:59

W większości musisz cofać dźwignię.
Jedno i drugie od niedawna, nie mnie o to pytać

przez **ASR1927** » 14/10/2012, 21:02

Vergon napisał(a):W większości musisz cofać dźwignię.
Jedno i drugie od niedawna, nie mnie o to pytać

Ja to byłem na to za młody, ale tato mówi, że NSR miała też automatyczną smarownicę łańcucha, coś na wzór Scottoiler'a. Jak zobaczył to w fazer'ku to stwierdził, że właśnie NSR to miała i nie był jakoś specjalnie zdziwiony... :shock:

Scigacz.pl

jesienne pogawędki 2

Kto przegląda forum