Scigacz.pl

przez **leff** » 10/3/2009, 09:09

to teraz czekaj na regres

przez **ule** » 11/3/2009, 20:52

jaki regres??? zdarzenie mialo miejsce w maju 2008 i do tej pory cisza a tak poztym to ubezpieczony jest POJAZD a nie kierowca

przez **CeBeRek** » 11/3/2009, 22:09

Wczoraj miałem kolizje, gościu nie zauważył mnie jak cofał ( jak samochodów nie widzą to co dopiero motocykle ) i oczywiście musiałem przesłać ksero swojego prawa jazdy, dla jego ubezpieczyciela, żeby dostać kasę.

przez **leff** » 12/3/2009, 11:28

ule napisał(a):jaki regres??? zdarzenie mialo miejsce w maju 2008 i do tej pory cisza a tak poztym to ubezpieczony jest POJAZD a nie kierowca

poczytaj sobie OWU a zwlaszcza wykluczenia odpowiedzialnosci zakladu ubezpieczen.

przez **Mateusz88** » 17/3/2009, 17:07

jeszcze ja spytam,mam karte motorowerową ,i co bedzie jak mnie złapie policja na 125 cc ? mandat ,czy jakies sądy itp ?oczywiscie motor zarejestrowany,ubezpieczony.Chce kupic nowy motor,a che coś wiekszego a czekac nie moge mam swoje powody,brakuje mi rocznikowo rok do a1.

przez **C-bool** » 17/3/2009, 18:08

Ja oczywiście nie polecam jazdy bez prawka, ale odpowiadając na pytanie: z tego co wiem, to jeśli policja by Cię złapała na motocyklu bez wymaganych uprawnień i żadnej innego kategorii to dostajesz 500 zł mandatu, a w przypadku posiadania np. kat. B 300 zł. Jeśli byś trafił na jakiegoś bardzo perfidnego, z trudnym dzieciństwem policjanta, to mógłby skierować sprawę do sądu o odroczenie prawa jazdy... jednak to jest rzadkość.

przez **Mateusz88** » 17/3/2009, 20:35

C-bool napisał(a):Ja oczywiście nie polecam jazdy bez prawka, ale odpowiadając na pytanie: z tego co wiem, to jeśli policja by Cię złapała na motocyklu bez wymaganych uprawnień i żadnej innego kategorii to dostajesz 500 zł mandatu, a w przypadku posiadania np. kat. B 300 zł. Jeśli byś trafił na jakiegoś bardzo perfidnego, z trudnym dzieciństwem policjanta, to mógłby skierować sprawę do sądu o odroczenie prawa jazdy... jednak to jest rzadkość.

a co jak kupie motor zarejestorowany na 50 a jest to 125 i sie kapną ?

przez **Landryss25** » 17/3/2009, 20:41

Oskarżenie o paserstwo.

przez **C-bool** » 17/3/2009, 21:03

I 25 lat pracy społecznej w kopalni węgla brunatnego.

Poszukaj, co ludzie na tym forum sądzą o 125/50. Będzie Ci wstyd, że o to pytałeś.

przez **CeBeRek** » 17/3/2009, 21:39

Ja tam jeździłem 125/50 dwa lata, nie powiem żeby to było dobre, ale źle mi z tym też nie było, a co najważniejsze nie było problemu ze sprzedażą.

Kto pierwszy mi pojedzie chłopaki ?...

A tak na prawdę teraz bym się nigdy nie odważył tak zrobić, chyba nie do końca zdawałem sobie sprawę z konsekwencji jakie mogą być w razie wypadku nie koniecznie z mojej winy.

przez **Mateusz88** » 18/3/2009, 17:01

no ale moze sie nie kapną,a co z 80 cc ? kumpel miał wypadek z 80cc,ale na 50 w dokumentach i nic,spoko,to co polecacie,jazde na 125/50 czy 125 bez prawka zadnego,bo mam tylko karte motorowerowa?

C-bool fajny ten motorek co sprzedajesz

przez **CeBeRek** » 18/3/2009, 18:40

Czy będziesz jechał 125 czy 80, zarejestrowane na 50 czy niezarejestrowane, to i tak jak walniesz w nową beemke i zarysujesz zderzak to Ci się oczy zaświecą jak zobaczysz wycenę.

przez **wikples** » 18/3/2009, 19:40

kup moto od C-bool'a i nie kombinuj ze 125. Skoro nie masz uprawnień i tyle w tym temacie.

przez **Mateusz88** » 19/3/2009, 13:08

ale powiedzicie,bo mi grozi jak mnie złapią 125 a mam tylko karte motorowerowa ? ale powaznie odpiszcie a nie jaja sobie robicie.

przez **C-bool** » 19/3/2009, 13:35

No przecież Ci pisałem... 300 albo 500 zł.

przez **CeBeRek** » 19/3/2009, 19:44

Jak ma kartę to pincet + odholowanie i parking

przez **Landryss25** » 19/3/2009, 20:08

Czyli jeszcze opłata za sholowanie. A jak weźmiesz udział w wypadku to bulisz za wszystko.

przez **Hellrider** » 22/3/2009, 14:13

Podsumowując wypowiedzi kolegów - już lepiej jeździć bez prawka , niż brać udział w fałszerstwie dokumentów i rejestrować 125/50 .

przez **rzeźnik** » 25/3/2009, 16:06

7/10 moich znajomych nie ma prawka, zreszta tak jak i ja :lol:

Podchodzilem do egzaminu, ale nie wytrzymalem nerwowo kiedy egzaminator zaczal krytykowac styl mojej jazdy.Powiedzialem pare slow za duzo i egzamin z gory oblany.Stary dziad mial sapy, ale uderzysz takiego, to prze*jeb*** na full.Mam a1 i jak do tej pory nie mialem kontroli na wiekszym moto z ta kategoria a jezdze pare latek

przez **CeBeRek** » 25/3/2009, 17:01

Tak zwana duma Polaka...

Scigacz.pl

Jazda bez prawka !

Kto przegląda forum