Zobacz wÄ…tek - Yamaha Fazer 600 cm - zakup - prosba o porade
Advertisement
NAS Analytics TAG

Yamaha Fazer 600 cm - zakup - prosba o porade

Wszelkie dyskusje o motocyklach onroad.
Milośnikow enduro, crossu, skuterów motorowerów oraz motocykli o pojemności do 125 ccm zapraszamy do działów niżej.
_________

Postprzez wokib » 18/5/2007, 11:58

Inku, wiesz ja nie mowie ze za malo, ale czsami malo zwlaszcza jak chce posmigac z KObieta... Oczywiscie moc jest wystarczajaca jak na poczatek. Ja zrobilem nim ok 1000 km, wiec niewiele. MOje odczucia moga byc troche subiektywne, poniewaz jedzilem wczesniej mocnymi samochodami wiec.....
Avatar użytkownika
wokib
Świeżak
 
Posty: 99
Dołączył(a): 4/10/2006, 13:14
Lokalizacja: POdkarpacie


Postprzez 4est » 18/5/2007, 15:24

Musze Was zmartwic :( Mialem na oku pieknego fazerka za dobra kaske, ale zostalem zmuszony przez zycie (moja 2 mies. corka troszke przychorowala) do przelozenia dnia tranzakcji zakupu (juz wszystko bylo ugadane, kasa w reku, gosc czekal na telefon) i okazalo sie moto poszloooo. Lyknal go ktos inny :((((
Ale jestem wsciekly :evil: teraz jak sie rozgladam to taka kupa na rynku ze szok.... same szroty za chore PLN'y...
Pozdrawiam,
4est
Avatar użytkownika
4est
Świeżak
 
Posty: 317
Dołączył(a): 1/5/2007, 19:56
Lokalizacja: Wawa


Postprzez batim » 19/5/2007, 10:00

no chlopaki :] ja tez jezdze fazerem ale 98 rocznik. Kupilem go w anglii i sprowadzilem. Nie mam prawka :D ale jezdzilem nim w anglii. Zrobilem kilka dobrych km i uwazam ze motorek jest wpozo. Nie przekraczam 6 tys obrotow. Teraz w polsce jezdze tylko w moim rejonie gdzie znam ukochanych policjantkow. Jestem w trakcie robienia prawka i powiem Wam ze mi sie lepiej jezdzi moim fazerem niz tym motorkiem na kursie (yamaha jakas 250). Wcale mnie nie ciagnie do przekrecania manetki i szpanowania wysokimi obrotami. Dla mnie perfekt jest ten motorek... Ciesze sie z zakupu :D no to tyle :D pozdrawiam
jestem normalny czyli dla wielu inny :D
batim
Świeżak
 
Posty: 62
Dołączył(a): 8/5/2007, 09:25
Lokalizacja: rzeszów

Postprzez Inku » 20/5/2007, 11:27

wokib napisał(a):moc jest wystarczajaca jak na poczatek [...] Ja zrobilem nim ok 1000 km, wiec niewiele.


Bahahaha :D :D rozbawiłeś mnie:)) Wystarczająca na początek? Nie wiem jak jeździsz swoim fazerem ale jeśli uważasz, że podnoszenie koła przy odkręceniu do końca manety jest ok na początek to nie mam słów. Hm faktycznie. Igła do nauki ruszania i zmiany biegów :D :D
Poza tym jak to Twój pierwszy motocykl i zrobiłeś nim 1000km to nie masz pojęcia o jeździe:))
Avatar użytkownika
Inku
Bywalec
 
Posty: 550
Dołączył(a): 27/12/2006, 17:14
Lokalizacja: okolice Poznania

Postprzez lukas00 » 20/5/2007, 12:05

inku wiesz moze najlepszy to on na pierwszy raz nie jest ale ja to bym powiedzial tak: moim zdaniem jest to najmocniejsze moto jakie sobie jeszcze na pierwszy raz zafundowac mozna
fazer mimo mocy ktora i tak jest dopiero oddawana przy wysokich obrotach jest motocyklem bardzo porecznym mozna sie na nim wszystkiego powoli sie uczyc nikt nie kaze ci dawac manetka do oporu po ruszaniu spod kazdych swiatel
zreszta na prostej to kazdy wszystkim pojedzie zabawa sie zaczyna dopiero na zakretach
Proces ewolucji by lukas... najpierw rowerek z kolkami bocznymi pozniej normalny rowerek a dalej fz6 fazerek
Avatar użytkownika
lukas00
Świeżak
 
Posty: 156
Dołączył(a): 23/5/2006, 00:32
Lokalizacja: Gdynia

Postprzez wokib » 20/5/2007, 15:00

NIe rozumiem Inku skad ta napinka. Spoko TY masz najwieksze pojecie ze wszytkich foruwiczow.
Ja nie twierdze ze jestem wysmienitym jezdzcem i nie rozumiem skad texty o podnoszeniu kola i kreceniu do konca. Cos mi sie wydaje ze poprostu szukasz zaczepki bo Twoje dotychczasowe kompleksy nie pozwalaja Ci zaakceptowac innych , a tymbardziej bycie za kims.....
4est zadal pytanie czy moto jest spoko na poczatek i ja uwazam (subiektywnie) ze tak i o to sie tu rozchodzi a nie o zbedne komentarze i wysmiewanie.
Jak zauwazyles, nie mam na koncie wiele postow poniewaz w przeciwienstwie do Ciebie pisze tylko z konkretnymi pytaniami i odpowiedziami, a nie byle tylko zwiekszyc liczbe postow i zbednie zabierAC GLOS.

Mimo wszystko Cie pozdrawiam i podzielam zdanie ze ktos po 1000km nie wie jeszcze wszystkiego o swojej maszynie, ale jednoczesnie wykluczam brak jakiegokolwiek pojecia bo te 1000km musi sie wyjezdzic a nie wyczolgac.
Avatar użytkownika
wokib
Świeżak
 
Posty: 99
Dołączył(a): 4/10/2006, 13:14
Lokalizacja: POdkarpacie

Postprzez Inku » 20/5/2007, 17:23

wokib napisał(a):NIe rozumiem Inku skad ta napinka. Spoko TY masz najwieksze pojecie ze wszytkich foruwiczow.


Nie mu żadnej napinki, po prostu rozbawiłeś mnie stwierdzeniem, że moc fazera jest wystarczająca na POCZATEK. Nie mam największego pojęcia ze wszystkich forumowiczów ale akurat jeździłem w towarzystwie fazera i wiem co ta maszyna potrafi:) Uślizgi koła przy dodaniu gazu też się zdarzały.

wokib napisał(a):Ja nie twierdze ze jestem wysmienitym jezdzcem i nie rozumiem skad texty o podnoszeniu kola i kreceniu do konca.


Stąd, że potrafi oderwać koło przy konkretnym dodaniu gazu co może spowodować niezłą panikę u początkującego, któremu wydaje się że umie jeździć. (I nie mam tu na myśli Ciebie)


wokib napisał(a): Cos mi sie wydaje ze poprostu szukasz zaczepki bo Twoje dotychczasowe kompleksy nie pozwalaja Ci zaakceptowac innych , a tymbardziej bycie za kims.....


Dziękuję za psychoanalizę. Niestety muszę Cię zamartwić, że nie posiadam kompleksów z tego tytułu. Nie miałem problemu jeżdżąc za fazerem. Wcale mi nie było przykro z tego powodu. A jak ktoś nie umie jeździć to można go przegonić GSem, CB, GPZ itp. sprzętami.

wokib napisał(a):4est zadal pytanie czy moto jest spoko na poczatek i ja uwazam (subiektywnie) ze tak i o to sie tu rozchodzi a nie o zbedne komentarze i wysmiewanie.


Nie uważam, żeby moje komentarze były zbędne. Twoje natomiast mogą spowodować, że kolejny chłopak szybko skończy sezon czego mu nie życzę.[/quote]

wokib napisał(a):Jak zauwazyles, nie mam na koncie wiele postow poniewaz w przeciwienstwie do Ciebie pisze tylko z konkretnymi pytaniami i odpowiedziami, a nie byle tylko zwiekszyc liczbe postow i zbednie zabierAC GLOS.


Jak zauważyłeś ja również mam wielu postów i wypraszam sobie Twoje sugestie o nabijaniu postów. Nadal podtrzymuję, że nie zabieram zbędnie głosu.

wokib napisał(a):Mimo wszystko Cie pozdrawiam i podzielam zdanie ze ktos po 1000km nie wie jeszcze wszystkiego o swojej maszynie, ale jednoczesnie wykluczam brak jakiegokolwiek pojecia bo te 1000km musi sie wyjezdzic a nie wyczolgac.


Dziękuję za pozdrowienia i pozdrawiam również.
Avatar użytkownika
Inku
Bywalec
 
Posty: 550
Dołączył(a): 27/12/2006, 17:14
Lokalizacja: okolice Poznania

O kurcze

Postprzez piechuzg » 24/10/2008, 16:39

:shock: przejechałeś 1tys km na motocyklu i doradzasz już kupno komuś kto dopiero chce zacząć jeździć?! Tutaj nie chodzi o marzenia tylko o naukę bezpiecznej jazdy, marzenie w postaci upatrzonego motocykla przyjdzie z czasem wraz z umiejętnościami!!! I jak możesz porównywać jazdę na szybkim motocyklu z jazdą szybkim samochodem>!!!?? ... lepiej kolego nie zaczynać swojej przygody na mocy większej jak te 60 km, bo tutaj już nawet i olej w głowie nie pomoże, gdy nie ma się doświadczenia ... szerokości życzę, a w twoim przypadku to nawet i podwójnie
Najpiękniejszą rzeczą jaką można robić w ubraniu to jeździć na motocyklu...
piechuzg
Świeżak
 
Posty: 1
Dołączył(a): 24/10/2008, 16:32
Lokalizacja: Zielona /Wroclaw

Postprzez Sureal » 24/10/2008, 16:55

wow, troche się namęczyłeś, zanim dokopałeś się do tematu z 2007 roku...
Sureal
Świeżak
 
Posty: 245
Dołączył(a): 30/6/2008, 23:41
Lokalizacja: Poznań

Poprzednia strona


Powrót do Motocykle



Kto przeglÄ…da forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Bing [Bot] i 5 gości




na górê