Yamaha Fazer 600 cm - zakup - prosba o porade
Posty: 69
• Strona 2 z 4 • 1, 2, 3, 4
Rok produkcji 2000
Motor sprowazdilem z niemiec 2 lata temu - odkupiony od pierszego wlasciciela a raczej wlascicielki ;]
Przebieg 21tkm.
2000km temu wymienione zostaly wszystkie plyny, oleje itd.
Motor bezwypadkowy, orginalny lakier. Jak motor zostal wieziony do polski to byl sciagniety pasami i podczas podrozy kolo uchwytow pasazera zostal lekko porysowany na dlugosci 2cm.
Tak jak pisal wczesniej t_racer_ i wiem cos o tym, jak sie motor od samosci przewroci.
Gdy moj motor stal przed sklepem na ulicy wjechal mi w niego dostawczak.... a raczej tylko go dotknol. Motor oparl sie o rure wydechowa na asfalcie. Nic nie uleglo zniczeniu, Tylko sie rura wydechowa przy styknieciu z asfaltem troszke porysowala. Slady zostaly juz spolerowane.
Takie XJ w porzadnym stanie muisz liczyc od 13 do 9tys zl.
Ja za moja chce 11tyś zł. - ewentualnie cena do negocjacji - moge ci dac na benzyne jak chcesz do mnie dojechac do gliwic skoro mowisz ze masz kawalek ;]
Pamietaj rowniez o tym jak kupujesz motor, ze na roczniku sie nie jezdzi tylko na motorze i silniku! Dlatego nie polecam motoru z przebiegiem 70tkm tak jak to wczesniej pisales ze chcialbys takiego.... Jeżeli chciałbyś więcej fotek to nie ma problemu, wszelkie szczegoły będą dostepne ;]
Pozdrawiam
w razie czego tel 691086545
Motor sprowazdilem z niemiec 2 lata temu - odkupiony od pierszego wlasciciela a raczej wlascicielki ;]
Przebieg 21tkm.
2000km temu wymienione zostaly wszystkie plyny, oleje itd.
Motor bezwypadkowy, orginalny lakier. Jak motor zostal wieziony do polski to byl sciagniety pasami i podczas podrozy kolo uchwytow pasazera zostal lekko porysowany na dlugosci 2cm.
Tak jak pisal wczesniej t_racer_ i wiem cos o tym, jak sie motor od samosci przewroci.
Gdy moj motor stal przed sklepem na ulicy wjechal mi w niego dostawczak.... a raczej tylko go dotknol. Motor oparl sie o rure wydechowa na asfalcie. Nic nie uleglo zniczeniu, Tylko sie rura wydechowa przy styknieciu z asfaltem troszke porysowala. Slady zostaly juz spolerowane.
Takie XJ w porzadnym stanie muisz liczyc od 13 do 9tys zl.
Ja za moja chce 11tyś zł. - ewentualnie cena do negocjacji - moge ci dac na benzyne jak chcesz do mnie dojechac do gliwic skoro mowisz ze masz kawalek ;]
Pamietaj rowniez o tym jak kupujesz motor, ze na roczniku sie nie jezdzi tylko na motorze i silniku! Dlatego nie polecam motoru z przebiegiem 70tkm tak jak to wczesniej pisales ze chcialbys takiego.... Jeżeli chciałbyś więcej fotek to nie ma problemu, wszelkie szczegoły będą dostepne ;]
Pozdrawiam
w razie czego tel 691086545
-=-
Need More Speed
Need More Speed
- prazio
- Świeżak
- Posty: 13
- Dołączył(a): 5/5/2007, 13:28
- Lokalizacja: Gliwice
Tez uwazam ze 11 tyś za xjtke to nieporozumienie za taką kaske mozesz kupić fazera lub horneta i moim zdaniem kazdy z tych motocykli nadaje sie na pierwsz motocykl , nie polecił bym z750 na pierwszy sprzet, hornety i fazery odstawia daleko w tyle. Jeszcze jedna kwestia kombinezon nie chroni przed dzwonem jedynie przed otarciami skóry.
- WÅ‚odi
- Świeżak
- Posty: 47
- Dołączył(a): 25/4/2007, 09:42
WÅ‚odi: postawie ci flaszke jak kupisz dobra XJ tanij niz tak jak napisalem 9tys
całe szczęście napisałeś ze ty uważasz tak i musze ci powiedziec ze tylko ci sie tak wydaje ze to cena wysoka.
kto powiedzial ze fazer czy horneta musza byc drozsze i ze sa lepsze?
mozesz i kupic motor za 10tys zl takiego horneta ale bedziesz musial w niego wlozyc kupe kasy zeby pojezdzic nim normalnie.
Jeszcze jedno: widze ze podejscie do motora i wypadkow masz niesamowite twierdzac ze kombinezon chroni jedynie przed otarciem skory... kazde zabezpieczenie jest dobre! Napisales to tak ze ktos moze zrozumiec to tak, ze nie polecasz kupna kombinezonow... nie zycze ci zadnego dzwona ani slizgu....
całe szczęście napisałeś ze ty uważasz tak i musze ci powiedziec ze tylko ci sie tak wydaje ze to cena wysoka.
kto powiedzial ze fazer czy horneta musza byc drozsze i ze sa lepsze?
mozesz i kupic motor za 10tys zl takiego horneta ale bedziesz musial w niego wlozyc kupe kasy zeby pojezdzic nim normalnie.
Jeszcze jedno: widze ze podejscie do motora i wypadkow masz niesamowite twierdzac ze kombinezon chroni jedynie przed otarciem skory... kazde zabezpieczenie jest dobre! Napisales to tak ze ktos moze zrozumiec to tak, ze nie polecasz kupna kombinezonow... nie zycze ci zadnego dzwona ani slizgu....
-=-
Need More Speed
Need More Speed
- prazio
- Świeżak
- Posty: 13
- Dołączył(a): 5/5/2007, 13:28
- Lokalizacja: Gliwice
pewnie ze hornet i fazer są lepsze to nie ulega dyskusji, co do kombinezonu to panie kolego w Polsce utarla sie taka glupia opinia, ze jak włozysz kombi to jesteś nieśmiertelny a prawda jest taka ze jak jebnie w ciebie samochód to tak samo umrzesz jakbys był bez niego. Wiadomo ze warto inwestowac w ubrania ale tez nie mozna od nich nie wiadomo czego wymagać.
- WÅ‚odi
- Świeżak
- Posty: 47
- Dołączył(a): 25/4/2007, 09:42
moze sa i lepsze ale wez pod uwage np to: ze jak uczyles sie jezdzic na rowerze to najpierw miales 3 kolka pozniej miales patyk z tylu pozniej miales skladaka a na koncu prawdopodobnie rowej gorski. i takim oto sposobem umiesz jezdzic na rowerze dobrze. tak samo jest z motorem, jezeli idziesz stopniami to opanujesz jazde do perfekcji jezeli zaraz siadasz na wyzszy stopien to bedziesz potrzebowal wiecej czasu zeby mozliwie jak najlepiej wykozystac mozliwosci motora.
jezeli chodzi o kombinezon to tak jak napisalem, warto inwestowac i nigdzie nie mowilem ze daja ci niesmiertelnosc! wiem jedno ze sa ci w satnie uratowac moze nie tyle zycie ale na pewno daja ci duzo zdrowia! w szczegolnosci na pozniejsze lata - teraz mozesz tego nie odczowac ale na jesienne lata z pewnoscia odczujesz bole w stawach, kolanach.... a to naprawde uprzykrza zycie...
jezeli chodzi o kombinezon to tak jak napisalem, warto inwestowac i nigdzie nie mowilem ze daja ci niesmiertelnosc! wiem jedno ze sa ci w satnie uratowac moze nie tyle zycie ale na pewno daja ci duzo zdrowia! w szczegolnosci na pozniejsze lata - teraz mozesz tego nie odczowac ale na jesienne lata z pewnoscia odczujesz bole w stawach, kolanach.... a to naprawde uprzykrza zycie...
-=-
Need More Speed
Need More Speed
- prazio
- Świeżak
- Posty: 13
- Dołączył(a): 5/5/2007, 13:28
- Lokalizacja: Gliwice
Prazio, nie gniewaj sie - kazdy sprzedajacy ceni swoj sprzet najwyzej jak sie da, a potencjalny kupiec chce zaplacic jak najmniej
IMHO: to jest sytuacja kiedy ktos chce pogonic powiedzmy malucha w swietnym stanie za cene, ktora trzeba zaplacic powiedzmy za poloneza .
Gosc sprzeda mauera ale kolekcjonerowi, zwykly zjadacz chleba bedzie wolal wozic tylek 'wieksza fura'
Dzieki za oferte, nie gniewaj sie - ale bede szukal dalej
pozdro i dzieki za pomoc.
BTW: ile zaplaciles 2 lata temu za swoja XJ-te ?
IMHO: to jest sytuacja kiedy ktos chce pogonic powiedzmy malucha w swietnym stanie za cene, ktora trzeba zaplacic powiedzmy za poloneza .
Gosc sprzeda mauera ale kolekcjonerowi, zwykly zjadacz chleba bedzie wolal wozic tylek 'wieksza fura'
Dzieki za oferte, nie gniewaj sie - ale bede szukal dalej
pozdro i dzieki za pomoc.
BTW: ile zaplaciles 2 lata temu za swoja XJ-te ?
Pozdrawiam,
4est
4est
-
4est - Świeżak
- Posty: 317
- Dołączył(a): 1/5/2007, 19:56
- Lokalizacja: Wawa
XJ z tego rocznika w dobrym stanie jest warta niewiela mniej niż fazer czy hornet w takim sobie stanie. Czy jest gorsza? To zależy od preferencji. Kto musi się nauczyć lub nie chce się ciągle "napinać" podczas jazdy, będzie zadowolony bardziej z XJ niż innych motocykli i dla niego będzie to znacznie lepszy motocykl niż 100 konne szśćsetki. Miałem XJ600N z 97 roku i jak postanowiłem ją sprzedać to rozważałem czy nie zamienić jej na ... XJ600N po 97 roku czyli taką która była już w "pełnej" ewolucji. Jeśli ta XJ o której mowa jest w realu równie ładna jak na zdjęciach, przebieg jest oryginalny, nie jest tłuczona, to jest warta 10t spokojnie. Dlaczego? Bo to bardzo wdzięczny i ekonomiczny motocykl. Pali około 5 litrów na setkę i nie psuje się. Silnik trwały i idiotoodporny, praktyczie nie do zajeżdżenia. W tym przedziale cenowym to najrozsądniejsza propozycja. W razie awarii, części używanych pełno i w rozsądnych cenach, kupiłem moto z padniętym amorem z tyłu, jak zobaczyłem ceny w sklepie, prawie zemdlałem 2300 PLN... Na allegro znalazłem gościa który sprzedał mi za 250 PLN z transportem XJotka prowadzi się świetnie jest wygodniejsza od Fazera i Horneta, od 96 roku ma super wygodne siedzenie, czego nie mam w FZ6. To, że trzyma ceny nie jest przypadkiem, poprostu zamiast mocy oferuje inne zalety które przemawiają na jej korzyść.
FZ6S...S2
(otwórz link)
(otwórz link)
-
t_racer_ - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 427
- Dołączył(a): 9/1/2007, 23:11
- Lokalizacja: Warmia
t_racer_: zgadzam się z tobą w pełni. Motocykl jest w jeszcze lepszym stanie niż na zdjęciach - wypolerowałem części silnika ;] nie wymaga żadnego wkładu finansowego. Przebieg jak najbardziej orginalny.
- Załączniki
-
- P4070012.JPG
- (240.9 KiB) Pobrane 455 razy
-=-
Need More Speed
Need More Speed
- prazio
- Świeżak
- Posty: 13
- Dołączył(a): 5/5/2007, 13:28
- Lokalizacja: Gliwice
No to łyżka dziegciu w beczkę miodu...
- Załączniki
-
- untitled.jpg (175.39 KiB) PrzeglÄ…dane 4050 razy
FZ6S...S2
(otwórz link)
(otwórz link)
-
t_racer_ - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 427
- Dołączył(a): 9/1/2007, 23:11
- Lokalizacja: Warmia
o co chodzi z łożyskami bo do końca nie zrozumiałem tego.
co do zdjecia to jakis pył osiadł na baku, nie był myty przed zrobieniem zdjecia wiec nie czepiajmy sie o to ze nie jest wypicowany ;]
co do zaslepki to teraz zauwazylem, ze po drogiej stronie jest a po tej nie ma, ale sie nie dziwie ze jej nie ma bo tak lekko jest wsadzona ze bede ja musial po 2 stronie podkleic zeby nie wypadla.
co do zdjecia to jakis pył osiadł na baku, nie był myty przed zrobieniem zdjecia wiec nie czepiajmy sie o to ze nie jest wypicowany ;]
co do zaslepki to teraz zauwazylem, ze po drogiej stronie jest a po tej nie ma, ale sie nie dziwie ze jej nie ma bo tak lekko jest wsadzona ze bede ja musial po 2 stronie podkleic zeby nie wypadla.
-=-
Need More Speed
Need More Speed
- prazio
- Świeżak
- Posty: 13
- Dołączył(a): 5/5/2007, 13:28
- Lokalizacja: Gliwice
Naklejki xj600n na plastikowych boczkach powinny być pod lakierem bezarwnym, nie na nim Końcówki kierownicy nie są czarne jak w oryginale. Oj cena do negocjacji... :D:D:D:D:D
FZ6S...S2
(otwórz link)
(otwórz link)
-
t_racer_ - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 427
- Dołączył(a): 9/1/2007, 23:11
- Lokalizacja: Warmia
nie zgodze sie z toba, ze naklejki na plastikach powinny byc pod clarem - przejdz sie do pierwszego lepszego salony moto i sam zobaczysz ze tylko na czesciach blacharskich naklejki sa pod clarem, na plastikach bardzo zadko. co do koncowek raczek to tak jak pisalem wczesniej : jak mi sie motor pod sklepem przewrocil to oparl sie o rure i kierownice. wymieniona zostala wtedy i z lewej strony koncowka. powiedzialem ze cena do negocjacji ;]
-=-
Need More Speed
Need More Speed
- prazio
- Świeżak
- Posty: 13
- Dołączył(a): 5/5/2007, 13:28
- Lokalizacja: Gliwice
Witam serdecznie.
Te Hondy mi sie nie widza (domyslam sie ze F to to samo co CB500+plastiki ?) - patrzac na tylne zawieszenie to chyba juz troszke stara konstrukcja... rodem z WSK albo ETZ
Tak sie juz nakrecilem ze biore pod uwage GS500 (otwórz link), znalazlem z 2002 roku za 8700PLN, na foto wyglada na zadbany, ciekawe jak 'na zywo'...
Wracajac do XJtek to prosze uprzejmie:
pierwsza (otwórz link)
druga (otwórz link)
trzecia (otwórz link)
slabo sie maja do 11 tys. - z helmutami zawsze mozna sie potargowac - jedyny warunek do biegly niemiecki inaczej ignoruja czlowieka na maksa...
Jak kolega z Gliwic zejdzie z ceny mozemy pogadac. Jutro wybieram sie na ogledziny tego GS'a.
Te Hondy mi sie nie widza (domyslam sie ze F to to samo co CB500+plastiki ?) - patrzac na tylne zawieszenie to chyba juz troszke stara konstrukcja... rodem z WSK albo ETZ
Tak sie juz nakrecilem ze biore pod uwage GS500 (otwórz link), znalazlem z 2002 roku za 8700PLN, na foto wyglada na zadbany, ciekawe jak 'na zywo'...
Wracajac do XJtek to prosze uprzejmie:
pierwsza (otwórz link)
druga (otwórz link)
trzecia (otwórz link)
slabo sie maja do 11 tys. - z helmutami zawsze mozna sie potargowac - jedyny warunek do biegly niemiecki inaczej ignoruja czlowieka na maksa...
Jak kolega z Gliwic zejdzie z ceny mozemy pogadac. Jutro wybieram sie na ogledziny tego GS'a.
Pozdrawiam,
4est
4est
-
4est - Świeżak
- Posty: 317
- Dołączył(a): 1/5/2007, 19:56
- Lokalizacja: Wawa
Posty: 69
• Strona 2 z 4 • 1, 2, 3, 4
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości