Zobacz wątek - Prawidłowo wykonana 8
NAS Analytics TAG

Prawidłowo wykonana 8

Jak nauczyć się wheelie? stoppie?
Czy zmieniać biegi ze sprzęgłem czy bez?
_________

Prawidłowo wykonana 8

Postprzez pawlo122 » 16/4/2007, 14:01

Witam

Jestem nowym userem na forum wiec najpierw chcialem sie przywitac z wszystkimi ... :)

Rozpoczalem wlasnie kurs na prawko kat. A , mam pytanie do Was , mam problem z dobrym wykonaniem ósemki , w sumie to dopiero moja trzecia jazda a pierwsza po tej wlasnie figurze, mianowicie chodzi mi o to jak powinno sie prawidlowo wykonywac tzn. jechac na 1 czy na 2 biegu , na połsprzegle czy bez, z gazem, bez gazu, na co szczególnie zwrócic uwage?? Po placu jezdzę MZ-tką 150 , a na egzaminie bede mial Suzuki GN250 czy ktos moze wie jaka jest roznica w prowadzeniu miedzy tymi dwiema maszynami ??? Jakby ktos mogl mi wytlumaczyc co i jak bede bardzo wdzieczny.

P.S. Wiem ze moglbym ten post napisac w innym temacie , ale celowo napisalem go jako glowny zeby wiecej osob moglo mi cos podpowiedziec :)
pawlo122
Świeżak
 
Posty: 10
Dołączył(a): 16/4/2007, 13:35


Postprzez hefron » 16/4/2007, 15:58

Jedziesz na jedynce, bez gazu i bez wciskania sprzęgła. Jeśli dotkniesz sprzębła/hamulca/gazu stracisz akurat tyle równowagi, że wjedziesz na linię. Ja tak miałem jak jeździłem. Jeśli motocykl się dusi bez gazu lub jedzie zbyt szybko należy wyregulować obroty. Dokładasz do tego zerkanie przez ramię na ósemce i gotowe. Ćwicz.
Avatar użytkownika
hefron
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 1394
Dołączył(a): 11/5/2006, 13:53
Lokalizacja: Suchowola


Postprzez eristof » 16/4/2007, 16:19

Ja równiez zdawałem plaz Mz 150 a miasto GN250. Jak z tymn wyczuciem na "8" to nie pamiętam juz ale na sprzęgle to raczej Ci sie nie uda. musisz wyczuć takie obroty w których idziegładko i sie nie dusi. Podstawą to cwiczenia. Dopasuj sie do siedzenia, mi troche pomagało jak sciskałem delikatnie nogami bak, lepiej mi sie prowadziło. A co do różnic to jest sporo ale nic strasznego. Jak sie nauczysz dobrze MZ-tka jeździć to suzuki nie sprawi problemu. GN 250 jest wygodna, ma wyświetlacz zapiętego biegu, przy włączeniu kierunkowskazu dźwigienka wraca na miejsce ( mimo ze kierunek nadal działa) to rózni ja z MZ no i GN to 4T wiec inaczej reaguje na gaz. Nie musisz podkręcać jej do wiekszych obrotów by przy ruszaniu nie zgasła. To miejwiecej tyle co pamiętam bo juz pare lat temu przechodziłem przez to. Powodzenia
Rusz głową a d*** pójdzie za nią!!!

Yamaha Fazer FZS 600
Avatar użytkownika
eristof
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 482
Dołączył(a): 6/6/2006, 16:13

Postprzez kravec » 16/4/2007, 17:18

sorki za to pytanie ale jestem zielony w temacie... po 1 jakiej srednicy jest (jedno) kolko w osemce?? po 2 zeby moto nie zgasl jadac na 1'ce to chyba trzeba mu podkrecic obroty to jakis 3000 minimum tak??
Avatar użytkownika
kravec
Administrator
 
Posty: 5571
Dołączył(a): 30/8/2006, 16:14
Lokalizacja: Pabianice

Postprzez warjatron » 16/4/2007, 17:26

Panowie maja racje bez gazu, bez sprzęgła, bez hamulcy ogladasz sie na przecieciu przez ramie i same wychodzą :D...czasem każą włączać kierunki wiec warto o to na egzaminie zapytać. co do obrotów nie wiem czy zawsze, ale ja na egzam trafilem moto ktore bylo ustawione idealnie doósemek, bo wiadomo do jazdy na tsałe sie nie nadawało ;P....a tak poważnie i odp na drugie Twoje pytanie co do techniki i różnic w jeżdzie na dwóch innych motocykla, to ósemki zawsze wsame wychodzą:) teraz zostały poszeżone i nie sposób ich nie zrobić. ja na kursie latałem suzuki gn 250, a na egzam dostałem honde cbf 250, a z ta sama łatwościa zrobiłem ósemki.nie amsz sie co stresowac poćwicz i dasz rade :)
Pozdrawiam
<<< Całkowity Brak Rozumu 929 '01 >>>
Avatar użytkownika
warjatron
Świeżak
 
Posty: 224
Dołączył(a): 16/4/2007, 16:04
Lokalizacja: okolice i WuWua ;)

Postprzez AREK_GDYNIA » 16/4/2007, 18:13

Mysle ,ze musisz ja wykonac tak jak Tobie najwygodniej. W moim przypadku (a egzamin zdalem 10 kwietnia) osemki robilem z lekkim gazem i na polsprzegle na jedynce. Bez sprzegla moto zbyt mocno szarpie .Po wykonaniu pieciu osemek konczysz cwiczenie slalomem (kierunki niekonieczne). A co do wymiarow osemki ,nie masz sie czego obawiac-jest ogromna ,napewno dasz rade :) Powodzenia na egzaminie :)
Avatar użytkownika
AREK_GDYNIA
Świeżak
 
Posty: 24
Dołączył(a): 26/2/2007, 09:18
Lokalizacja: Gdynia

Postprzez pawlo122 » 16/4/2007, 19:25

Dzieki Wszystkim za szybką reakcje , u mnie to wyglada tak ze jak jade bez sprzegla to motor strasznie sie dusi i mi czasem gasnie , wiec bede musial jechac na polsprzegle a do tego w osrodku ktorym ja jezdze ósemka jest strasznie ciasna tzn mniejsza niz ta na egzaminie w sumie to dobrze bo powinno mi byc pozniej latwiej ją zdac , pozostaje mi teraz cwiczyc cwiczyc i jeszcze raz cwiczyc , dzieki wszystkim za porady :)

Jeszcze jedno pytanko , czy ktos zdawal egzamin w Lublinie ??
pawlo122
Świeżak
 
Posty: 10
Dołączył(a): 16/4/2007, 13:35

Postprzez Saimek » 17/4/2007, 10:13

Ja robilem osemki na kursie MZ251 2 bieg, gaz czasami podkrecalem bo to 2T i ciagle na sprzegle. Bez problemu a jeszcze osemka stara (ta ciasna).

na egzaminie smiesznie prosto mialem bo osemka duza i moto 4T (RT125) na dodatek duzo lzejsze.
Avatar użytkownika
Saimek
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 623
Dołączył(a): 17/10/2006, 22:27
Lokalizacja: Poznań

Postprzez kanibala » 17/4/2007, 12:21

ja na kursie smigalem suzi gn 250 i osemki zawsze na 2 biegu bez gazu
Avatar użytkownika
kanibala
Świeżak
 
Posty: 98
Dołączył(a): 6/1/2007, 13:35
Lokalizacja: Toruń

Postprzez jarek20 » 17/4/2007, 12:37

Ja na egzaminie ósemkę robiłem na 2 i bez gazu wychodziła pięknie :twisted:
Avatar użytkownika
jarek20
Świeżak
 
Posty: 105
Dołączył(a): 27/2/2007, 10:27
Lokalizacja: Podkarpackie - Lubaczów

Postprzez lowlo » 17/4/2007, 12:52

mi latwiej bylo krecic osemki trzymajac sie blizej zewnetrznej krawdzi... ale to tylko moje spostrzezenie
Avatar użytkownika
lowlo
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 228
Dołączył(a): 1/8/2006, 14:44
Lokalizacja: Nowy Dwór Mazowiecki

Postprzez pawlo122 » 17/4/2007, 13:23

Mam takie pytanie co do jazdy na 2gim biegu , mianowicie czy na tym wlasnie biegu nie szarpie lub nie gasnie motor ?? jazde dopiero mam w sobote wiec wtedy bede mogl sie przekonac :)
pawlo122
Świeżak
 
Posty: 10
Dołączył(a): 16/4/2007, 13:35

Postprzez kanibala » 17/4/2007, 18:20

wszystko zalezy od obrotow... :/ raz jezdzilem to az rwal do przodu i czasem hamulcem (noga) sobie pomagalem a innym razem usypialem :)
Avatar użytkownika
kanibala
Świeżak
 
Posty: 98
Dołączył(a): 6/1/2007, 13:35
Lokalizacja: Toruń

Postprzez pawlo122 » 17/4/2007, 19:35

Ciekawe tylko czy na egzaminie bede mial ustawione obroty czy nie , czy bede mogl jechac bez sprzegla czy na polsprzegle , no nic wkrotce sie okaze tak czy siak trzeba sie nauczyc obydwoma sposobami :)
pawlo122
Świeżak
 
Posty: 10
Dołączył(a): 16/4/2007, 13:35

Postprzez Anku » 1/5/2007, 23:44

Witam!

Jestem właśnie na etapie robienia prawka na moto, nie jest mi łatwo bo 12 lat jeżdziłam tylko autem, ale to co się nauczyłam to Ci napisze:

1) ósemki zdecydowanie na 2 biegu
2) konieczne ściskanie kolanami baku- dowiedzaiłam się o tym dopiero pod koniec kursu i rewelacja

a co najważniejsze!!!! przed ropoczęciem egzaminu możesz poprosić o rundkę po placu przed wjechaniem na slalom itd. Na pewno powie Ci że nie możesz robić tego po wyznaczonych liniach tylko z boku, ale musi się zgodzić. Jeżeli motor będzie zdecydowanie źle wyregulowany to możesz zapytać wtedy o kontynuację na półsprzęgle.

Teraz jestem oczywiście mądra, ale ciewawe jak będę piszczeć 17 maja o 12 :)
nie pytaj CZY tylko KIEDY....
Anku
Świeżak
 
Posty: 4
Dołączył(a): 10/3/2007, 09:07
Lokalizacja: Poznań

Postprzez xav » 2/5/2007, 17:07

sorki, ale z tego co wiem, to nie masz obowiązku obracać głową na ósemce, podobnie jak examinator nie ma prawa wymagać, byś używał kierunkowskazów,
poza tym tak jak przedmówcy napisali i to co mi tłukł do głowy mój instruktor, chwała mu za to, nogami ściskasz bak, bo wtedy tworzysz jedną bryłę z motocyklem i masz większy balans, nie chodzi o to, żebyś miał nogami zgniatać zbiornik paliwa, ale mają one w miarę ściśle przylegać. Poza tym też ktoś tu napisał, że trzyma się zewnętrznej, oczywiście że masz się trzymać zewnętrznej, bo wtedy masz większy promień skrętu. co do jazdy na 1 i 2 biegu, zależy jak kto woli, faktycznie po treningu nie ma problemu zapinać na obu. w przypadku hamowania, lepiej używać hamulca nożnego, bo nie szarpie jak ręczny, łatwiej go dozować, ale to już zależy ile kto ma wprawy,

dwie rady co do slalomu,
1. jako że jest 5 słupków, pierwszy zakręt, który wykonasz, będzie też tym, który będziesz wykonywał zawracając za piątym słupkiem.
Chodzi o to że po kilku próbach na ósemce każdemu z nas łatwiej wykonywać zakręt w lewo lub w prawo,
czyli jak wjeżdżasz na slalom, to pomagasz sobie, zaczynając z tej strony słupka, by wykonać jako pierwszy zakręt swój ulubiony, wtedy na pewno będziesz zawracał, wykonując zakręt, który ci łatwiej wychodzi. cytat instruktora "nie ma potrzeby byś ćwiczył wjazd na slalom z obu stron, bo na examinie sam wybierasz sobie, z której strony wjedziesz, czyli nie marnuj czasu i trenuj tylko ten wjazd, który ci wychodzi łatwiej"
druga rada to taki banał, ale ja na przykład o tym nie wiedziałem do czasu,
jak omijasz słupek na slalomie, to najpierw dajesz "migacz", potem kręcisz głową, zawsze: "migacz, gova" robisz na odwrót, oblewasz,
co już zresztą zalezy od examinatora

to tyle, poskładaj te nasze mądrości do kupy i nie daj się zaskoczyć na examie
Si Vis Pacem, Para Bellum
xav
Świeżak
 
Posty: 11
Dołączył(a): 17/4/2007, 07:02
Lokalizacja: Dublin

Postprzez Washington Irving » 3/5/2007, 16:45

kurde, wioska trochę, bo mi instruktor nic nie mówił o żadnych kierunkach i obracaniu głowy na slalomie.. Ja będę zdawał w Poznaniu, czy ktoś jakoś niedawno zdawał tu na A i wie, czy faktycznie u nas też tak wymagają?

bo jak mój instruktor tego nie wie, to po prostu porażka, totalne olewanie klienta. Nie rozumiem ludzi którzy tak robią...

btw, czytałem na stronie WORD warunki zdania egz na 8 i slalomie.. i na slalomie jest "z upewnieniem się o możliwości przejazdu". Tj. trzeba się obracać, ale w którą w sumie stronę? bo nie mogę sobie jakoś wyobrazić tego. Jak dojeżdżam do słupka tak, ze mam go po prawej, to gdzie muszę patrzeć?


btw możecie podać wymiary ósemki na placu? Bo piszecie że były zmiany, ale w sumie nie wiem, czy ta którą mam na placu to jest po zmianach czy nie.. chociaż z drugiej strony nie wyobrażam sobie, żeby kiedyś miała być ciaśniejsza :P
Washington Irving
Świeżak
 
Posty: 10
Dołączył(a): 31/3/2007, 18:48

Postprzez xav » 4/5/2007, 11:43

jako, że mój pieczołowicie wykonany rysunek h** bombki strzelił, muszę ci to opisać, ale spytaj się jeszcze kumpla, który już zdawał, żeby ci na żywo wytłumaczył.
zaczynasz wjazd, jak już dojeżdżasz do tego pierwszego slupka w slalomie i bedziesz go wymijal, mając go po lewej, to dajesz kierunkowskaz w lewo i obracasz głowę w lewo, aby sprawdzić, czy nic ci nie zagraża.
(potraktuj slalom, jak zmianę pasów, zawsze zanim zmienisz pas, dajesz kierunkowskaz, na który zmieniasz i sprawdzasz głową, czy nic nie jedzie)
ok, jedziesz dalej, dojeżdżasz do drugiego slupka, tym razem masz go ze swoej prawej, czyli analogicznie zmieniasz pas na prawy, więc prawy kierunkowskaz i obrot glowy w prawo,
mam nadzieję, że jest to w miarę klarowne, ciężko mi myśli dziś zebrać[/code]
Si Vis Pacem, Para Bellum
xav
Świeżak
 
Posty: 11
Dołączył(a): 17/4/2007, 07:02
Lokalizacja: Dublin

Postprzez Washington Irving » 4/5/2007, 16:54

jasne, jasne, dziękuję :)

a spojrzeć trzeba ot tak sobie w bok, czy trzeba obejrzeć się za siebie?
Washington Irving
Świeżak
 
Posty: 10
Dołączył(a): 31/3/2007, 18:48

Postprzez xav » 4/5/2007, 23:08

wystarczy, ze skrecisz glowe, a nie kark
Si Vis Pacem, Para Bellum
xav
Świeżak
 
Posty: 11
Dołączył(a): 17/4/2007, 07:02
Lokalizacja: Dublin

Następna strona


Powrót do Technika jazdy



Kto przeglÄ…da forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości




na górê