Scigacz.pl

przez **open** » 31/5/2007, 11:15

ja 28.05 mialem egzamin, 8ke odstawilem perfekt (5 osemek na 2gim biegu,robiac tak jak pisalem wczesniej), zgasl mi moto na ruszaniu pod gorke,ale to przez kijowe rekawiczki w ktorych nie wyczulem sprzegla i za szybko sobie puscilem..
Druga proba juz ok.
Egazmin zdany

Czekam na papier.
Powodzenia wszystkim zdajacym

przez **Washington Irving** » 31/5/2007, 19:28

open, jak szeroka była ósemka?
btw ktokolwiek w końcu wie coś na temat jej wymiarów?

btw to próbowałem ściskania baku kolanami właściwie na każdej jeździe na placu i jakoś lepiej mi się manewruje wystawiając kolano czasami.

przez **Marcin_SF** » 31/5/2007, 20:28

Zdjęcia ósemki z WORD-u w Wawie, wymiarów nie znam, ale jest dość bycza, przy tym na czym się uczyłem.

http://www.word.waw.pl/galeria/photos/photo_30.html

przez **open** » 31/5/2007, 22:42

Washington Irving - kolanko lekko tez wystawialem.
Siakis taki odruch..

Ale jak delikatnie wystawialm kolano to drugim nadal dociskalem lekko bak.
Chodzi o to zebys nie jechal jak zaba,z kolanami na zewnatrz.
Jakie wymiary? Nie wiem dokladnie,ale spora jest.

przez **cman** » 1/6/2007, 07:56

http://www.abc.com.pl/serwis/gfx/318789342_0.gif
a: 6,5 m
b: 2,0 m
R: 3,5 m
r: 1,5 m
d: 3,0 m

przez **hali** » 21/4/2008, 14:28

Jesli chodzi o mnie to ja ósemki robie na 2-gim biegu, bez gazu, bez sprzęgła i wychodzi idealnie. Moim daniem warto przy podczas tego manewru pochylić się delikatnie to przodu i siedziec mozliwie blisko baku. Aha, ćwiczę na GN250 i egzamin prawdopodobnie też czeka mnie na takim samym sprzęcie.
Powodzenia;]

przez **CalibraHunter** » 21/4/2008, 15:06

Z ta 2 w osemce bym uwazala. Jesli na egzaminie moto nie bedzie dobrze rozgrzane, to zgasnie. Lepiej nauczyc sie na szarpiacej 1 niz miec potem problem. Nogi scisle przy baku, przednie kolo najlepiej prowadzic przy zewnetrznej.

Obowiazkowo we Wro na osemce obracanie glowy, na slalomie glowa i kierunki. Awaryjne hamowanie - im wiecej kurzu wzniecisz tym lepiej

przez **SzpiceR** » 21/4/2008, 17:04

jakie kierunki? nie daje sie na 8mce :wink:

przez **Duriv** » 21/4/2008, 18:57

więc troszke szybciej jedź

I Ci nie będzie gasł...

przez **Dominik_YZF** » 21/4/2008, 20:11

Zalezy jak są obroty ustawione. Jak ja jeździłem 8semke, to najlepiej jeździło sie na 1 biegu, bez gazu. Nogi przy baku, nie machac na boki. U mnie nie trzeba bylo uzywac kierunków, tylko rozglądac sie na boki.

przez **SzpiceR** » 21/4/2008, 20:43

dominik a zdawales w slupsku czy 3miescie?

przez **Kasius** » 21/4/2008, 22:22

patty_brawurka napisał(a): im wiecej kurzu wzniecisz tym lepiej

No z tym kurzem, to moze i fajnie, ja zdawalem w deszczu i jako pierwszy, egzaminator nakazal awaryjne hamowanie z 40, ale ja sie rozpedzilem tylko do 30 bo wiedzialem ze z 40 zblokuje mi kolo, powiedzial mi ze mam zrobic jeszcze raz tylko ze z 40, ja sie nie zgodzilem, powiedzialem ze za slisko i dal mi spokoj, wcale potem sie nie czepial do mnie,

co do 8 to raczej na 2 moto zazwyczaj jest rozgrzane, na egzaminach. chyba ze zdajesz jako pierwsza grupa.

przez **Dominik_YZF** » 22/4/2008, 12:49

w 3 mieście

przez **dzarek** » 22/4/2008, 13:16

jak ja zdawałem to pierwszy koleś oblał właśnie przez nierozgrzany silnik...
przynajmniej przetarł szlaki reszcie hihihi

przez **Fabian1098** » 22/4/2008, 13:57

8semka zdecydowanie na 2gim biegu bez gazu i bez sprzęgła.Najtrudniej ruszyć i na łuku włączyć 2 bez szarpniecia -przynajmniej na początkowych godzinach nauki

przez **6th_Sense** » 22/4/2008, 19:29

Witam. Ja również jestem w trakcie robienia prawka (odwieszę je z zeszłego roku :/ ) i chyba powinnam się cieszyć, że nie zdaję go w innym mieście. Nic mi nie mówiono o skrętach głową i włączaniu kierunkowskazów na placu. To, że mój instruktor zostawia wiele do życzenia to jedno, ale myślę, że rzeczywiście nie jest to u mnie wymagane. "8" robię zawsze na 1, nie na półsprzęgle. Kiedyś jeździłam na 2, ale ciężej mi było go opanować..Slalom robię...jak robię...po prostu! Hamowanie awaryjne...hm...wymagane jest rozpędzić się chyba do 60 czy jakoś tak...jak na moim placu rozpędzę się do ok. 40 to jest sukces! Oczywiście muszę już hamować..Więc tego trochę się boję. A górki jeszcze nie robiłam i też się jej trochę boję..
Trochę się zdziwiłam, że jeździliście innymi maszynkami niż ja...U mnie jest...o ile pamiętam (po długiej przerwie) Yamaha TZ, WT czy WTZ

Nie pamiętam konkretniej.

przez **Fabian1098** » 23/4/2008, 06:50

Widzisz 6th_Sense co miasto,co inna szkoła jazdy to inne zasady. Co do tych kierunków i ruszania głową to egzaminator musi mieć naprawde zły dzień żeby tego wymagać bo w przepisach jest napisane że powinno sie tak robić ale jak przychodzi do egazminu to chyba 99% sie to pomija i poprostu robisz ładną ósemeczke

przez **spazz** » 23/4/2008, 07:27

jak osemka bez gazu? jak sie wyjezdza z luku to cza dac gazu to sie moplik sam zajebiscie prostuje.. ja tak robilem i zdalem za pierwszym razem

przez **Snoop15** » 23/4/2008, 17:49

jak mozna bez gazu jechac ?? moze mi to ktos wytlumaczyc ??

przez **hali** » 24/4/2008, 12:11

jakto jak? po prostu;]

Sprzęgło, jedynka, ruszasz, dodajesz gazu, sprzęgło, dwójka i jedziesz. Wjeżdżasz na ósemkę, robisz pięć ósemek i płynnie przechodzisz do slalomu między pachołkami, a wszystko to bez gazu i cały czas na drugim biegu, cały czas z tą samą prędkością.
Powodzenia, na pewno wyjdzie:]

Scigacz.pl

Prawidłowo wykonana 8

Kto przegląda forum