Scigacz.pl

przez **mar111cin** » 21/2/2011, 12:05

1.8 w focusie kumpla pali około 8l z tego co mówi
a opinie o fordach mam wyrobioną przez znajomych którzy mają właśnie te nowe mondea i focusa. Jak dla mnie nie kupuje się auta z wadą fabryczną - ford

No to jednak Eneaszu stara zasada się potwierdza - umiesz liczyć, licz na siebie

Dopiero sam sobie poprawnie wyregulowałem instalację, bo reszta to robiła na odwal się

przez **rico63** » 21/2/2011, 13:47

mar111cin napisał(a):jak mi przedstawisz rzeczowe argumenty dlaczego, to postaram się na każdy znaleźć dwa argumenty za lpg

Po pierwsze LPG to już jest "tuning" (zmiana stanu fabrycznego auta)

Po drugie jak cię nie stać na auto bo za duzo pali benzyny to kup mniejszy/oszczędniejszy silnik a nie 3.5 i zasilać LPG2O

Po trzecie jeśli uważasz że 5 litrów benzyny które pali Citroen Xsara 1.4 1999r. to dużo, to oznacza że nie stać cię na jazdę samochodem i nie powinieneś jeździć

Po czwarte ten cały gaz jest mniej lotny od benzyny co skutkuje spadkiem mocy

Zapewne też wydajność silnika na gaz jest mniejsza od benzynowego (benzyna około 25% diesel około 50%)

Teraz proszę 8 argumentów "za"

przez **mar111cin** » 21/2/2011, 14:37

LPG nie można nazwać tuningiem, bo to nie to pojęcie

Dwa wychodzą auta fabrycznie z instalacją gazową.

Twoje drugie i trzecie nie wiem czy zauważyłeś ale jest to to samo.

no to tak - wszystko dąży do minimalizacji kosztów to dlaczego mamy tankować drogą benzynę? tak o dla szpanu ? czy żeby się pokazać że jest się kimś "lepszym"? Duże firmy szukają różnego typu oszczędności, a Ty się chcesz rajcować przed sąsiadem że tankujesz Pb bo Cię stać ? Nie wiem czy też zauważyłeś ale najczęściej to właśnie bogaci gazują auta szukając oszczędności, bo dla nich to żaden zaszczyt wypluwać całą wypłate na stacji benzynowej.

Jakby nie gaz, to większość aut typu bmw 750 itp już dawno by skończyło swój żywot na złomie. Bo bogaci wymienią na nowsze, a biednych nie stać na utrzymanie takiego auta, ratuje je tylko gaz. Zresztą dlaczego mam rezygnować z komfortu jazdy dużym autem, tylko dlatego że mam gaz, który w pieniądzach odźwierciedla podróż autem dużo gorszym ?

Co do tego że Cię nie stać i nie powinieneś jeździć to nawet nie podlega komentarzowi :lol:

Ale przypuszczam (patrząc na motorowery w podpisie) że jeszcze Młody jesteś i poznasz wartość pieniądza jak Ci samemu przyjdzie wszystko utrzymywać. Wtedy człowiek zmienia podejście do życia i nie pisze takich głupot.

To że gaz jest mniej lotny od benzyny to pierwsze słysze :lol:

zagiełeś fizykę

I akurat nie z lotności wynika spadek mocy.

Następnie delikatnie się mylisz z procentowym udziałem sprawności benzyna diesel, ale sam dojdź do tego ile to jest, nie czytając bzdur na internetowych forach. (Ktoś przeczyta co tutaj napisałeś i poda to dalej, a potem są różne taki kwiatki w internecie xD)

przez **madcap** » 21/2/2011, 14:58

LPG do diesla?
hm...., tego nie wiedziałem

przez **andrzej551** » 21/2/2011, 15:32

rico63 śmieszy mnie trochę twój post.... wiesz nie wyszyscy zarabiają w tym kraju 3200 jak to "średnia krajowa" pokazuje, poprostu chcą przemieścic się z punku A do punku B tanim kosztem i tyle nie lansowac się przed znajomymi, sąsiadami jak to napisał marcin że stac in na Pb, ale jak się mieszka z rodzicami i wszystkiego jest pod dostatkiem to inna sprawa...

przez **cycu_rsko** » 21/2/2011, 16:10

I po co sie klocicie o ten gaz ?
Jednen lubi to drugi tamto.
Jezdze dieslem, jest spoko, jezdzilem benzyna wszystko fajnie ale przy cenie prawie 5zl za benzyne, wolalem auto z gazem. I jakos nie mialem z instalacja zadnych problemow. Moc byla w normie, w civicu 1,5 palil mi 7l gazu (ta mozecie sie smiac) i octavia 1,9 TDI nie miala startu do 120km/h. Jak ktos zaniedbuje podstawowe czynnosci serwisowe to i diesel bedzie mu szwankowal. Po za tym koszt utrzymania diesla tez nie jest taki maly, ON kosztuje teraz sporo, a te wspaniale silniki TDI pala malo, ale tylko jesli sie oszczednie jezdzi.

przez **bryk77** » 21/2/2011, 16:48

Off top się ciągnie dalej, a mnie się wydaje, że eneasz (choć tego nie napisał) kupuje auto w UK i nawet nie bierze gazu pod uwagę..

mar111cin napisał(a):Nie wiem czy też zauważyłeś ale najczęściej to właśnie bogaci gazują auta szukając oszczędności, bo dla nich to żaden zaszczyt wypluwać całą wypłate na stacji benzynowej.

Święte słowa. Mojego dobrego kumpla ojciec miał A8 '99. W międzyczasie również S6. Długo myślał nad zakupem nowego samochodu. Po głowie mu chodziło Q5. Ale za taką przyjemność wypadało zapłacić około 190 tys. I co zrobił? Kupił nowsze A8 '03 z 4-litrowym silnikiem i wsadził sekwencyjną instalację gazową. W sumie wyszło go to bodajże 63 tys. Auto sam sobie sprowadził.

przez **henio12323** » 21/2/2011, 17:09

ja sie dorzuce jako uzytkownik auta w dieslu (tdi) i w gazie

to rzeczywiscie jest olbrzymia róznica stary gaz który czasem palił ile chciał, nowoczesny gaz sekwencyjny jest na prawde dobry. w aucie nie czuc w ogóle spadku mocy kumpel ma w a3 1.8 i jak wrzuca gaz a potem benzyne = 0 róznicy. ale moim zdaniem duzo lepiej i przyjemniej jeździ sie dieslem. niektórzy narzekaja na hałas. moze i jest inaczej niz w benzynie gdzie do pewnej predkosci nie słychac nic. ale skolei w benzynie nie podobaja mi sie wysokie obroty:P jestem duzo bardziej przekonany za diesla. marcin tez nie mam nic do gazu ale jakie widzisz wady w dieslu ? jakie ukryte koszta i wady ? ja mam turbodiesla z 98 roku i nic sie nie sypie. olej zmieniam....jak mam nadwyżkę kasy i czesto juz ostro czarny leci. ale nadal nic nie kopci i jeździ jak nalezy. no wadą mam aktualnie z zaworkiem jakism bo mi turbo odcina po przekroczeniu 3.5 tys obrotów

ale w benzyniaku również wiele takich rzeczy moze sie posypac

dlatego najlepiej niech eneasz kupuje auto do którego jest przyzwyczajony. pozatym na wyspach diesle stoją w lepszej cenie i przy odsprzedaży sie tak nie traci

benzyniaki tam mozna kupic za na prawde grosze czasem. a diesle sie cenia

http://bikepics.com/members/kbiadun/ · przez **limak14** » 21/2/2011, 17:13

eneasz napisał(a):Kupilem a6, w sobote odbieram! Dzieki za opinie

gratulacje...witaj w klubie

przez **kriss2k** » 21/2/2011, 17:14

Audi czy Alfa? Bo rozumiem że tylko te dwie marki wchodzą w grę.
To zależy czym się kierujesz. Jeśli patrzysz na życie przez pryzmat pieniędzy - bierz Audi. Jeśli podchodzisz do sprawy w ten sposób że zakupu dokonujesz dla siebie, ma on Tobie sprawić radość a pieniądz jest sprawą drugorzędną - bierz to co Ci się bardziej podoba.
Ja osobiście jeśli byłoby mnie stać wybrałbym Alfę - nieważne że straciłbym sporo więcej przy odsprzedaży, po prostu Alfa sprawiłaby mi większy fun, a auto kupuję dla siebie a nie z myślą o przyszłym właścicielu.
Po to się przecież ciężko pracuje i zarabia pieniądze aby ich wydawanie sprawiało jak najwięcej radości.

przez **C-bool** » 21/2/2011, 17:26

kriss2k zauważ, że już auto kupione (chyba, że jeszcze tego nie wiedziałeś pisząc posta)

eneasz gratuluję dobrego wyboru.

przez **p_r_z_e_m_k_o** » 21/2/2011, 17:26

Gratuluję zakupu i życzę miliona kilometrów bezawaryjnej jazdy

A czy Audi czy Alfa, każdy z nas jest inny, jeden woli brunetki, drugi blondynki a trzeci chłopców

przez **kriss2k** » 21/2/2011, 17:54

C-bool napisał(a):kriss2k zauważ, że już auto kupione (chyba, że jeszcze tego nie wiedziałeś pisząc posta)

eneasz gratuluję dobrego wyboru.

Dokładnie tak jak napisałeś, w trakcie pisania mojego postu eneasz zamieścił swój. Cóż, widać refleks już nie ten;)

przez **rico63** » 21/2/2011, 17:58

W roli wyjaśnienia mar111cin Adminie jeśli chodzi o rzeczy które piszę nie popieram forami tylko wynoszę to ze szkoły od nauczycieli przedmiotów mechanicznych. Ja osobiście nie popieram gazu robionego przez Edka z remizy

Nie chcę nikomu tego narzucać

Jeśli chodzi o mój wiek masz rację jetem bardzo młody (18lat) Ale wiem że nie kupie auta z gazem wolę jeździć Czinkłeczento (bez Holenderskiego gazu

) z resztą wolę małe auta od wielkich.

przez **mar111cin** » 21/2/2011, 18:07

henio12323 napisał(a): marcin tez nie mam nic do gazu ale jakie widzisz wady w dieslu ? jakie ukryte koszta i wady ?

kiedyś diesle to była prosta budowa a przez to trwałość i niezawodność.
Teraz diesle mają bardziej skomplikowaną budowę od Pb, do tego common rail czuły na niską jakość paliwa, problemy z wtryskiwaczami itp. Teraz jeszcze się o tym nie mówi głośno, ale problemy z filtrem cząstek stałych dadzą się jeszcze we znaki użytkownikom. Cytat z pewnego artykułu "Filtr cząsteczek stałych, który w zależności od stylu jazdy trzeba będzie wymienić już nawet po 80 tysiącach kilometrów kosztuje od ok. 2.500 - 4.700 złotych." jak widać daje to jakieś 5zł więcej za każde 100km. Mają już na to sposób, że uzupełniają to w jakiś sposób ropą i jeżdżą dalej (polscy magicy :lol:

) Tak że pewnie większość zadowolonych z zakupu diesla z małym przebiegiem zza zachodniej granicy też nie zdaje sobie sprawy że taką operację mógł przejść

Niestety ale takich niespodzianek w nowych dieslach jest więcej. Wiecie jaki jest koszt pompowtryskiwacza?;) teoretycznie jest to element niezniszczalny, wystarczy myjka ultradźwiękowa i powinien działać dalej, jednak efekty są różne i czasem przychodzi czas wymiany (to od jakości paliwa, nawet o ile dobrze kojarze to ktoś z tego forum opisywał kilka lat wstecz o problemie w ciężarówkach scanii i tym że orlen się wyparł, a koszty naprawy były ogromne). Jeszcze często padają pompy sterowane elektrycznie. Głupia sprawa bo koszt nowej w serwisie jest taki, że lepiej na złom odać (coś o ile dobrze kojarzę 8tys zł) Są magicy w kraju którzy robią to za 2tys zł. A podobno koszt naprawy tego nie przekracza 5zł, trzeba tylko to otworzyć i wymienić opornik (domyślmy się dlaczego opornik w pompie paliwa się grzeje i przepala?;) ) i tutaj pozdrowienia dla np. audi

nawet już jest przebieg określony po jakim pada, okolice 150tys km o ile się nie myle

Zimny diesel nie jest wcale ekonomiczny, do tego przy dużych mrozach kumple mieli problemy z zagrzaniem auta, gdzie mi to przez myśl nie przeszło xD

biorąc to wszystko pod uwagę to ja jednak wole benzyniaka

Jakbym miał diesla kupywać to na pewno nie mniejszy silnik niż 3.0

Eneaszu pochwal się fotkami tej nowej zabawki jak już będziesz ją miał

przez **motoftw** » 21/2/2011, 18:08

Ja co prawda miałem mało doczynienia z autami, ale niestety z gazem mam same negatywne odczucia... szczególnie w zimie to naprawdę mija się z celem. Auto to rover 618i silnik 1.8 + gaz, przebieg 230 tyś km, autko jest dość ciężkie, w zimie spala 10-11L gazu, ale mało tego, mam około 20km do szkoły i pierwsze kilka km przejeżdżam na paliwie, bo silnik musi złapać jakąś tam temp. aby przeskoczył na gaz, i trzeba lać i gaz i benzynę:/ no i czuć wyraźny spadek mocy, ten 1.8 z hondy accord i naprawdę jest dynamiczny ale na gazie to istna padaka;/ w lecie jest ok, odpalam na benzynie i odrazu wskakuje na gaz, więcej auta na gaz nie chce, bo się zraziłem...

Preferuję benzynę :wink:

jak w moto

przez **zadzior** » 21/2/2011, 18:13

Dobra decyzja Eneasz. Marcin, trzeba przyznać, że duży motor diesla z turbo zamiata jak głupi. Nisko zawieszony i dostępny na szerokim zakresie obrotów duży moment obrotowy sprawia wrażenie jazdy czymś znacznie mocniejszym niż np te 220km w 3.0 tdi. 450nm dostępnych na życzenie i własne ryzyko, to jest to

przez **mar111cin** » 21/2/2011, 18:13

i bardzo dobrze że się nie przełącza od razu na gaz, bo to by było zabójstwo dla wtryskiwaczy (zarówno benzynowych jak i lpg) i tak samo reduktor gazowy źle to znosi (zimne sztywne membrany).
jednak nie powiedziałeś jaką tam masz instalacje, jak jedną z pierwszych to nie dziwię problemami. Tamte instalacje miały jedną "zaletę" można było je ustawić tak żeby auto mało paliło (a przy tym będzie słabe to wiadomo

)
Natomiast 4generacja bierze dane z ECU i już tutaj samochodu nie oszukasz. Wadą jest to że spala około 20% więcej gazu od pb, ale to jest oczywiste, jak komuś bierze mniej to ma problem i niech się już lepiej teraz tym martwi, bo potem będzie psioczył że lpg mu silnik zepsuło.

przez **motoftw** » 21/2/2011, 18:16

Oleju właśnie nie bierze ani grama, ja nie mówię, że coś źle, że nie przełącza, ale czasami w zimie to chyba na krótkie przejazdy opłaca się bardziej na bp samej przejechać, co do instalacji naprawdę nie znam się na tym, była montowana w holandii jakieś 4 lata temu bo autko sprowadzone to raczej nie jakiś najnowszy ten gaz :]

przez **Landryss25** » 21/2/2011, 18:18

Enek zły wybór

Osobiście jeżdżę wieloma autami napędzanymi lpg i ON o rożnych mocach. Gazu szczerze mówiąc mam już dosyć. Jest to dobry ,,wynalazek" bo pozwala mieć auto z dużym silnikiem i nie płakać przy każdej wizycie na stacji. Lubię też czasem przeciągnąć samochód do czerwonego pola, w dieslu już nie jest to takie fajne. Wadą gazu jest rzecz oczywista czyli zbiornik zajmujący kupę miejsca, nawet butla w miejscu zapasu nie jest zbyt praktyczna. Bólem jest też to że serwisy nie potrafią dobrze wyregulować i dość często trzeba wymieniać filterki i regenerować parownik/parowniki (jak ktoś kręci sporo km). Największa głupota o gazie jaką słyszałem to że obniża żywotność silnika.

Teraz stawiam na diesle głównie z powodu na koszta. Gaz jest drogi a od ON mogę odliczyć vat + zniżka od ceny na dystrybutorze. Niedługo może własny dystrybutor i ceny hurtowe. Przy obecnych cenach jazda Espero 1.5 z LPG wychodzi mniej więcej tyle samo co Avensisem 2.0 D4D przy całkiem innym komforcie jazdy. Wiadomo przy wyborze diesla trzeba wiedzieć co kupić. Przede wszystkim unikać filtra cząstek stałych jak mówicie.

Scigacz.pl

Alfa vs Audi

Kto przegląda forum