Zobacz wątek - Motóra chce .
NAS Analytics TAG

Motóra chce .

Tutaj tylko zadajemy pytania o ocenę oferty motocykla, którą sobie upatrzyłeś. Dotyczy motocykli o pojemności większej niż 125 ccm.
_________

Postprzez Kamusial » 30/6/2010, 21:03

Dałem Ci link do poczytania. Obstawiam, że mało jest ludzi, którym chce się powtarzać te same banały w koło.
Jasne że się da nawet na gs 1200 nauczyć jeździć- tylko po co? Po co Ci te nie potrzebne gleby, trudności w manewrowaniu, opór przed zabawą z motocyklem, dzika reakcja motocykla na gaz, rozpadająca się skrzynia biegów po kilku nie udanych redukcjach, lądowanie na twarzy po zbyt mocnym hamowaniu, albo uślizg przodu gdy dasz po heblu w złożeniu, uślizgi tyłu gdy obsunie Ci się ręka na manetce...
636 to motocykl na TOR, dla profesjonalistów, tu nie ma żartów, jeden błąd i modlisz się żebyś mógł chodzić jak przeżyjesz. Chcesz sporta, to zacznij od 250tki
Ostatnio edytowano 30/6/2010, 21:04 przez Kamusial, łącznie edytowano 1 raz
Yamaha XJ600 -> TDM 900 -> DRZ 400e
Avatar użytkownika
Kamusial
Bywalec
 
Posty: 782
Dołączył(a): 26/4/2009, 01:13
Lokalizacja: Wawa - włochy


Postprzez Materialmord » 30/6/2010, 21:03

A ja bym sobie kawasake jednak odpuścił i kupił coś bezproblemowego.
Materialmord
Świeżak
 
Posty: 159
Dołączył(a): 21/4/2010, 15:56


Postprzez palgumeniedusze » 30/6/2010, 22:01

SzoK napisał(a):
BoJaLubieTeMotóry napisał(a):
Trener napisał(a):chodzi nie tylko o twój rozsądek w odkręcaniu manety bo i tak prędzej czy pozniej pokusa bedzie silniejsza ale o sam fakt że mocne sprzęty nie wybaczają błędów które i tak na początku bedziesz popełniać .



Nie wybaczają błędów, hmm...

Więc, proszę mi jeszcze wyjaśnić jakie to będą błędy/ jak ich uniknąć?

Jest to moje ostatnie pytanie, liczÄ™ na konkretne odpowiedzi.


Widze że chcesz zacząć jak ja hehe :) zx6r bez 2 zdań . Ale pamiętaj musisz strasznie uważać na manetkę , najlepiej nie piłuj jej do 8 tysięcy , inaczej może ci polecieć . Ktoś już napisał jakie ćwiczenia powinieneś wykonywać , niech da ci to do myślenia , bo to tylko ułamek sekundy . Szerokości !


raczej od 8 :) do 8 jeszcze moze jakos da rade przepekac i nic sobie nie zrobic;)
habba babba!
Avatar użytkownika
palgumeniedusze
Stały bywalec
 
Posty: 1295
Dołączył(a): 9/11/2007, 22:48
Lokalizacja: WLKP

Postprzez BoJaLubieTeMotóry » 30/6/2010, 23:30

BoJaLubieTeMotóry
Świeżak
 
Posty: 8
Dołączył(a): 29/6/2010, 19:01

Postprzez Vergon » 30/6/2010, 23:47

BoJaLubieTeMotóry napisał(a):bo wierze, że się da i po paru sezonach może się spotkamy


Jasne, ze sie da. Masa osob kupuje sporty na 1sze moto i żyje. Ale też masa kupuje i nie żyje :) Nikt Ci nie powie, bo nie wie co Ci w bani siedzi.

Powiem tak, kupisz spokojniejsze moto to wraz z kolejnymi tysiącami bedziesz skupiał sie na spokojnym szlifowaniu techniki, kupisz sporta to bedziesz sie skupiał na tym, zeby sie nie wyszlifować ;)

I obyś był w tej pierwszej grupie, wtedy może i faktycznie sie gdzies kiedys spotkamy.

edit: kup sobie GSXF od 2008r w góre, jedzie, wygląda na sporta a ogarniesz spokojnie.
Np. http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M1966519
Avatar użytkownika
Vergon
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 3302
Dołączył(a): 24/2/2010, 10:11
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez BoJaLubieTeMotóry » 30/6/2010, 23:56

Może i będzie to rozwiązanie, dzięki.
BoJaLubieTeMotóry
Świeżak
 
Posty: 8
Dołączył(a): 29/6/2010, 19:01

Postprzez kriss2k » 1/7/2010, 01:54

Coście się tak chłopaka czepili. Widać że rozsądny gość, pisze przecież że oprócz kasy na moto ma 4-5tys na ubranie. A skoro tak to może śmiało i Haykę kupować, za 4-5tys całkiem gustowną dębową jesionkę można już zanabyć
kriss2k
Świeżak
 
Posty: 155
Dołączył(a): 4/6/2010, 19:00
Lokalizacja: Pabianice

Postprzez abc12333 » 1/7/2010, 08:50

kriss2k napisał(a):Coście się tak chłopaka czepili. Widać że rozsądny gość, pisze przecież że oprócz kasy na moto ma 4-5tys na ubranie. A skoro tak to może śmiało i Haykę kupować, za 4-5tys całkiem gustowną dębową jesionkę można już zanabyć


glupoty chlopaku gadasz ...
abc12333
Świeżak
 
Posty: 144
Dołączył(a): 5/5/2010, 08:41
Lokalizacja: Masuria

Postprzez C-bool » 1/7/2010, 09:28

kriss2k napisał(a):Coście się tak chłopaka czepili. Widać że rozsądny gość, pisze przecież że oprócz kasy na moto ma 4-5tys na ubranie. A skoro tak to może śmiało i Haykę kupować, za 4-5tys całkiem gustowną dębową jesionkę można już zanabyć

Czyli mówisz, że z w ubraniu za tyle (co i tak nie jest bardzo dużą kwotą) może spokojnie jeździć po drzewach, samochodach i nic mu się nie stanie? To tylko skórzane kombi, a nie pancerz Iron Mana.
GS500F --> SV650S --> Bandit 600N --> XV535 Virago
Avatar użytkownika
C-bool
Mieszkaniec forum
 
Posty: 2915
Dołączył(a): 23/8/2007, 21:26
Lokalizacja: Poznań

Postprzez C-bool » 1/7/2010, 09:42

Mi to właśnie całkiem poważnie zabrzmiało ;)
GS500F --> SV650S --> Bandit 600N --> XV535 Virago
Avatar użytkownika
C-bool
Mieszkaniec forum
 
Posty: 2915
Dołączył(a): 23/8/2007, 21:26
Lokalizacja: Poznań

Postprzez Shogun80 » 1/7/2010, 09:56

Da się opanować odrazu mocny sprzęt. Moim pierwszym motorem był ZX7R, wiem, wiem zaraz posypią się komentarze, ale.... ja nawet już w trzecim sezonie mam do niego respekt, jak przestane się go obawiać to sprzedam motor, bo rutyna i nadmierna pewność siebie zabija.Wszycy moi znajomi maja albo chopery, albo jakieś turystyki, jeżdżąc z nimi musze dopasować się do ich tempa i w ten posób nabierałem dowiadczenia bez szaleństw. Jak mnie zapytasz czy zaliczyłem glebe? tak dwa razy- na je....ym skuterku ;-) małe kółka źle znoszą polskie dziury! Dodam ,że ja jak kupowałem motor, miałem już 28lat i trochę inaczej patrzyłem na wiele spraw. Sorry, ale czytając twoje wypowiedzi obawiam się że to może być twój ostatni motor, zwłaszcza jak reszta towarzystwa ma mocne sprzęty i też do lansu :(
Shogun80
Świeżak
 
Posty: 222
Dołączył(a): 18/4/2010, 08:42
Lokalizacja: Poznań/Międzyzdroje

Postprzez warmplace » 1/7/2010, 10:37

BoJaLubieTeMotóry jesteś na forum scigacz.pl :) jakiej odpowiedzi sie spodziewałeś ze dobra taka kawa na 1 moto :) Ja powiedzmy, że ich rozumiem - tych co mówią szczerze bez szyderstwa, tylko Cie przekonują, że to nie najlepszy pomysł. Dlaczego? Dlatego, że Cie nie znają, a prawda jest taka, że nikt nie chce brać na siebie odpowiedzialności niejako. Każdy tu mówi, że jest rozsądny ale przez internet... sam napisałeś.
Zanim jednak zdecydujesz się na określony typ motocykla (abstrahując już od mocy) przysiądź się i sprawdź czy taka pozycja Ci pasuje, czy faktycznie nie wolałbyś czegoś wygodniejszego.

PS. Jeśli masz możliwość poradź się kogoś, kto Cie zna wie jaki jesteś ogarnięty ruchowo :P i co masz w głowie, a do tego zna się na motocyklach. TO chyba najlepsza opcja :)

PS 2. to faktycznie niezly pomysł z tym gsxefem i xjotką

PS 3. Temat tego typu nie tyle zasługuje na własny przyklejony watek, ale na własny oddzielny dział forum :D to już standard:P
warmplace
Świeżak
 
Posty: 345
Dołączył(a): 17/9/2009, 21:20

Postprzez wm10589 » 1/7/2010, 15:34

chyba nie jesteś częstym bywalcem na tym forum, tutaj na początek jest: cb, er, gs czasami ktoś wyskoczy z sv...
z tych dwóch bierz Z750, wiekszość km jesli będziesz robił po mieście lub na krótkich odcinkach poaz miastem to na sporcie umęczysz się (a na początku bez popisów, kozakowania, udowadniania jakim to się szybkim nie jest to powoli ogarniesz)
Avatar użytkownika
wm10589
Świeżak
 
Posty: 109
Dołączył(a): 7/12/2009, 11:12
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Postprzez Vergon » 1/7/2010, 16:09

Warmplace poruszył ważny temat wygody.
Jak nie jezdziłeś wczesniej na niczym i od razu wsiądziesz na sporta to sie umęczysz. Trzeba sie przyzwyczaić do pracy plecami a założe sie, ze Ty bedziesz wisiał sztywno na łapach i przeklinał embrionalną pozycje.
Przynajmniej dopóki sie nie przyzwyczaisz, co troche potrwa.
Avatar użytkownika
Vergon
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 3302
Dołączył(a): 24/2/2010, 10:11
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez kriss2k » 1/7/2010, 21:29

pan_wiewiorka napisał(a):Panowie, czy nie zauważyliście ironii? Przeczytajcie drugą część ostatniego zdania ;)


Doskonale zauważyłeś, może ta dębowa jesionka powinna być w cudzysłowiu :wink:

I żeby nie było że ja tak koledze życzę, po prostu dziwią mnie takie posty. Choć niezbyt długo jestem na tym forum to już sporo ich przeczytałem, w szczególności wątek ,,co na pierwsze moto" bo sam niedawno miałem taki dylemat (choć nawet nie pytałem, wystarczyło mi dokładnie przeczytać wątek) i nie wiem po co coniektórzy piszą posty z prośbą o pomoc czy poradę jak i tak wiedzą najlepiej i pomimo że wielu obeznanych z tematem ludzi którzy już mają ile tam tyś km natrzaskane im odradza to i tak zrobią swoje.

Ja też mam już trochę km na moto wyjeżdżone ale jakby nie patrzeć 20 lat przerwy w jeździe i do głowy mi nawet nie przyszło żeby rzucać się na lytra. Zresztą, ja nawet ścigacza nie ujeżdżam tylko chopperka.

Pozdrawiam wszystkich i szerokości życzę,

Szczęśliwy ujeżdżacz 125-ki.
kriss2k
Świeżak
 
Posty: 155
Dołączył(a): 4/6/2010, 19:00
Lokalizacja: Pabianice

Postprzez BoJaLubieTeMotóry » 1/7/2010, 22:53

kriss2k napisał(a):
Ja też mam już trochę km na moto wyjeżdżone ale jakby nie patrzeć 20 lat przerwy w jeździe i do głowy mi nawet nie przyszło żeby rzucać się na lytra.


Tam zaraz lytra :shock: , aż tak nieodpowiedzialny to nie jestem.

Uwierz mi, że opłaca się zakładać tego typu tematy. Ja np. na pewne sprawy zacząłem patrzeć trochę pod innym kątem .
BoJaLubieTeMotóry
Świeżak
 
Posty: 8
Dołączył(a): 29/6/2010, 19:01

Postprzez d1ab » 2/7/2010, 05:49

Dobra, to i ja dorzuce swoje 3 grosze. Co prawda nie mam Kawy, jednak sam calkiem niedawno zaopatrzylem sie w swojego pierwszego sporta (F4i FS). Wychodze z zalozenia, ze mozesz miec i 5 sezonow za pasem, a motocyklista mozesz byc najzupelniej slabym. Jak nie bedziesz mial okazji do przecwiczenia awaryjnych sytuacji to w dupe mozesz sobie wsadzic przejechane XXX km. Wiec krotka rada dla Ciebie, jak juz postawiles na swoim to najlepiej postaraj sie przy kazdym wypadzie odwiedzac malo uczeszczana droge i cwiczyc przede wszystkim hamowanie i jazde po winklach. I nie zapi3***j na drogach, ktorych nie znasz. Sporty maja sztywne zawieszenie, wiec kazda wieksza dziura to potencjalne zagrozenie. Ja juz niestety jedna zaliczylem, sila z jaka wyrzucilo mi przednie kolo byla tak wielka ze wyrwalo mi kierownice z rak... Gdyby nie mala predkosc zmiotl by mnie samochod na przeciwlegym pasie. Skonczylo sie tylko na mocno nadwyrezonych stawach biodrowych. Jednak jak juz Cie pokorci na odkrecanie manety to zwracaj uwage na teren w jakim sie znajdujesz i to, co przed Toba jedzie. Malo kto o tym pisze ale podmuchy boczne sa rownie bardzo niebezpieczne. Powyzej 170 km/h bedziesz juz wlaczyl z maszyna o to, zeby utrzymac ja w lini prostej.. a jak przywieje Ci z boku to w jednej chwili moze Cie zniesc 2 metery w bok. Wtedy mozna wyladowac w rowie albo na masce samochodu nadajzdzajacego z nadprzeciwka. O reszczie potencjalnych zagrozen mozesz sobie poczytac na forum i nie tylko, wiec nie bede sie tutaj na ten temat rozpisywal. (Moze warto by bylo jeszcze wspomniec o rondach, mialem tez przypal z maneta, troche za duzo okrecilem i wyprostowalo mnie w jednej chwili tak, ze prawie wdupilem w kraweznik, wiec zawsze warto awaryjnie trzymac paluchy na sprzegle i hamulcach) Swojej CBRki i tak uzywam glownie do jazdy turystycznej, zapie**** i jazda z kolesiami, ktorzy mogliby mnie podkusic do odkrecania nie jest dla mnie. Mi osobiscie sprawia frajde jazda nawet przy 50 km/h ;) Pod bakiem mam 110 KM i mowie Ci na wstepie, ze to ogromna moc... a Ty masz jej jeszcze wiecej i prawdopodobnie nigdy jej nie wykorzystasz na drogach publicznych, chyba, ze chcesz sie stac potencjalnym dawca, tak wiec zastanow sie jeszcze 10 razy, czy rzeczywiscie potrzebujesz tak mocnego sprzeta. Jednak, jezeli jestes uparty tak samo uparty jak ja to przynajmniej pojezdzij tym sprzetem ze 20-30 min i sprawdz czy Ci spasuje (chodzi glownie o wygode) i przede wszystkim, czy sie go nie przestraszysz. Ja dalej robie w majty jak odpalam swojego sprzeta.. Nie wiem, czy to bedzie dobry pomysl dla Ciebie ale mysle, ze warto dogadac sie ze sprzedajacym przed kupnem udac sie na jakis kawalek prostej. Kiedy ja odkrecilem i przekroczylem te magiczne 8 tys obrotow to nabralem raz na zawsze szacunku do moto. Jak mi wystrzelil spod dupy to jeszcze pol godziny po jezdzie probnej zastanawialem sie, czy chce takiego potwora... Tak czy siak, moto kupione. Zakupu ostatecznie nie pozalowalem, staram sie jak najwiecej cwiczyc i jezdzic po miescie no i jakos to powoli idzie. Sprzeta kupilem takiego, a nie innego bo sie w nim po prostu zakochalem. Ciezko wybrac cos "rozsadnego" kiedy ciagnie do konkretnej sztuki..
Tobie tez zycze udanego zakupu, tylko tak jak mowie, przemysl to sobie wszystko, tak co czasem nie wdupisz kasy w cos, co bedzie Cie przerastac.

Dopiero jak kupilem swojego sprzeta skumalem, dlaczego wiekszosc doswiadczonych motonitow odradza sportow. Sport nieodpowiednich rekach moze stac sie po prostu jezdzaca trumna z atomowym napedem. Takie moto to duza odpowiedzialnosc i nic dziwnego, ze wielu swiezakow konczy swoje przygody ze sportami na na drzewie czy masce samochodu. Sama glowa na prawde nie wystarcza.
d1ab
Świeżak
 
Posty: 16
Dołączył(a): 3/5/2010, 16:45
Lokalizacja: Rybnik

Postprzez bryk77 » 2/7/2010, 15:29

Moj kumpel ma Kawę zx9r. Sam wygląd wzbudza respekt. Gdy zdjął czachę i boczne owiewki (czacha sama się z zawiasów urwała gdy na koło stawiał) przed oczami ukazał mi się ogromny silnik. Wtedy jeszcze doświadczenia nie miałem w jeździe czymś choćby podobnym. Kumpel nawet nie chciał dać mi się przejechać.

Potem kupiłem CBR F2, która przy ów Kawie wygląda jak motorower. Kumpel zaproponował mi przejażdżkę, ale wtedy już nawet sam nie chciałem. Byłem wystarczająco przestraszony moją 600tką. Doświadczenia się niczym nie nadrobi - napewno nie grubym portfelem na duże moto.

Są tacy, którzy jeżdżą 125cc i czerpią z tego dużo radości. Ja lubię mieć zapas mocy pod siedzeniem (nie koniecznie wykorzystany w 100%). 500cc to rozsądny wybór na początek, ale jeśli ktoś ma trochę oleju w głowie to spokojnie może się pokusić o cywilizowane 600cc (jak, np. ta nowa xj6 z linku powyżej).
Avatar użytkownika
bryk77
Stały bywalec
 
Posty: 1212
Dołączył(a): 16/4/2010, 02:12
Lokalizacja: Radom/Piaseczno/Dublin

Postprzez Biggie » 2/7/2010, 20:06

No prosze, oryginalny temat kolega założyl i bezpośredni, ze chce motóra i ile odpowiedzi? :}
Biggie
Świeżak
 
Posty: 16
Dołączył(a): 12/6/2010, 17:16
Lokalizacja: Kraków

Poprzednia strona


Powrót do Oceny ofert sprzedaży.



Kto przeglÄ…da forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 16 gości




na górê