Zobacz wątek - Czy mozna czyscic łańcuch nie sciagajac go ?
NAS Analytics TAG

Czy mozna czyscic łańcuch nie sciagajac go ?

Mechanika tylko powyżej 125cc.
_________

Postprzez cezare » 5/6/2007, 23:54

ważne : czytałem ze koniecznie trzeba osłonić gumę, kiedy sprayujemy czy smarem czy oczyszczaczem ......wchodzi to to w reakcję z naszą oponą.

i szczerze nie wiem czy to jest jakieś pier..lenie ze strony Shela, czy komuś coś wyżarło ... ;/ ja tam osłoniłem tekturką na wypadek wszelki - guma koszt 870 pln szkoda testowć na własnym zadzie, ale jutro może na puszce przetestuję bo coś mi się wierzyć nie chce ;/

Cez,
Avatar użytkownika
cezare
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 682
Dołączył(a): 13/5/2007, 09:56
Lokalizacja: Kraków - Wola Justowska RULEZ


Re: .

Postprzez musieli » 6/6/2007, 14:24

Lovtza napisał(a):Znakomity pomysł :!: Zwłaszcza ze rozpuszczaliniki ekstrakcyjne niszczą bezlitośnie i nieodwracalnie o-ringi. Faktycznie łańcuch Ci sie ładnie błyszczy, ale jego żytoność spada na łeb na szyje... Podobnie dziala WD40.

Jeśli macie dawać głupie rady, to nie dawajcie ich wcale... :? Łańcucha tak na prawde nei ma potrzeby czyścić, bo to w niczym mu nie pomaga. Jeśli jednak ktoś musi mieć ładny, błyszczący łańcuch - niech użyje specjalnych do tego zadań preparatów, ktore można kupić w kazdym sklepie motocyklowym. Te preparaty na prawde nie sa drogie, a oszczedności na kupowaniu benzyny ekstracyjnej szybko się mszczą koniecznościa wymiany łańcucha... :wink:


Sorry kolego, ale trochę nie tędy droga.

Po pierwsze - gdyby o-ringi (x-ringi, xw-ringi) były zrobione z takiej gumy o jakiej mówisz to by znikały szybciej niż poranna mgła. Ekstrakcyjna nie reaguje z nimi. Jeśli nie masz wiary - porównaj sobie skład chemiczny ekstrakcyjnej i jakiegoś inteligentnego drogiego środka do czyszczenia łańcuchów.

Tak - WD40 nie nadaje się do tego typu operacji bo żre gumę.

Po drugie - użyję Twoich słów - jeśli masz dawać głupie rady to nie dawaj ich wcale. Łańcuch należy myć (producenci przeginają pałe i mówią o czyszczeniu łańcucha co 500km - popatrz na opakowanie pierwszego lepszego DIDa albo RK). Łańcuch nalezy myć przede wszystkim od wewnętrznej strony (ekstrakcyjna, pędzel - najlepiej dosyć twardy, rękawice z grubej gumy, duża kuweta pod tylne koło). Chodzi o to, że jeśli masz duże nagromadzenie smaru + brud na styku rolek i blaszek zewnętrznych ogniw to smar nie przenika - ba, nawet nie dochodzi do o-ringów nie wspominając o przenikaniu wokoło nich do wewnątrz ogniw aby je nasmarować. A jak nie smarujesz to łańcuch zaciera się (wewnątrz ogniw) stawia opór i wyciąga się.

Tak samo smarowanie łańcucha - smarujemy od wewnątrz, tak by potem działająca siła odśrodkowa rozprowadzała smar do wewnątrz łańcucha. A jak często obserwuję smarowane łąńcuchy od zewnątrz, a potem w czasie jazdy wszystko tylko rozchlapane po feldze, oponie, plastikach itd. Bez sensu, często pojawiają się klienci sportami i wyciagam z pod siedzenia smar do crossówek..... no comment.
musieli
Świeżak
 
Posty: 211
Dołączył(a): 27/3/2007, 09:01
Lokalizacja: Wa-wa zone


Postprzez sasi » 31/7/2007, 21:00

to ja mam teraz pytanie czy śmiało moge wyczyścic łańcuch naftą i niestanie się z nimk nic niekorzystnego?
sasi
Świeżak
 
Posty: 37
Dołączył(a): 23/12/2006, 11:09

Postprzez michalcz2 » 2/8/2007, 21:26

śmiało możesz czyścić naftą
michalcz2
Świeżak
 
Posty: 18
Dołączył(a): 18/6/2007, 18:38

Postprzez falconiforme » 2/8/2007, 21:36

Nafta jest nawet trochę tłusta więc nie zaszkodzi. Ja kilka razy czyściłem nawet samym czystym olejem silnikowym.
Ongoing Success
Avatar użytkownika
falconiforme
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 2841
Dołączył(a): 4/6/2007, 13:05
Lokalizacja: Morze

Poprzednia strona


Powrót do Mechanika motocyklowa



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości




na gr