Zobacz wątek - Czy mozna czyscic łańcuch nie sciagajac go ?
NAS Analytics TAG

Czy mozna czyscic łańcuch nie sciagajac go ?

Mechanika tylko powyżej 125cc.
_________

Czy mozna czyscic łańcuch nie sciagajac go ?

Postprzez 007kaka » 15/1/2007, 23:26

Moje pytanie jest zapewne dla was banalne ale wole zapytac niz dac plame. Mam gs500e i lancuch jest bez spinki wiec nie sciagne a rozbierac silnika to raczej nie chce bo sie nie znam za bardzo. Łancuch jest typu o-ring. Jesli tak to jak i jakie srodki bo czytalem ze nafta jest najlepsza.
Avatar użytkownika
007kaka
Świeżak
 
Posty: 21
Dołączył(a): 13/1/2007, 16:04


Postprzez MIK » 16/1/2007, 14:21

do czyszczenia WD40 a potem smar do łańcuchów (polecam MOTUL)

w razie czego zawsze możesz cały motor do pralki wrzucuć...

pozdrawiam
Avatar użytkownika
MIK
Świeżak
 
Posty: 143
Dołączył(a): 19/6/2006, 14:21
Lokalizacja: Gdynia

Postprzez hefron » 17/1/2007, 01:42

Pędzel i chociażby ten olej napędowy, nafta itp do nakładania i metr sześcienny ściereczek do wytarcia łancucha albo środek do czyszczenia łańcucha w spreju.
Avatar użytkownika
hefron
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 1394
Dołączył(a): 11/5/2006, 13:53
Lokalizacja: Suchowola

Postprzez dormarcia » 17/1/2007, 02:52

Ja też będę mieć takie problemy? :shock:

O kurczę...chyba znowu się załamię :cry:
Motocyklowy Bank Krwi 777
"CBRedHondaLive"
Avatar użytkownika
dormarcia
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 869
Dołączył(a): 11/9/2006, 18:53
Lokalizacja: już Dolny Śląsk/ Wawa-b.rzadko

Postprzez Manhatan » 17/1/2007, 23:26

WD40 tak jak benzyna niszczy O-ringi i X-ringi w łańcuchu dlatego się nienadaje. Co za problem zdjąć łańcuch? Kupujesz nafte (chyba 6zł 1l. ale niejestem pewien) i czochrasz go tam pędzelkiem, czy czym Ci wygodnie i problem z głowy :) Zakładasz spowrotem oczywiście :P
"Hope is when we feel the pain that makes us try again"
Avatar użytkownika
Manhatan
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 2173
Dołączył(a): 29/5/2006, 12:56
Lokalizacja: Death ZONE

Postprzez sooshe » 18/1/2007, 15:37

A mi sprzedawca mojego GS'a polecal w szpreju taki syf typowo do czyszczeniua lancuchow.Widzialem go w internetowym sklepie scigacza.Tu maja castrola ja nie wiem jaki mam jakis tam taki w granatowej puszce
Avatar użytkownika
sooshe
Świeżak
 
Posty: 350
Dołączył(a): 11/1/2007, 23:13
Lokalizacja: Z grodu Mieszka first

Postprzez MIK » 18/1/2007, 16:30

ja używam WD-40 do czyszczenia i nic mi ten szpraj nie zniszczył do tej pory...

ale ok... macie moze racje ....
Avatar użytkownika
MIK
Świeżak
 
Posty: 143
Dołączył(a): 19/6/2006, 14:21
Lokalizacja: Gdynia

Postprzez marcinoo28 » 4/3/2007, 12:19

tez wczoraj czyscilem WD 40 ,nie zalowalem, a potem szmatą zaciskalem z obu stron i na blysk. Bez zdejmowania lancucha sie obeszlo. Zdjalem tylko kolo dla lepszego dojscia. Przy okazji wyczyscilem tylna zebatke z tego osadu, tez na blysk
suzuki GSX 750F 1996r
Avatar użytkownika
marcinoo28
Świeżak
 
Posty: 94
Dołączył(a): 4/3/2007, 10:28
Lokalizacja: Ostroleka

.

Postprzez Traperoso » 4/3/2007, 15:55

WD-40 raczej sie nie nadaje do tego. Co z tego ze poszorujesz lancuch szmatka z tej i tamtej strony jak pomiedzy ogniwami bedzie piach... Najlepiej zanurzyc lancuch w np. w rozcienczalniku ekstrakcyjnym (albo srodkach do tego tylko przeznaczonych), zostawia na troche potem sie wyjmuje go z totalnie czarnego plynu i lancuszek sie blyszczy. Potem sie Go zaklada i smaruje czyms odpowiednim (jest tego bardzo wiele). Ah wiem ze mowa byla o nie zdejmowaniu, ale czasem trzeba sobie zadac trud, zeby cos poprawnie zrobic.
Avatar użytkownika
Traperoso
Mieszkaniec forum
 
Posty: 1645
Dołączył(a): 29/7/2006, 19:47
Lokalizacja: Szczecin

,

Postprzez Traperoso » 4/3/2007, 16:41

hmm w jaki sposob je niszcza?, bo jedni mowia ze tak sie wlasnie robi a inni ze niszczy to lancuch nie wiem teraz czym mam sie sugerowac
Avatar użytkownika
Traperoso
Mieszkaniec forum
 
Posty: 1645
Dołączył(a): 29/7/2006, 19:47
Lokalizacja: Szczecin

,

Postprzez Traperoso » 4/3/2007, 17:05

ah teraz rozumiem, zanim przeniose nastepne doswiadczenie z Rowerownictwa dluzej sie zastanowie
Avatar użytkownika
Traperoso
Mieszkaniec forum
 
Posty: 1645
Dołączył(a): 29/7/2006, 19:47
Lokalizacja: Szczecin

Postprzez marcinoo28 » 5/3/2007, 11:30

z tego co wiem to WD40 ma wlasciwosci smarujace... Ja czyscilem WD40 spsiukalem lancuch kawalek po kawalku a potem szmata i jazda. Wyczyszczony. Teraz kupie w aerozolu smar w sprayu castrola i bedzie lux.
suzuki GSX 750F 1996r
Avatar użytkownika
marcinoo28
Świeżak
 
Posty: 94
Dołączył(a): 4/3/2007, 10:28
Lokalizacja: Ostroleka

Postprzez cezare » 5/6/2007, 14:59

mnie komplecik wyszedł cos koło 40 pln

motul smar spray
czyszczacz niemiecki do łańcuchów obu typów x/o
szczerze wydaje mi się że z 5 czyszczeń oblecę ... z luzikiem

Cez,
Avatar użytkownika
cezare
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 682
Dołączył(a): 13/5/2007, 09:56
Lokalizacja: Kraków - Wola Justowska RULEZ

Re: .

Postprzez Inku » 5/6/2007, 19:11

Lovtza napisał(a):Jeśli macie dawać głupie rady, to nie dawajcie ich wcale...


Zgadzam się:D
Lovtza napisał(a):Łańcucha tak na prawde nei ma potrzeby czyścić, bo to w niczym mu nie pomaga.


Ale tutaj już nie. Z tego co wiem to łańcuch się powinno czyścić. Na pewno nie żadnym rozpuszczalnikiem ani WD40 bo tak jak napisałeś niszczy o-ringi.
Ale należy to robić żeby pozbyć się brudu który przylepia się do łańcucha i tworzy pastę ścierną. Ja swojego co prawda jeszcze nie czyściłem ale w instrukcji jest napisane żeby to robić naftą świetlną. Podobno nafta jest najlepsza, ma właściwości smarujące i nie niszczy o-ringów. Nie wiem do końca jak to jest z olejem napędowym.

Poza tym słyszałem teorię, że łańcuch się nie smaruje :D Podobno jest fabrycznie nasmarowany. Wystarczy go tylko oczyszczać właśnie naftą. Nie wiem ile w tym prawdy ale ja w każdym bądź razie smaruję jak zaczynają świecić rolki.

Po co zdejmować łańcuch do czyszczenia? Nie za dużo z tym zabawy? Nie wystarczy pędzelek i trochę specyfiku albo specjalny spray?
Pozdrawiam
Avatar użytkownika
Inku
Bywalec
 
Posty: 550
Dołączył(a): 27/12/2006, 17:14
Lokalizacja: okolice Poznania

Postprzez cezare » 5/6/2007, 23:54

ważne : czytałem ze koniecznie trzeba osłonić gumę, kiedy sprayujemy czy smarem czy oczyszczaczem ......wchodzi to to w reakcję z naszą oponą.

i szczerze nie wiem czy to jest jakieś pier..lenie ze strony Shela, czy komuś coś wyżarło ... ;/ ja tam osłoniłem tekturką na wypadek wszelki - guma koszt 870 pln szkoda testowć na własnym zadzie, ale jutro może na puszce przetestuję bo coś mi się wierzyć nie chce ;/

Cez,
Avatar użytkownika
cezare
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 682
Dołączył(a): 13/5/2007, 09:56
Lokalizacja: Kraków - Wola Justowska RULEZ

Re: .

Postprzez musieli » 6/6/2007, 14:24

Lovtza napisał(a):Znakomity pomysł :!: Zwłaszcza ze rozpuszczaliniki ekstrakcyjne niszczą bezlitośnie i nieodwracalnie o-ringi. Faktycznie łańcuch Ci sie ładnie błyszczy, ale jego żytoność spada na łeb na szyje... Podobnie dziala WD40.

Jeśli macie dawać głupie rady, to nie dawajcie ich wcale... :? Łańcucha tak na prawde nei ma potrzeby czyścić, bo to w niczym mu nie pomaga. Jeśli jednak ktoś musi mieć ładny, błyszczący łańcuch - niech użyje specjalnych do tego zadań preparatów, ktore można kupić w kazdym sklepie motocyklowym. Te preparaty na prawde nie sa drogie, a oszczedności na kupowaniu benzyny ekstracyjnej szybko się mszczą koniecznościa wymiany łańcucha... :wink:


Sorry kolego, ale trochę nie tędy droga.

Po pierwsze - gdyby o-ringi (x-ringi, xw-ringi) były zrobione z takiej gumy o jakiej mówisz to by znikały szybciej niż poranna mgła. Ekstrakcyjna nie reaguje z nimi. Jeśli nie masz wiary - porównaj sobie skład chemiczny ekstrakcyjnej i jakiegoś inteligentnego drogiego środka do czyszczenia łańcuchów.

Tak - WD40 nie nadaje się do tego typu operacji bo żre gumę.

Po drugie - użyję Twoich słów - jeśli masz dawać głupie rady to nie dawaj ich wcale. Łańcuch należy myć (producenci przeginają pałe i mówią o czyszczeniu łańcucha co 500km - popatrz na opakowanie pierwszego lepszego DIDa albo RK). Łańcuch nalezy myć przede wszystkim od wewnętrznej strony (ekstrakcyjna, pędzel - najlepiej dosyć twardy, rękawice z grubej gumy, duża kuweta pod tylne koło). Chodzi o to, że jeśli masz duże nagromadzenie smaru + brud na styku rolek i blaszek zewnętrznych ogniw to smar nie przenika - ba, nawet nie dochodzi do o-ringów nie wspominając o przenikaniu wokoło nich do wewnątrz ogniw aby je nasmarować. A jak nie smarujesz to łańcuch zaciera się (wewnątrz ogniw) stawia opór i wyciąga się.

Tak samo smarowanie łańcucha - smarujemy od wewnątrz, tak by potem działająca siła odśrodkowa rozprowadzała smar do wewnątrz łańcucha. A jak często obserwuję smarowane łąńcuchy od zewnątrz, a potem w czasie jazdy wszystko tylko rozchlapane po feldze, oponie, plastikach itd. Bez sensu, często pojawiają się klienci sportami i wyciagam z pod siedzenia smar do crossówek..... no comment.
musieli
Świeżak
 
Posty: 211
Dołączył(a): 27/3/2007, 09:01
Lokalizacja: Wa-wa zone

Postprzez sasi » 31/7/2007, 21:00

to ja mam teraz pytanie czy śmiało moge wyczyścic łańcuch naftą i niestanie się z nimk nic niekorzystnego?
sasi
Świeżak
 
Posty: 37
Dołączył(a): 23/12/2006, 11:09

Postprzez michalcz2 » 2/8/2007, 21:26

śmiało możesz czyścić naftą
michalcz2
Świeżak
 
Posty: 18
Dołączył(a): 18/6/2007, 18:38

Postprzez falconiforme » 2/8/2007, 21:36

Nafta jest nawet trochę tłusta więc nie zaszkodzi. Ja kilka razy czyściłem nawet samym czystym olejem silnikowym.
Ongoing Success
Avatar użytkownika
falconiforme
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 2841
Dołączył(a): 4/6/2007, 13:05
Lokalizacja: Morze

Następna strona


Powrót do Mechanika motocyklowa



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości




na gr