Witam:(
Posty: 54
• Strona 2 z 3 • 1, 2, 3
szkoda ze moja mama nie jest taka wyrozumiala
-rozmawiaj duzo z synem, ciesz sie razem z nim, niech ta pasja was zblizy a nie oddali
- przeciwskretu najlepiej ucza na kursach doszkolajacych, czesto wiele osob mysli ze go uzywa a tak naprawde odwala kiche
- albo nie doczytalem albo nie napisalas czy w ogole ma prawko, jak nie ma to szybciorem go wyslij
wiesz... tez zeby nie bylo tak ze bedziesz latac na okolo niego, zadbaj o to by mial porzadne kombi i kask ale niech sie chlopak o to postara i wykarze, praca wakacyjna obowiazkowa !!!!
Pozdrowienia ! jakby co nie boj sie pytac nas
-rozmawiaj duzo z synem, ciesz sie razem z nim, niech ta pasja was zblizy a nie oddali
- przeciwskretu najlepiej ucza na kursach doszkolajacych, czesto wiele osob mysli ze go uzywa a tak naprawde odwala kiche
- albo nie doczytalem albo nie napisalas czy w ogole ma prawko, jak nie ma to szybciorem go wyslij
wiesz... tez zeby nie bylo tak ze bedziesz latac na okolo niego, zadbaj o to by mial porzadne kombi i kask ale niech sie chlopak o to postara i wykarze, praca wakacyjna obowiazkowa !!!!
Pozdrowienia ! jakby co nie boj sie pytac nas
- adinpl
- Świeżak
- Posty: 13
- Dołączył(a): 4/5/2009, 16:57
Staram się:)czasem to róznie wychodzi,ale niejest żle:)a prawko robi! i kask ma porządny i kurtke na razie i rekawiczki... a reszta nalezy juz do niego:)wiadoma sprawa,ze musi sie uczyc jeżdząc, bo teoria to 50% i głowka na karku.....a to twoja mam jest surowsza??pozdrawiam
-
ZGAGA - Świeżak
- Posty: 24
- Dołączył(a): 20/5/2009, 09:52
- Lokalizacja: TURZA
Według mnie nie ma innej metody nauki bezpiecznej jazdy jak....dużo jeździć
Oczywiście warto poczytać "Motocyklista doskonały" a potem wytrwale ćwiczyć. Przeciwskręt i hamowanie. Odkręcić manetkę na prostej potrafi każdy, tylko potem jak trzeba skręcać lub hamować to robi się problem.
Do tego dobre ciuchy, dokup chłopakowi spodnie niech ma komplecik.
Jeżeli jest to jego pierwsze moto to Fazer wg mnie za mocny, może faktycznie pokusić się o zdławienie.
No i trzeba zawsze panować nad emocjami, wyjazdy z kolegami na motorach mogą być niebezpieczne...sam widzę po sobie (mimo, żem starszy i też rodzic) że bardzo szybko zaczynam dochodzić do granic rozsądnej jazdy.
A może warto samemu zrobić prawko i też pośmigać?
Wtedy sama poznasz jaka to przyjemność oraz niestety jakie ryzyko.
Oczywiście warto poczytać "Motocyklista doskonały" a potem wytrwale ćwiczyć. Przeciwskręt i hamowanie. Odkręcić manetkę na prostej potrafi każdy, tylko potem jak trzeba skręcać lub hamować to robi się problem.
Do tego dobre ciuchy, dokup chłopakowi spodnie niech ma komplecik.
Jeżeli jest to jego pierwsze moto to Fazer wg mnie za mocny, może faktycznie pokusić się o zdławienie.
No i trzeba zawsze panować nad emocjami, wyjazdy z kolegami na motorach mogą być niebezpieczne...sam widzę po sobie (mimo, żem starszy i też rodzic) że bardzo szybko zaczynam dochodzić do granic rozsądnej jazdy.
A może warto samemu zrobić prawko i też pośmigać?
Wtedy sama poznasz jaka to przyjemność oraz niestety jakie ryzyko.
Honda VFR 800I
-
Mike - Świeżak
- Posty: 75
- Dołączył(a): 25/2/2008, 21:10
- Lokalizacja: Łódź
-
turboponczek - MEGA TROLL
- Posty: 2010
- Dołączył(a): 1/5/2007, 11:44
- Lokalizacja: masz taki fajny tornister ?!
A mi tam mama nie truje głowy ,że za szybko jeżdżę a jak to pewnego razu ujęła "a dlaczego ty na samym końcu jechałeś ?" - a zjeżdżaliśmy z ronda prawie na pełnej pi****e hehe . Za to mój ojciec były motocyklista ciągle mi gada żebym nie szalał
Dream ride... www.youtube.com/watch?v=6EyJz46EMWk
-
Fikol - Świeżak
- Posty: 280
- Dołączył(a): 3/6/2008, 19:24
- Lokalizacja: Węgrów
Moja nie chce, żebym w jej obecności mówił o jeździe i w ogóle o motocyklu. Zawsze była temu przeciwna, do samego końca nie wierzyła, że kupię moto. Za każdym razem jak wie, że gdzieś jadę to muszę się meldować. Jak wieczorem nie odbieram telefonu dłużej niż 10 minut to jest już panika.
Hornet-->929-->954-->DRZ 400 SM k6 | http://bikepics.com/members/sepo/
-
sepo - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 1587
- Dołączył(a): 6/11/2007, 20:06
- Lokalizacja: Ząbki
gelo007 napisał(a):Sepo trzeba odciąć pępowine XD. U mnie w domu też były kiedyś takie akcje z paniką i w ogóle. Ale zawsze starałem się jeszcze bardziej podkręcać atmosferę wyłączając telefon etc xD. Ot co.
moja mama ma problemy z sercem, nie chce jej fundować zawału przez szczeniackie zachowanie, dla mnie to nie problem zadzwonić i powiedzieć, że jestem już na miejscu i nic mi nie jest
Hornet-->929-->954-->DRZ 400 SM k6 | http://bikepics.com/members/sepo/
-
sepo - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 1587
- Dołączył(a): 6/11/2007, 20:06
- Lokalizacja: Ząbki
Witajcie:) ale ja sobie zdaje z tego sprawę,że to was denerwuje a zwłasza telefony...:((ale uwierzcie to nie robi sie by was grzać:)) ale by troche uspokoić nerwa:P, a was to też nie wiele kosztuje bzyknąć,ze dojechałem, lub napisać,,wszystko ok''...czy chcemy az tak wiele???eeee!!a powiedzcie szczerze , czy dobrze czulibyściue sie z przekonaniem,ze nikt sie o was nie martwi, nie myśli????hmm???
-
ZGAGA - Świeżak
- Posty: 24
- Dołączył(a): 20/5/2009, 09:52
- Lokalizacja: TURZA
Głosu martwiacej sie mamy nie pamietam na tym forum. ale to dobrze, przyda sie poglad z tej drugiej strony
-
WeWonItThreeTimes - Świeżak
- Posty: 237
- Dołączył(a): 3/8/2008, 18:02
- Lokalizacja: Miasto W/Oss
Posty: 54
• Strona 2 z 3 • 1, 2, 3
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 28 gości