Nowe trendy w Polsce
Posty: 63
• Strona 3 z 4 • 1, 2, 3, 4
nie czytałem wszystkiego bo nie mam czasu, ale nigdy bym nie zamienił fireblada (chociażby mojej 929) na jakąś turystyczną VFR... nie podoba mi się i koniec, moto kupiłem dla siebie a nie dla innych i mam wy*ebane na modę i jakichś fanów R1 albo kawałsraki, marzyłem o jakimkolwiek firebladzie (najpierw sc28, potem kocie oczy aż w końcu 929 i 954) odkąd interesują mnie motocykle i w końcu go sobie kupiłem, dlatego jestem mu w stanie wybaczyć wszystkie jego mankamenty...
DUŻO GAZU I SPRZĘGŁO OD RAZU!
-
melvin - PierwszyOkrutny
- Posty: 8393
- Dołączył(a): 17/9/2007, 21:09
- Lokalizacja: Piotrków Trybunalski
Ja tam uważam że człowiek nie powinien kierować się modą, tylko tym co mu w życiu sprawia największą przyjemność. Trzeba wszystkiego popróbować.. Od nakedów zacząłem przygodę, może teraz czas na jakąś szlifierkę. Kiedyś pewnie będzie i turysta.
Motocykliści mają dużą przewagę nad samochodziarzami - spadek wartości używanych motocykli jest znacznie mniejszy niż w przypadku aut i śmiało można eksperymentować nie pławiąc się w kasie
Motocykliści mają dużą przewagę nad samochodziarzami - spadek wartości używanych motocykli jest znacznie mniejszy niż w przypadku aut i śmiało można eksperymentować nie pławiąc się w kasie
http://bikepics.com/members/reddie/ (otwórz link)
-
Redd - Świeżak
- Posty: 312
- Dołączył(a): 27/8/2007, 23:40
- Lokalizacja: Gdańsk
Rozumiem, ze kazdy z tutejszych jakby to okreslic stalych bywalcow juz dawno ma swoje preferencje oparte na doswiadczeniu i dokladnie wie czego oczekuje od motocykla. Jednak nie w tym rzecz. Chodzi mi wlasciwie o ludzi zaczynajacych przygode z motocyklami. Ludzi, ktorzy motocykle kupuja calkiem przypadkowo np. w celach rekreacyjnych, dodatkowo nie posiadajac duzej wiedzy na ich temat. Zastanawia mnie czy nowi uzytkownicy postepuja w nieco inny sposob niz mialo to miejsce kilka lat temu, gdy na szosach krolowaly CBR-y i R6-stki a nakedy czy funduro byly przejawem indywidualizmu . Bardziej chodzi mi tutaj o wasze obserwacje co dzieje sie na ulicach i jakie motocykle zaczynaja sie pojawiac coraz czesciej. Bo coraz czesciej slysze i czytam artykuly, ze wlasnie owe trendy sie zmieniaja a na 5 motocykli zaparkowanych dzisiaj pod uczelnia to motocykle sportowe
Honda VFR 800 FI
-
elco - Moderator
- Posty: 3014
- Dołączył(a): 10/3/2007, 01:18
- Lokalizacja: Wałbrzych/Wrocław
No właśnie, każdy ma inny gust i kupuje moto dla siebie.
Dla mnie np. taki fireblade to paskuda nie motor. Może się narażę ..
ale nie podoba mi się wysoko podniesiony tył ( źle skomponowany z plastikiem szerokiego zadupi@ ) , i szerokie siedzenie jak w traktorze. Ogólnie śmieszą mnie moto z takimi siedziskami. Przypuszczam, że są wygodne, ale wygląda to dziwacznie jak dla mnie. Są ładniejsze Hondy.
Pozdr
Sh
Dla mnie np. taki fireblade to paskuda nie motor. Może się narażę ..
ale nie podoba mi się wysoko podniesiony tył ( źle skomponowany z plastikiem szerokiego zadupi@ ) , i szerokie siedzenie jak w traktorze. Ogólnie śmieszą mnie moto z takimi siedziskami. Przypuszczam, że są wygodne, ale wygląda to dziwacznie jak dla mnie. Są ładniejsze Hondy.
Pozdr
Sh
-
Shaft - Świeżak
- Posty: 397
- Dołączył(a): 23/6/2008, 10:49
Ja wybrałem plastik, bo mi się po prostu bardziej podobał niż GS, na początek. Miałem też fazę na RS 125/250, ale teraz się cieszę, że nie jeżdżę RS Są zarówno ładne ścigacze, jak i nakedy (brzydkie też jedne i drugie). Co wzbudza większy 'respekt' to chyba zależy od upodobań. Niektóre, większe nakedy, naprawdę robią wrażenie. Jednocześnie ładna stylistyka sportowych motocykli również wymiata.
Obiło mi się o uszy, że na golasach bardziej wieje, chciałbym się kiedyś przejechać i zobaczyć jak jest na prawdę.
Obiło mi się o uszy, że na golasach bardziej wieje, chciałbym się kiedyś przejechać i zobaczyć jak jest na prawdę.
My style is di bom digi bom di deng di deng digdigi...
NINJA 250R <-- myy Precioussss
NINJA 250R <-- myy Precioussss
-
Kóba - Świeżak
- Posty: 179
- Dołączył(a): 10/2/2008, 01:17
- Lokalizacja: Lębork
No chyba logiczne ze bardziej wieje, ani z przodu szyby a i pozycja bardziej wygodna i wyprostowana, nie lezysz na baku. Co do mody, to chyba ostatnia rzecz jaka kiedykolwiek kierowalem sie w jakimkolwiek wyborze, indywidualnosc styl i upodobania, to chyba powinno cechowac kazdego czlowieka a juz napewno motocykliste. Ch*j mnie sciska jak ciagle nawijaja w telewizji czy w gazetach, moda na scigacz, moda na zielony, moda na kapelusze, moda na kozaki, moda na irokezy k**wa niczego tak nie nawidze jak tlumu wyzelowanych-irokezowych bendzaminow. Zeby byla jasnosc wiekszosc z nich chodzi w takiej wsiurskiej fryzurze tylko dlatego ze "wszyscy w takiej chodza" takze napewno nie mamy tu do czynienia z indywidualizmem. Podobnie jest z motocyklami, sporo ludzi kieruje sie "moda" czymkolwiek to scierwo jest.
Na końcu będziemy pamiętać nie słowa naszych wrogów, ale milczenie naszych przyjaciół.
-
herbatkowy - Bywalec
- Posty: 608
- Dołączył(a): 12/8/2008, 14:22
- Lokalizacja: Ostrołęka
senekkorzenna mo dużo racji, nawet bardzo dużo. każdy człowiek chce spróbować czegoś nowego. jeżeli na początku miało się jakieś enduro to normalną rzeczą jest że kiedyś będzie chciało się spróbować na ścigaczu, a z biegiem lat zmieniać się będą nasze fascynacje i podejrzewam że każdy z Nas spróbuje jazdy na każdym rodzaju motocykla, od chopera przez turystyka a na supersporcie kończąc. aczkolwiek prawdą jest, że coraz więcej młodych ludzi kupuje na pierwsze moto nakeda a nie jak to miało miejsce kilka lat temu ściga... ale to dobrze, może dzięki temu chociaż trochę zmieni się Nasz wizerunek, bo będzie mniej młodych wariatów zapier***cych na szlifierkach...
XR 400R | | Kula daje fula | | https://www.youtube.com/watch?v=2Cq4e3WiCr0
-
Kula07 - Stały bywalec
- Posty: 1006
- Dołączył(a): 29/10/2008, 07:43
- Lokalizacja: Sadłuki
Moim pierwszym powaznym moto byl naked. Pierwsze jazdy po miescie, pierwsi poznani ludzie na motocyklach. Dołączyłem do naszej paczki i wiadomo razem zaczelismy smigac. I tak: jeden naked, jeden czoper, reszta plastik - na ok 15 maszyn. W rozmowach jak to jest - wszyscy wychwalali scigacze, ze zajebiscie, ekstra super, najlepiej sie jezdzi i wogole. Nasluchalem sie, przyszedl nastepny sezon i zmienilem na scigacza. Pierwsze jazdy - no fajnie, w szczegolnosci prowadzenie. Ale po jakims czasie zacząłem dostrzegac, ze to całkowicie nie dla mnie. Po ilus tam kilometrach zrozumiałem ze popelnilem wielki błąd. Sugerując sie opiniami innych zmieniłem moto i przyjemnosc z jazdy całkowicie zmalała. Żałowałem decyzji. Poprzednim mi sie lepiej jezdzilo. No ale cóż, co sie stalo to sie stalo. Czlowiek uczy sie na błedach, czasami innych czasami swoich. Dzieki temu spróbowałem tego i wiem ze to nie dla mnie. Ale tez dzieki temu, moj motocyklowy gust sie wyklarował - wiem co mi sie podoba, a czego wogole nie potrzebuje. I mysle tak, aby moja historia dała innym do zrozumienia - kierujcie sie zawsze własnym odczuciem, mimo to ze zdecydowanej wiekszosci moze sie podobac cos innego. podczas wyboru moto trzeba sie kierowac rozumem ale nie zapominac o tym co mowi nam serce. Podsumowując - coraz wiecej ludzi kupując moto kieruje sie własnymi przemysleniami i dla tego rodzaj motocykla jaki widzimy na ulicy jest coraz bardziej zroznicowany tak jak rozni sa ludzie.
jawka 50, Mz Etz 150, Honda NTV, Kawasaki GPX 600R, Kawasaki VN 800 classic
-
Lukasiusclay - Świeżak
- Posty: 55
- Dołączył(a): 1/7/2008, 10:12
Po ulicach widzę jeżdżące głównie skutery i małe motorki. Cała reszta czeka na "swój dzień"
ybr125 (otwórz link) (otwórz link)
- Tmek
- Świeżak
- Posty: 219
- Dołączył(a): 13/12/2008, 14:55
- Lokalizacja: Łódź
Ja już dziś upalałem zarówno czarnulkę ojca jak i swoją. Motór staruszka pojechał na serwis pojechała na serwis. Zmiana ogumienia i obniżenie , ale to już się powtarzam poruszyłem we wcześniejszych tematach. .
Swoim się trochę pobujałem ale trochę za mokro i pochmurno tak mało życia w dniu ;/. Tak więc fajniej w słoneczne dni.
Tak się mówi o piratach drogowych, ale ile sami jeździmy? Osobiście śmigałem dziś wolno ale i 2paczki się pokazały na pustej prostej.
Swoim się trochę pobujałem ale trochę za mokro i pochmurno tak mało życia w dniu ;/. Tak więc fajniej w słoneczne dni.
Tak się mówi o piratach drogowych, ale ile sami jeździmy? Osobiście śmigałem dziś wolno ale i 2paczki się pokazały na pustej prostej.
-
Seba_ER5 - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 5220
- Dołączył(a): 27/8/2007, 19:58
Lukasiusclay napisał(a):Moim pierwszym powaznym moto byl naked. Pierwsze jazdy po miescie, pierwsi poznani ludzie na motocyklach. Dołączyłem do naszej paczki i wiadomo razem zaczelismy smigac. I tak: jeden naked, jeden czoper, reszta plastik - na ok 15 maszyn. W rozmowach jak to jest - wszyscy wychwalali scigacze, ze za******, ekstra super, najlepiej sie jezdzi i wogole. Nasluchalem sie, przyszedl nastepny sezon i zmienilem na scigacza. Pierwsze jazdy - no fajnie, w szczegolnosci prowadzenie. Ale po jakims czasie zacząłem dostrzegac, ze to całkowicie nie dla mnie. Po ilus tam kilometrach zrozumiałem ze popelnilem wielki .
Moda z pewnością dotyczy ścigaczy. Część kupujących nawet nie wsiadła na nakeda czy turystyka i już krytykuje. Nie jechała też ścigaczem, ale go kupuje bo to taki dobry trend. A potem widzimy jak koleś na ścigaczu jedzie w korku w centrum dużego miasta i co chwile wstaje z baku przed światłami, albo żeby rozprosotować plecy. Ścigacz jak sama nazwa wskazuje służy do ścigania... się na torze. Może i wygodny na dłuższe trasy. Ale w cyklu mieszanym : miasto i trasa nie widzę sensu kupna takiego motocykla. Na zachodzie wiedza to juz od dawna.
Do tego pewnie karczycho boli od patrzenia w górę i mniej widać dookoła nas. Lecisz w ładną okolicę, podziwiać widoki. Jedziesz ścigaczem i podziwiasz nierówności asfaltu. Jedziesz każdym innym motocyklem i masz możliwości na szeroką panoramę.
W moim przypadku plastiki odpadaja.
Pozdr
Sh
-
Shaft - Świeżak
- Posty: 397
- Dołączył(a): 23/6/2008, 10:49
temat bardzo interesujący
moim zdaniem ludzie przejżeli na oczy i nie chcą już za wszelką cene "szpanować", a jak wiadomo do takich działań potrzebne sa motocykle sportowe...
drugim powodem może być to, iż producenci motocykli nie wytwarzają już maszyn "do wszystkiego"
dajmy na to taką F4 -motocykl o zacieciu sportowym, a jednak na wycieczke też się świetnie nadaje-taki uniwersalizm, "złoty środek"
teraz jest bardzo mocno oddzielona granica pomiędzy mot turystycznym a sportowym, nie ma za bardzo nic po środku
to tez może w jakiś sposób wpływać na takowe decyzje rodaków
widzę po sobie- kiedys nie myślałem o innym moto niż sporcie, a wystarczyła jedna wycieczka w polske góry i już się zaraziłem...
moim zdaniem ludzie przejżeli na oczy i nie chcą już za wszelką cene "szpanować", a jak wiadomo do takich działań potrzebne sa motocykle sportowe...
drugim powodem może być to, iż producenci motocykli nie wytwarzają już maszyn "do wszystkiego"
dajmy na to taką F4 -motocykl o zacieciu sportowym, a jednak na wycieczke też się świetnie nadaje-taki uniwersalizm, "złoty środek"
teraz jest bardzo mocno oddzielona granica pomiędzy mot turystycznym a sportowym, nie ma za bardzo nic po środku
to tez może w jakiś sposób wpływać na takowe decyzje rodaków
widzę po sobie- kiedys nie myślałem o innym moto niż sporcie, a wystarczyła jedna wycieczka w polske góry i już się zaraziłem...
http://bikepics.com/members/kbiadun/ | CBR 600 RR4
-
limak14 - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 3798
- Dołączył(a): 16/5/2007, 10:30
- Lokalizacja: LBN/Puławy
są gusta i guściki o tym się nie dyskutuje a właśnie o tym jest ten temat. motocykle jak wszystko to co nas otacza rozwija się i ewoluuje. elektronika, moda tak i motocykle są projektowane z myślą o guście odbiorcy. bijecie pianę w tym temacie sorry ale takie jest moje zdanie, i nie to abym coś miał do autora tylko tak sądzę.
pozdrawiam
pozdrawiam
-
YZF R1 - Moderator
- Posty: 2765
- Dołączył(a): 14/5/2008, 12:16
- Lokalizacja: Warszawa
YZF R1 napisał(a):są gusta i guściki o tym się nie dyskutuje a właśnie o tym jest ten temat. motocykle jak wszystko to co nas otacza rozwija się i ewoluuje. elektronika, moda tak i motocykle są projektowane z myślą o guście odbiorcy. bijecie pianę w tym temacie sorry ale takie jest moje zdanie, i nie to abym coś miał do autora tylko tak sądzę.
Też w sumie tak sądzę
pozdrawiam
Kawasaki ER5 2005
-
Traperoso - Mieszkaniec forum
- Posty: 1645
- Dołączył(a): 29/7/2006, 19:47
- Lokalizacja: Szczecin
Trend jest taki, że coraz więcej nowych motocykli pojawia się na naszych drogach
ybr125 (otwórz link) (otwórz link)
- Tmek
- Świeżak
- Posty: 219
- Dołączył(a): 13/12/2008, 14:55
- Lokalizacja: Łódź
to o czym mowa w tym temacie to efekt dojrzewania, efekt rynku rozwiniętego, tak już jest i tak będzie, ważna jest dostępność i zamożność społeczeństwa
kupujesz nowego nie złoma, sam decydujesz nie słuchasz nikogo bo stać cię na taki błąd
najważniejsze by jeździć, a to czy sportem, czy innym ze wskazaniem na nakeda to już drugoplanowa kwestia
pozdrawiam i dozo na drodze
kupujesz nowego nie złoma, sam decydujesz nie słuchasz nikogo bo stać cię na taki błąd
najważniejsze by jeździć, a to czy sportem, czy innym ze wskazaniem na nakeda to już drugoplanowa kwestia
pozdrawiam i dozo na drodze
- cb1000r
- Świeżak
- Posty: 74
- Dołączył(a): 19/2/2009, 20:01
- Lokalizacja: warszawa
Gust to sprawa indywidualna kazdego czlowieka, trend to wzrost zainteresowania danym zjawiskiem w okreslnonym czasie dotyczacy znacznie wiekszej ilosci osob. Nowe trendy sa bardzo istotnym zjawiskiem majacym nie maly wplyw na ekonomie i statystyke. Nowe zainteresowania ciagna za soba mase konsekwencji jak chocby wieksza konkurencje, pojawienie sie nowych oferentow itd. Rozumiem wypowiedzi indywidualistow ale trzeba zwrocic uwage na to, ze okolo 70% spoleczenstwa to osoby kierujace sie wskazowkami innych ludzi, wytycznymi mody i rynku. Łatwo jest o tym mowic posiadajac calkiem nie mala wiedze o motocyklach. Ale człowiek inteligentny nie majacy pojecia o motocyklach nie podejmie decyzji samodzielnie. Tu przeciez w gre wchodza nie male pieniadze.
Wprost nie zapytalem was o gusty a o pojawiajace sie coraz czesciej na naszych drogach motocykle, ktore dawniej byly czyms tak rzadkim na drogach jak deszcze na pustyni.
cb1000r - ja takze uwazam, ze zmiany na naszych drogach sa skutkiem dojrzewajacego rynku. Wzrost zamoznosci a takze wiedzy technicznej spoleczenstwa sprawia, ze czesc z nas zaczyna kierowac zainteresowania w nieco inna strone.
Wprost nie zapytalem was o gusty a o pojawiajace sie coraz czesciej na naszych drogach motocykle, ktore dawniej byly czyms tak rzadkim na drogach jak deszcze na pustyni.
cb1000r - ja takze uwazam, ze zmiany na naszych drogach sa skutkiem dojrzewajacego rynku. Wzrost zamoznosci a takze wiedzy technicznej spoleczenstwa sprawia, ze czesc z nas zaczyna kierowac zainteresowania w nieco inna strone.
Ostatnio edytowano 5/3/2009, 23:05 przez elco, łącznie edytowano 1 raz
Honda VFR 800 FI
-
elco - Moderator
- Posty: 3014
- Dołączył(a): 10/3/2007, 01:18
- Lokalizacja: Wałbrzych/Wrocław
Obserwacja dzisiejszego dnia, trasa Gliwice-TG:
954
road star warrior
jakis duzy czoper/cruiser (nie rozpoznalem)
virago 535
gsx-r 600
xj600s
na 6 sztuk, tylko 2 scigacze, 1 golas w owiewce i az 3 w zasadzie zupelnie rozne od siebie motocykle, czoper, cruiser i power cruiser... ze dwa lata temu to byloby to 4scigi, xj'ta probujaca za nimi nadazyc i starszy koles na virago
mysle ze troszke sie zmienia na naszych drogach, obserwujcie uwaznie
954
road star warrior
jakis duzy czoper/cruiser (nie rozpoznalem)
virago 535
gsx-r 600
xj600s
na 6 sztuk, tylko 2 scigacze, 1 golas w owiewce i az 3 w zasadzie zupelnie rozne od siebie motocykle, czoper, cruiser i power cruiser... ze dwa lata temu to byloby to 4scigi, xj'ta probujaca za nimi nadazyc i starszy koles na virago
mysle ze troszke sie zmienia na naszych drogach, obserwujcie uwaznie
GS 500E '93 --> VFR 800 '00
-
Kris2k - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 1617
- Dołączył(a): 22/6/2006, 12:06
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
senekkorzenna napisał(a):YZF R1 nie zgadzam się z Tobą o biciu piany.
To jest forum czyli miejsce do dyskusji na różna tematy.Nie posądzaj mnie o jakieś lizusowskie tendencje w stosunku do elcommendante ale temat jest bardzo dobry i od pewnego czasu najlepszy przez to że rozruszał ostatnio dość ospałe forum.
Pozytywem jest też to że na razie nie było agresywnych wypowiedzi z obraźliwymi podtekstami.
Podoba mi się też w tym temacie to że wypowiedzi na prawdę są ciekawe i i napisane stylistycznie.
też pozdrawiam
oczywiście wszystko rozumiem i nikogo nie posądzam również bardzo szanuje elcommendante i wielokrotnie zgadzam się z jego wypowiedziami. Temat mnie nie interesuje uważam że jest o niczym więc nie wypowiadam się nie cytuje nie zaśmiecam i tyle. pozdrawiam
-
YZF R1 - Moderator
- Posty: 2765
- Dołączył(a): 14/5/2008, 12:16
- Lokalizacja: Warszawa
Dzis na Koszalinie widzialem dwie najnwosze hajki, a mowia ze bieda panuje hehe , ogolem widze, ze zmienia sie podejscie ludzi do motocykli.Tzn, czesto zdarzalo mi sie zobaczyc kogos na sporcie bez kombi czy chociaz kurtki, a w tym sezonie jak narazie wszyscy poubierani jak na zachodzie
Sprzedam haykę!! | http://olx.pl/oferta/suzuki-gsx1300r-ha ... ax9IN.html
-
zadzior - Stały bywalec
- Posty: 1327
- Dołączył(a): 14/10/2008, 14:32
- Lokalizacja: Koszalin
Posty: 63
• Strona 3 z 4 • 1, 2, 3, 4
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 39 gości