kolejny wypadek / Poznań / Grunwaldzka
Szkoda, że nikt nie nagłaśnia z taką samą skutecznością zdarzeń z kierowcami samochodów. Przykładowo w ubiegły piątek miałam pierwszego szlifa właśnie z winy kierowcy samochodu, który ze środkowego pasa postanowił nagle przyhamować i skręcić w prawo o 90 stopni i zajechał mi drogę. Nie zauważył mnie... Jechałam zaledwie 50 km/h jednak gdyby to był motocykl wypadek mógł skończyć się tragicznie. Pan z przejęciem powiedział "Po prostu Pani nie widziałem" na co odpowiedziałam "W każdym lusterku jest martwy punkt zatem zamiast patrzeć wyłącznie w lusterko warto odwrócić czasami głowę. Pomijając to, manewr, który Pan wykonał mógł skończyć się tragicznie w szczególności gdyby zajechał Pan drogę motocykliście jadącemu z większą prędkością. Mógł Pan zabić człowieka, rozumie Pan?" Gość rzeczywiście był zestresowany i przejęty całą sytuacją jednakże to jego nie tłumaczy. Cóż zarówno wśród motocyklistów jak i kierowców samochodów są osoby, którym brakuje doświadczenia i rozwagi.... Oby takich sytuacji jak najmniej.
<i><b>"A żyć możesz tylko dzięki temu, za co mógłbyś umrzeć..."</b></i>
<b><i><a href="http://zmija.riderblog.pl/">Blog Żmii</i></b></a>
<b><i><a href="http://zmija.riderblog.pl/">Blog Żmii</i></b></a>
-
Lovtza - Moderator
- Posty: 879
- Dołączył(a): 4/8/2006, 09:46
Oj, Żmija nic Ci się nie stało?
A wiecie dlaczego nie opisują tak wypadków samochodowych? Bo nie są tak spektakularne. Poza tym wypadków samochodowych są dziesiątki dziennie.
Lud chce wina i igrzysk. A to są ich igrzyska niestety :/
A wiecie dlaczego nie opisują tak wypadków samochodowych? Bo nie są tak spektakularne. Poza tym wypadków samochodowych są dziesiątki dziennie.
Lud chce wina i igrzysk. A to są ich igrzyska niestety :/
Półśrodki prowadzą do ćwierćrezultatów.
Suzi GS500F
Suzi GS500F
-
Inku - Bywalec
- Posty: 550
- Dołączył(a): 27/12/2006, 17:14
- Lokalizacja: okolice Poznania
Inku napisał(a):Oj, Żmija nic Ci się nie stało?
Jedyny niefart to fakt, że nie zdążyłam odebrać butów motocyklowych co uczyniłam dzisiaj i obiłam sobie nieco kostkę. Poza tym wszystko zakończyło się dla mnie dobrze. Wracałam właśnie z serwisu Yamahy po podkręcaniu hamulców w moim skuterku O ironio... Uderzyłam w tylne koło samochodu i przewróciłam się już przy znikomej prędkości, zatem można powiedzieć, że jestem cała i zdrowa. Tak naprawdę każdy z nas natrafia na sytuacje wymuszenia pierwszeństwa przejazdu, zajechania drogi, braku sygnalizacji ze strony kierowców. Niestety w takiej sytuacji jak ta piątkowa ciężko nawet powiedzieć o możliwości przewidzenia takiego zdarzenia
Ps. Muszę przyznać, że kurs motocyklowy, który właśnie kończę wniósł wiele do mojej jazdy a czasami poczynania niektórych właścicieli skuterów wołają o pomstę do nieba, w szczególności tych najmłodszych, którym nawet znaki drogowe są obce...
<i><b>"A żyć możesz tylko dzięki temu, za co mógłbyś umrzeć..."</b></i>
<b><i><a href="http://zmija.riderblog.pl/">Blog Żmii</i></b></a>
<b><i><a href="http://zmija.riderblog.pl/">Blog Żmii</i></b></a>
-
Lovtza - Moderator
- Posty: 879
- Dołączył(a): 4/8/2006, 09:46
dajcie spokój, ja ostatnio miałem serce w gardle przez takich delikwentów na skuterku, siedzimy sobie u kumpla pod domem w aucie, tak że widzimy pobliskie skrzyżowanie (odległość to jakieś 15 metrów), do którego dochodzą dwie drogi ze znakami stopu i droga z pierwszeństwem skręcająca w prawo. po drodze z pierwszeństwem jedzie sobie samochód, a tu przed jego maską tak z 40km/h z drogi ze znakiem stop wylatuje skuter jak gdyby nigdy nic, nawet się nie zatrzymując, przejechał przed maską hamującego auta i pojechał dalej... gość w aucie wkurwiony my wszyscy zdziwieni jak cholera...
żeby wszystkiego było mało skuterem kierowała chyba dziewczynka, sądząc po posturze jakieś 11-12 lat, a z tyłu jako pasażer druga chyba trochę starsza... dziewczynka była tak mała że ledwo sięgała kierownicy skutera...
a i najlepsze było to że z ubrań motocyklowych miały tylko otwarte kaski podobne do tych firmy tiger... żal.pl
żeby wszystkiego było mało skuterem kierowała chyba dziewczynka, sądząc po posturze jakieś 11-12 lat, a z tyłu jako pasażer druga chyba trochę starsza... dziewczynka była tak mała że ledwo sięgała kierownicy skutera...
a i najlepsze było to że z ubrań motocyklowych miały tylko otwarte kaski podobne do tych firmy tiger... żal.pl
DUŻO GAZU I SPRZĘGŁO OD RAZU!
-
melvin - PierwszyOkrutny
- Posty: 8393
- Dołączył(a): 17/9/2007, 21:09
- Lokalizacja: Piotrków Trybunalski
eneasz napisał(a):Ja sie juz chyba przyzwyczailem, nie robi to na mnie wrazenia, wiem ,ze takie rzeczy sie zdarzaja i ze trzeba uwazac, nie ufam nikomu i jak to ktos kiedys powiedzial, jezdze jak ciapa. TAK JEZDZE JAK CIAPA tam gdzie sa inni ale dzieki temu nic mi sie nie stalo i mysle ze to dobra strategia.
I tu się z Tobą zgadzam.
Tyle, że nie nazwałbym tego ciapostwem. Pewnie ten co tak mówi długo nie pożyje, a w boju i tak by wyszło że niewiele umie. Nie chodzi by zawsze wolno jechać, ale na pewno tam gdzie „przeciwnik” może nam coś zrobić należy być gotowym na zatrzymanie się przed jego/jej pojazdem .
PS
Widać, że dawno nie byłeś w Polsce więc nie wiesz, że w słowie CIAPA pierwsza z liter A już nie jest używana.
<a href="http://a-glass.pl">BMW F650 ST</a>
-
Grubas - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 908
- Dołączył(a): 6/10/2006, 14:13
- Lokalizacja: Poznań
ja mam wiele wątpliwości co do prowadzenia pojazdów... Właśnie robię A+B i się tak zastanawiam co jeśli pomimo moich chęci i zapału okaże się, że dupa ze mnie a nie kierowca?
Wiem, że zdam - za którymś podejściem jakiś życzliwy egzaminator na pewno mnie przepuści... Ale co dalej?
Jeździć po polach i parkingach... przecież doświadczenie trzeba gdzieś zdobyć....
Wiem, że zdam - za którymś podejściem jakiś życzliwy egzaminator na pewno mnie przepuści... Ale co dalej?
Jeździć po polach i parkingach... przecież doświadczenie trzeba gdzieś zdobyć....
-
blueM. - Świeżak
- Posty: 11
- Dołączył(a): 8/5/2008, 11:30
- Lokalizacja: 3M
Dalej trzeba czytać, trenować umiejętności, analizować wypadki i nie popełniać błędów innych.
Ongoing Success
-
falconiforme - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 2841
- Dołączył(a): 4/6/2007, 13:05
- Lokalizacja: Morze
inzynier napisał(a):http://wiadomosci.onet.pl/1748326,11,item.html
I znowu się zacznie....sami wiecie co :/
O fuck! I właśnie przez takich idiotów mamy złą opinię...
Wie ktoś dokładniej jak do tago doszło?
Lewy pas, gaz na koło -Wtedy czuje się wesoło ;]
-
zephyr47 - Bywalec
- Posty: 801
- Dołączył(a): 30/12/2007, 16:59
- Lokalizacja: Pszczyna
kumpel mi dzis foty pokazywał z tego wypadku na grunwaldzkiej...
cholera, tragicznie to wyglada, motocykl to kupka złomu... 4 metry dalej koles w worku a obok niego kask. Straszne... tragicznie to wygladało
cholera, tragicznie to wyglada, motocykl to kupka złomu... 4 metry dalej koles w worku a obok niego kask. Straszne... tragicznie to wygladało
-
turboponczek - MEGA TROLL
- Posty: 2010
- Dołączył(a): 1/5/2007, 11:44
- Lokalizacja: masz taki fajny tornister ?!
-
Ragnos - Świeżak
- Posty: 103
- Dołączył(a): 29/6/2006, 09:23
- Lokalizacja: Poznań
-
Ragnos - Świeżak
- Posty: 103
- Dołączył(a): 29/6/2006, 09:23
- Lokalizacja: Poznań
-
icid - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 2798
- Dołączył(a): 18/8/2007, 14:57
- Lokalizacja: Rotterdam
Ragnos napisał(a):Czy tylko mi się wydaje że poprzedni sezon był bardziej spokojny...
Lawinowo przybywa motocyklistów, ot i cała przyczyna
Icid ,skad wiesz jakie były okolicznosci tych wypadków
Nie bronie gówniażerii na motocyklach ale drazni mnie przedwczesne wydawanie osadów
- torowiec
- Świeżak
- Posty: 401
- Dołączył(a): 16/2/2007, 10:36
- Lokalizacja: Gorny Slask
Nie wydaje osądów, wypadki sie zdarzają. Tylko ostatnimi czasy zdarzają sie głównie 18-22 letnim gówniarzom, bez prawka na sprzętach które jeszcze za 5 lat będą wyprzedzały ich umiejętności. I właśnie takich kretynów z zerowym doświadczeniem, bez papierów, zapier..... 160 po mieście mi wogóle nie szkoda. Wiadomo że nie jeździmy do końca przepisowo, ale teraz przekręcił sie 9 rok kiedy pomykam motocyklami i chyba nie jechałem jeszcze 160 w mieście. Uważam że te 80 na miasto jest ok, można przycisnąć do np 120 w miejscach gdzie wiemy że nikt nie wylezie na droge czy nie wyjedzie z boku. Ale proponuje wszystkim napaleńcom sie troche wystudzić bo miasto jest jak rosyjska ruletka, pełne niespodzianek.torowiec napisał(a):Icid ,skad wiesz jakie były okolicznosci tych wypadków
Nie bronie gówniażerii na motocyklach ale drazni mnie przedwczesne wydawanie osadów
-
icid - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 2798
- Dołączył(a): 18/8/2007, 14:57
- Lokalizacja: Rotterdam
icid pierdolisz takie bzdury... i co z tego, ze ludzie którzy pogineli mieli 18-22lata ? gwarantuje Ci, ze moj kumpel, który sie zabił CBR na grunwaldzkiej miał 1000razy wieksze doswiadczenie od Ciebie i to, ze miał 21lat nie swiadczy o tym, ze maszyne miał za mocna (600ccm) bo na moto jezdził od małego gowniaza.
[*]
[*]
- Hugg
- Świeżak
- Posty: 10
- Dołączył(a): 11/5/2008, 21:14
- Lokalizacja: Poznań
Hugg napisał(a):icid pierdolisz takie bzdury... i co z tego, ze ludzie którzy pogineli mieli 18-22lata ? gwarantuje Ci, ze moj kumpel, który sie zabił CBR na grunwaldzkiej miał 1000razy wieksze doswiadczenie od Ciebie i to, ze miał 21lat nie swiadczy o tym, ze maszyne miał za mocna (600ccm) bo na moto jezdził od małego gowniaza.
[*]
Hugg mam dla ciebie wiadomość od icida, który obecnie przebywa na wyspach bananowych....
treść:
icid napisał(a):"jak ja zaczynałem jeździć to ten twój super doświadczony 21 letni kumpel, popi*rdałał wózkiem który pchała mama a wypadek na Grunwaldzkiej, no cóż nie będe komentował podręcznikowych błędów i super doświadczonych 21 latków śmigających w jeansach i butach sportowych przystosowanych do sportów niekoniecznie motorowych.
w ogóle to co ty wiesz na temat mojego doświadczenia że porównujesz?"
DUŻO GAZU I SPRZĘGŁO OD RAZU!
-
melvin - PierwszyOkrutny
- Posty: 8393
- Dołączył(a): 17/9/2007, 21:09
- Lokalizacja: Piotrków Trybunalski
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 17 gości