Związki Homoseksualne

[.OUTLAW.]

Sepo od ludzi niepełnosprawnych to Ty się odczep ok?
Oni nie mieli najmniejszego wyboru, rozumiesz najmniejszego. Społeczeństwo jest po to żeby sobie pomagać. Rozumiem że są obciążeniem dla reszty podatników, ale to nie powód by odbierać im życie. Wtedy rozumiem że państwo pomaga, bo jednak jako jednostka nie jest w stanie pokryć kosztów leczenia, jako społeczeństwo jest natomiast to już całkowicie możliwe.

ale pedalstwo to też choroba tyle ze głowy, to nie jest tak ze pewnego dnia sobie mowisz a teraz wole facetów czy kobieta kobiete

[torowiec]

Moj znajomy jest gejem, załozyl normalna rodzine ma dzieci,nikt przez prawie 20lat nie wiedział o jego orientacji.Do czasu kiedy nie wytrzymał ,zostawił rodzine i zamieszkał z partnerem.Na pytanie jak mimo swojej orientacji udało mu sie zyc w heteroseksualnym zwiazku odpowiedział ze wstydził sie tego kim jest i za wszelka cene utrzymywał pozory szczesliwego meza i ojca choc wspólzycie wzbudzało w nim wstret- jak to powiedział- to tak jakbys ty osoba hetero musiał współzyc z mezczyzna.
Efekt jest taki ,ze unieszczesliwił najblizszych a wszystko przez presje naszego niedouczonego i betonowego społeczenstwa aby za wszelka cene oszukiwac wszystkich ze jest sie tzw.normalnym

Kwestia adopcji dzieci czy tez obnoszenia sie z tym ze jest sie gejem to juz zupełnie inna sprawa ,wg.mnie to nie powinno miec miejsca.

[Grubas]

Grubas ale jest przecież masa hetero którzy nie chcą mieć dzieci lub nie mogą oni też nie przekazują genów. Więc też są bezużyteczni??
Piszesz, że słabe jednostki giną, ale świat ludzi różni się zupełnie od świata zwierząt. Gdyby tak było to należało by likwidować wszystkich nie pełnosprawnych i nieuleczalnie chorych.

Całkowicie mylisz przydatność do społeczeństwa (pod tym kontem to chyba faszyści patrzyli), eksterminację i przekazywanie genów. Nikt normalny nie mówi o represjach, zabijaniu itp. Chodzi o to, że wadliwe jednostki nie płodzą potomstwa i nie przekazują genów następnym pokoleniom. I nie ma to związku z innymi dokonaniami jakich mogą ci ludzie dokonać za życia. Oddzielaj biologię i prokreację od nauki, kultury i społeczeństwa.

[sepo]

Ja nie chce nikogo likwidować. Może źle wyraziłem swoje myśli. Nie jestem ani faszystą ani wrogiem ludzi nie pełnosprawnych. Być może, źle zrozumiałem wasze wypowiedzi. pozdr

[Labiss]

To,że pedał się wstydzi to dobrze,bo przynajmniej wie,że źle robi.Ja jestem za likwidacją takiego ścierwa.Dla mnie to ścierwo.


Jesli dalej w ten sposob bedzie toczyla sie dyskusja temat zamkne
januszrosa

[Pomian]

Labissowi przyznaję rację!

[Labiss]

Dodam jeszcze,że 90 % pedofilów to homoseksualiści.Może gdyby ich chłostać publicznie na rynku większego miasta to część ograniczałaby się do walenia gruchy.

Zamiast krzesła to dla takich skrzywionych psychicznie ludzi jest cieplutka cela i izolacja od normalnych więźniów,którzy chętnie by się zaopiekowali takim pedofilem.

Posadzą takiego razem z kolegami o podobnych "zainteresowaniach" i mają jak w raju z naszych podatków.

[CalibraHunter]

W tym momencie musze przyznac Labissowi racje w 100 procentach. Sama bym takiego pedofila na kawalki rozszarpala zboczenca jednego. Psychole. I rzeczywiscie w wiekszosci homo niewiadomo. Sk****syny.

[Kris2k]

A SimonW cos sie ulotnil z dyskusji
W sumie nawet nie wiem o co biega tym jego znajomym homoseksulalistom?
SimonW mozesz to wyjasnic w kilku zdaniach, niby jaka to im sie wielka krzywda dzieje?

[melvin]

nie ma simona, ktoś pisał że jest w górach, więc trochę sobie poczekacie na odpowiedź...

[Kris2k]

no to nie ma czym sie ekscytowac i byc piany skoro autora chwilowo nie ma

[mlody]

e tam ,podyskutujmy,fajnie jest
To moze z innej strony uderzymy,wiec zaczne:
Panowie,załóżmy ze macie rodziny,żony,dzieci..super syna... i psikus ,okazuje sie ze syn jest gejem,co wtedy?
Bo ja rozumiem ze niektórzy wyrazaja tutaj chęć ukamienowania takiego osobnika,ale ciekaw jestem jak zachowaliby sie bedac w takiej sytuacji

[sepo]

Na pewno nie rozmawiałbym z synem o jego podbojach miłosnych, no kurde co to gadać na pewno ciężko by mi było się z tym pogodzić.

[SzpiceR]

No to porazka straszna!! ale przynajmniej z synową moznaby wódy wypic wiecej

[mlody]

No więc właśnie,zamiast bredzic tu o wieszaniu i mordowaniu (oczywiscie to przenosnia) ,zastanowcie sie jak zachowalibyscie w takiej sytuacji...
Los jest złośliwy....

[Kris2k]

Jak wpoisz synowi odpowiedni wzorzec rodzinny to raczej nie masz sie co martwic ze bedzie gejem.

[Labiss]

Kris2k ma rację.

W niektórych krajach model rodziny w szkołach podstawowych jest ukazywany również w sferze homoseksualnej.
Nic dziwnego w takim razie,że później dzieciaki mają skłonności do zboczeń.
Odpowiednie wychowanie i jak to kolega wyżej ujął "wzorzec rodzinny" na pewno mają bardzo duże znaczenie w wychowaniu seksualnym.

[mlody]

Jak wpoisz synowi odpowiedni wzorzec rodzinny to raczej nie masz sie co martwic ze bedzie gejem.

Kris,ale to nie zalezne jest od wzorca rodziny,od wychowania,to są geny,z tym sie rodzisz i chocbys sie za przeproszniem "zesral" tego nie zmienisz.
Najsmieszniejsze jest to,ze w naszym otoczeniu jest wielu homoseksulistów,a nawet nie zdajemy sobie z tego sprawy.
Dziwi mnie wasze podejscie do sprawy,naprawde

[Kris2k]

Mlody, co Ty gadasz? Rodzisz sie czy nie... ktos wczesniej pisal w tym watku ze do 7go roku zycia rodzice sa wzorcem bezkrytycznym, pozniej juz krytycznym. Wiec nawet jak dziecko bedzie mialo geny gejowskie to odpowiednie wychodanie, silny wzorzec ojca sprawia ze ten syn nawet sie nie dowie ze ma takie geny. Proste. A jak w wieku kilkunastu lat kapnie sie ze woli chlopcow to bedzie za to odpowiedzialne srodowisko w jakim zyje, wszechobecna pornografia itd.

[Beavis]

Jak wpoisz synowi odpowiedni wzorzec rodzinny to raczej nie masz sie co martwic ze bedzie gejem.

Kris,ale to nie zalezne jest od wzorca rodziny,od wychowania,to są geny,z tym sie rodzisz i chocbys sie za przeproszniem "zesral" tego nie zmienisz.
Najsmieszniejsze jest to,ze w naszym otoczeniu jest wielu homoseksulistów,a nawet nie zdajemy sobie z tego sprawy.
Dziwi mnie wasze podejscie do sprawy,naprawde

Zgadzam się z Tobą w 100% Młody. Zaś Kris chyba za bardzo nie kumasz o co chodzi - nie ma takiego czegoś jak "gen gejowski", heh. Czasami ludzie się rodzą homoseksualistami, chociażby przez to, że mężczyzna w głębi czuje się w kobietą (lub na odwrót) i dlatego czuje pociąg do tej samej płci. Zresztą na to czy ktoś jest homoseksualistą czy nie ma wpływ masę czynników, których tutaj przytaczać akurat nie trzeba.

Wyżej Labiss napisał, że: "Nic dziwnego w takim razie,że później dzieciaki mają skłonności do zboczeń" i to zdanie wystarcza mi na to żeby zobaczyć jak bardzo zacofane jest nasze społeczeństwo. Nadal żyjemy w epoce kamienia łupanego, a traktowanie homoseksualizmu jako "zboczenie" w XXI wieku lekko mnie nawet śmieszy .

A tak osobiście, to jestem jak najbardziej za legalnymi związkami homoseksualnymi, ale bez praw do adoptowania dzieci. To może brutalne, ale nie wyobrażam sobie sytuacji by dziecko było wychowane np. przez dwóch tatusiów. Nie pasuje mi to i tyle.