Zobacz wątek - MotoGP 2008 w TV, czyli nasze opinie na temat sezonu 2008 :)
NAS Analytics TAG

MotoGP 2008 w TV, czyli nasze opinie na temat sezonu 2008 :)

Dla fanów i zawodników sportów motocyklowych
_________

Postprzez barteckstreet » 1/5/2008, 17:36

Ja jak na razie MotoGP oglądam na czeskiej dwójce;-)
Obrazek
Avatar użytkownika
barteckstreet
Świeżak
 
Posty: 213
Dołączył(a): 20/11/2006, 21:16
Lokalizacja: Rawicz


Postprzez Lovtza » 2/5/2008, 07:57

Do czeskiego można się szybko przyzwyczaić ;)

Widziałam podczas treningów powtórkę poważnego upadku Lorenzo, który miał miejsce podczas pierwszego treningu. Podczas drugiego treningu motocykl Lorenzo stał już samotnie w boksie a jego starty stoją pod wielkim znakiem zapytania. Z tego co wiadomo po upadku Lorenzo ma problem z prawą stopą (prawdopodobnie złamana kostka). Daytona chyba maczałeś w tym palce.

Zapowiedź MotoGP Chin:
http://pl.youtube.com/watch?v=MafSFQC_Ib8

Ps. W treningach najlepiej pojechał Stoner, później Rossi, Pedrosa, Nakano, Hopkins, Hayden De Angelis, Capirossi, Dovizioso

2Ps. Gdzie jest Toseland?
Załączniki
Jorge_Lorenzo_crash_upadek_MotoGP_Chin.jpg
Zdjęcie z upadku Lorenzo w trakcie MotoGP Chin
Jorge_Lorenzo_crash_upadek_MotoGP_Chin.jpg (39.63 KiB) Przeglądane 5276 razy
<i><b>"A żyć możesz tylko dzięki temu, za co mógłbyś umrzeć..."</b></i>

<b><i><a href="http://zmija.riderblog.pl/">Blog Żmii</i></b></a>
Avatar użytkownika
Lovtza
Moderator
 
Posty: 879
Dołączył(a): 4/8/2006, 09:46


Postprzez Wzmocniony » 2/5/2008, 08:20

Niestety Shanghai nie był łaskawy dla Lorenzo zobaczymy czy wystartuje w ten weekend bo dzwon zaliczył okropny.No i warto wspomnieć że Melandriemu Ducat odmówił działania (oczywiście nie ma to żadnego wytłumaczenia odnośnie jego słabej jazdy) i wielu zawodników przestrzeliwało zakręty min. Rossi,Elias chodzi tu szególnie o ostatni zakręt lewy przed prostą start meta i prawy po tej długiej prostej gdzie prędkość z około 300 km/h spada gwałtownie do około 50 km/h(klocki i tarcze hamulcowe nie są pewnie zadowolone z tego obrotu sprawy).I w tym sektorze zawodnicy tracą dużo ze swojego czasu.

Lorenzo i jego dzwon
http://pl.youtube.com/watch?v=q91uTAHt6 ... re=related
Ostatnio edytowano 4/5/2008, 10:33 przez Wzmocniony, łącznie edytowano 2 razy
Wzmocniony
Świeżak
 
Posty: 209
Dołączył(a): 23/5/2007, 19:55

Postprzez Lovtza » 2/5/2008, 08:49

Ciekawa jestem czy Melandri ujarzmi Ducata w tym sezonie. Zespół z pewnością oczekiwał po tym zawodniku nieco więcej niż 13 pozycja w generalce.

Tę kręte odcinki sprawiają zawodnikom największą ilość problemów. Ciekawa jestem jak będzie jutro. Dzisiaj chłopaki jeździli spokojnie, jednak w trakcie ostrej rywalizacji łatwiej jest popełnić błąd.

W 250-tkach rządzi Bautista, Kalio, Barbera, Luthi, za nim Pasini, Simon, później Simoncelli (który zaraz po dobrym przejeździe wypadł z toru), Faubel.
Załączniki
Shanghai_cicuit_motogp.jpg
Rozkład toru Shanghai Circuit - MotoGP Chin
Shanghai_cicuit_motogp.jpg (17.45 KiB) Przeglądane 5237 razy
<i><b>"A żyć możesz tylko dzięki temu, za co mógłbyś umrzeć..."</b></i>

<b><i><a href="http://zmija.riderblog.pl/">Blog Żmii</i></b></a>
Avatar użytkownika
Lovtza
Moderator
 
Posty: 879
Dołączył(a): 4/8/2006, 09:46

Postprzez Daytona Fan » 2/5/2008, 13:36

Może i nie jestem fanem Lorenzo, ale takie dzwona to mu nie życzyłem;p a nawet szkoda, że być może nie będzie mógł jeździć do końca weekendu, widowisko na tym straci na pewno.
Melandri mnie zastanawia juz jakis czas, nie wiem jak to mozliwe, ze zawodnik takiej klasy nie moze sie juz tyle czasu dogadać ze sprzetem, szkoda, naprawde szkoda chłopaka.
Standardowo liczę w wyscigu na Valentino, moze w koncu pierwsze miejsce!
Daytona Fan
Świeżak
 
Posty: 64
Dołączył(a): 4/3/2007, 22:12

Postprzez kildow » 2/5/2008, 21:08

Paskudny ten highside Lorenzo i wielka szkoda, że wyeliminował go z wyścigu na tym fantastycznym obiekcie.
Tor jest specyficzny i ani treningi ani kwalifikacje niewiele nam powiedzą o predyspozycji zawodników. Dużo technicznych zakrętów, dwie długie proste i potężne odhamowanie, o którym wspomniał Wzmocniony, będą wymagały nie tylko odpowiedniego doboru mieszanki, ale i odpowiedniej taktyki w oszczędzaniu opon i hamulców. Myślę, że drugi taki podobny tor w tym sezonie to będzie Indianapolis.

Żmija napisał(a):2Ps. Gdzie jest Toseland?

Toseland jest już zapewne myślami w Warszawie ;)

Mimo długiego weekendu sobie nie pośpimy, ale jestem pewien, że warto nastawić budzik.

PS. ...a temu kto tak zbezcześcił stronę motogp.com powinno się urwać jaja. Nic tam teraz nie można znaleźć poza galerią „Paddock Girls” i jakimś durnym komunikatorem dla fanów.
SUPERMOTO.PL
Avatar użytkownika
kildow
Świeżak
 
Posty: 299
Dołączył(a): 11/7/2007, 15:19
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez prelude1 » 2/5/2008, 21:57

no tez nic nie moge na motogp.com teraz znalezc. mam nadzieje,ze to tylko kwestia przyzwyczajenia.
prelude1
Świeżak
 
Posty: 133
Dołączył(a): 2/8/2007, 19:27

Postprzez Lovtza » 3/5/2008, 06:49

Nawet w klasie 125 ccm chłopaki mieli nie lada trudności z torem w Shanghaiu. Piękna i płynna jazda Bradley'a Smitha przyniosła mu pole position, natomiast obecny lider klasyfikacji generalnej Simone Corsi dopiero na trzynastej pozycji. Także daleko w stawce bo na dziewiątej uplasował się Gadea. Poniżej wyniki kwalifikacji (pierwsza trzynastka)

1. Bradley Smith 2.12.364
2. Mike Di Meglio
3. Nicolas Terol
4. Gabor Talmacsi
5. Andrea Iannone
6. Joan Olive
7. Pol Espargaro
8. Stefan Bradl
9. Sergio Gadea
10. Danny Webb
11. Simone Corsi
12. Sandro Cortese
13. Pablo Nieto

Zatem czas na MotoGP. O dziwo pomimo nabytej kontuzji do kwalifikacji odważnie stanął Jorge Lorenzo. Widać, że ból nie mija i Jorge nawet nie schodzi z motocykla podczas zjazdu do boksu. Już na początku treningu (w pierwszych pięciu minutach) z jednym z zakrętów nie poradził sobie Dovizioso, który wypadł z toru.

Piękna końcówka kwalifikacji. Na ostatnie 25 minut na czołówkę wysunął sie Hopkins, później Capirossi zrzucając Pedrosę na trzecią pozycję, Stonera na czwartą i Rossiego na piątą. Oczywiście nie na długo ;)
bowiem z czasem 1:59:362 to właśnie Rossi sięgnął po pierwsze miejsce i tutaj z czasem 1:59:088 pojawił się Colin Edwards.

Lorenzo po ciężkiej sytuacji na torze, kiedy to rzuciło go kilka razy na motocyklu, zjechał do boksów. Opanowanie motocykla z pewnością nie należało do łatwych zadań. Sytuacja bowiem mogła zakończyć się dla niego mało ciekawie. W 14:30 minucie plasując się na 16 pozycji w kwalifikacjach powrócił jednak do walki i wywalczył póki co czwartą pozycję. Jestem pełna podziwu do poczynań tego młodego debiutanta i woli walki. Naprawdę wielkie gratulacje za postawę.

W 18 minucie Hayden wypadł z toru. W piętnastej minucie do końca kwalifikacji z czasem 1:58:860 na prowadzenie wysunął się Stoner. Ponowne problemy miał Lorenzo, który przestrzelił zakręt. W dziesiątej minucie do końca z toru wypadł również Nakano. W piątej minucie Rossi odzyskał prowadzenie uzyskując czas 1:58:552. Na koniec kwalifikacji poza torem znalazł się również de Puniet.

Czasem 1.58.139 w ostatnich sekundach wyścigu Colin Edwards bije rekord walki o pole position na torze w Szanghaju, ustanowiony przez Rossiego w 2007 roku (1:58:424).

Ostatecznie w pierwszej czternastce znaleźli się:
1. Colin Edwards
2. Valentino Rossi
3. Casey Stoner
4. Jorge Lorenzo
5. Dani Pedrosa
6. Loris Capirossi
7. James Toseland
8. Chris Vermulen
9. Randy de Punet
10. Nicky Hayden
11. Andrea Dovizioso
12. Marco Melandri
13. Shinya Nakano
14. John Hopkinns

Jako ciekawostkę dla zainteresowanych dodam, że dzisiaj o 14:00 na MTV będzie można obejrzeć film o Haydenie "The Kentucky Kid Movie"
<i><b>"A żyć możesz tylko dzięki temu, za co mógłbyś umrzeć..."</b></i>

<b><i><a href="http://zmija.riderblog.pl/">Blog Żmii</i></b></a>
Avatar użytkownika
Lovtza
Moderator
 
Posty: 879
Dołączył(a): 4/8/2006, 09:46

Postprzez Wzmocniony » 3/5/2008, 08:26

No szacunek i uznanie należy się dla Lorenzo nie dość że walczy z bólem to i przygody go nie omijają aż ciarki mnie przeszły jak zaczeło żucać Yamahą no i podczas wyjazdu w żwir.Nie tylko on miał trudności bo leżał jeszcze Randy de Punet i ktoś z kawasaki miał małą przygode (niestety nie wiem kto).Melandri nie mam pojęcia co się z nim dzieje ale nie tylko jemu bo coś Ducatom słabo się wiedzie (nie jest tu mowa o Stonerze sam dodał podczas konferencji że liczył na drugą pozycje),zawodnicy z pierwszej 3 podczas udzielania wywiadu powiedzieli że obawiają sie pogody no miejmy nadzieje że nie będzie zle.
Pozycja numer 7 Toselanda jak na jego pierwszy kontakt z tym torem nie jest zła(do dokładniejszego zapoznania się z torem przygotowywał się na specjalnym symulatorze)
Pozostaje nam odliczać godziny do startu klasy MotoGP
Kolejne problemy Lorenzo
http://pl.youtube.com/watch?v=FfQfypi0ph0
Ostatnio edytowano 3/5/2008, 19:30 przez Wzmocniony, łącznie edytowano 1 raz
Wzmocniony
Świeżak
 
Posty: 209
Dołączył(a): 23/5/2007, 19:55

Postprzez Lovtza » 3/5/2008, 13:17

Film o Nicky Haydenie na MTV

Dosyć intrygujące zdanie powiedział Hayden "mam problem z przechodzeniem przez bramki na lotniskach , ale to ryzyko zawodowe". Nie sądziłam, że kontuzje aż tak dają się we znaki zawodnikom wyścigów motocyklowych. Zawsze to FMX utożsamiałam z "blaszanymi" wstawkami.

Co do programu całkiem ciekawe spojrzenie na prywatne życie Haydena. Film trwał 1 godzinę (odejmując 30 minut reklam) i opowiadał w głównej mierze o nieprzewidywalnym sezonie 2006, kiedy to Hayden walczył o Mistrzostwo. Później przyszedł czas na sezon 2007 zaczynający się od opowieści o kontuzji barku Haydena, który mówi "Jeśli nie będę ostrożny nie będę szybki". Zaznaczono również moment wprowadzenia nowych przepisów dotyczących m. in. sposobu wyboru opon i zmiany motocykla.

Na pytanie kto będzie najgroźniejszym rywalem w sezonie 2007 Hayden odpowiedział: Valentino Rossi, Casey Stoner także nieźle jeździ, pozostaje też Pedrosa ;) Zatem Nicky wymienił pierwszą trójkę z klasyfikacji generalnej roku 2007 (sam wszak zakończył sezon na ósmej pozycji).

Po kolei przez każdy wyścig aż do rundy na torze Laguna Seca opowiadano o problemach Haydena i zmaganiach z nową Hondą, sukcesach, porażkach, a przede wszystkim przemyśleniach towarzyszących Nicky'emu w trakcie sezonu. Pokazano także treningi motocrossowe Haydena, chociaż w przypadku zawodników sportów motocyklowych to raczej nie nowość, zazwyczaj właśnie od tego zaczynają swoją przygodę z wyścigami.

Osobiście chciałabym aby taki odcinek powstał o każdym zawodniku z motogp wszak każdy z nich jest tylko człowiekiem a wielu kibiców tego nie dostrzega.

Uwagi: Ktoś kto wziął tego polskiego lektora powinien dostać po głowie. Brak poprawnej wymowy nazwisk wołał o pomstę do nieba.
Załączniki
Nicky_Hayden.jpg
Nicky Hayden - tutaj przed pierwszym w historii nocnym wyścigiem MotoGP w Katarze (źródło zdjęcia motogp.com)
Nicky_Hayden.jpg (42.48 KiB) Przeglądane 5085 razy
Ostatnio edytowano 4/5/2008, 06:42 przez Lovtza, łącznie edytowano 1 raz
<i><b>"A żyć możesz tylko dzięki temu, za co mógłbyś umrzeć..."</b></i>

<b><i><a href="http://zmija.riderblog.pl/">Blog Żmii</i></b></a>
Avatar użytkownika
Lovtza
Moderator
 
Posty: 879
Dołączył(a): 4/8/2006, 09:46

Postprzez Lovtza » 4/5/2008, 05:23

Jeszcze ledwo widzę na oczy, ale postaram się Wam przybliżyć co nieco rozwój sytuacji na torze...

Za chwilę rozpocznie się wyścig klasy 125 ccm, który odbędzie się na mokrej nawierzchni.

Dobry a przede wszystkim szybki start siedemnastoletniego Bradleya, tuż za nim uplasował się Iannone, który startował z pozycji piątej. Po pierwszym zakręcie Andrea wyprzedził Smitha. W pierwszej dziewiątce jadą: Iannone, Smith, Talmacsi, Espargaro, Di Meglio, Gadea, Terol Bradl, Olive.

Na pierwszym okrążeniu Sergio Gadea wyjechał poza torem i odpadł z rozgrywek z powodu awarii motocykla. Simone Corsi dopiero na jedenastym miejscu, również startujący z trzeciego pola Terol znajduje się daleko, bo na czternastej pozycji. Pod koniec pierwszego okrążenia Gabor Talmacsi obejmuje prowadzenie aby po drugim okrążeniu znów oddać prowadzenie Iannone. Następne okrążenie znowu należy do Gabora i kolejne dla Andrea.

Na 14 okrążeniu do końca Simone Corsi wylądował za torem wypchnięty przez jednego zawodników (Tomoyoshi Koyama) przy manewrze wyprzedzania i oto lider klasyfikacji generalnej zjeżdża do boksów kończąc ten wyścig bez punktów.

Na 13 okrążeń do końca w pierwszą ósemkę zamykają:
Iannone, Talmacsi, Smith, Espargaro, Di Meglio, De Rosa, Cortese, Ransender. Na 13 okrążeniu kolejny zawodnik Masbou wypada z toru, chwilę później również Smith przewraca się i kończy wyścig.

Na 10 okrążeń do końca w pierwszej dziesiątce mamy:
Iannone, Talmacsi, Espargaro, Di Meglio, De Rosa, Ransender, Cortese, Bradl, Webb. Chwilę po przekroczeniu mety Ransender upada. Udaje mu się jednak powrócić na tor na 12 pozycji.

Ma 9 okrążeniu do końca Danny Webb wypada na zakręcie z toru, przewraca się i kończy walkę w tym wyścigu.

Na 8 okrążeń do końca poza tor wyjechał Cortese jadący na szóstej pozycji.

Na 7 okrążeń do końca jadą kolejno w pierwszej dwunastce:
Iannone, Talmacsi, Di Meglio, Espargaro, De Rosa, Bradl, Olive, Terol, Ransender, Cortese, T. Koyama, Rabat. W połowie 7 okrążenia Gabor Talmacsi traci drugą pozycję na rzecz Mike Di Meglio.

4 okrążenie do końca i poza torem ląduje Scott Redding. Z wyniku defektu motocykla wyścig swój kończy również Krummacher. Oby pozostałe dwa okrążenia były bezwypadkowe.

17 okrążenie wyścigu (2 do końca):
Iannone, Di Meglio, Talmacsi, Espargaro, Bradl, Olive, Terol, Cortese, De Rosa, Ransender, Vazquez

Do mety dojeżdżają kolejno (pierwsza piętnastka):
1. Andrea Ianonne
2. Mike Di Meglio
3. Gabor Talmacsi
4. Pol Espargaro
5. Stefan Bradl
6. Joan Olive
7. ranbsener
8. Nicolas Terol
9. Raffaele De Rosa
10. Efren Vasquez
11. Esteve Rabat
12. Marc Marquez
13. Tomoyoshi Koyama
14. Stevie Bonsey
15. Pere Tutusau

To pierwsze podium i zarazem zwycięstwo Iannone (najwyższe do tej pory to dziewiąte) :) Trzeba przyznać temu chłopakowi, że pięknie poprowadził wyścig. Na torze w Szanghaju do mety dojechało 19 zawodników, a aż piętnastu zawodników odpadło z rywalizacji.

Relacja Micka - wyniki: http://www.scigacz.pl/GP,Chin,Wyscig,125ccm,5511.html
Załączniki
klasa_125_wyscigi_Szanghaj.jpg
Na zdjęciu z nr 29 dzisiejszy zwycięzca wyścigu w klasie 125 ccm Andrea Iannone (zdjęcie pochodzi z serwisu motogp.com)
klasa_125_wyscigi_Szanghaj.jpg (46.04 KiB) Przeglądane 5048 razy
<i><b>"A żyć możesz tylko dzięki temu, za co mógłbyś umrzeć..."</b></i>

<b><i><a href="http://zmija.riderblog.pl/">Blog Żmii</i></b></a>
Avatar użytkownika
Lovtza
Moderator
 
Posty: 879
Dołączył(a): 4/8/2006, 09:46

Postprzez Lovtza » 4/5/2008, 06:20

Czas rozpocząć wyścig 250 ccm. Mam nadzieję, że statystyki tego wyścigu będą nieco lepsze niż w niż w przypadku klasy 125 ccm.

W trzech, pierwszych rzędach do wyścigu stanęli:
Z pierwszej linii Bautista, Barbera, Kallio, Simon
W drugiej stoją kolejno Simoncelli, Luthi, Pasini, Poggiali
W trzecim rzędzie uplasowali się Locatelli, Takahashi, Aoyama, Debon

Bardzo dobry start Hectora Barbery, na drugim Marco Simoncelli, później kolejno Bautista, Simon, Kallio, Debon, Pasini, Takahashi, Locatelli.

Na pierwszym kółku prowadzenie obejmuje Simoncelli, również Simon awansuje na trzecią pozycję. Pod koniec pierwszego okrążenia Barbera odzyskuje prowadzenie.

19 okrążeń do końca w pierwszej czternastce jadą kolejno:
Bautista, Simon, Barbera, Kallio, Pasini, Simon, Debon, Aoyama, Faubel, Wilairot, Espargaro, Locatelli, Luthi, Lai. Lukas Pesek z powodu problemów z maszyną zakończył wyścig. Na 16 okrążeniu z toru wypada Luthi oraz Simon, dla którego wyścig się w Szanghaju zakończył się bez punktów.

Na 15 okrążeniu do końca w czołówce wyścigu jadą:
Bautista, Barbera, Kallio, Simoncelli, Aoyama, Takahashi

Na koniec 14 okrążeniu Mika Kallio wyprzedza Barberę obejmując drugą pozycję. Na początku 13 okrążenia Bautista upada powracając na tor poza pierwszą dziesiątką. Pod koniec tego okrążenia na pozycję drugą wysuwa się kolejny KTM prowadzony przez Aoyamę.

Na 12 okrążeń do końca pierwszą ósemkę zamykają:
Kallio, Aoyama, Barbera, Simoncelli, Takahashi Pasini, Wilairot, Faubel.

9 okrążeń do końca wyścigu w pierwszej trzynastce jadą:
Kallio, Aoyama, Simoncelli, Takahashi, Barbera, Pasini, Wilairot, Debon, Faubel, Espargaro, Laverty, Locatelli, Bautista. Tuż przed końcem tego okrążenia Takahashi wyprzedza Marco Simoncelli, jednak początek ósmego okrążenia do końca pozwala Marco odzyskać trzecią pozycję.

Na 7 okrążeniu do końca ponownie Takahashi wywalcza trzecią pozycję. Również Barbera traci swoją pozycję na rzecz Pasiniego.

5 okrążenie do końca
Kallio, Aoyama, Takahashi, Simoncelli, Pasini, Barbera, Debon, Wilairot, Espargaro, Faubel, Laverty, Locatelli, Bautista.

Na 3 okrążeniu Pasini awansuje na czwartą pozycję. Kolejno w pierwszej dziesiątce jadą:
Kallio, Aoyama, Takahashi, Pasini, Simoncelli, Barbera, Debon, Wilairot, Espargaro, Faubel, Laverty, Locatelli, Bautista.

Na 2 okrążenia do końca Barbera traci swoją pozycję na rzecz Alexa Debon.

Na sam koniec awaria motocykla Takahashi, który przed samą metą dwukrotnie wyjechał poza nitkę toru, stracił swoją trzecią pozycję.

Do mety dojeżdżają kolejno:
1. Mika Kallio
2. Hiroshi Aoyama
3. Mattia Pasini
4. Marco Simoncelli
5. Alex Debon
6. Hector Barbera
7. Yuki Takahashi
8. Ratthapark Wilairot
9. Espargaro
10. Hector Faubel
11. Roberto Locatelli
12. Alvaro Bautista
13. Eugene Laverty
14. Fabrizio Lai
15. Doni Tata Pradita
16. Imre Toth
17. Russel Gomez

Do mety nie dojechało łącznie sześciu zawodników. Wielka szkoda, że Takahashi nie zajął należnej mu pozycji. Co za niefart.

Relacja Micka - wyniki: http://www.scigacz.pl/GP,Chin,wyscig,250ccm,5512.html
Załączniki
Yuki_Takahashi_72.jpg
Największy pechowiec dzisiejszych zmagań w klasie 250 ccm Yuki Takahashi .
Yuki_Takahashi_72.jpg (42.51 KiB) Przeglądane 5016 razy
Mika_Kallio.jpg
Mika Kallio - zwycięzca wyścigu klasy 250 ccm w Szanghaju
Mika_Kallio.jpg (39.93 KiB) Przeglądane 5016 razy
Mika_Kallio_Mattia_Pasini_Yuki_Takahashi_Hiroshi_Aoyama.jpg
Mika Kallio - nr startowy 36, Hiroshi Aoyama - nr startowy 4, Mattia Pasini - nr startowy 75, Yuki Takahashi - nr startowy 72
Mika_Kallio_Mattia_Pasini_Yuki_Takahashi_Hiroshi_Aoyama.jpg (39.36 KiB) Przeglądane 5018 razy
<i><b>"A żyć możesz tylko dzięki temu, za co mógłbyś umrzeć..."</b></i>

<b><i><a href="http://zmija.riderblog.pl/">Blog Żmii</i></b></a>
Avatar użytkownika
Lovtza
Moderator
 
Posty: 879
Dołączył(a): 4/8/2006, 09:46

Postprzez Lovtza » 4/5/2008, 07:55

Mam nadzieję, że na MotoGP to już wstaliście Panowie :)

Z ciekawostek:
Długość toru (jednego okrążenia) 5 281 m
Rekord czasu okrążenia w trakcie wyścigu należy do Pedrosy - 1:59:318
Dzisiaj Jorge Lorenzo obchodzi urodziny.
Dzisiaj po raz setny John Hopkins stanął do wyścigu.

Dla przypomnienia w kolejnych rzędach do wyścigu stanęli:


I rząd:
Colin Edwards, Valentino Rossi, Casey Stoner
II rząd
Jorge Lorenzo, Dani Pedrosa, Loris Capirossi
III rząd
James Toseland, Chris Vermulen, Randy de Puniet
IV rząd
Nicky Hayden, Andrea Dovizioso, Marco Melandri,
V rząd
Shinya Nakano, John Hopkinns, Toni Elias
VI rząd
Alex de Angelis, Sylvain Guintoli, Anthony West

Przy rozgrzewce Jorge Lorenzo miał problemy z odpaleniem motocyklem.

Najszybciej ruszył Colin Edwards. Pomimo, że Casey wysunął się na prowadzenie Edwards szybko odzyskał pozycję.

Po pierwszym okrążeniu

Edwards, Stoner, Pedrosa, Rossi, Lorenzo, Hayden, Capirossi, Toseland, Vermulen, Dovizioso, Melandri, Nakano, Guintoli, Elias, de Puniet

Chwilę później Stoner popełnia błąd i oddaje drugie miejsce Pedrosie, a wkrótce również Rossi wyprzedza Stonera, który spada na trzecią pozycję. Pedrosa obejmuje prowadzenie w wyścigu.

Na 19 okrążeniu do końca Dovizioso wyprzedza Lorenzo oraz Capirossiego. W pierwszej ósemce jadą: Pedrosa, Rossi, Edwards, Stoner, Hayden, Dovizioso, Capirossi, Lorenzo.

18 okrążeń do końca
Pedrosa, Rossi, Edwards, Stoner, Hayden, Dovizioso, Capirossi, Melandri, Lorenzo, Toseland, Nakano, Vermulen. Na koniec tego okrążenia Rossi wyprzedza Pedrosę i zajmuje pierwszą pozycję.

Na 17 okrążeniu Edwards pojechał zbyt szeroko i wyjechał poza tor. Z trzeciego miejsca spada na siódmą pozycję. W czasie tego okrążenia również Chris Vermulen ma problemy, zjeżdża bowiem do boksu.

Na 16 okrążeniu ciekawy moment, w którym doszło do kilkukrotnej zamiany pozycji Melandriego a Dovizioso. Piękna walka pomiędzy tą dwójką :)

12 okrążeń do końca i w pierwszej czternastce jadą kolejno:
Rossi, Pedrosa, Stoner, Melandri, Dovizioso, Edwards, Hayden, Lorenzo, Capirossi, Nakano, Toseland, Elias, Guintoli, de Puniet, Hopkins

10 okrążeń do końca
Rossi, Pedrosa, Stoner, Melandri, Dovizioso, Edwards, Lorenzo, Hayden, Capirossi, Nakano, Elias, Toseland, Guintoli, de Puniet, Hopkins

Na 8 okrążeniu do końca Lorenzo atakuje Dovizioso i obejmuje piątą pozycję zbliżając się do Melandriego i przed końcem tego okrążenia wyprzedza.

7 okrążeń do końca wyścigu
Rossi, Pedrosa, Stoner, Lorenzo, Melandri, Dovizioso, Edwards, Hayden, Capirossi, Elias, Nakano, Toseland, Guintoli, de Puniet, de Angelis, Hopkins

Na 5 okrążeniu do końca po raz kolejny Edwards ma problemy i wyjeżdża poza tor.

Valentino Rossi ustanawia nowy rekord okrążenia w trakcie wyścigu na torze w Szanghaju czasem 1:59:273

Na dwa okrążenia do końca w stawce plasują się kolejno:
Rossi, Pedrosa, Stoner, Lorenzo, Melandri, Hayden, Dovizioso, Edwards, Capirossi, Elias, Nakano, Toseland, Guintoli, de Puniet, Hopkins, de Angelis


Do mety dojeżdżają kolejno:

1. Valentino Rossi
2. Dani Pedrosa
3. Casey Stoner
4. Jorge Lorenzo
5. Marco Melandri
6. Nicky Hayden
7. Colin Edwards
8. Toni Elias
9. Loris Capirossi
10. Shinya Nakano
11. Andrea Dovizioso
12. James Toseland
13. Randy de Puniet
14. John Hopkinns
15. Sylvain Guintoli
16. Alex de Andelis
17. Anthony West

Muszę przyznać, że Rossi pokazał w tym wyścigu jak utrzymać pierwszą pozycję. Nie uległ presji, nie popełnił błędu, trzymał do końca swoją pozycję. Podziw dla Lorenzo za siłę i wolę walki, a także za wynik. Nie wiem tylko co się stało z Dovizioso?

Swoją drogą przypominam również o możliwości zgarnięcia wejściówki na sesję autografów z Jamesem Toselandem, który przyjedzie do Polski już 10 maja na imprezę Extrememoto w Warszawie: http://www.scigacz.pl/Konkurs,Yamaha,5489.html
Załączniki
Valentino_Rossi_Fiat_Yamaha_Team.jpg
Zwycięzca wyścigowego weekendu MotoGP i jednocześnie zawodnik, który ustanowił nowy rekord okrążenia na torze w Szanghaju - Valentino Rossi :)
Valentino_Rossi_Fiat_Yamaha_Team.jpg (49.14 KiB) Przeglądane 4995 razy
Dani_Pedrosa_Repsol_Honda.jpg
Dani Pedrosa zdobywca drugiego miejsca w dzisiejszym wyścigu
Dani_Pedrosa_Repsol_Honda.jpg (18.26 KiB) Przeglądane 4995 razy
Casey_Stoner_aktualny_Mistrz_MotoGP.jpg
Zdobywca trzeciej pozycji w wyścigu MotoGP w Szanghaju - Casey Stoner
Casey_Stoner_aktualny_Mistrz_MotoGP.jpg (44.55 KiB) Przeglądane 4995 razy
<i><b>"A żyć możesz tylko dzięki temu, za co mógłbyś umrzeć..."</b></i>

<b><i><a href="http://zmija.riderblog.pl/">Blog Żmii</i></b></a>
Avatar użytkownika
Lovtza
Moderator
 
Posty: 879
Dołączył(a): 4/8/2006, 09:46

Postprzez Wzmocniony » 4/5/2008, 10:29

Śmiało stwierdzam że warto było czekać tyle rund poto aby zobaczyś Rossiego na stopniu z numerem jeden.Lorenzo fakt miał niefart podczas rozpoczynania okrążenia rogrzewkowego dobrze że nie skończyło się to karą dla niego i wystartowaniu z ostatniej pozycji ponieważ podczas odpalania była mu udzielona pomoc miechanika no i oczywiście ogromne gratki dla niego za 4 miejsce(i miał on dzisiaj swoje 21 urodziny).Troche mnie to dziwi bo podczas wyścigu klasy 125 i 250 odbywał się on normalnie a już gdy na torze pojawiło się MotoGP to wyścig został ogłoszony jako Wet pomimo wysychającego już toru(no chyba że w poprzednich wyścigach była ta sama tabliczka bo fakt oglądałem je troche na śpiącą)
Prędkości jakie osiągali zawodnicy to normalnie :shock:
Jednym słowem watro było wstawać tak rychło i teraz pozostaje tylko czekać do 18 Maja gdzie na torze Le Mans We Francji odbędzie się kolejna runda.

A oficjalna strona MotoGP w tej postaci co jest teraz to jest chyba jedna wielka pomyłka :wink:
Wzmocniony
Świeżak
 
Posty: 209
Dołączył(a): 23/5/2007, 19:55

Postprzez Daytona Fan » 4/5/2008, 13:07

Super, pierwsze zwycięstwo Rossiego w sezonie, a ja śpię :( wiem, że Moto GP było o ludzkiej godzinie, ale ja naprawdę byłem zmęczony wczoraj :P w każdym razie z waszych relacji widzę, że Melandri wrócił:D mam nadzieję, że to nie był jednorazowy "wyskok". Stoner 343 km/h? :shock: I rzeczywiście, jeśli Lorenzo wywalczył czwartą pozycję będąc w takim stanie, to naprawdę, oklaski na stojąco.
Czekam na Le Mans :wink:
Daytona Fan
Świeżak
 
Posty: 64
Dołączył(a): 4/3/2007, 22:12

Postprzez kildow » 4/5/2008, 16:03

125 zdziesiątkowana deszczem z dość egzotycznym szczytem podium :)

250 pechowe dla wielu zawodników, szczególnie dla Yuki. Brawa dla Kalio, pięknie się zgrał ze swoim KTM i wierzę, że w tym sezonie odskoczy daleko i skutecznie. Pasini farciaż! :)

Motogp jakoś mało porywające i gdyby nie błędy Texas Tornado to niewiele by było „mieszania” :) Szacun dla Jorge i radość ze zwycięstwa Vale, przypomniał nam jak to się niszczy resztę stawki. :)
Śledząc poczynania innych włochów to Marco zaskoczył pozytywnie, Loris - negatywnie, mimo, że coś tam cały czas próbował.
SUPERMOTO.PL
Avatar użytkownika
kildow
Świeżak
 
Posty: 299
Dołączył(a): 11/7/2007, 15:19
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez RONI: » 5/5/2008, 15:03

warto było wstać wcześnie i zobaczyć radość rossiego...a lorenzo moim zdaniem był najlepszym zwodnikiem w chinach :!:
Avatar użytkownika
RONI:
Świeżak
 
Posty: 38
Dołączył(a): 28/11/2007, 10:54
Lokalizacja: ŁÓDŹ

Postprzez Lovtza » 15/5/2008, 20:57

Już w najbliższy weekend kolejna runda MotogGP, tym razem we Francji na torze Le Mans. Poniżej podaję rozkład jazd na Eurosporcie:

16.05.2008 - piątek | TRENINGI
Niestety nie ma żadnej retransmisji

17.05.2008 - sobota | KWALIFIKACJE

23:00 Grand Prix LE MANS Francja Kwalifikacje GP
Niestety brak klasy 125 ccm oraz 250 ccm

18.05.2008 - niedziela | WYŚCIGI

10:00 Grand Prix LE MANS Francja rozgrzewka
10:15 Grand Prix LE MANS Francja wstęp
10:45 Grand Prix LE MANS Francja 125cc
12:00 Grand Prix LE MANS Francja Wyścig 250cc
13:15 Grand Prix LE MANS Francja Wyścig Moto GP

Ponieważ nie obejrzę wyścigu mam do Was wielką prośbę o opis wyścigów. Ja wyruszam w kierunku Poznania na nasze rodzime Wyścigowe Motocyklowe Mistrzostwa Polski skąd podeślę również nieco informacji :)
<i><b>"A żyć możesz tylko dzięki temu, za co mógłbyś umrzeć..."</b></i>

<b><i><a href="http://zmija.riderblog.pl/">Blog Żmii</i></b></a>
Avatar użytkownika
Lovtza
Moderator
 
Posty: 879
Dołączył(a): 4/8/2006, 09:46

Postprzez Wzmocniony » 17/5/2008, 14:38

Sobota

17 Stopni to temperatura powietrza która była
dzisiaj podczas kwalifikacji.Zacznijmy jednak od Lorenzo którego przygody nie omijają podczas drugiego i trzeciego treningu wolnego niestety miał kolejny upadek groźnie wyglądający i dzisiaj nie było łatwiej gdy na sporej prędkości na zakręcie dunlopa przeszedł przez żwir i na koniec dosłownie wskoczył na tor.Nie tylko on miał dzisiaj problemy bo i Rossi,De Angelis,Loris,Hayden tak samo,najwięcej zawodnicy tracą w drugim i trzecim sektorze toru gdzie są podwójne prawe zakręty.Natomiast Pedrosa wspomniany ostatni sektor jest jego jego ulubionym chyba bo w nim dużo zyskał na czasie.Colin miał problemy podczas wyprzedzania Melandriego(zajął on 17 pozycje czyli znowu się nie popisał),oto pierwsza dziesiątka-Pedrosa,Colin,Stoner,Rossi,Lorenzo,Hayden,Toseland,Vermeulen,Hopkins,Dovizioso.

Stoner pozycja 3-wykonał dwa okrążenia na oponach kwalifikacyjnych i najlepszy czas uzyskał na pierwszym ogumieniu,dodał że zaczyna się coraz bardziej zgrywać z maszyną i oponami

Colin pozycja 2-wyeliminowali wczorajsze problemy i wykonał trzy okrążenia na oponach kwalifikacyjnych

Perdosa pozycja 1-zdecydowanie leprza sytuacja jeśli chodzi o ogumienie niż w Chinach,dodał że jeszcze troche muszą popracować nad ustawieniami motocykla i należy brać pod uwage jutrzejszą pogode.

Synoptycy przewidują że 60% wskazuje na to że jutro spadnie deszcz podczas wyścigu,dzisiaj na szczęcie obyło się tylko strachem gdy w 17 minucie treningu pokazały się chmury padało ale na szczęście nie nad torem ale gdy tylko klasa 250 cm3 ruszyła na tor to zaczęło padać.

Niedziela

19 Stopni to temperatura powietrza i 21 to podłoże na kórym ścigali się dzisiaj zawodnicy klasy MotoGP.Na pierwszym okrążeniu zaraz po starcie Randy de Puniet przestrzelił zakręt,dalej niestety nie ominoł pech Toselanda zaliczył on upadek.W dalszej fazie wyścigu Rossi zaczyna pokazywa na co go stac i już na 21 okrążeń do końca prowadzi i zaczyna narzuca szaleńcze tempo które pozwala odjechac mu od reszty zawodników.Na 15 okrążeń do mety Lorenzo uzyskuje najlepszy czas okrążenia z pierwszej 6 zawodników a Rossi w tym momencie ma już 3 sekundową przewage nad zawodnikiem numer 2.Dalej Hayden przestrzela zakręt i na 13 okrążeń do końca zaczyna pada deszcz za prostą start-meta aż do Garage Vert i w tym momencie były już szykowane motocykle z ogumieniem typu wet z którego skorzystał Melandri i z przymusu po awarii motocykla Stoner.
Hopkins gubi łańcuch i z powodu mokrego toru zawodnicy jadą o prawie 2 sekundy wolniej ale pomimo to przewaga Vale sięgneła nawet 10 sekund.
Rossi nie na darmo był określany w chinach po zwycięztwie że jest to powrót króla i była to racja jest to już drugie zwycięstwo z rzedu a musieliśmy czekac na taką sytuacje aż od 2006 roku,dodatkowo ustanowił on 90 zwycięstw w swojej karieże gdzie zrównał się on z Angelem Nieto no i opony Bridgestone robią swoją robote.Szacunek należy się Lorenzo za jego drugie miejsce i wytrwałośc bo chodził on dzisiaj o kulach i w wolnej chwili siadał na krzesełku już po wyścigu,ale nie przeszkadza mu to w walce o nagrode BMW gdzie prowadzi.Colin tak samo bardzo ładnie pojechał,szkoda Stonera ponieważ było to jego jubileuszowe bo 100 GP i niestety nie miał co świętować,Randy De Puniet zaprezentował specjalnie na ten wyścig nowe malowanie Hondy.
74 tysiące ludzi odwiedziło tor i oglądało wyścig na własne oczy i nie zawiedli się pewnie :wink:

Krótki klip weekendu: http://pl.youtube.com/watch?v=uVdCksehqKg

Pozostaje nam czekac do 1 czerwca gdzie we włoszech odbędzie sie kolejna runda a następna 8 czerwca w Cataloni
Ostatnio edytowano 20/5/2008, 12:20 przez Wzmocniony, łącznie edytowano 1 raz
Wzmocniony
Świeżak
 
Posty: 209
Dołączył(a): 23/5/2007, 19:55

Postprzez Daytona Fan » 18/5/2008, 21:43

O dzisiejszym wyścigu można powiedzieć: Rossi, Rossi, Rossi... :)
Na pewno Pedrosa jest wściekły, bo po walce na początku potem był już tylko tłem dla reszty czołówki, a sama czołówka tłem dla Vale, który wyścig pojechał wręcz koncertowo. Stoner pokazał się z dobrej strony, ale to jeszcze nie to, chociaż trzeba też przyznać, że Le Mans to chyba nie najlepszy tor dla Ducati, ale wobec wysokiego miejsca Stonera, jego niezłej dyspozycji można się spodziewać, że na Mugello może być naprawdę groźny., no i fakt, że w końcówce tego wyścigu jego GP8 "przestało jechać" - wielki pech dla tego zawodnika. Kolejny raz trzeba pochwalić Lorenzo - po wyścigu nie mógł nawet sam zsiąść z motocykla, a mimo to zdobył drugie miejsce i to jeszcze w zmiennych warunkach atmosferycznych. Cieszy też postawa Edwardsa i całego Tech3 - widać, ze mogą powalczyć, szkoda, ze Toseland tak szybko odpadł.

Podsumowując, wyścig dobry, zwłaszcza dla fanów Vale :) 90-te zwycięstwo stało się faktem :D
Daytona Fan
Świeżak
 
Posty: 64
Dołączył(a): 4/3/2007, 22:12

Poprzednia stronaNastępna strona


Powrót do MotoGP, WSB, MMP



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości




na gr