Powiem Ci Eneasz, że pieknie prawisz i Sony powinno płacic za takie wypowiedzi ale...jesli ktos chce sie zając fotografia bardziej konkretnie to mam dla niego świetną rade - nigdy żadnego kompakta, nigdy! Jaki ja jestem dziś zły, ze zanim sie zorientowałem czym jest fotografia to kupiłem kompakcik
Nie powiem jestem zadowolony i tak ale to raczej sentyment, bo z moim Olkiem byłem wszędzie i nigdy mnie nie zawiódł i to na nim poznawałem wszelkie tajniki robienia zdjęć tak by nie wychodziły z tego zwykłe "pstryki". Niestety dziś nie jest w stanie dać mi mozliwości jakie dałby każdy inny aparat w którym w razie potrzeby moge zmienić obiektyw.
Kompakty, nawet najbardziej wypasione sa mimo wszystko dla totalnej amatorki.
brak opisu...