Kolejny sport,sporo wątpliwości

[Laminator]

Kaai jeśli warto dopłacić różnicę w cenie między K5 ,a K6 to dopłacę.I tak samo wolę za sprzęt przepłacić,poczekać trochę dłużej z zakupem niż po początkowej euforii odkrywać nowe druty.
Mocno zastanawia mnie czy bajer w postaci map zapłonu w K8 jest rozwiązaniem ,za które warto tę różnicę między K6 dołożyć czy to zbędny wynalazek.
Mógłbyś pokrótce napisać opinię o swoim egzemplarzu?Interesuje mnie zachowanie w winklach,charakterystyka silnika w Twoim subiektywnym odczuciu,hamulce,ergonomia i inne najbardziej istotne składowe,które definiują dany model.
Co do Twojego posta o ludziach,którzy nie widzą przeskoku między 600,a 750..Cóż..Dwa kilogramy różnicy przy 20 konikach więcej i większym litrażu...To chyba nie wymaga komentarza co do tego czy różnica jest czy nie.
Właśnie stąd był pomysł na 750'kę.Buda 600'tki przy mocniejszym piecu.

[Kaai]

wiec tak, k5 nie jezdzilkem, ale sa to dwa rozne moto, ja od razu szukalem k6+.

mapy zaplonu w k8, nie wiem ja jezdzilem 100konna 600tka przesiadlem sie na 150koni bo chcialme mocniejsze moto, wiec i tak bym tych map slabszych nie uzywal, a innych roznic oprocz plastikow i lipnego katalizatora nie ma (w k6/k7 katalizator jest z oryginalna pucha i go normlanie odkrecasz, w k8 trzeba wycinac).

co dalej, l0 to juz zmiany, hamulce brembo ktore jednak nie hamuja, silnik troche po dupie dostal, i wyglada brzydko

mi ta k6tka podpasowala, seryjny amor skretu daje rade, nie slyszal;em zeby ludzie nagminnie go zmieniali, jedynie warto przeniesc regulator napiecia do zadupku bo przy silniku lubi sie przegrzewac i palic.

heble, w litrach k6 ludzie wymieniaja pompe na te z r1, w 750tkach nie slyszalem o takich zabiegach, jesli chcialbys po torze latac to pewnie warto byloby niektore rzeczy wyemienic, ale do napieprzania po drogach jak dla mnie starcza.

[Laminator]

I to jest konkretna odpowiedź:>
Jeśli chodzi o heble to na pewno byłby to spory skok z F4i.Obecnie heble mnie mocno ograniczają,muszę używać ich sporo wcześniej niż bym chciał.
O regulatorze napięcia słyszałem,tak samo jak o ramach.W jakieś super zmiany konkretnie pod tor bym się nie bawił.Raz,że nawet na SDT umiejętności nie te by rywalizować,dwa 750'ka nie łapie się w żadną kategorię,trzy po artykule na ścigaczu i przeczytaniu o tych wszystkich papierkach mi się odechciało..A ,żeby latać na torze tylko for fun to ustawianie konia tylko pod to bez sensu w moim przypadku.
Jak ze składaniem się i stabilnością sprzęta w winklu?
Ogólnie na coś narzekasz?

[Kaai]

z ramami nie bylo problemu. problemy mialy litry k5/k6.

pamietaj ze 750tkja to tak naprawde 600tka (ramy te same), plastiki inne kolory i inny kolor lagow (czarne) i wiekszy piec.

a jak pisalem zeby pod tor to tak, myslalem o amatorksim podejsciu ale tym drozszym, czyli wiesz, zabawa w wymiane zawiasu na jakiegos ohlinsa, quick shifter, nowy amor sprzetu, pompa hamulcowa itp. ale juz sa koszta i to rzeczy, ktore praktycznie robi sie w kazdym moto jak ma sie duzy hajs a powaznie mysli o takim torowaniu.

[Laminator]

Powiedz im tylko od jakiej kwoty szukać takowej K6.
Mówię o serii bez dodatków.Nie zależy mi na nich specjalnie bo chociazby same wydechy ludzie montują tak,że z pieca kuce uciekają ,a reszta bajerów jak sety etc to robi się pod siebie.
Rozbieżności są niestety spore od 14500 do 22 tyś więc specjalnie nie wiem czym się sugerować

[Kaai]

mysle ze 18tys to dolna granica, za zdrowy sprzet. raczej blizej 20

dodam tlyko od siebie, ze na chwile obecna (zagladam raz na 3/4 dni na allegro + olx to od kwietnia poza jedna sztuka nie bylo niczego wartego uwagi)

[Laminator]

Jak nic nie będzie to bez problemu ściągną mi coś z Niemiec.
Tak czy siak chciałbym się chociaż przysiąść więc pewnie rodzimy rynek też będzie w kręgu moich zainteresowań.
Podsumowując po całości tematu będę szukać Gixxa 750 k6 albo Daytony 675.