Ducati Monster 600 lub 750 na pierwszy motocykl?
Posty: 15
• Strona 1 z 1
Ducati Monster 600 lub 750 na pierwszy motocykl?
Witam wszystkich
Chciałbym kupić swój pierwszy motocykl - od zawsze podobał mi się Ducati Monster. Pytanie do was- czy jest to dobra maszyna na "pierwszy raz"
generalnie czy nie będzie to za duża moc jak na pierwszy motocykl? Interesuję mnie 600 lub 750. Doświadczenie mam znikome - tyle co na kursie. Należę raczej do osób rozsądnych, więc nie zależy mi na przyspieszeniach, zrywności itp. - lubię swój kręgosłup i życie
Pozdrawiam
Chciałbym kupić swój pierwszy motocykl - od zawsze podobał mi się Ducati Monster. Pytanie do was- czy jest to dobra maszyna na "pierwszy raz"


Pozdrawiam
- TomPÅ„
- Świeżak
- Posty: 1
- Dołączył(a): 16/7/2015, 23:11
Bywaly lepsze pomysly na 1. moto...
... ale bywaly tez gorsze
Osobiscie nie jezdzilem, bo mnie Ducati nie kreca, ale o ile pamietam byl na scigaczu artykul o moto dla poczatkujacych, ktory mowil, ze jesli nie masz doswiadczenia, ale koniecznie chcesz wredne wloskie moto, to Monster 600-696 jest najlepszym pomylsem.
Oczywiscie jeszcze kwesta budzetu, bo zamiast stylowego taniego, starego i zajechanego dukata prawdopodobnie lepiej wziac mlodsza japonszczyzne z ABS'em.
W ogole, to jesli budzet opozwoli, szukaj moto z ABSem, bo to najlepszy wynalazek od czasow trojkolorowej pasty do zebow.
... ale bywaly tez gorsze

Osobiscie nie jezdzilem, bo mnie Ducati nie kreca, ale o ile pamietam byl na scigaczu artykul o moto dla poczatkujacych, ktory mowil, ze jesli nie masz doswiadczenia, ale koniecznie chcesz wredne wloskie moto, to Monster 600-696 jest najlepszym pomylsem.
Oczywiscie jeszcze kwesta budzetu, bo zamiast stylowego taniego, starego i zajechanego dukata prawdopodobnie lepiej wziac mlodsza japonszczyzne z ABS'em.
W ogole, to jesli budzet opozwoli, szukaj moto z ABSem, bo to najlepszy wynalazek od czasow trojkolorowej pasty do zebow.
-
jasnoksieznik - Stały bywalec
- Posty: 1461
- Dołączył(a): 15/2/2013, 12:36
- Lokalizacja: Monachium
bachu12 napisał(a):Z mojej strony będzie krótko - nie widzę przeciwwskazań
To moze napisz jakim doswiadczeniem w tej diedzinie dysponujesz ?
Nie polecam V-ki tym bardziej 600 a juz na pewno nie 750. Dukat idzie z dolu jak zadne inne moto, w dodatku " koncowke " ma obledna.
Tak jak juz wspomniano, bywaly juz lepsze pomysly.

Ostatnio edytowano 17/7/2015, 16:26 przez andy7, Å‚Ä…cznie edytowano 1 raz
| | https://www.youtube.com/channel/UCIhJl1 ... TGw/videoskuluem123 napisał(a):...Nie da się zrobić przekrętu w urzędzie ?
- andy7
- Moderator
- Posty: 3268
- Dołączył(a): 2/2/2008, 11:55
Latam Monsterem 620 i z mojej strony uważam, że 600 jak i 750 nadaja się na pierwsze moto, z tym że będąc w Twojej sytuacji brałbym 620 ie, bo wtrysk i lepsze hamulce niż ww modele. Generalnie przy zakupie polecam abyś był z kimś kto albo jeździ ducatem, albo dać na sprawdzenie do serwisu. W Polsce wielu ludzi nie dba o swój sprzęt, a włoszka lubi mieć wszystko wymienione na czas, co zaowocuje niezapomnianymi wrażeniami z jazdy i spokojną głową o stan techniczny. Jeśli kręci cię ducati to leć z tematem, ja kupiłem, mam, wkręciłem się i następne też będzie ducati
pozdrawiam

- Philosoph
- Świeżak
- Posty: 24
- Dołączył(a): 16/11/2010, 17:47
Kupiłem Monstera 750 jako drugie moto. Wcześniej jeździłem SV650.
Przypadkowy zakup - po prostu dobry egzemplarz, z dobry rąk (rodzina) i na dodatek od 1 właściciela który jeździł nim raz na kwartał.
Po przesiadce stwierdziłem: 'to nie jeździ'
Taki byłem kozak - ehehe
Mały promień skrętu, drgania silnika duże - po 200km nogi się trzęsą. Jakoś tak kierownica daleko. Dziwny ten motocykl .... ale po kilku jazdach banan z buzi nie schodził
Bardzo dobry 'dół', już od 2tyś moto jedzie naprawdę żwawo. Niskie, 'długie', dobrze się składa w zakręty, jazda jest przyjemnością.
Przy odrobinie pokory i samoświadomości odnośnie swoich umiejętności to Monster jest do opanowania. Jak to napisał Jasnoksięznik - bywają gorsze pomysły. Nawet wspomniana przeze mnie SV jest bardziej narowista.
Jeśli uważasz ze DUCATI 'to jest to' i jesteś w stanie zaakceptować pewne niedogodności - np. mały wybór części na rynku wtórnym (mój Monster już prawie rok czeka na poskładanie go do kupy
po 'W'.) to bierz.
i zapraszam na forum:
http://docpoland.com/forum/
Ale jeśli jest to jedna z opcji to jednak polecam jakąś rzędową, japońską czwórkę. Słabszy 'dół' jest bezpieczniejszy dla nowicjusza a ewentualne paciaki i gleby będą lżejsze dla kieszeni.
Aktualnie jeżdżę FZ-6 (78KM) i stwierdzam, że w porównaniu do MONSTERA 'to dopiero nie jeździ'
Ale też coraz bardziej lubię ta Yamahę.
Gdybym teraz zaczął przygodę z motocyklami to pewnie kolejność moich moto była by dokładnie odwrotna
Przypadkowy zakup - po prostu dobry egzemplarz, z dobry rąk (rodzina) i na dodatek od 1 właściciela który jeździł nim raz na kwartał.
Po przesiadce stwierdziłem: 'to nie jeździ'


Mały promień skrętu, drgania silnika duże - po 200km nogi się trzęsą. Jakoś tak kierownica daleko. Dziwny ten motocykl .... ale po kilku jazdach banan z buzi nie schodził

Bardzo dobry 'dół', już od 2tyś moto jedzie naprawdę żwawo. Niskie, 'długie', dobrze się składa w zakręty, jazda jest przyjemnością.
Przy odrobinie pokory i samoświadomości odnośnie swoich umiejętności to Monster jest do opanowania. Jak to napisał Jasnoksięznik - bywają gorsze pomysły. Nawet wspomniana przeze mnie SV jest bardziej narowista.
Jeśli uważasz ze DUCATI 'to jest to' i jesteś w stanie zaakceptować pewne niedogodności - np. mały wybór części na rynku wtórnym (mój Monster już prawie rok czeka na poskładanie go do kupy

i zapraszam na forum:
http://docpoland.com/forum/
Ale jeśli jest to jedna z opcji to jednak polecam jakąś rzędową, japońską czwórkę. Słabszy 'dół' jest bezpieczniejszy dla nowicjusza a ewentualne paciaki i gleby będą lżejsze dla kieszeni.
Aktualnie jeżdżę FZ-6 (78KM) i stwierdzam, że w porównaniu do MONSTERA 'to dopiero nie jeździ'

Gdybym teraz zaczął przygodę z motocyklami to pewnie kolejność moich moto była by dokładnie odwrotna

-
qubus333 - Świeżak
- Posty: 256
- Dołączył(a): 11/9/2013, 21:07
andy7 napisał(a):bachu12 napisał(a):Z mojej strony będzie krótko - nie widzę przeciwwskazań
To moze napisz jakim doswiadczeniem w tej diedzinie dysponujesz ?
Nie jechałem żadnym Ducatem jeśli o to pytasz. W ogóle w temacie najlepszych moto to uważam, że idealne byłoby coś w stylu nowych 300 gdyby jeszcze z nich wywalić owiewki a zostawić clip-ony ( moim zdaniem poniekąd "wymuszają" naukę prawidłowej pozycji jeśli ktoś chce uniknąć bolących nadgarstków ).
Z drugiej strony nie wierzę, że Monster 600 to jakiś demon. 750tka może być faktycznie już bardziej wymagająca, ale znowu bez przesady.
- bachu12
- Świeżak
- Posty: 251
- Dołączył(a): 3/1/2015, 01:46
bachu12 napisał(a):andy7 napisał(a):bachu12 napisał(a):Z mojej strony będzie krótko - nie widzę przeciwwskazań
To moze napisz jakim doswiadczeniem w tej diedzinie dysponujesz ?
Z drugiej strony nie wierzę, że Monster 600 to jakiś demon.
Pytalem o doswiadcenie ogolne. To jle km nasz juz nakrecone i przez ile lat ?
A to, ze Ty akurat nie wierzysz to juz inna bajka.

| | https://www.youtube.com/channel/UCIhJl1 ... TGw/videoskuluem123 napisał(a):...Nie da się zrobić przekrętu w urzędzie ?
- andy7
- Moderator
- Posty: 3268
- Dołączył(a): 2/2/2008, 11:55
Dobrze wiesz, że niewiele
. Zacząłem jeździć na początku zeszłego lata. W pierwszym sezonie jakieś 4,5k km. W tym póki co blisko drugie tyle. Zdaję sobie sprawę, że jeszcze dużo muszę się nauczyć.
Wiem, że dane techniczne to jedno a zachowanie maszyny to drugie, ale 600tka, patrząc po mocy, masie i Vmax nie ma za bardzo z czego wykrzesać więcej niż inne maszyny dla początkujących, ale o mocy 70-80KM.
Odczucia z jazdy to bardzo subiektywna kwestia. Na przykładzie samochodów. Turbodiesel o przyspieszeniu do setki ~10s daje podobne "wgniecenie w fotel" co wolnossący Type-R, który przyspiesza w 6s. Tyle, że Type-R ma 2x tyle zakresu obrotomierza.
Do czego zmierzam. To, że coś "przyspiesza jak szalone" nie znaczy, że obiektywnie tak jest. Ciekaw jestem jak wyglądałyby czasy różnych przyspieszeń tego Monstera w porównaniu z innymi moto dla początkujących.

Wiem, że dane techniczne to jedno a zachowanie maszyny to drugie, ale 600tka, patrząc po mocy, masie i Vmax nie ma za bardzo z czego wykrzesać więcej niż inne maszyny dla początkujących, ale o mocy 70-80KM.
Odczucia z jazdy to bardzo subiektywna kwestia. Na przykładzie samochodów. Turbodiesel o przyspieszeniu do setki ~10s daje podobne "wgniecenie w fotel" co wolnossący Type-R, który przyspiesza w 6s. Tyle, że Type-R ma 2x tyle zakresu obrotomierza.
Do czego zmierzam. To, że coś "przyspiesza jak szalone" nie znaczy, że obiektywnie tak jest. Ciekaw jestem jak wyglądałyby czasy różnych przyspieszeń tego Monstera w porównaniu z innymi moto dla początkujących.
- bachu12
- Świeżak
- Posty: 251
- Dołączył(a): 3/1/2015, 01:46
Stąd też z przymrużeniem oka trzeba brać co też różni ludzie wypisują na forach.
Jeden ma spore doświadczenie i x zmienionych motocykli a inny dopiero wsiadł na motocykl i już czuje, ze jest wszystkowiedzącym.
Tego się nie zmieni bo każdy ma prawo się wypowiedzieć.
Co do dukata to sam zastanawiam siÄ™ nad 1100evo ale na razie zbieram informacje.
Na razie wszyscy mówią, że włoszka potrafi być kapryśna i przy budżetowych serwisach stroi jeszcze gorsze fochy...
Jeden ma spore doświadczenie i x zmienionych motocykli a inny dopiero wsiadł na motocykl i już czuje, ze jest wszystkowiedzącym.
Tego się nie zmieni bo każdy ma prawo się wypowiedzieć.
Co do dukata to sam zastanawiam siÄ™ nad 1100evo ale na razie zbieram informacje.
Na razie wszyscy mówią, że włoszka potrafi być kapryśna i przy budżetowych serwisach stroi jeszcze gorsze fochy...
-
Croowab - Bywalec
- Posty: 755
- Dołączył(a): 12/6/2013, 19:51
kupiłem Monstera 696 na pierwsze moto, w porównaniu do Gladiusa, którym jeździłem na kursie to na pewne bardziej "zwinne" moto, lekki, poręczny, mały ale silnik o wiele bardziej elastyczny w Gladiusie, szczególnie w mieście to czuć, trochę nerwowo oddaje moc w dolnym zakresie, w środkowym dostaje trochę "zadyszki", dopiero jak go mocno pokręcisz to zaczyna szaleć, w tym elemencie Suzuki ma niewątpliwą przewagę jednak Ducati ma swój urok
Gladius przy nim trÄ…ca...
nie jest trudny w opanowaniu jednak ze względu na charakterystykę silnika trzeba trochę się przyzwyczaić

nie jest trudny w opanowaniu jednak ze względu na charakterystykę silnika trzeba trochę się przyzwyczaić
- coolmen77
- Świeżak
- Posty: 77
- Dołączył(a): 9/11/2014, 10:24
Maly monster nie powinien nikogo sponiewierac.
Natomiast sporym minusem bedzie utrzymanie - zwlaszcza juz starszego egzemplarza - czesci ciezko dostepne, dobrych mechanikow jak na lekarstwo. Mlodemu kierownikowi zawsze sie jakas parkingowka zdarzy, wiec z punktu widzenia budzetu jest to dosc ryzykowny zakup.
Ergo: jak Cie stac kupuj
Natomiast sporym minusem bedzie utrzymanie - zwlaszcza juz starszego egzemplarza - czesci ciezko dostepne, dobrych mechanikow jak na lekarstwo. Mlodemu kierownikowi zawsze sie jakas parkingowka zdarzy, wiec z punktu widzenia budzetu jest to dosc ryzykowny zakup.
Ergo: jak Cie stac kupuj

Buell Ulysses
-
Piach - Świeżak
- Posty: 189
- Dołączył(a): 2/9/2011, 13:44
- Lokalizacja: Bruksela
Piach napisał(a):Maly monster nie powinien nikogo sponiewierac.
Ergo: jak Cie stac kupuj
Jedyny sensowny komentarz tutaj. Mały monster ma trochę ponad 50 km, vmax nie przekracza 200 i to naprawdę przyjazny sprzęt. Pomiędzy science-fiction można włożyć opowieści o niszczącym hamowaniu silnikiem, kiedy to odpuszczasz manetkę i niby moto ma jeźdzca wyrzucić z siodła, czy niesamowitym dole. Fakt i dól, i hamowanie silnikiem będą mocniejsze niż w przypadku podobnej specyfikacji rzędowej 600tki, ale nie popadajmy w paranoję. Moto świetne do miasta, bardzo zwinne. Pozycja trochę bardziej pochylona no i brak szybki - przy dużych prędkościach znacznie przeszkadza.
NS1 -> RS125 -> Monster 800 -> Hornet 600-> CBR600RR pc37
- sewii
- Świeżak
- Posty: 245
- Dołączył(a): 29/12/2012, 16:50
- Lokalizacja: WPY//KRK
podpinam też tutaj moje pytanie z innego tematu viewtopic.php?p=1046313#1046313 - bo moze ten temat bardziej odpowiedni
- Tonyy
- Świeżak
- Posty: 2
- Dołączył(a): 31/7/2015, 14:28
- Lokalizacja: Macon
Posty: 15
• Strona 1 z 1
Powrót do Chcę kupić motocykl - kat A
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość