Kawa ER-6N na pierwsze moto.Czy sprawdzi się także na trasie

[J.Klops]

Witam.

Kilka suchych faktów:
-28 lat, 180 cm, ~90kg
- Doswiadcznie:
sporo teorii - "motocyklista doskonały" DavidaL. hough'a, fora, serwisy tematyczne, prasa;
praktyka - generalnie nie wiele: kat. A od mniej niż roku; 30h praktyki na CBF 125 oraz YBR 250 ; poza tym jakieś tam skutery i quady przez jakiś czas.
- budżet 10k PLN
- moto do wszystkiego: miasto, fun, turystyka rekreacja.

-Upatrzone modele: CBF 500, GS 500 F, XJ 600 F, ER-6

Generalnie chciałbym takim moto zrobić raz na jakiś czas dalszą traskę (np. 300km) i skoczyć na weekend z kuframi. Dlatego teoretycznie celuje w coś z owiewkami (przynajmniej częściowymi). Problem jedynie z dostępnością takich maszyn w mojej okolicy. No a nie uśmiecha mi się dymanie na drugi koniec Polski, żeby obejrzeć moto i stwierdzić, że np. robi 2 ślady zamiast jednego. Na chwilę obecną mam na oku nakeda ER-6 z 2006 r. Anglik :/ . Przebieg deklarowany ok 20k km/12k mil.

Moje pytanie: Jak oceniacie takie moto do moich potrzeb? Czy golasem da się w miarę sensownie zapuszczać gdzieś w dalej w trasę? Czy jest on praktyczny? Da radę pojeździć w miarę wygodnie z jakimiś kuframi itp. Czy to typowy golas na miasto?

Będę wdzięczny za jakieś wskazówki.

[exaco]

ER6n to dosyć mały motocykl. Ja też się na niego napalałem w zeszłym sezonie, ale przy moim wzroście (193cm) czułem się na nim jak na rowerku dziecięcym. Ty lepiej się do niego dopasujesz chociaż to wciąż będzie małą maszynka.
Mocowo powinieneś go spokojnie ogarnąć. Fajnie się tym jeździ - przez swoje gabaryty jest idealny na miasto. Traski do 300km też nie powinny być jakimś wielkim problemem, chociaż z załadowaniem się z bagażem może być troszkę ciężko.
Ja zdecydowałem się na gsx600f, ale to drugi biegun - wielkie ciężkie bydle...

[SkoQ]

Motocykl najlepiej sprawdzić zwyczajnie na niego siadając i robiąc małą rundkę, zobaczysz czy Ci pasuje siedzenie i pozycja na baku bo może być cudowny, ale co z tego skoro będzie Ci się na nim źle siedzieć.

[leff]

przy 180 cm ER6 bedzie idealny jesli chodzi o wielkosc

[Kaai]

też mi się tak wydaje, ale jestem posytywnie zaskoczony.
czytam, żę doświadczenie jedynie teoria, i potem patrzę upatrzone modele, i jako, ze forum już mnie do czegoś przyzwyczaiło jakie było moje zdziwienie, gdy nie zobaczyłem tam yamahy r6, gsx-r 600 czy zx6r.:O!

co do Twoich wymiarów: http://cycle-ergo.com/
na tej stronce możesz się wstępnie przymierzyć, ale lepiej będzie podlecieć do jakiegoś salonu/sprzedawcy czy coś ew. popytać po kumplach i po prostu usiaść

[J.Klops]

Dzięki chłopaki za podpowiedzi. Ta kawa naprawdę mi się podoba jako jeden z nielicznych nakedów. Jednak wciąż myślę nad czymś z owiewkami

<b>Kaai</b>, na prawdę fajna stronka dzięki.

Tak w ogóle to nie kręcą mnie sporty, może dla tego brak tych 6setek w moim zestawieniu . Ten GSX600f też mi jakoś nie podpasował. Zależy mi raczej na w miarę wyprostowanej pozycji, giętej kierownicy tak jak w Fazerach, Banditach czy Hornetach itp. Docelowo właśnie takie moto chciałbym wkrótce dosiadać, no ale na chwilę obecną chyba wezmę coś z mniejszą ilością kucyków do ogarnięcia.

Wybieram z pośród modeli dostępnych w okolicach mojego miasta i widzę też sporo egzemplarzy Bandyty GSF 600 F. Jest też ładny GSF 650 F. Jednak mam wątpliwości czy te 78 KM to na początek za dużo. Jak sądzicie?

Nie wiem też co sądzić o SV 650. Przewinął się parę razy na forum polecany jako solidny sprzęt, ale znowu, czy nada się na 1 moto?

Jest też w podobnej cenie CBF 600 F ale słyszałem opinie jakoby z racji na te 4 gary nie był jakoś przesadnie oszczędny. A nie ukrywam że zależy mi jednak przede wszystkim na ekonomii.

Co o tym sądzicie?

[leff]

CBF to osiolek, nie porywa wygladem (kwesti gustu) ale jest wygodna, malo awaryjna i bardzo uniwersalna

[suchy558]

jak chcesz ekonomii to bierz 500tkę, CBFka jest bodaj najmłodsza konstrukcyjnie z tych co podałeś

[stareRadio]

masz wersje F dla ER6, jeśli chcesz wyższej owiewki rozglądnij sie ze kle 650 versys
cbf 500 a er 6 ekonomicznie wyjdzie tak samo

gsf 650f to w zasadzie obudowany bandit

spośród wszystkich wymienionych modeli : wybrałbym ER

[leff]

a ja cbf600 ale pewnie wezmie to co znajdzie w lepszym stanie

[stareRadio]

a ja cbf600 ale pewnie wezmie to co znajdzie w lepszym stanie

i bardzo dobrze zrobi
jeśli kilka modeli spełnia założenia - liczy sie stan egzemplarzy

[J.Klops]

Dzięki za kolejną porcję porad. Jednak wciąż nie przestaje szukać.
Ta ER-6'tka, która mi się podobała jest jeszcze w Anglii i "będzie dostępna wkrótce" wiec chyba se ją podaruje bo nie mam możliwości zobaczyć co i jak, poza tym poczytałem opinie o firmie która ściąga te maszyny z wysp i raczej były negatywne na temat ich asortymentu.

W mojej okolicy jest jakieś zatrzęsienie SV'ek i Banditów. Jednak przemyślałem sprawę dogłębnie i stwierdzam że jednak to 70 koni to za dużo jak na moje umiejętności. Chce to zrobić po bożemu czyli na początek poujeżdżać coś na prawdę niegroźnego.

Trafiłem na takie oto 2 egzemplarze w zasadzie diametralnie różne:

http://kcmotocykle.otomoto.pl/kawasaki- ... 77970.html - nie brałem tego modelu pod uwagę bo moim zdaniem jest to przestarzała konstrukcja - zwłaszcze ten hamulec tylny. No ale z drugiej strony moto nie grzeszy mocą, więc może się sprawdzą. Nie umiem też go ocenić pod kontem stanu technicznego. Na moje laickie oko wygląda w porządku. Jedynie przebieg budzi wątpliwości, no ale znajdźcie mi teraz egzemplarz z niemajstrowanym licznikiem.

http://otomoto.pl/kawasaki-zx-250-ninja-M3458907.html - niby tylko 1 gar, 250cc, 33 KM - ale w sumie po co mi więcej? Przekonuje mnie tutaj ekonomia - spalanie w okolicach 3-3,5l/100km! Denerwuje mnie tylko że to taki niby sport a to mi średnio odpowiada... ale jest czarny!!!

http://otomoto.pl/suzuki-gs-500-e-2005- ... 91854.html - no i jeszcze klasyka gatunku czyli nieśmiertelny gs - tu prośbą o ocenę wizualną - co na pierwszy rzut oka może być nie tak i na co zwrócić uwagę przy oględzinach... oprócz opon

[Black-Ghost]

Ninja 250 ma 2cylindry w rzędzie

[J.Klops]

A to sory... J**** mi się z innymi ćwiartkami ... kawa jest chyba wyjątkiem w tej klasie.

Prosił bym o nie używanie wulgaryzmów a jeśli już musisz to je wykropkuj Robię to ostatni raz za ciebie

Black-Ghost

[Black-Ghost]

W sportowych 250 tylko kawa ma R2 Przez co ma ciekawszą charakterystykę silnika niż np cbr 250

[J.Klops]

Jeśli chodzi o wulgaryzmy to zamiast kropek użyłem "#" - nie uważam zatem żeby było to niewłaściwe...

A wracając do wątku żeby nierobić OT, podoba mi się ten GS 500 i chyba wybiorę się go obejrzeć na dniach. Czy ktoś by mógł mi powiedzieć na co zwrócić uwagę? Coś charakterystycznego dla tego modelu? Niby wymieniony napęd i sprzęgło. Deklarowany przebieg 28k km. Czy sprzęgło z takim przebiegiem wymaga już serwisu?

[Vergon]

A wracając do wątku żeby nierobić OT, podoba mi się ten GS 500 i chyba wybiorę się go obejrzeć na dniach. Czy ktoś by mógł mi powiedzieć na co zwrócić uwagę? Coś charakterystycznego dla tego modelu? Niby wymieniony napęd i sprzęgło. Deklarowany przebieg 28k km. Czy sprzęgło z takim przebiegiem wymaga już serwisu?

Brak lewego ciężarka kierownicy, prawy nieoryginalny, prawy dekiel silnika też jakiś zamiennik.
Nie mam bladego pojęcia co to za cudo przyczepione to stelaża zadupka po prawej stronie (ta puszka z niebieskim i czerwonym kółkiem) - gdyby okazało się, że ktoś to wstawił zamiast oryginalnego, tylnego zbiorniczka na płyn hamulcowy, to odwróć się i jedź do domu.
Przedni przewód hamulcowy w stalowym oplocie.
Jak kupisz to podeślij zdjęcie silnika z bliska, bo z tego co mi się wydaje to zamontowane w tym miejscu crashpady zrobią więcej szkody niż pożytku w razie gleby.
Malowanie wygląda na oryginał.
Szukaj rdzy na łączeniach skręcanej ramy silnika.

[J.Klops]

Brak lewego ciężarka kierownicy, prawy nieoryginalny, prawy dekiel silnika też jakiś zamiennik.
Nie mam bladego pojęcia co to za cudo przyczepione to stelaża zadupka po prawej stronie (ta puszka z niebieskim i czerwonym kółkiem) - gdyby okazało się, że ktoś to wstawił zamiast oryginalnego, tylnego zbiorniczka na płyn hamulcowy, to odwróć się i jedź do domu.
Przedni przewód hamulcowy w stalowym oplocie.
Jak kupisz to podeślij zdjęcie silnika z bliska, bo z tego co mi się wydaje to zamontowane w tym miejscu crashpady zrobią więcej szkody niż pożytku w razie gleby.
Malowanie wygląda na oryginał.
Szukaj rdzy na łączeniach skręcanej ramy silnika.

Dzięki za rzeczowe podejście do sprawy. Rzeczywiści kilka konkretów jest. Poszperałem trochę i próbowałem rozszyfrować napis na tej "puszcze". To chyba będzie to:
http://www.boxer-parts.eu/amortyzator_w ... ,7531.html
Co sądzicie o tym amorku. W ogłoszeniu nie było o tym mowy. Tylny zawias po 30k km chyba nie wymaga wymiany?

Hmmm brak ciężarka, nieoryginalna osłona silnika ... argumenty do zbicia ceny. Warto sie fatygować?

[leff]

za 7200? IMO nie

[Vergon]

Ja 4 lata temu sprzedałem GSa 2006r, 12k przebiegu, stan igła w najmniejszych zakamarkach, serwisowany w ASO Suzuki w Wawie od początku, lekko przytarty prawy dekiel i wydech za 8,5k i nie była to wygórowana kwota na tamten czas.
Jak zejdzie z ceny jakieś rozsądne pieniądze i moto ok to czemu nie. I sprawdź czy te amory wychodziły do GSa czy to jakaś rzeźba z innego modelu o innej charakterystyce.