Zabrali mi.... A i B za rower :(
Posty: 61
• Strona 1 z 4 • 1, 2, 3, 4
Zabrali mi.... A i B za rower :(
poraz kolejny nasze polskie prawo doprowadziło mnie do kurwicy...
na weekend wyskoczyłem do Władka... kilka metrów od mojego pola namiotowego były rowerki to sobie w kilka osob śmignęliśmy nad może z tym faktem ze mi po drodze zabrali prawo jazdy na obie kategorie + 24 w gratisie
jak jeździłem moto tak bede jeździć nadal....
nigdy pijany nie jeździłem ani moto ani puszką....
kryminalistą nie jestem i się nie poczuwam...
a kolegium mam takie ze płakac mi się chce....
pisze to, bo się prędzej spodziewałem ze mi zabiorą prawo jazdy za punkty (miałem 0) kolizje albo sam zginę chuj tam nie wiem... ale za rower na wakacjach ? wszystkie kategorie... lekka przesada...
na weekend wyskoczyłem do Władka... kilka metrów od mojego pola namiotowego były rowerki to sobie w kilka osob śmignęliśmy nad może z tym faktem ze mi po drodze zabrali prawo jazdy na obie kategorie + 24 w gratisie
jak jeździłem moto tak bede jeździć nadal....
nigdy pijany nie jeździłem ani moto ani puszką....
kryminalistą nie jestem i się nie poczuwam...
a kolegium mam takie ze płakac mi się chce....
pisze to, bo się prędzej spodziewałem ze mi zabiorą prawo jazdy za punkty (miałem 0) kolizje albo sam zginę chuj tam nie wiem... ale za rower na wakacjach ? wszystkie kategorie... lekka przesada...
- Dokaz
- Świeżak
- Posty: 245
- Dołączył(a): 9/12/2006, 11:58
Zawsze zabierali wszystkie prawa jazdy. Nie broń go. Wiedział co robi siadając po pijaku na rower i wyjeżdżając na drogę (gdyby nie wiedział, prawdopodobnie nie był by w stanie jechać rowerem). To, że wogóle zabierają prawka za jazdę na rowerze, także nie jest nowością - na pewno było nie raz mówione na kursie prawa jazdy, i ogółem rzecz biorąc - było dobrze nagłośnione.
Żal mi jest każdego, któremu zabiorą prawo jazdy (nie ważne czy jechał 300 w zabudowanym, przejechał kogoś na przejciu, miał wypadek swojej winy itp.) - człowiek to nie automat - zdaraz się że poniosą emocje, nie opanuje się sprzętu, popełni się błąd. Ale jadąc na trzeźwo, jest szansa na wyjście cało, refleks jest prawidłowy i robi się wszystko co się może aby wyjść w jednym kawałku.
PIJAŃSTWA NA DROGACH NIE TOLERUJE - I WY TEŻ TEŻ TEGO NIE TOLERUJCIE. ZA DUŻO NIEWINNYCH OFIAR.
Żal mi jest każdego, któremu zabiorą prawo jazdy (nie ważne czy jechał 300 w zabudowanym, przejechał kogoś na przejciu, miał wypadek swojej winy itp.) - człowiek to nie automat - zdaraz się że poniosą emocje, nie opanuje się sprzętu, popełni się błąd. Ale jadąc na trzeźwo, jest szansa na wyjście cało, refleks jest prawidłowy i robi się wszystko co się może aby wyjść w jednym kawałku.
PIJAŃSTWA NA DROGACH NIE TOLERUJE - I WY TEŻ TEŻ TEGO NIE TOLERUJCIE. ZA DUŻO NIEWINNYCH OFIAR.
- froger
- Świeżak
- Posty: 170
- Dołączył(a): 14/5/2008, 21:18
- Lokalizacja: Andrychów
Bylo trzeba rower prowadzic a zabraz moga za wszystko nawet jak kajakiem po jeziorze plywasz i masz % moim zdaniem to dobre prawo. Jak piles to siedz w domu albo na piechote a nie ze e tam 2 piwa nic mi nie jest!
Ride to die
Only the good Die Young
Only the good Die Young
-
Blaza89 - Świeżak
- Posty: 83
- Dołączył(a): 1/6/2008, 21:19
- Lokalizacja: Szczecin
Sorry, ale popieram policję. Wyobraź sobie jedziesz swoim wypucowanym moto.Ostrożnie, nie szybko.
Chcesz wyprzedzać rowerzystę. Zachowujesz odstęp. Jesteś metr od niego, a on zatacza ci się pod same koła. Nie ma szans na wyratowanie z takiej sytuacji. A ukochane moto rozwalone. Więc warto pomyśleć czy to "tylko" parę piw.
Chcesz wyprzedzać rowerzystę. Zachowujesz odstęp. Jesteś metr od niego, a on zatacza ci się pod same koła. Nie ma szans na wyratowanie z takiej sytuacji. A ukochane moto rozwalone. Więc warto pomyśleć czy to "tylko" parę piw.
-
pablomotors - Świeżak
- Posty: 453
- Dołączył(a): 25/3/2008, 13:06
- Lokalizacja: Maczu-Pikczu
-
Grubas - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 908
- Dołączył(a): 6/10/2006, 14:13
- Lokalizacja: Poznań
Z drugiej strony - dziwię się, że zabrali Ci obie kategorie - spokojnie wybroniłbyś sobie w prosty sposób przynajmniej jedną, chyba że sama jazda po pijaku to nie jedyne Twoje przewinienie...
Black Wind always follows
Where my white horse rides
Where my white horse rides
-
Wiewiór81 - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 632
- Dołączył(a): 18/5/2006, 15:46
- Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz
Oni biorą prawo jazdy. Nie patrzą ile i jakich masz kategorii. Niestety nic się nie da wybronić.
Sąsiadowi za jazdę autem pod wpływem zabrali na 2 lata.
Ale moim zdaniem, za jazdę na rowerze powinni po prostu zabrać. A nowe żeby można było zdawać bez żadnych limitów czasowych. No chyba że recydywa ...
Sąsiadowi za jazdę autem pod wpływem zabrali na 2 lata.
Ale moim zdaniem, za jazdę na rowerze powinni po prostu zabrać. A nowe żeby można było zdawać bez żadnych limitów czasowych. No chyba że recydywa ...
Ostatnio edytowano 11/8/2008, 11:50 przez froger, łącznie edytowano 1 raz
- froger
- Świeżak
- Posty: 170
- Dołączył(a): 14/5/2008, 21:18
- Lokalizacja: Andrychów
froger napisał(a):Oni biorą prawo jazdy. Nie patrzą ile i jakich masz kategorii. Niestety nic się nie da wybronić.
Mylisz się. Jeśli np. wykażesz, że jedna z kategorii jest ci niezbędna do przeżycia (np. pracujesz samochodem czy motocyklem), wykażesz skruchę itd. - możesz zaproponować sądowi grodzkiemu warunkowe umorzenie postępowania w zamian za zatrzymanie jednej kategorii prawa jazdy i nawiązkę na szczytny cel. W 99% sąd się zgadza, zachowujesz jedną kategorię, drugą zatrzymują Ci na rok, wpłacasz np. 1000 zł grzywny. Nie jesteś karany, nie masz żadnych zawiasów, po roku odbierasz drugą kategorię i jesteś czysty.
Black Wind always follows
Where my white horse rides
Where my white horse rides
-
Wiewiór81 - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 632
- Dołączył(a): 18/5/2006, 15:46
- Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz
-
turboponczek - MEGA TROLL
- Posty: 2010
- Dołączył(a): 1/5/2007, 11:44
- Lokalizacja: masz taki fajny tornister ?!
-
Piankowy Marynarzyk - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 3040
- Dołączył(a): 21/2/2007, 20:41
- Lokalizacja: Kaliszfornia
Re: Zabrali mi.... A i B za rower :(
Dokaz napisał(a):poraz kolejny nasze polskie prawo doprowadziło mnie do kurwicy...
na weekend wyskoczyłem do Władka... kilka metrów od mojego pola namiotowego były rowerki to sobie w kilka osob śmignęliśmy nad może z tym faktem ze mi po drodze zabrali prawo jazdy na obie kategorie + 24 w gratisie
jak jeździłem moto tak bede jeździć nadal....
nigdy pijany nie jeździłem ani moto ani puszką....
kryminalistą nie jestem i się nie poczuwam...
a kolegium mam takie ze płakac mi się chce....
pisze to, bo się prędzej spodziewałem ze mi zabiorą prawo jazdy za punkty (miałem 0) kolizje albo sam zginę *** tam nie wiem... ale za rower na wakacjach ? wszystkie kategorie... lekka przesada...
jeżeli byłeś pijany to bardzo dobrze zrobili
Śmierć jeździ szybko nie daj się złapać
-
MICH4Ł - Świeżak
- Posty: 166
- Dołączył(a): 9/8/2008, 23:15
A może przyznaj się za co dostałeś jeszcze 24?
Czy jest to procedura standardowa? Wydaje mi się, że jakbyś był po 1-2 piwkach i jechał normalnie to by Cię nie zatrzymywali.
Może pochwal się ile promili miałeś? Bo jeżeli mniej niż 1 to ok może będzie mi Ciebie troszkę szkoda, a jeśli więcej to sam masz na co zasłużyłeś.
Zawsze pozostaje skuter do 50ccm
Czy jest to procedura standardowa? Wydaje mi się, że jakbyś był po 1-2 piwkach i jechał normalnie to by Cię nie zatrzymywali.
Może pochwal się ile promili miałeś? Bo jeżeli mniej niż 1 to ok może będzie mi Ciebie troszkę szkoda, a jeśli więcej to sam masz na co zasłużyłeś.
Zawsze pozostaje skuter do 50ccm
VFR 02'
-
navi - Świeżak
- Posty: 459
- Dołączył(a): 17/4/2007, 12:24
- Lokalizacja: Wawa
Posty: 61
• Strona 1 z 4 • 1, 2, 3, 4
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości