yamaha fz6 s2 2009 nowy wydech i 2 x wieksze spalanie
Posty: 6
• Strona 1 z 1
yamaha fz6 s2 2009 nowy wydech i 2 x wieksze spalanie
Witam , jestem posiadaczem yamahy fz6 s2 2009 r. W przypływie gotówki postanowiłem zmienić wydech na coś fajnego - zakupiłem Leo Vince SBK .
Zamontowałem nowe tłumiki , założyłem nowe kolanko które było w zestawie ( bez katalizatora ! )
i dzwiek jest niesamowity . Ale pojawił się problem ze spalaniem i nierówną pracą silnika .
Spalanie - na baku 18 L - ok 120 km ) .
Czytałem , szukałem po różnych forach co zrobić . Odpowiedzi jakie znalazłem trochę mnie zaskoczyły więc chciałbym je przedstawić i spytać co Wy o tym sądzicie .
- Zmostkuj sonde labda
- spowrotem kolanko z katalizatorem
- restart komputera ??
Co o tym sądzicie ?? Jakieś porady ?? Nie mam zamiaru wkładać oryginalnego tłumika !!!
Zamontowałem nowe tłumiki , założyłem nowe kolanko które było w zestawie ( bez katalizatora ! )
i dzwiek jest niesamowity . Ale pojawił się problem ze spalaniem i nierówną pracą silnika .
Spalanie - na baku 18 L - ok 120 km ) .
Czytałem , szukałem po różnych forach co zrobić . Odpowiedzi jakie znalazłem trochę mnie zaskoczyły więc chciałbym je przedstawić i spytać co Wy o tym sądzicie .
- Zmostkuj sonde labda
- spowrotem kolanko z katalizatorem
- restart komputera ??
Co o tym sądzicie ?? Jakieś porady ?? Nie mam zamiaru wkładać oryginalnego tłumika !!!
LwG
- kimer
- Świeżak
- Posty: 51
- Dołączył(a): 3/4/2013, 15:08
Żaden błąd nie wyskakuje?
Nieeeeeeeeee... jak masz cały układ, to nie ma najmniejszego sensu wracać do fabrycznego kolektora. No chyba że ekologia, ale bądźmy poważni
Tak po objawach, to jakby sonda lambda robiła problemy... Ale wywalenie, to tak z lekka uwstecznianie konstrukcji.
Sonda to tam raczej jest jedna i przed katalizatorem, tak? W takim razie katalizator nie powinien wpływać znacząco na jej pracę. I obstawiałbym że coś źle podłączyłeś, ewentualnie zapomniałeś ją podłączyć xD Rozbierz i spróbuj jeszcze raz uważnie
A jak masz 2 sondy, jedną przed katem, drugą za, to drugą wywalasz razem z katalizatorem, ale to nie zawsze takie proste że wystarczy zmostkować.
W sumie, zrestartować nie zaszkodzi
Nieeeeeeeeee... jak masz cały układ, to nie ma najmniejszego sensu wracać do fabrycznego kolektora. No chyba że ekologia, ale bądźmy poważni

Tak po objawach, to jakby sonda lambda robiła problemy... Ale wywalenie, to tak z lekka uwstecznianie konstrukcji.
Sonda to tam raczej jest jedna i przed katalizatorem, tak? W takim razie katalizator nie powinien wpływać znacząco na jej pracę. I obstawiałbym że coś źle podłączyłeś, ewentualnie zapomniałeś ją podłączyć xD Rozbierz i spróbuj jeszcze raz uważnie

A jak masz 2 sondy, jedną przed katem, drugą za, to drugą wywalasz razem z katalizatorem, ale to nie zawsze takie proste że wystarczy zmostkować.
W sumie, zrestartować nie zaszkodzi

-
Invi - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 6277
- Dołączył(a): 15/7/2008, 14:12
Usunięcie kolanka z sondą lambda przełączyło silnik w tryb awaryjny z domyślnym dawkowaniem paliwa. Z tego wynika, że albo wracasz do kolanek serii albo szukasz pomocy u ślusarza, żeby zrobił otwór i wspawał mocowanie wg starego kolanka.
-
SpeedyGonzales - Mieszkaniec forum
- Posty: 1730
- Dołączył(a): 25/11/2013, 22:20
- Lokalizacja: Sandomierz/TBG
sonda lambda zostala tam gdzie byla ( na samym koncu kolektora ) , wywalilem kolanko z katalizatorem miedzy tlumikami a kolektorem i wsadzilem kolanko bez katalizatora ktore bylo w zestawie do tych tlumikow . Zaden blad nie wyskakuje . Co do emisji spalin i ekologii mam to w dupie patrząc na Tiry które kopcom jak poje****** .
LwG
- kimer
- Świeżak
- Posty: 51
- Dołączył(a): 3/4/2013, 15:08
Posty: 6
• Strona 1 z 1
Powrót do Mechanika motocyklowa
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości