[Aktualności] Kursantka vs motocykl - nierówna walka
Posty: 52
• Strona 2 z 3 • 1, 2, 3
Taki sprzęt potrafię przeprowadzić jedną ręką, wystarczy postawić go do pionu i lekko pracować kierownicą. A bynajmniej nie jestem osiłkiem (170 cm / 70 kg).<br><hr>normalny
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Dziewczyna dała radę. Z czasem dojdzie do wprawy wykorzystywać równowagę sprzętu na swoją korzyść. Gratuluje i trzymam kciuki<br><hr>Artur Hause HD
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Nie przesuwanie, ale toczenie. To duża różnica. Na płaskiej powierzchni przeciętny człowiek jest w stanie przepchać 1,5-tonowe auto, i to nie pocąc się za bardzo. Mi zdarzało się zapalać SAMEMU na pych samochody cięższe niż tona... A do pchania 200 kg nie potrzeba dużej siły, może z 20 kg.<br><hr>MAHKomentatorzy napisał(a):Ten motocykl ma nienaturalnie duże opory toczenia, trzyma lekko któryś hamulec albo za niskie ciśnienie w kołach....zadbany jak to motocykl w ośrodku egzaminacyjnym..<br><hr>arek<br>Komentatorzy napisał(a):ten motocykl ma właśnie takie opory, podobnie ma Gladius i pozostałe wykorzystywane w WORD-ach i OSK. To są motorki ważące drobne 200kg + opór klocków na podwójnej tarczy. Ogólnie zadanie z przestawianiem jest głupie, ale jeden to wymyślił, a 300 klepnęło. Oczywiście dla Ciebie przesuwanie 200kg to może być betka, ale dla słabszych to jest dużo.<br><hr>Ala22<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Ależ Kolego, co za porównanie ! Ok. 170cm /ok.70kg to parametry wielu mistrzów sportów walki, więc osiłków co się zowieKomentatorzy napisał(a):Taki sprzęt potrafię przeprowadzić jedną ręką, wystarczy postawić go do pionu i lekko pracować kierownicą. A bynajmniej nie jestem osiłkiem (170 cm / 70 kg).<br><hr>normalny<br>

Ta dzielna Koleżanka (na moje oko) jest drobniejsza , ma poniżej 50kg wagi i jednak kobiecą muskulaturę . Co do uwagi technicznej - to się zgadzam, choć przetaczanie "kredensu" np. Hondy lub BMW, dla faceta też nie bywa komfortowe.<br><hr>rami
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Nie ma rzeczy niemożliwych! Na początku też mi było trudno, ale z każdym razem coraz łatwiej
Znam kilka osób, które siedząc na swoim motocyklu jedynie smyrają palcami asfalt, a mimo wszystko sobie radzą i nie stwarzają zagrożenia, więc jeśli dziewczyna daje radę to nie ma co jej dyskryminować za to, że jest niska
<br><hr>Ilon3k


- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Czyli mniej więcej tyle co ja (169cm/68kg). Tyle, że ja, jako kobieta mam pewnie znacznie mniej siły od mężczyzny o Twoich gabaryach. I muszę powiedzieć, że na początku zwykła 125ka ważąca ok 130kg dawała mi nieźle w kość.<br><hr>solarKomentatorzy napisał(a):Taki sprzęt potrafię przeprowadzić jedną ręką, wystarczy postawić go do pionu i lekko pracować kierownicą. A bynajmniej nie jestem osiłkiem (170 cm / 70 kg).<br><hr>normalny<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Podziwiać ją. Że wgl. Jej tak zalerzy, bo jakby nie zalerzało mogla by po prostu zrezygnować, a mimo ze jej tak ciężko daje z siebie wszystko
<br><hr>Hania CRM1_2_5

- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
W Gdańsku A2 zdaje się na CBF 500 a A na Gladiusie. Więc tu się mylisz.<br><hr>pioKomentatorzy napisał(a):To że dziewczyna zdaje prawo jazdy na kat A nie oznacza że potem będzie jeździć na tak dużych motocyklach !!! Skoro ma mozliwość zrobienia kat. A bo wiek jej na to pozwala to czemu miałaby robić prawko na np.A2 ?!<br><hr>jodka<br>Komentatorzy napisał(a):A2 zdaje się na tym samym motocyklu co A ... więc ... <br><hr>Rexlu<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Moja "walka" wyglądała identycznie
Przyjemny filmik, miło powspominać. Mam 160cm wzrostu, 50kg, i na egzaminie trafiła mi się kamizelka w rozmiarze XXL, więc jak miałam go na końcu postawić to nóżki szukałam stopą po omacku
W pewnym momencie jak motocykl mi się nieco zabardzo przechylił miałam wrażenie, że podeszwami sunę po asfalcie
Ciężka to była walka, ale motywacja była jeszcze większa. Po tym jak postawiłam go, egzaminator zaczął się z sympatią śmiać i rzucił "no, to teraz niech sobie pani osapnie". Za pierwszym razem się wprawdzie nie udało (29km/h na slalomie szybkim...), ale w końcu dopięłam swego! Tak jak sporo innych drobnych kobiet. Ważne, żeby się nie poddać. Powodzenia wszystkim, przed którymi egzamin
<br><hr>nibler




- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Dziwna sprawa z tym prowadzeniem motocykla...Owszem można, a bywa że trzeba jeśli się bydlę zbuntuje na środku drogi ale z drugiej strony jeśli toto ma silnik sprawny to po co wymagać od kursanta aby go pchał?...Jeśli słaba kobitka kupi sobie mastodonta i zaparkuje w dołku to zawsze się znajdzie ktoś kto jej pomoże go wypchać, po co więc stwarzać jej problem na kursie na PJ ? Nawet średnio rozgarnięty motocyklista szybko nauczy się parkować tak aby maszyny nie musiał przepychać, a jeśli ta zdechnie na drodze to każdy da radę przepchać ją kilka kroków na pobocze i wezwać pomoc...Myślę więc że jest to kolejny sposób aby utrudnić co bardziej cherlawym adeptom i adeptkom motocyklizmu zdobycie PJ. ...<br><hr>marian65
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
nie zgadzam się z Tobą. To jest bardzo cenna umiejętność. Chociażby ustawienie maszyny w garażu, manewrowanie na myjni bezdotykowej - usiądziesz na mokrej kanapie w upalny dzień?, parkowanie - postawisz sobie moto tak, żeby wyjechać, a po powrocie okazuje się, ktoś zablokował ci wyjazd... itd. itd.<br><hr>buuKomentatorzy napisał(a):Dziwna sprawa z tym prowadzeniem motocykla...Owszem można, a bywa że trzeba jeśli się bydlę zbuntuje na środku drogi ale z drugiej strony jeśli toto ma silnik sprawny to po co wymagać od kursanta aby go pchał?...Jeśli słaba kobitka kupi sobie mastodonta i zaparkuje w dołku to zawsze się znajdzie ktoś kto jej pomoże go wypchać, po co więc stwarzać jej problem na kursie na PJ ? Nawet średnio rozgarnięty motocyklista szybko nauczy się parkować tak aby maszyny nie musiał przepychać, a jeśli ta zdechnie na drodze to każdy da radę przepchać ją kilka kroków na pobocze i wezwać pomoc...Myślę więc że jest to kolejny sposób aby utrudnić co bardziej cherlawym adeptom i adeptkom motocyklizmu zdobycie PJ. ...<br><hr>marian65<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Głupota jakich wiele - motocykl jest od jezdzenia a nie "prowadzania". Uwagi o "ustawianiu w garazu i na myjni bezdotykowej" to LOL content w czystej postaci.... Nawet jeżeli ktoś to uważa za ważne, to nie jest to materia, którą powinno się interesować i weryfikować państwo...<br><hr>txa
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Ach "gdzie ci mężczyźni " !? Stoi taki egzaminator i tylko obserwuje , jak dzielna dziewczyna szarpie się ze sprzętem. Mógłby choć dla fasonu zaproponować pomoc
)<br><hr>adamm57

- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Sama jestem niską dziewczyną która 3 lata temu zdawała egzamin i wtedy juz było trudno ze względu na mój wzrost. Jakoś się udało i teraz latam Suzuki GSXR 750 i nie mam takich problemów jak na egzaminie. W tym momencie nie miałabym możliwości zdac tego egzaminu , za ciężki, za wysoki motocykl
Więc uważam ze ten egzamin dyskryminuje przede wszystkim kobiety dlaczego? Niepełnosprawni zdają prawo jazdy i jeżdżą autami przystosowanymi do swoich warunków fizycznych dlaczego nie dobrac rownież motocykli dla osób niższych i mających troszkę mniej siły. <br><hr>dora

- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
To nie żadna głupota, skoro nie daje sobie rady z głupim przeprowadzeniem motocykla, to nie powinna nawet na niego wsiadać, zagrożenie tylko, kupa wywrotek bo za ciężki.. Wszystko jak najbardziej potrzebne, nie dajesz rady przeprowadzić? to nie bierz się za jazde.. Nawet nie dałaby rady wyprowadzić go z parkingu, lub nawet z garażu...<br><hr>bloooo
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Posty: 52
• Strona 2 z 3 • 1, 2, 3
Powrót do Komentarze do artykułów na Ścigacz.pl
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Bing [Bot] i 7 gości