Scigacz.pl

przez **ugs** » 12/10/2014, 21:08

Witam! jestem tu nowa,a dokładnie od 10min

próbowałam szukać odp na moje pytanie ale niezbyt dobrze mi to poszło

Planuję zakup albo Yamahy TDR 125 albo Hondy Varadero 125. Nie jeździłam nigdy motocyklem i własnie dopiero się uczę ale jestem zdeterminowana

chciałabym motocykl w miarę "uniwersalny" czyli i żeby śmignąć szosą ale też w lekki teren. Najchętniej to bym upaćkała się po pas w błocie ale crossa jednak nie kupię więc pogodzę się z tą stratą

Do tej pory jakoś bardziej byłam przekonana to TDR-ki ( z tego co pytałam, czytałam na różnych forum itp)ale zaczęłam rozpatrywać też Hondę choć nie jestem pewna czy ona da rade w terenie a tego nie odpuszczę. Dlatego może ktoś mi pomoże w wyborze, który motocykl jest bardziej uniwersalny, łatwiejszy w "prowadzeniu" zarówno na ulicy jak i w terenie. Miło by było tez wiedzieć coś na temat awaryjności...
No i 2T czy 4T ...

Będę wdzięczna za sugestie jesli ktos posiada taką wiedzę i doświadczenie aby mi coś doradzic. Z góry dziękuje.

przez **Osty Rider** » 13/10/2014, 08:22

W terenie bardziej poradzi sobie Yamaha (moc, mocniej nastawiona na teren niz ta honda). Varadero tylko w lekki teren, aczkolwiek spali mniej niz 2t, nawet polowe. Ja tam bym stawial na zabawe, a Yamaha bedzie tez miala lepsze osiagi na drodze ( wiecej tam kucykow siedzi, moment inny ;-)

)

przez **ugs** » 13/10/2014, 08:51

dzięki za odp!!! tez jakos bardziej widze w terenie yamashkę..... Ale chciałam wysłuchac jeszcze opinii bardziej doswiadczonych

przez **henio12323** » 13/10/2014, 10:05

tdr w teren to tak samo kiepskie moto jak varadero ;P oczywiscie wjechać mozna spoko, ale równie dobrze można yamaha R1 po szutrach latać

jak chcesz moto bardziej terenowe pomysl nad yamaha DT 125, w sumie podobne moto do TDR ale lepiej sie prowadzi w terenie, na asfalcie w sumie bedzie podobnie jeździło jak TDR, bo ma ten sam silnik, chyba rame tez, nie wiem czy nawet zawieszenie nie jest to samo.

przez **Osty Rider** » 13/10/2014, 15:03

skoro silnik, rama i zawias to samo mowisz to o co chodzi ze DT lepiej? Opony-kostka z DT zejdzie w moment jak na szosie bedzie jezdzic - kolega w kmx jak poszosie jezdzil zdarl szybciej niz sie obejrzal, poza tym ona nie chce crossa ;-)

przez **kravter** » 13/10/2014, 16:16

podaj swoje gabaryty, bo honda to duza maszyna ;d

przez **henio12323** » 13/10/2014, 16:26

a od kiedy DT to cross ?

i zalezy jakie opony, sa opony typu duro które radzą sobie nieźle i w terenie ( takim lżejszym) i po asfalcie

przez **Osty Rider** » 13/10/2014, 17:38

Full cross to nie jest, a powiedz czym się różni od crossa oprócz spraw homologacji, które muszą być, żeby to legalnie po drodze jeździło? Crossami nie jeżdżę, ale z Varadero i Yamahy mogę polecić-Yamahę, bo to 2T i w teren lepsze, skoro ma to być uniwersalne to TDR się bardziej nada, bo na ulicy lepiej się zachowuje, w teren wjedzie lepiej niż Honda i to 2T, ale skoro są opony kostki które tak na asfalcie nie "schodzą" to DT też dobra opcja i w teren najlepsze z tej trójki. Na ulicy tym pochylenia jak w TDR nie uzyskasz ale jechać to jedzie, samochody w każdym razie miękną (niektóre

)

przez **henio12323** » 13/10/2014, 18:19

cross nie ma i nigdy nie miał homologacji. DT to podręcznikowy soft enduro, i wszystkie inne sprzety tego typu z homologacją to enduro. nie crossy ;D

przez **Artur_** » 13/10/2014, 19:54

Wg wujka G, TDR ma kosmiczny skok zawieszenia 118/125mm, małe wiaderko nieco lepiej, bo 132/150, ale oba zawiasy zrobione na asfalt, więc pierwsza mulda i z łap wyrwie kierownicę, albo odda z kanapy w tyłek. Tak samo to dobre w teren, jak jakiś chiński romet. Albo i romet lepszy, bo niema plastików, które od razu się połamią. A połamią się na pewno, jak się nie założy choć trochę terenowych opon (a choćby i jodełkę). Ale żeby jeszcze znaleźć opony w teren na takie obręcze, to znowu pod górkę. Jak się znajdą, jakiś spec upuści ciśnienie do 1.0 i puści się po kamolcach, to nie wróżę dalekiej przyszłości odlewanym felgom. Lepiej szukać DT 125, ew. XT125R jeśli dźwięk 2T nie odpowiada. Normalne skoki zawiasu, niższa waga, szprychowe koła 21/18. Takiego XTka znajomy kupił dla żony na początki jazdy. Sprzęt się sprawdził, a kobita mimo drobnej postury, była wstanie go podnieść do pionu przy glebie, a tych na początku w offie nie brakuje

przez **ugs** » 13/10/2014, 23:32

kravter napisał(a):podaj swoje gabaryty, bo honda to duza maszyna ;d

50kg, 167cm, 29lat(mam nadzieję że nie jest za późno na naukę i "szaleństwa"

)

przez **ugs** » 13/10/2014, 23:38

Kurcze, panowie, dziękuję za odzew!

przez **Artur_** » 14/10/2014, 06:47

Poważnie pomyśl nad tym XT125R. Brzmi jak motocykl, jedzie całkiem sprawnie, wygląd nowoczesny, mało pali, niska waga i przewidziany jest dla niewysokich osób, więc nogi na podpórkę nie zabraknie. Żona znajomego zaczynała kilka lat później od Ciebie

Nigdy na to nie jest za późno.

przez **henio12323** » 14/10/2014, 07:51

jak juz i wchodzi w gre taka pojemnosc to polecam kawasaki klx 250.

jedzie troche słabiej od jakiegos dwutakta, ale jest bezobsługowy, no i jedzie. XT dobre moto ale gdzies po asfalcie szybko moze sie znudzic. klx ma wiekszą prędkosc przelotową, wiec te 60 km h jadac silnika sie praktyucznie nie słyszy. a i w terenie mozna poszaleć. moja koleżanka na 1 moto wybrała klxa, 2 lata później ( czyli teraz) wymiata na salonowym ktmie na wszystkich zawodach enduro/cross country i nawet w motocrossie, i objezdza nie jednego faceta ;d

przez **kravter** » 14/10/2014, 15:59

ugs napisał(a):
kravter napisał(a):podaj swoje gabaryty, bo honda to duza maszyna ;d

50kg, 167cm, 29lat(mam nadzieję że nie jest za późno na naukę i "szaleństwa" )

to na twoje gabaryty honda varadero bedzie pewnie za duza

Scigacz.pl

TDR-ka czy Varadero ...dla kobitki

TDR-ka czy Varadero ...dla kobitki

Kto przegląda forum