[Aktualności] Od wczoraj możesz jeździć motocyklem...
Posty: 29
• Strona 1 z 2 • 1, 2
[Aktualności] Od wczoraj możesz jeździć motocyklem...
Dyskusja na temat: Od wczoraj możesz jeździć motocyklem na kat. B
Przeczytaj więcej na ten temat na stronie:
Od wczoraj możesz jeździć motocyklem na kat. B
Przeczytaj więcej na ten temat na stronie:
Od wczoraj możesz jeździć motocyklem na kat. B
- Åšcigacz
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16777167
- Dołączył(a): 3/5/2006, 19:00
Jakoś nie widzę setek ofiar na ulicach! Ach gdzie są ci wszyscy szaleńcy na 125 z 11 kW zabójczej mocy???<br><hr>Kacper
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Samo w sobie jest zaprzeczeniem i prawdą ... Po pierwsze kierowcy samochodów w końcu będą mogli zobaczyć na czym polega jazda motocyklem i mam nadzieje ze będą oni bardziej ostrożni i wyrozumiali gdy wrócą za kierownice samochodu... Po drugie po co w ogóle zrobiono takie coś. Gdyby w wieku 18 lat zrobić sobie prawo jazdy kat A2 i poczekali 2 lata mogą już wtedy zrobić sobie kategorie A na motocykle jakiejkolwiek pojemności. A nie mieć 21 lat i dopiero jeździć na 125cc... Jak dla mnie głupota. A statystyka wypadków motocyklistów na pewno wzrośnie bo skoro ludzie którzy uczyli się profesjonalnej jazdy na motocyklach mają bardzo dużo wypadków to co będzie gdy za kierownice jakiegokolwiek motocykla posadzimy człowieka który nigdy nie miał styczności z jednośladem . Więc jak dla mnie to jest największa głupota jaka kiedykolwiek powstała w polskim prawie .<br><hr>Traceer
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Poczekaj do końca roku to zobaczymy. <br><hr>PoczekamyKomentatorzy napisał(a):Jakoś nie widzę setek ofiar na ulicach! Ach gdzie są ci wszyscy szaleńcy na 125 z 11 kW zabójczej mocy???<br><hr>Kacper<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Dobrze że napisałeś "jak dla mnie", gdyż statystyki krajów zachodnich pokazują, że te przepisy nie są głupotą. Jeśli twierdzisz że wiele nauczyłeś się na kursie "A" to powodzenia <br><hr>cantrellKomentatorzy napisał(a):Samo w sobie jest zaprzeczeniem i prawdą ... Po pierwsze kierowcy samochodów w końcu będą mogli zobaczyć na czym polega jazda motocyklem i mam nadzieje ze będą oni bardziej ostrożni i wyrozumiali gdy wrócą za kierownice samochodu... Po drugie po co w ogóle zrobiono takie coś. Gdyby w wieku 18 lat zrobić sobie prawo jazdy kat A2 i poczekali 2 lata mogą już wtedy zrobić sobie kategorie A na motocykle jakiejkolwiek pojemności. A nie mieć 21 lat i dopiero jeździć na 125cc... Jak dla mnie głupota. A statystyka wypadków motocyklistów na pewno wzrośnie bo skoro ludzie którzy uczyli się profesjonalnej jazdy na motocyklach mają bardzo dużo wypadków to co będzie gdy za kierownice jakiegokolwiek motocykla posadzimy człowieka który nigdy nie miał styczności z jednośladem . Więc jak dla mnie to jest największa głupota jaka kiedykolwiek powstała w polskim prawie .<br><hr>Traceer <br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Myślę że przemawia przez Ciebie zburzona wizja elitarności motocyklizmu - tak Panowie - motocykle nie są już elitarne - każdy może je kupić. Bezpieczeństwo jest w głowie każdego z nas - nie zwiększy go kartonik z napisem "A", jegomoście na 125ccm są bezpieczniejsi niż ci na 1000ccm - FIZYKA! Jeździłem sprzętami od 50 do 1200ccm i niestety te szybsze były bardziej niebezpieczne <br><hr>emisariusKomentatorzy napisał(a):Jakoś nie widzę setek ofiar na ulicach! Ach gdzie są ci wszyscy szaleńcy na 125 z 11 kW zabójczej mocy???<br><hr>Kacper<br>Komentatorzy napisał(a):Poczekaj do końca roku to zobaczymy. <br><hr>Poczekamy<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
niestety wszystkie motocykle 125 automatycznie podrożały - dziś w ROMET usłyszałem że o 1000zł w góre na każdym modelu.
Nie oszukujmy się, 125ccm to nie wielki motocykl a tylko większa 50 Gdy masz kat.B możesz kupić sportowy samochód osiągający 250km/h albo 125cc - wszystko zależy ile masz oleju... w głowie
Ludzie będą się zabijać na motocyklach jak i w samochodach, tu się nic nie zmienia.<br><hr>radek
Nie oszukujmy się, 125ccm to nie wielki motocykl a tylko większa 50 Gdy masz kat.B możesz kupić sportowy samochód osiągający 250km/h albo 125cc - wszystko zależy ile masz oleju... w głowie
Ludzie będą się zabijać na motocyklach jak i w samochodach, tu się nic nie zmienia.<br><hr>radek
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
wkurwa to muszą załapywać kolesie, którzy niedawno za zrobienie prawka na 125 musieli zapłacić...(wyłączając oczywiście tych, którzy prawka nie mieli i i tak musieli je robić)<br><hr>ah
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Z kupowaniem motocykli od 1990r. nie było problemów - każdy mógł sobie motocykl kupić, aby miał kasę W zakresie kupowania więc się nic nie zmieniło.<br><hr>addariKomentatorzy napisał(a):Jakoś nie widzę setek ofiar na ulicach! Ach gdzie są ci wszyscy szaleńcy na 125 z 11 kW zabójczej mocy???<br><hr>Kacper<br>Komentatorzy napisał(a):Poczekaj do końca roku to zobaczymy. <br><hr>Poczekamy<br>Komentatorzy napisał(a):Myślę że przemawia przez Ciebie zburzona wizja elitarności motocyklizmu - tak Panowie - motocykle nie są już elitarne - każdy może je kupić. Bezpieczeństwo jest w głowie każdego z nas - nie zwiększy go kartonik z napisem "A", jegomoście na 125ccm są bezpieczniejsi niż ci na 1000ccm - FIZYKA! Jeździłem sprzętami od 50 do 1200ccm i niestety te szybsze były bardziej niebezpieczne <br><hr>emisarius<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
<a href="http://www.scigacz.pl/Komentarze,do,Od,wczoraj,mozesz,jezdzic,motocyklem,24197,cl.html" target="blank" class="link">http://www.scigacz.pl/Komentarze,do,Od,wczoraj,mozesz,jezdzic,motocyklem,24197,cl.html</a><br><hr>Makosix
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
A mnie irytuje fakt że handlarze i sprzedający zwęszyli interes w sprzedawaniu motocykli zarejestrowanych na a1. Jestem dopiero na fazie szukania motocykla i jako młody nie mam zbyt wielu funduszy do przeznaczenia na motocykl, ponieważ trzeba jeszcze kupić kask, kombinezon i opłacić prawo jazdy. Jakim prawem życzą sobie za zwykłą 125 więcej niż wcześniej tylko dlatego że wyszła ustawa iż posiadający kat.B powyżej 3 lat mogą jeździć 125. Przykłady: Honda Varadero 125 rok 2007. Jeszcze rok temu z gmolami, kuframi, turystyczna szybką itp kosztowała maks 8 tysięcy. Teraz? Życzą sobie 13.5... Kolejny przykład Rieju rs2 125 z silnikiem 4 suwowym yamahy, rocznik 2006. Kiedyś 3.5 tysiąca to maksimum, teraz- 5 tysięcy. Następnie Hyosung Gt125r kiedyś z wydechem IXILL 3.5, teraz nawet 5.5... powiedzcie co teraz mam zrobić taki ja który przez ostatni rok odkładał pieniądze na upragniony motor i czekał na okazje, a teraz jest wręcz w ciemnej d***... drugi aspekt jest taki że za takie same pieniądze można już kupić dobrą 500 czy 600. Jestem wręcz oszołomiony, jak handlarze i sprzedawcy ogłupieli na punkcie tej ustawy. Jedynym wyjściem jest chyba tani 2 suw, a w 2t nie chcę się pchać gdyż byłby to motocykl do podróży a dwupaki lubią jeść Czy jest jakieś wyjście z tej patowej sytuacji?<br><hr>Makosix
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Witam. Mnie udało się kupić Varadero 125 dla żony w niezłej cenie zanim ustawa została podpisana, ryzyko się opłaciło. Rada dla Ciebie, to albo prywatny import z zagranicy ( tam takie przepisy to nie nowość więc nikt nie oszalał ), albo zaczekaj do następnego sezonu z zakupem, bo moim zdaniem na wiosnę portale aukcyjne i ogłoszeniowe zaleją tanie 125, jak tylko ci co się teraz napalili stwierdzą, że moto nie dla nich.<br><hr>Dr MarioKomentatorzy napisał(a):A mnie irytuje fakt że handlarze i sprzedający zwęszyli interes w sprzedawaniu motocykli zarejestrowanych na a1. Jestem dopiero na fazie szukania motocykla i jako młody nie mam zbyt wielu funduszy do przeznaczenia na motocykl, ponieważ trzeba jeszcze kupić kask, kombinezon i opłacić prawo jazdy. Jakim prawem życzą sobie za zwykłą 125 więcej niż wcześniej tylko dlatego że wyszła ustawa iż posiadający kat.B powyżej 3 lat mogą jeździć 125. Przykłady: Honda Varadero 125 rok 2007. Jeszcze rok temu z gmolami, kuframi, turystyczna szybką itp kosztowała maks 8 tysięcy. Teraz? Życzą sobie 13.5... Kolejny przykład Rieju rs2 125 z silnikiem 4 suwowym yamahy, rocznik 2006. Kiedyś 3.5 tysiąca to maksimum, teraz- 5 tysięcy. Następnie Hyosung Gt125r kiedyś z wydechem IXILL 3.5, teraz nawet 5.5... powiedzcie co teraz mam zrobić taki ja który przez ostatni rok odkładał pieniądze na upragniony motor i czekał na okazje, a teraz jest wręcz w ciemnej d***... drugi aspekt jest taki że za takie same pieniądze można już kupić dobrą 500 czy 600. Jestem wręcz oszołomiony, jak handlarze i sprzedawcy ogłupieli na punkcie tej ustawy. Jedynym wyjściem jest chyba tani 2 suw, a w 2t nie chcę się pchać gdyż byłby to motocykl do podróży a dwupaki lubią jeść Czy jest jakieś wyjście z tej patowej sytuacji?<br><hr>Makosix<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Ja prawo jazdy kat. A i B robiłem mając 17 lat i do dziś żyję Nie wiem, czy posiadasz uprawnienia na moto, ale w tym kraju nikt nie uczył i nie uczy jak to napisałeś "profesjonalnej jazdy" na kursach. Wielu instruktorów w samochodach jadących za uczącym się motocyklistą ( dla mnie paranoja ) ma niestety nikłą wiedzę na temat techniki jazdy. Szkoły jazdy uczą jak zdać egzamin, a motocyklistą lub kierowcą zostajesz ucząc się na własnych błędach. Motocykle są jak wszystko... Dla ludzi myślących.<br><hr>Dr MarioKomentatorzy napisał(a):Samo w sobie jest zaprzeczeniem i prawdą ... Po pierwsze kierowcy samochodów w końcu będą mogli zobaczyć na czym polega jazda motocyklem i mam nadzieje ze będą oni bardziej ostrożni i wyrozumiali gdy wrócą za kierownice samochodu... Po drugie po co w ogóle zrobiono takie coś. Gdyby w wieku 18 lat zrobić sobie prawo jazdy kat A2 i poczekali 2 lata mogą już wtedy zrobić sobie kategorie A na motocykle jakiejkolwiek pojemności. A nie mieć 21 lat i dopiero jeździć na 125cc... Jak dla mnie głupota. A statystyka wypadków motocyklistów na pewno wzrośnie bo skoro ludzie którzy uczyli się profesjonalnej jazdy na motocyklach mają bardzo dużo wypadków to co będzie gdy za kierownice jakiegokolwiek motocykla posadzimy człowieka który nigdy nie miał styczności z jednośladem . Więc jak dla mnie to jest największa głupota jaka kiedykolwiek powstała w polskim prawie .<br><hr>Traceer <br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
no ale są kursy doskonalenia techniki jazdy <br><hr>tomekKomentatorzy napisał(a):Samo w sobie jest zaprzeczeniem i prawdą ... Po pierwsze kierowcy samochodów w końcu będą mogli zobaczyć na czym polega jazda motocyklem i mam nadzieje ze będą oni bardziej ostrożni i wyrozumiali gdy wrócą za kierownice samochodu... Po drugie po co w ogóle zrobiono takie coś. Gdyby w wieku 18 lat zrobić sobie prawo jazdy kat A2 i poczekali 2 lata mogą już wtedy zrobić sobie kategorie A na motocykle jakiejkolwiek pojemności. A nie mieć 21 lat i dopiero jeździć na 125cc... Jak dla mnie głupota. A statystyka wypadków motocyklistów na pewno wzrośnie bo skoro ludzie którzy uczyli się profesjonalnej jazdy na motocyklach mają bardzo dużo wypadków to co będzie gdy za kierownice jakiegokolwiek motocykla posadzimy człowieka który nigdy nie miał styczności z jednośladem . Więc jak dla mnie to jest największa głupota jaka kiedykolwiek powstała w polskim prawie .<br><hr>Traceer <br>Komentatorzy napisał(a):Ja prawo jazdy kat. A i B robiłem mając 17 lat i do dziś żyję Nie wiem, czy posiadasz uprawnienia na moto, ale w tym kraju nikt nie uczył i nie uczy jak to napisałeś "profesjonalnej jazdy" na kursach. Wielu instruktorów w samochodach jadących za uczącym się motocyklistą ( dla mnie paranoja ) ma niestety nikłą wiedzę na temat techniki jazdy. Szkoły jazdy uczą jak zdać egzamin, a motocyklistą lub kierowcą zostajesz ucząc się na własnych błędach. Motocykle są jak wszystko... Dla ludzi myślących.<br><hr>Dr Mario<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Tak!Komentatorzy napisał(a):A mnie irytuje fakt że handlarze i sprzedający zwęszyli interes w sprzedawaniu motocykli zarejestrowanych na a1. Jestem dopiero na fazie szukania motocykla i jako młody nie mam zbyt wielu funduszy do przeznaczenia na motocykl, ponieważ trzeba jeszcze kupić kask, kombinezon i opłacić prawo jazdy. Jakim prawem życzą sobie za zwykłą 125 więcej niż wcześniej tylko dlatego że wyszła ustawa iż posiadający kat.B powyżej 3 lat mogą jeździć 125. Przykłady: Honda Varadero 125 rok 2007. Jeszcze rok temu z gmolami, kuframi, turystyczna szybką itp kosztowała maks 8 tysięcy. Teraz? Życzą sobie 13.5... Kolejny przykład Rieju rs2 125 z silnikiem 4 suwowym yamahy, rocznik 2006. Kiedyś 3.5 tysiąca to maksimum, teraz- 5 tysięcy. Następnie Hyosung Gt125r kiedyś z wydechem IXILL 3.5, teraz nawet 5.5... powiedzcie co teraz mam zrobić taki ja który przez ostatni rok odkładał pieniądze na upragniony motor i czekał na okazje, a teraz jest wręcz w ciemnej d***... drugi aspekt jest taki że za takie same pieniądze można już kupić dobrą 500 czy 600. Jestem wręcz oszołomiony, jak handlarze i sprzedawcy ogłupieli na punkcie tej ustawy. Jedynym wyjściem jest chyba tani 2 suw, a w 2t nie chcę się pchać gdyż byłby to motocykl do podróży a dwupaki lubią jeść Czy jest jakieś wyjście z tej patowej sytuacji?<br><hr>Makosix<br>
Kup nowy w salonie
Trzymaj siÄ™ hehe<br><hr>Foster
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
wg mnie masz takie opcje - nowy z salonu, poszukać za granicą na własną rękę, kupić retro demoluda w dobrym stanie, przeboleć podwyżkę i kupić teraz, kupić na wiosnę - szał zakupów opadnie plus dojdzie więcej maszyn z rynku. najrozsadniej ostatnia opcja, a jak cie cisnie na jazdę teraz, to kupiłbym jakiegoś staruszka do pokulania. sezonu juz duzo nie zostalo a bedzie czym sie powozic dostojnie. jak w dobrym stanie bedzie, to go sobie zostawisz. pzdr<br><hr>lexKomentatorzy napisał(a):A mnie irytuje fakt że handlarze i sprzedający zwęszyli interes w sprzedawaniu motocykli zarejestrowanych na a1. Jestem dopiero na fazie szukania motocykla i jako młody nie mam zbyt wielu funduszy do przeznaczenia na motocykl, ponieważ trzeba jeszcze kupić kask, kombinezon i opłacić prawo jazdy. Jakim prawem życzą sobie za zwykłą 125 więcej niż wcześniej tylko dlatego że wyszła ustawa iż posiadający kat.B powyżej 3 lat mogą jeździć 125. Przykłady: Honda Varadero 125 rok 2007. Jeszcze rok temu z gmolami, kuframi, turystyczna szybką itp kosztowała maks 8 tysięcy. Teraz? Życzą sobie 13.5... Kolejny przykład Rieju rs2 125 z silnikiem 4 suwowym yamahy, rocznik 2006. Kiedyś 3.5 tysiąca to maksimum, teraz- 5 tysięcy. Następnie Hyosung Gt125r kiedyś z wydechem IXILL 3.5, teraz nawet 5.5... powiedzcie co teraz mam zrobić taki ja który przez ostatni rok odkładał pieniądze na upragniony motor i czekał na okazje, a teraz jest wręcz w ciemnej d***... drugi aspekt jest taki że za takie same pieniądze można już kupić dobrą 500 czy 600. Jestem wręcz oszołomiony, jak handlarze i sprzedawcy ogłupieli na punkcie tej ustawy. Jedynym wyjściem jest chyba tani 2 suw, a w 2t nie chcę się pchać gdyż byłby to motocykl do podróży a dwupaki lubią jeść Czy jest jakieś wyjście z tej patowej sytuacji?<br><hr>Makosix<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Jakim prawem życzą sobie za zwykłą 125 więcej niż wcześniej? Prawem podaży i popytu.Komentatorzy napisał(a):A mnie irytuje fakt że handlarze i sprzedający zwęszyli interes w sprzedawaniu motocykli zarejestrowanych na a1. Jestem dopiero na fazie szukania motocykla i jako młody nie mam zbyt wielu funduszy do przeznaczenia na motocykl, ponieważ trzeba jeszcze kupić kask, kombinezon i opłacić prawo jazdy. Jakim prawem życzą sobie za zwykłą 125 więcej niż wcześniej tylko dlatego że wyszła ustawa iż posiadający kat.B powyżej 3 lat mogą jeździć 125. Przykłady: Honda Varadero 125 rok 2007. Jeszcze rok temu z gmolami, kuframi, turystyczna szybką itp kosztowała maks 8 tysięcy. Teraz? Życzą sobie 13.5... Kolejny przykład Rieju rs2 125 z silnikiem 4 suwowym yamahy, rocznik 2006. Kiedyś 3.5 tysiąca to maksimum, teraz- 5 tysięcy. Następnie Hyosung Gt125r kiedyś z wydechem IXILL 3.5, teraz nawet 5.5... powiedzcie co teraz mam zrobić taki ja który przez ostatni rok odkładał pieniądze na upragniony motor i czekał na okazje, a teraz jest wręcz w ciemnej d***... drugi aspekt jest taki że za takie same pieniądze można już kupić dobrą 500 czy 600. Jestem wręcz oszołomiony, jak handlarze i sprzedawcy ogłupieli na punkcie tej ustawy. Jedynym wyjściem jest chyba tani 2 suw, a w 2t nie chcę się pchać gdyż byłby to motocykl do podróży a dwupaki lubią jeść Czy jest jakieś wyjście z tej patowej sytuacji?<br><hr>Makosix<br>
Próbuj szukać 100 cm3, osiągi porównywalne, a nie jest rozpoznawany przez handlarzy lub w ogóle osoby prywatne jako ten pod tę ustawę. Lub osobno rama i osobno silnik 125 (często rama jest identyczna pod 50 i 125).<br><hr>9
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Ceny na wiosnę imho nie zmniejszą się dla 125... po prostu przesunęła się granica z 50 na 125.
Kup coÅ› mniejszego i zbieraj dalej... na A2/A.
BTW mam YBR125 na sprzedaż w "dobrej" cenie. <br><hr>:P
Kup coÅ› mniejszego i zbieraj dalej... na A2/A.
BTW mam YBR125 na sprzedaż w "dobrej" cenie. <br><hr>:P
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
to bardzo dobrze, miałem kupować, a tak budżet nie rośnie proporcjonalnie do cen i problem z głowy<br><hr>samKomentatorzy napisał(a):niestety wszystkie motocykle 125 automatycznie podrożały - dziś w ROMET usłyszałem że o 1000zł w góre na każdym modelu.
Nie oszukujmy się, 125ccm to nie wielki motocykl a tylko większa 50 Gdy masz kat.B możesz kupić sportowy samochód osiągający 250km/h albo 125cc - wszystko zależy ile masz oleju... w głowie
Ludzie będą się zabijać na motocyklach jak i w samochodach, tu się nic nie zmienia.<br><hr>radek<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Posty: 29
• Strona 1 z 2 • 1, 2
Powrót do Komentarze do artykułów na Ścigacz.pl
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Bing [Bot] i 4 gości