problem

[Savi28]

Witam wszystkich użytkowników, nie wiedziałem dokładnie gdzie dodać temat więc próbuje tutaj. Chciałbym zacząć przygodę z motocyklami, mam już swój motorower który kupiłem już blisko 2 lata temu, ale teraz pojawia się problem, nie mam prawka na te cudne maszyny. Wiem że powinienem wyrobić AM, ale mam już 19 lat- nadal gnojek ale zastanawiam się czy wydać teraz 700zł na kurs AM czy od razu robić A2. Moje umiejętności są zerowe i stoję przed dość trudnym wyborem. Znajomi mówią żebym robił od razu A2- ale sądzę że w te bodajże 20h praktyki nie uda mi się wyrobić umiejętności potrzebnych na zdanie egzaminu(z AM jeszcze gorzej bo tylko te 10h). Od razu mówię że nawet po zdaniu tego A2 nie kupie od razu niczego potężnego(może na przyszły sezon kawasaki ninja 300) tylko będę jeździł na motorowerku. Więc kończąc te wypociny, wydawać 700zł na AM a potem od razu starać się do skutku A2 czy od razu próbować z drugim wyborem? Pozdrawiam i liczę na wyrozumiałość

[madcap]

a co tu się zastanawiać?
rób A2, skoro w planach i tak masz w przyszłym roku zakup.

[Kaai]

bierz a2. jak po tych 20godzinach nie będziesz czul się na siłach to zapłacisz za dodatkowe godziny i już, dopiero potem ustawisz egzamin.