R6 '99 Problem z chłodzeniem
Posty: 14
• Strona 1 z 1
R6 '99 Problem z chłodzeniem
Od razu zaznaczam że na mechanice motocyklowej znam się jak wilk na gwiazdach Mój problem polega na tym iż moja R6 podejrzanie szybko się nagrzewa do ponad 107 stopni, po czym na postoju dostaje jeszcze kilka stopni więcej i włącza sie dosyć głośny układ chłodzenia. Moje pytanie jest następujące: Czy mam sie czym przejmować, czy może u Yamahy to jest normalne ( kumpela też ma R6 , tylko nowszy model i ten sam problem)? Jeśli jest problem to jak go rozwiązać/jaki byłby mniej więcej kkoszt naprawy tego cacka pozdrawiam!
Per aspera ad astra
- Faelian
- Świeżak
- Posty: 20
- Dołączył(a): 10/8/2009, 10:02
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Nie znam się na tym modelu, ale mi w serwo Yamahy mówili, że to normalne jak chodzi w zakresie 100-110 stopni. Nie mniej może mieć zacięty termostat który nie otwiera i powoduje że nie masz obiegu cieczy. Jak ją przewiejesz na kilkukilomtrowej trasie z prędkością 120+ i raczej w chłodny dzień to temeperatura Ci spada ? Gotuje Ci się w końcu płyn chłodniczy albo coś podobnego? (wali z korka ciśnieniowego)
Jak silnik ma już temperaturę 100 stopni to powinno Ci ten termostat powoli otworzyć, wtedy gorący płyn powinien pójść na chłodnicę, więc jak masz termometr techniczny to zmierz temperaturę chłodnicy jak zegar ma 105 stopni, a jak nie masz termometru to spróbuj wodą (czy syczy) albo na rękę, może masz te chłodnicę niemal zimną ? Wszystko zrób bez wyjeżdzania z pod domu. Jak masz chłodnicę zimną to masz zacięty termostat i nie masz odpowiedniego chłodzenia. Wtedy zrób coś z tym bo w któryś upał - który przyjdzie - zatrzesz silnik.
Jak silnik ma już temperaturę 100 stopni to powinno Ci ten termostat powoli otworzyć, wtedy gorący płyn powinien pójść na chłodnicę, więc jak masz termometr techniczny to zmierz temperaturę chłodnicy jak zegar ma 105 stopni, a jak nie masz termometru to spróbuj wodą (czy syczy) albo na rękę, może masz te chłodnicę niemal zimną ? Wszystko zrób bez wyjeżdzania z pod domu. Jak masz chłodnicę zimną to masz zacięty termostat i nie masz odpowiedniego chłodzenia. Wtedy zrób coś z tym bo w któryś upał - który przyjdzie - zatrzesz silnik.
Yamaha FZR 1000
- vardana
- Świeżak
- Posty: 113
- Dołączył(a): 31/3/2014, 20:32
- Lokalizacja: Warszawa - bielany
Generalnie wyglądało to tak ze przejechałem najpierw około 70 km po czym zatrzymałem się na 3 h, wiec moto zdążyło ostygnąć, a następnie przejechałem 30 km i praktycznie w garażu odpaliło mi się chłodzenie po wyłączeniu silnika. Any ideas? Wygląda to w chuj dziwnie i po szczerości pierwszy raz przez 2 lata użytkowania moto mi się zdarzyło coś takiego.
Per aspera ad astra
- Faelian
- Świeżak
- Posty: 20
- Dołączył(a): 10/8/2009, 10:02
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
może, zaznaczam może, jakiś syf Ci się zrobił i przytyka co nieco, sprawa nie jest skomplikowana a płyn przesadnie też drogi nie jest. Ja bym sobie go wymienił jeśli nie jesteś pewien w jakiej jest kondycji, kolejna sprawa to pompa wody, może ona daje ciała. Mój hornet 30 sek po starcie łapie 35 stopni i co dziesięć sekund temperatura rośnie 10 st. w czasie jazdy temp oscyluje w okolicach 76-80 st C. nigdy nie stałem tak długo żeby mi się załączyło chłodzenie. Max na razie z tego co pamiętam to 92 st C miałem.
Umów się w następny weekend do Yamahy na jazdę próbną nową R6, porównaj sobie a przy okazji możesz pogadać o swojej. Z racji że to supersport to bym stawiał, że to normalka ale zapytaj RSSSS on śmiga na R6.
Umów się w następny weekend do Yamahy na jazdę próbną nową R6, porównaj sobie a przy okazji możesz pogadać o swojej. Z racji że to supersport to bym stawiał, że to normalka ale zapytaj RSSSS on śmiga na R6.
-
lagiboy - Moderator
- Posty: 2690
- Dołączył(a): 1/4/2014, 23:35
ja posiadam r6 i mi nagrzewa sie do 126 stopni i w takiej temp jezdze na początku się tym przejęłem ale z czasem zobaczyłem ze nic się nie dzieje i tak jeżdżę do dziś 4 lata wszystko jest ok a rekord temp to jak dobrze pamietam 133 stopnie na postoju wszystko było ok . także jezdzij i ciesz się
- mzetzkodeina
- Świeżak
- Posty: 106
- Dołączył(a): 12/3/2014, 22:37
urok sportów jest taki, że jak się stoi, albo wolno jeździ to dość szybko się grzeją i włącza się wentylator.
sporty są do zapie****alania po torze, gdzie łapią idealną temp, a nie do przeciskania w mieście czy stania na światłach
sporty są do zapie****alania po torze, gdzie łapią idealną temp, a nie do przeciskania w mieście czy stania na światłach
white/blue zipp pro 50
Bo Zabija Nas To Co Kochamy Najbardziej ;(
Bo Zabija Nas To Co Kochamy Najbardziej ;(
- Kaai
- Mieszkaniec forum
- Posty: 4223
- Dołączył(a): 4/1/2012, 15:18
Posty: 14
• Strona 1 z 1
Powrót do Mechanika motocyklowa
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości