Scigacz.pl

przez **kamus** » 8/7/2007, 21:28

http://www.extreme-promotion.pl/main.php

Czy ktos z centralnej Polski wybioera sie na ten zlot?
Lotnisko znajduje sie od mojego domku-droga asfaltowa ok 10km, po przekatnej ok 2km

Jakby ktos sie wybieral to dajcie znac a sie gdzies ustawimy

PozdroOofki

przez **Thrillco** » 13/7/2007, 09:21

Jakoś mnie to nie kreci...jestem zdecydowanym fanem nurtu "cichociemnych" czyli standardowej budy z potworem pod maską

przez **SzpiceR** » 13/7/2007, 10:04

ja bede i opowiem wam czy byly CALIBRA TEAM ale mam nadzieje ze golfy z naklejka PIONER sie niepojawia

Ma byc pokaz motocyklowy, czyli pewnie jakis stunt tylko ciekawe kto przyjedzie :?:

przez **OUTLAW.** » 13/7/2007, 12:43

Thrillco napisał(a):Jakoś mnie to nie kreci...jestem zdecydowanym fanem nurtu "cichociemnych" czyli standardowej budy z potworem pod maską

a mi sie podoba german style dyskretny tuning fajne fele i gleba maksymalna bez zadnych wiochowatych spojlerów i swiatełek albo naklejek :lol:

przez **kamus** » 13/7/2007, 20:40

en_Zo byles kiedykolwiek na tym zlocie?Ja bylam i z tego co widzialam, a widzialam bardzo duzo, to polskich aut bylo najmniej :] wiec albo sciemniasz ze wiesz co sie tam dzieje albo piszesz aby pisac :] z Polski jest ok 500 aut a wszystkich jest ok 2000 :] reszta jest z calej europy i nie powiedzialabym ze np. to jest wiocha
http://www.extreme-promotion.pl/ats/ima ... 68_jpg.jpg
http://www.extreme-promotion.pl/ats/ima ... 85_jpg.jpg
http://www.extreme-promotion.pl/ats/ima ... 97_jpg.jpg
http://www.extreme-promotion.pl/ats/ima ... 51_jpg.jpg

wiec jak nie byles i nie widziales to sie nie odzywaj :]
zreszta o gustach sie nie dyskutuje :] i jesli ktos bedzie chcial przyjechac to przyjedzie.Mnie tam napewno nie zabraknie ...

przez **Manhatan** » 13/7/2007, 20:52

Szkoda, że tak daleko...

Przynajmniej można pooglądać wypasione i wypucowane sprzęty

przez **Szafa** » 13/7/2007, 21:24

Dobry tuning nie jest zły ... Jeśli coś zrobione ze smaczkiem to chętnie oglądam, nawet pojechałbym gdyby nie to, że kasy nie ma

A były jakieś WIEJSKIE TUNINGI ? :lol:

przez **Thrillco** » 14/7/2007, 16:04

khekhe..kamus z całym szacunkiem ale..zdj.1-wiocha i szkoda fury
zdj2-żarówa + wiocha
zdj3-moze czegos nie rozumiem ale jeździć w takim koktajlu??wiocha
zdj4-najlepszy przykład jak ą wioche mozna stworzyć z porzadnego auta-aż żal...to teraz ja coś pokaże co uwazam że jest najlepszym przykładem tunningu

5,5litra V8, zaledwie 3 zaworki per cylinder, 560KM, 810Nm już przy 2600obr/min, 102KM z litra pojemności, 0-100-4,5sek, V-max-320km/h i gwarancja że po 20 minutach sie nie rozpadnie a przy 300 nic nie odpadnie...jakies pytania...?

Tak dodając coś z Clarksona...te błyskotki co pokazałaś sa dobre dla transwestytów, którzy nie potrafią nawet własnej płci okreslić a co dopiero gust.

przez **Manhatan** » 14/7/2007, 17:27

Tylko Thrillco zauważ, że praktycznie nikt nimi nie jeździ po drodze. One są stworzone tylko na pokaz, a większość kilometrów spędzają na lawetach.

Trzeba również podkreślić to, że jest to tuning głównie wizualny, a nie mechaniczny, czyli te samochodu nie mają rwać asfaltu, tylko przyciągać oko, swoją ''innością''

Jedni wolą tuning wizualny, inni mechaniczni, a inni każdego po trochu...

Każdy ma inny gust i należy to uszanować.

A to jest samochód, który ja uważam za przykład tuningu z gustem

przez **Thrillco** » 14/7/2007, 17:37

nooo Zetka niczego sobie...i taki tuning ma sens, bo robienie czegoś na pokaz, do tego w formie pozbawionej gustu jest pozbawione sensu...coś jak piekna kobieta przesadnie wytapetowana i ubrana w piórka i cekiny...mogłoby być ok ale wyszło bazarowo a tu mamy Mesia w lateksach i Nissana w czerwonej sukni...to jest piekne i...da się używać.

przez **kamus** » 14/7/2007, 19:00

Thrillco tylko na te autka malo kogo stac zwlaszcza w Polsce, wiec nie rozmawiajmy o tak drogich autach tylko znizmy sie do pewnego poziomu jak na polskie warunki przystalo :]

a co do tiuningu to czasami sa przesadzone a czasami nie...mnie sie tam podobaly te autka i nawet mialam okazje sie przejechac nimi

przyjemny klimat i dobra predkosc

wiec ja nie mam nic do zarzucenia....

a tak wogole to impreza jest naprawde udana...biore prysznic i lece na wieczorne party

PozdroOofki...

na przyszlosc- edytuj posty.... pozdrawiam kravec

przez **kamus** » 14/7/2007, 19:01

a tak wogole to impreza jest naprawde udana...biore prysznic i lece na wieczorne party

PozdroOofki...

przez **SzpiceR** » 14/7/2007, 21:06

JA wlasnie wrocilem!! byli stuntowcy... dokladnie to 3

byly motongi ale dopiero jak chlopaki ze Slupska sie na chama wbili na pas to zaczeli konkretnie smigac... ja mialem to szczescie ze moj braciszek znal pana z ochrony i sobie legalnie posiedzialem :wink:

tylu blachar w jednym miejscu to ja jeszcze niewidzialem

ale drift byl dobry na zywo to kozacko wyglada... jednym z zonkow oprocz organizacji było to ze chlopaki w koszulkach i krotkich spodenkach smigali i of course bez kasku chodznie wszyscy

polowa sprzetow to wiadomo... Yamaha :wink:

ps. byl koles w koszulce scigacza z nickiem :szalony piec ,czy jakos tak ale niezdazylem do niego podejsc

przez **OUTLAW.** » 15/7/2007, 16:29

german style:D

przez R1 » 15/7/2007, 18:14

Thrillco napisał(a):khekhe..kamus z całym szacunkiem ale..zdj.1-wiocha i szkoda fury
zdj2-żarówa + wiocha
zdj3-moze czegos nie rozumiem ale jeździć w takim koktajlu??wiocha
zdj4-najlepszy przykład jak ą wioche mozna stworzyć z porzadnego auta-aż żal...to teraz ja coś pokaże co uwazam że jest najlepszym przykładem tunningu

5,5litra V8, zaledwie 3 zaworki per cylinder, 560KM, 810Nm już przy 2600obr/min, 102KM z litra pojemności, 0-100-4,5sek, V-max-320km/h i gwarancja że po 20 minutach sie nie rozpadnie a przy 300 nic nie odpadnie...jakies pytania...?
Tak dodając coś z Clarksona...te błyskotki co pokazałaś sa dobre dla transwestytów, którzy nie potrafią nawet własnej płci okreslić a co dopiero gust.

Nie ukrywajmy, że nigdy go nie bediesz miał ;] z takim tokiem myślenia, to mogłeś już powiedzieć o Ferrari albo Porsche :twisted:

A w te " wiochy" ludzie wsadzają grubą kase oraz dużo pracy i chcą po prostu się tym pochwalić. To są auta na pokaz, a nie do codzinnej jazdy do pracy.

Pozdr i troche więcej szacunku dla inncyh

przez **SzpiceR** » 16/7/2007, 17:38

a to filmik z imprezy :lol:

a takie ladne bmw było

http://pl.youtube.com/watch?v=jj19_8tdbys

przez **OUTLAW.** » 16/7/2007, 18:16

SzpiceR napisał(a):a to filmik z imprezy a takie ladne bmw było

http://pl.youtube.com/watch?v=jj19_8tdbys

niezłe dalny :lol:

przez **Thrillco** » 17/7/2007, 01:41

Do wszystkich którzy kaza mi doceniac pstrokacizne nazywaną szumnie tjuningiem.

Sorry...nie przekonancie mnie i nie o to chodzi na co kogo stać (pomijając fakt, że po Białym 3 Carlssony jeżdża z czego 2 to S-klasa

) a argument o Ferrari jest już w ogóle pomyłką, bo ten mesio kosztuje mimo wszystko mniej niż najtańsze Ferrari, które w serii daje wszystko. O co mi chodzi...ano o taką prosta zasade, że z g...złota się nie zrobi, szczególnie za sprawą szpachli, żywicy połączonej z włóknem, tony głosników i wzmacniaczy robiąc z masowego badziewia ozodobe choinkową wożoną na lawecie. Jak kolega wcześniej zauważył i ja to widze bardzo wyraźnie-to nie ma sensu. Ja rozumiem TUNING jako podniesienie lub obejscie granic narzuconych przez producenta, ale tego nie da się zrobić normalną droga w autach typu Golf II po 4 właścicielach. Prawda jest taka, że szanujący się producent doskonale zna mozliwości układu napedowego swojego produktu i pozostawia sporą rezerwe. To jest właśnie fajne, że w takim Carlssonie, nie ma turbiny większej od silnika a mimo to po naprawde nieznacznych modyfikacjach potencjał jednostki został uwolniony i co wazniejsze-PROFESJONALNIE zestrojony z reszta elementów, dzieki czemu mozna pojechać się polansować na bulwarze a mozna tez wbić pedał w podłoge i pobawić się w urywanie łba przyspieszeniem. Poudawac szara biedną myszkę przy gościu lansującym się 911 po czym....jesli trafimy na prawdziwego lansera...złoic mu dupsko na najblizszych światłach...furą do której możemy zabrac 4 balchary (pełnoletnie) wraz z ich przerośniętymi kosmetyczkami. Odpowiedź jest prosta-albo tanie albo sportowe, po tuningu czy nie...niewazne. Taki pstrokaty przerost formy nad treścią do niczego nie prowadzi poza...no własnie czym? Podniecaniem ludzi, którzy potem z aut w stanie co najmniej opłakanym próbują w ramach nieprawdopodobnie uszczuplonego budżetu, dokonując zakupu akcesorii w Auchan lub innym hypermarkecie zrobić z tego jakieś nie wiem co. Co gorsza o genialnym (lecz realnie równie opłakanym) efekcie końcowym swojej pracy są tak mocno przekonani, ze latają tym wechikułem stanowiącym zagrożenie dla zdrowia i życia na wszelkiego typu zloty i pokazy...czestorobiąc z siebie posmiewisko-to jest smutne wrecz. Wychodzac ze zdrowego założenia-nie stac mnie to jeżdże tym co mam i ok, trudno, cudów i tak nie dokonam. Co do tej biedy , ze to niby dla mniej zamożnych....sorry ale o ile się orientuje to niektóre z tych prezentowanych zabaweczek mają sprzet warty seryjnego CLK a gdzie reszta?!? Tylko ze za ta kase to mozna by było naprwdę coś niezłego i ładnego wyrzeźbić...ale takich cudów techniki garażowej jest naprawdę malusio, jak narazie dyskoteka i wiocha w jednym żądzą niepodzielnie.
Ot i esej...trudno sami chcieliście i tak połowa tego nie zrozumie

Najlepsze podsumowanie takiego tuningo to zrobił kiedyś Clarkson na przykładzie Sierry...widział ktos??

Ah te skrzydła..a jak pieknie leciała z urwiska...facet dokładnie pokazał do czego to się nadaje

Scigacz.pl

14/15.07.2007r.- X Jubileuszowa impreza motoryzacyjna

14/15.07.2007r.- X Jubileuszowa impreza motoryzacyjna

Kto przegląda forum