Gwarancja modeki... czyli zszyć, bo po co wymienić na nowe

[Karol20]

to zamiast wylewac zale zareklamuj jeszcze raz ....... dzizas ...........

Leff to wlasnie o to chodzi ze on juz to reklamowal. Ile razy ma to robic? Jak firma mysli ze kazdy uzytkownik bedzie reklamowac kilka razy to za 1 razem zawsze odwala takie cos.
Po czyms takim robisz szumu ile tylko mozesz np. na takim forum jak to.
Naprawiajac nieudolnie Modeka przyznala sie ze to jest jednak jej wina a nie uzytkownika.

[tiken]

>leff moge na tym forum pisac tak naprawde o czym chce, a nawet sie zalic i dziekuje Ci za slusza rade


Ludzie od tego macie gwarancje, by z niej korzystac. Kazdemu z nas nalezy sie nowy towar, jesli ulega on uszkodzeniu z powodu wady producenta.

Jakbys kupil motor z krzywa rama i bylby na gwarancji to tez bys dal sobie spokoj i poszedl do najblizszego mechanika? czy usilowalbys wymienic czesc u producenta?

Podzielilem sie z Wami moja opinia. Sam jezdze w kurtce i spodniach aft sport od Modeki i nie narzekam nia nie. Ale boje sie co bedzie jak oddam je na gwarancje w razie usterki?

[leff]

a zglosiles po raz drugi? odeslales po naprawie gwarancyjnej? jakos do tej pory modeka byla chwalona za obsluge posprzedazowa ..........

[dziki14]

Nie musze znac dokladnie gwarancji by wiedziec ze kazdy wadliwy towar odeslany na gwarancje, ma byc wymieniony nowy wolny od wad, lub naprawiony w taki sposob zeby niczym nie odbiegal od nowej sztuki. Takie sa ogole warunki w UE...

Ciekawych rzeczy można się tu dowiedzieć. Sprawdź najpierw różnice pomiędzy gwarancją a rękojmią, następnie wypowiadaj się o jakichkolwiek przepisach dotyczących towarów.

Pzdr

[tiken]

Kontakowalem sie firma i prosili o napisanie pisma. Tak tez zrobilem. Maja to przetlumaczyc i wyslac do Niemiec, bo tam jest ich serwis. Zobaczymy...


Zle to ujalem, w kazdym badz razie powinni przyslac nowy towar wolny od wad, a takiego nie dostalem...

[malomi]

malomi chyba w modece pracuje... tiken dobrze, ze takie cos opisujesz moze jak ktos potem ma zamiar wydac nie mały hajs na ciuchy zmieni firme. Placisz drogo to oczekujesz proste.

Nie nie pracuje w modece jak również nie posiadam ciuchów tej firmy.
Zwyczajnie nie lubię ściemniania można było napisać od początku, że chodzi o wyciągniecie nowych rękawic na gwarancję...

Ps. Ludzie je... w główkę gdyby każdemu wymieniali wszystko na nowe to sam osobiście bym uszkodził szew tydzień przed końcem gwarancji i odesłał do modeki i git mam nowe rękawicę wychodzi na to, że ciuchy na moto kupujesz raz, bo w końcu masz gwarancję...

[Insekt]

Spoko, ale idac do restauracji i placac 100 oczekuje, ze dobrze zjem, jakby Ci kelner nasral do talerza to bys nic nie mowil, bo szkoda czasu na pierdoly? Idac na dziwke i placac 500 oczekuje dobrej uslugi. Tak samo tutaj, placac iles tam oczekuje, ze zbyt szybko rekawice sie nie rozpruja.

[malomi]

Ale macie porównania mam inne podejście do życia... Ale wam się wydaję, że skoro po roku czasu użytkowania rękawic za 200zł puściły na szwie a teraz oczekujesz nie wiadomo, czego to sory bardzo. Chcesz solidne to kup za 1,5k i po sprawie.
Podam przykład butów są takie za 50zł, w których pochodzisz 2 miesiące i na śmieci i są takie za 500zł, w których polatasz 2/3 lata kminisz subtelną różnice ? Coś za coś... gdyby wszystko było jednej jakości to nie byłoby zróżnicowania cenowego nie uważasz ?

[tiken]

kolego malomi nie jestem z tych co "wyciagaja nowe rekawice". Nie konczy mi sie gwarancja, tylko po krotkim uzytkowaniu rekawica rozprula mi sie nawet nie wiem kiedy. Moze prawa rekawica jest szyta innymi nicmi skoro jest w calosci... rozprucie na 3 palcach w 1 rekawicy to chyba nie przypadek.


A kilka lat temu kupilem jakies 1 lepsze rekawice za 100zl i jezdzilem w nich przez 3 lata i czlowieku stan igla do dzis za cale 100 zl a tu za 300 i lipa...



i czy but za 50zl czy za 500 to i tak ma gwarancje, ktora w przypadku wady producenta tak samo obowiazuje

[leff]

kazde forum ma swoj regulamin, zapoznaj sie z naszym, bo wlasnie go naruszyles

[malomi]

Edytuj posty.

Jasne masz gwarancję, która ci się należy jak psu buda tylko nie oczekuj wymiany na nowe z powodu pękniętego szwu.
Z firmowego punku widzenia równie dobrze mogłeś sam z sabotować uf szew w celu uzyskania korzyści wynikającej z wymiany wadliwego ciucha na nowy...
Po drugie masz ściśle określone warunki gwarancji oraz w jakim przypadku wadliwy towar jest wymieniany na nowy...

[tiken]

Panownie koniec tematu...
Chcialem sie z Wami podzielic jak wyglada serwis gwarancyjny Modeki. Byc moze ktos z Modeki to przeczyta i kolejnym razem nie spartoli rekawicy, ktora teraz uwiera na palcach i nie wyglada jak druga z pary.
Ogolny stan rekawicy byl super (oprocz rozerwania szwow), wiec Modeka na pewno nie wziela pod uwage faktu ze chcialbym uzyskac korzysc w postaci nowych rekawic...

Pozdrawiam

[leff]

wyedytujesz te dwa swoje posty czy lizaczka przydzielic?

[jasnoksieznik]

@Tiken: Po pierwsze, jak juz napisano, istnieje roznica miedzy dobrowolna gwarancja a ustawowa rekojmia.
Po drugie, naprawa wadliwego towaru jest normalna procedura. Czy zszyte rekawice sa gorsze od tych sprzed poprucia?

Jesli towar po zszyciu (naprawie gwarancyjnej) jest pelnowartosciowy, to nalezy sie cieszyc. Jesli nie jest pelnowartosciowy (porwane membrany, inny kolor nici w widocznym miejscu, zmniejszona elastycznosc itd.), to popros o kolejna poprawke.
W niektorych wypadkach koszt procedury naprawczej (naprawa, wysylanie, papierkologoia, ekspertyza) itd. jest wyzszy niz koszt nowego produktu - wtedy sie go wymienia, ale forma naprawy gwarancyjnej (przywrocenie pelnowartosciowego towaru) lezy zazwyczaj po stronie producenta - chyba ze kupiles towar z opcja natychmiastowej zamiany, ale to zazwyczaj oddzielny produkt.

Zazwyczaj nie ma obowiazku wymiany towaru na nowy.

[Kaai]

a w której gwarancji masz napisane, że jak się z nimi coś stanie to wymieniają na nowe? mają je naprawić, ewentualnie wymienić na nowe/zwrócić hajs. naprawili? naprawili.

[MarSen]

Ale naprawili źle i o to w tym wszystkim chodzi. Inny kolor szwów (widać, że były naprawiane=obniżenie wartości przedmiotu) i zrobiły się po naprawie ciasne. Tylko moim zdaniem nie opłacało się zakładać tematu, żeby się wyżalić tylko odesłać i zgłosić, że naprawa jest nieprawidłowo wykonana. Dopiero jakby za drugim razem się okazało, że gwarancja u nich jest lipna to możesz ostrzec innych przez temat na forum.