[Skutery Romet] Romet 747
Posty: 42
• Strona 2 z 3 • 1, 2, 3
PROSZĘ O PORADĘ MOŻE KTOŚ BĘDZIE COŚ WIEDZIAŁ.ZROBIŁEM 500KM. CHODZI SUPER,ALE TERAZ GDY TROCHĘ STOI,PO OKOŁO 10 DNIACH NIE MOGĘ GO ODPALIĆ,TAK JAKBY MU BRAKOWAŁO PALIWA,DOBRZE SIĘ MUSZĘ NAKRĘCIĆ ABY ODPALIŁ,MOŻE KTOŚ WIE.PROSZĘ O RADĘ<br><hr>ANDRZEJ
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Według mnie mógł być jakiś bród w benzynie i zapchały się dysze, wiec przeczyszczenie gaźnika powinno wystarczyć:)Komentatorzy napisał(a):PROSZĘ O PORADĘ MOŻE KTOŚ BĘDZIE COŚ WIEDZIAŁ.ZROBIŁEM 500KM. CHODZI SUPER,ALE TERAZ GDY TROCHĘ STOI,PO OKOŁO 10 DNIACH NIE MOGĘ GO ODPALIĆ,TAK JAKBY MU BRAKOWAŁO PALIWA,DOBRZE SIĘ MUSZĘ NAKRĘCIĆ ABY ODPALIŁ,MOŻE KTOŚ WIE.PROSZĘ O RADĘ<br><hr>ANDRZEJ<br>
Druga rzecz to w taką pogodę, jeśli był teraz jeżdżony, a nie był rozgrzany to mogło wykrzywić zawory.
Ale polecam zobaczyć na początku gaźnik

- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
moj pierwszy skuter, jak na razie jestem bardzo zadowolony. chodzi płynnie, nic się nie psuje przy przejechanych 5000, jedynie dokręciłem śróbki. dobrze się nim jeździ po mieście i na trochę dalsze wyprawy. wydajny silnik, mało pali. po prostu fajny skuter
<br><hr>Artus

- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Mam pytanie którą śrubkę odkręcić ?<br><hr>MaxKomentatorzy napisał(a):Kupiłem go 1 marca i żałuję tego.Po paru minutach jazdy gaz się blokował i zostawał na wysokich obrotach, aż się w końcu rozbiłem.Cała obudowa i lampy poszły.Naprawa będzie kosztować tylko 1000zł mimo gwaranci, przejechałem aż 150 km. całe szczęście że mi się nic nie stało.Szajs totalny płakać mi się chce!!!<br><hr>ENE<br>Komentatorzy napisał(a):Też mi się blokował gaz, wystarczyło odkręcić jedną śrubkę na gaźniku, dowiedziałem się tego od serwisu. Pozdrawiam ! <br><hr>Grzybek<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
przejechałem nim 20000 tyś nie jest zły ale też ma swoje wady troszkę części już wymieniłem 3 sezony<br><hr>jojo
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
najgorsza zecz jaka mnie spotkala to zakup skutera romet 747 w tym samym dniu przy zakupie po 2 h zesol sie silnik stwierdzono fabryczny defekt silnika czekam juz 21 dni na naprawe firma nie profesjonalna juz 3 raz beda wysylali czesci do zlozenia silnika kompletnie lekcewaza klenta nigdy wiecej nie polecam nikomu ja zaluje strasznie pozdrawiam<br><hr>malgorzata
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Akurat masz przypadek felerny, nie znaczy że wszystkie takie są, ja mam już przebieg 11 tyś i śmiga spokojnie, silnik nic nie robiony oprócz zaworów.<br><hr>czesieksgKomentatorzy napisał(a):najgorsza zecz jaka mnie spotkala to zakup skutera romet 747 w tym samym dniu przy zakupie po 2 h zesol sie silnik stwierdzono fabryczny defekt silnika czekam juz 21 dni na naprawe firma nie profesjonalna juz 3 raz beda wysylali czesci do zlozenia silnika kompletnie lekcewaza klenta nigdy wiecej nie polecam nikomu ja zaluje strasznie pozdrawiam<br><hr>malgorzata<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Tak jest ze wszystkim. Jak dbasz tak masz. Jak chcesz orać w polu kup se ciągnik a nie bzykaa!!<br><hr>dj.
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Mój skuterek od nowości ma jakąś wadę.Na początku był ciągle problem z odpalaniem.Serwis czyścił dyszę-starczało na 2 tygodnie i znów to samo..Załamywali ręce jak ciagle z nim do nich wracałam,ale to nic -najgorsze jest to że manetka gazu co jakiś czas (szczególnie przy powolnym przemieszczaniu się w ulicznym korku) nie reaguje na nic .Skuterek nie ma mocy aby ruszyć z miejsca i do tego głośna nierówna praca silnika (jak traktor).Usterka znika i pojawia się w najmniej oczekiwanej chwili.Serwis nie potrafi zdiagnolizować przyczyny -nie mam już sił.Nie potrafia go naprawić....(jak zaprowadzam skuter do serwisu on doznaje chwilowej "samonaprawy" i nie mam jak zaprezentować wady). Czy ktoś mial podobny problem-bardzo proszę o radę...Skuterek ma przejechane dopiero 700 km.(docierany był prawidłowo).<br><hr>Sylwia
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Pierwsza rzecz, jak sie dysze zapychają, to możliwe że benzyna jest jakaś kiepska. A z tymi obrotami to ostatnim czasem mam to samo tyle ze nie słabnie i mój przebieg to 11000 km. Możliwe że to jakaś wada z gaźnikiem, zapłonem. Tak jakby coś z benzyną było nie tak.<br><hr>czesieksgKomentatorzy napisał(a):Mój skuterek od nowości ma jakąś wadę.Na początku był ciągle problem z odpalaniem.Serwis czyścił dyszę-starczało na 2 tygodnie i znów to samo..Załamywali ręce jak ciagle z nim do nich wracałam,ale to nic -najgorsze jest to że manetka gazu co jakiś czas (szczególnie przy powolnym przemieszczaniu się w ulicznym korku) nie reaguje na nic .Skuterek nie ma mocy aby ruszyć z miejsca i do tego głośna nierówna praca silnika (jak traktor).Usterka znika i pojawia się w najmniej oczekiwanej chwili.Serwis nie potrafi zdiagnolizować przyczyny -nie mam już sił.Nie potrafia go naprawić....(jak zaprowadzam skuter do serwisu on doznaje chwilowej "samonaprawy" i nie mam jak zaprezentować wady). Czy ktoś mial podobny problem-bardzo proszę o radę...Skuterek ma przejechane dopiero 700 km.(docierany był prawidłowo).<br><hr>Sylwia<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Gażnik sprawdzali ,wymienili świecę ....i nie maja pojęcia co z nim. Zatankowałam cały bak do pełna przed czyszczeniem dysz nie było w międzyczasie ponownego tankowania i to samo.Komentatorzy napisał(a):Mój skuterek od nowości ma jakąś wadę.Na początku był ciągle problem z odpalaniem.Serwis czyścił dyszę-starczało na 2 tygodnie i znów to samo..Załamywali ręce jak ciagle z nim do nich wracałam,ale to nic -najgorsze jest to że manetka gazu co jakiś czas (szczególnie przy powolnym przemieszczaniu się w ulicznym korku) nie reaguje na nic .Skuterek nie ma mocy aby ruszyć z miejsca i do tego głośna nierówna praca silnika (jak traktor).Usterka znika i pojawia się w najmniej oczekiwanej chwili.Serwis nie potrafi zdiagnolizować przyczyny -nie mam już sił.Nie potrafia go naprawić....(jak zaprowadzam skuter do serwisu on doznaje chwilowej "samonaprawy" i nie mam jak zaprezentować wady). Czy ktoś mial podobny problem-bardzo proszę o radę...Skuterek ma przejechane dopiero 700 km.(docierany był prawidłowo).<br><hr>Sylwia<br>Komentatorzy napisał(a):Pierwsza rzecz, jak sie dysze zapychają, to możliwe że benzyna jest jakaś kiepska. A z tymi obrotami to ostatnim czasem mam to samo tyle ze nie słabnie i mój przebieg to 11000 km. Możliwe że to jakaś wada z gaźnikiem, zapłonem. Tak jakby coś z benzyną było nie tak.<br><hr>czesieksg<br>
Stoję w korku i szukam miejsca aby zejść na pobocze....gdyż skuter nie reaguje na nic.
Zostawiłam go dziś ponownie w serwisie.<br><hr>Sylwia
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
akumulator wysiadkie zrobił <br><hr>FrankKomentatorzy napisał(a):PROSZĘ O PORADĘ MOŻE KTOŚ BĘDZIE COŚ WIEDZIAŁ.ZROBIŁEM 500KM. CHODZI SUPER,ALE TERAZ GDY TROCHĘ STOI,PO OKOŁO 10 DNIACH NIE MOGĘ GO ODPALIĆ,TAK JAKBY MU BRAKOWAŁO PALIWA,DOBRZE SIĘ MUSZĘ NAKRĘCIĆ ABY ODPALIŁ,MOŻE KTOŚ WIE.PROSZĘ O RADĘ<br><hr>ANDRZEJ<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Nie akumulator w porządku-kreci.Komentatorzy napisał(a):PROSZĘ O PORADĘ MOŻE KTOŚ BĘDZIE COŚ WIEDZIAŁ.ZROBIŁEM 500KM. CHODZI SUPER,ALE TERAZ GDY TROCHĘ STOI,PO OKOŁO 10 DNIACH NIE MOGĘ GO ODPALIĆ,TAK JAKBY MU BRAKOWAŁO PALIWA,DOBRZE SIĘ MUSZĘ NAKRĘCIĆ ABY ODPALIŁ,MOŻE KTOŚ WIE.PROSZĘ O RADĘ<br><hr>ANDRZEJ<br>Komentatorzy napisał(a):akumulator wysiadkie zrobił <br><hr>Frank<br>
Już znależli przyczynę-w gażniku jest pływak ,który z niewiadomych przyczyn się zawieszał.W ramach gwarancji otrzymam nowy gażnik (jest już zamówiony). Zobaczymy .Na razie czekam.<br><hr>SYLWIA
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
- ozgamateusz
- Świeżak
- Posty: 6
- Dołączył(a): 22/7/2008, 16:32
Miałem tez takie coś. I sam naprawiłem. Przy gazniku była taka blaszka przy lince i ją troche odgiołem i teraz juz jest dobrze.<br><hr>SzymonKomentatorzy napisał(a):Kupiłem go 1 marca i żałuję tego.Po paru minutach jazdy gaz się blokował i zostawał na wysokich obrotach, aż się w końcu rozbiłem.Cała obudowa i lampy poszły.Naprawa będzie kosztować tylko 1000zł mimo gwaranci, przejechałem aż 150 km. całe szczęście że mi się nic nie stało.Szajs totalny płakać mi się chce!!!<br><hr>ENE<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Romet
A ja tam jestem zadodolony. Kupiłem swojego 747 2t używanego. Na razie prawie 7 000 przejechane. Co do zacinania się gazu to kolega miał w benelli 49x że się zacinał. Mogę powiedzieć z czystym sercem że od kolegi na banellim jadę szybciej. Jak na razie v-max 80 km/h z górki 

- Rachu
- Świeżak
- Posty: 16
- Dołączył(a): 25/9/2012, 20:42
- Lokalizacja: Wieluń
Witam wszystkich mam przygodę z Rometem 747 2 t mam przejechane 3100 i ciągle się psuje ,mechanik na miejscu załamał ręce i odesłał go do rometa ....wymienili gaźnik i po 3 tygodniach problem się pojawił i tak czyścił tę gaźnik aż do zimy w zimie zostawiłem go im na sklepie i zamówili nowy gaźnik w kwietniu zacząłem jeździć(bo wcześniej pogoda nie pozwalała ) i po 1 miesiącu progiem wrócił i przygoda się dalej zaczęła w tamtym tygodniu dalej go wysłał do rometa i czekam jak coś będe wiedział na temat usterki jaką romet znalazł to napiszę
Pozdrawiam DJ Glucio<br><hr>DJ GLUCIO PODKARPACIE
Pozdrawiam DJ Glucio<br><hr>DJ GLUCIO PODKARPACIE
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Czytam te komentarze czytam i wydaje mi się że o innym skuterze mówimy. Mam go od 2010 roku w wersji 2t. Zrobiłem prawie 7 000 km i do tej pory nie miałem żadnej awarii. Jeżeli mielibyście trafić na egzemplarz taki jak mój, mógłbym go śmiało polecić.
- Rachu
- Świeżak
- Posty: 16
- Dołączył(a): 25/9/2012, 20:42
- Lokalizacja: Wieluń
Heyy
Ja bym chcial sie zapytac czy sie da zrobic jakis stunt na rometcie 747 4t z 2010roku.
Bez zmian.
I co zrobic, by palic gume gdyz jak proboje kolko sie nie kreci ( na asfalcie).
Z gory Dzieki
D<br><hr>lsimon0204

Ja bym chcial sie zapytac czy sie da zrobic jakis stunt na rometcie 747 4t z 2010roku.
Bez zmian.
I co zrobic, by palic gume gdyz jak proboje kolko sie nie kreci ( na asfalcie).
Z gory Dzieki

- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Posty: 42
• Strona 2 z 3 • 1, 2, 3
Powrót do Komentarze do artykułów na Ścigacz.pl
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 56 gości