Woda do chłodzenia :)

[e65]

wiem że to może banalne ale muszę to wiedzieć czy jak naleje wody do chłodnicy ( dt 125) żeby odpalic motor żeby sobie pochodził czy coś się stanie czy nie ?

[kris514]

Zmień tytuł. Nic się nie stanie puki nie zamarznie bo w tedy będzie problem. Dodatkowo jakby padła uszczelka pod głowicą to trzeba wymienić kilka elementów więcej.

[Effendi]

Odpalanie żeby moto tylko pochodziło nie jest zdrowe dla silnika. Po drugie na zimę tą wodę będziesz musiał i tak spuścić, bo nie można jej zostawić na zimę w przewodach i chłodnicy.

[Street4Fun]

Panowie, a czy my już tej owej "zimy" nie mamy ?
Fakt, faktem, śniegu nie widać, ale ujemne temperatury już są i jeżeli nalejesz wody do układu i zostawisz na noc, to najprawdopodobniej rano zastaniesz nową "dziurkę" w cylindrze.
A wyjaśniając : woda podczas zamarzania zwiększa swoją objętość, co skutkuje rozszczelnieniem układu chłodzenia, bądź co gorsza całej głowicy.
Nie polecam wlewać nawet w lato, gdyż woda okropnie długo odprowadza ciepło, jest po prostu beznadziejna do chłodzenia.

[Effendi]

Wypadałoby jeszcze dodać, że woda powoduje korozję.

[henio12323]

nie zauwazyłem żeby woda inaczej odprowadzała ciepło, ogólnie to czy woda czy płyn dla chłodzenia to obojętne,

jedyna wada to jak kolega wyzej zauwazył - woda kranówa jest lipna bo ma w sobie sporo kamienia. ale co innego destylowana z której sie nic nie odłoży. i taką mozna spoko lać. tylko że jak moto stoi w zimie i są ujemne temp to łatwo o uszkodzenie czegoś. ale do odpalenia spoko lej kranówke ten kamien nie osadzi ci sie w 10 minut


i zmien nazwe tematu bo go zablokuje

[Street4Fun]

Henio, a zalej do fury, bądź do motocykla wody i pojedź w trasę, rzecz jasna jak temperatura dużo na +.
I zastanów się jeszcze raz, czy woda to aby na pewno dobre chłodziwo.
Gdyby woda a chłodziwo to byłoby to samo, to chyba nie wlewalibyśmy jednak tego drugiego do naszych pojazdów z chłodnicami.
Woda po pierwsze szybko wyparowuje, po drugie ma słabe właściwości cieplne.
Co do osadzającego się kamienia, fakt, aczkolwiek zależy to dużo od rejonu w jakim mieszkamy, każdy rejon ma(że tak powiem) "inną wodę" są rejony gdzie po prostu woda jest "twarda", a są rejony, gdzie woda jest "miękka". Ale to tylko tak ma marginesie.

[e65]

rozumiem dzięki wielkie

[henio12323]

kiedys tylko na wodzie latałem i dlatego pisze że nie zuwazyłem niczego gorszego w chłodzeniu. aby chłodnice miały swój wydatek. z tym odparowaniem to racja i trzeba dolewac i ogólnie woda bardziej kłopotliwa dlatego jej nie stosuje. ale chłodzenie ma takie samo jak płyn. a to chociazby dlatego że przy koncentratach lejesz troche płynu a reszta uzupełniasz wodą, a koncentrat to alkohol po to żeby woda nie zamarzała, plus jakies dodatki czyszczące anty pieniące itp itd ale sam czynnik oddawający ciepło to woda więc teoria że woda duzo gorzej oddaje ciepło tutaj jest sprzeczna