Zobacz wątek - <i>[Aktualności]</i> 240 km/h i wymuszenie pierwszeństwa...
NAS Analytics TAG

[Aktualności] 240 km/h i wymuszenie pierwszeństwa...

Komentarze użytkowników
_________

Postprzez Komentatorzy » 21/9/2013, 07:49

Komentatorzy napisał(a):Motocykliści jadą po Samochodziarzach i vice versa. Motocyklista który wyprzedza przy 240km/h kilka samochodów i ma pretensje że go ktoś nie zauważył jest debilem i potencjalnym zabójcą, więc im szybciej sam zdechnie tym większe prawdopodobieństwo że nikogo nie skrzywdzi, Samochodziarz który nie patrzy w lusterka i nie sygnalizuje co ma zamiar zrobić i ma pretensje do całego świata że go ktoś strąbił, wyzwał lub pokazał coś obraźliwego również jest debilem i potencjalnym zabójcą, więc im szybciej sam zdechnie tym większe prawdopodobieństwo że nikogo nie skrzywdzi. Prawda jest taka że wielu jest debili na drodze którzy uważają że są najważniejsi i wszyscy muszą na nich uważać a oni nie muszą uważać na nikogo, i nie ma różnicy czy w samochodzie czy na motocyklu. Mam prawo tak napisać bo lubie szybko jeździć samochodem i motocyklem ale nigdy nie mam pretensji do nikogo kto wymusił na mnie pierwszeństwo jeśli zapierdalałem, bo jak się leci motorem 240km/h na autostradzie lub 130km/h autem w terenie zabudowanym to nawet jak ktoś Mnie zauważy to widzi że jestem daleko i myśli że zdąży bo zakłada że jade jakieś 50% mniej niż mam rzeczywiście na blacie, więc to Ja mam obowiązek pozwolić bezpiecznie dojechać mu do domu a on nie ma obowiązku brać poprawki na Mój debilizm(jakim nie wątpliwie jest poruszanie się z takimi(lub większymi)prędkościami w normalnym ruchu drogowym). Pozdrawiam <br><hr>Sylwek Ziętek<br>
Komentatorzy napisał(a):Motocyklista jak się rozwali przy takiej prędkości to nie da się ukryć, jest już trupem i krzywdzi tylko i wyłącznie siebie, a taki koleś w puszce, który nagle zmienia pas, bez wcześniejszego zasygnalizowania manewru wyjdzie z tego bez szwanku. bo chroni go kupa blachy. Racja, jest wielu debili na drodze i będą, możemy mieć tylko nadzieję że będzie ich coraz mniej, a nie więcej.
Powracając do filmiku, jest pokazane jak kierowca samochodu nie spojrzał w lusterko (a jeżeli nawet to na "szybko") i nie zasygnalizował manewru. Jeżeli motocyklista wjechałby mu w dupę, to wina byłaby po stronie kierowcy samochodu. Nie dlatego, że motocyklista jechał te 240km/h (później zwolnił do 130) tylko kierownica puszki źle wykonał manewr wyprzedzania. Chociaż znając Polskie realia i tak byłaby wina kierowcy motocykla, że za duża prędkość, nie było go widać, a kierowca samochodu uniewinniony.

P.S Ja nawet najgorszemu wrogowi nie życzę, żeby "sam zdechł" tak więc czasami pomyśl o czym piszesz.
Pozdrawiam, Lewa !<br><hr>Kubix<br>
dupcys synek!!! jak w Ciebie wpierdzieli kilkaset kg z wielką prędkością, to jakim cudem Tobie nic się może nie stać????<br><hr>mir
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35


Postprzez Komentatorzy » 21/9/2013, 23:37

Panowie i Panie. jestem motocyklista od wielu lat i tez lubie sobie poza......ać. Ja kazdy poruszam sie i puszką. jadąc 240km/h pokonujemy 66.6 m/s !!! kierujacy motocyklem musi miec swiadomosc ze w 4s pokonuje z tą prędkością około 250m/s !!!! to jest potwornie szybko i musimy pamietac ze ktos moze nas nie zauważyc! po co tak ryzykowac? jak mam wolną droge przed soba to cisne co fabryka dała. Ale jeśli jest jakis ruch na drodze to warto nieco zwolnic chocby dla tego ze fajnie jest pozniej wypic sobie piwko zamiast gryzc piach. pozdrawiam<br><hr>Pawcio
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35


Postprzez Komentatorzy » 16/11/2013, 09:22

Komentatorzy napisał(a):Motocykliści jadą po Samochodziarzach i vice versa. Motocyklista który wyprzedza przy 240km/h kilka samochodów i ma pretensje że go ktoś nie zauważył jest debilem i potencjalnym zabójcą, więc im szybciej sam zdechnie tym większe prawdopodobieństwo że nikogo nie skrzywdzi, Samochodziarz który nie patrzy w lusterka i nie sygnalizuje co ma zamiar zrobić i ma pretensje do całego świata że go ktoś strąbił, wyzwał lub pokazał coś obraźliwego również jest debilem i potencjalnym zabójcą, więc im szybciej sam zdechnie tym większe prawdopodobieństwo że nikogo nie skrzywdzi. Prawda jest taka że wielu jest debili na drodze którzy uważają że są najważniejsi i wszyscy muszą na nich uważać a oni nie muszą uważać na nikogo, i nie ma różnicy czy w samochodzie czy na motocyklu. Mam prawo tak napisać bo lubie szybko jeździć samochodem i motocyklem ale nigdy nie mam pretensji do nikogo kto wymusił na mnie pierwszeństwo jeśli zapierdalałem, bo jak się leci motorem 240km/h na autostradzie lub 130km/h autem w terenie zabudowanym to nawet jak ktoś Mnie zauważy to widzi że jestem daleko i myśli że zdąży bo zakłada że jade jakieś 50% mniej niż mam rzeczywiście na blacie, więc to Ja mam obowiązek pozwolić bezpiecznie dojechać mu do domu a on nie ma obowiązku brać poprawki na Mój debilizm(jakim nie wątpliwie jest poruszanie się z takimi(lub większymi)prędkościami w normalnym ruchu drogowym). Pozdrawiam <br><hr>Sylwek Ziętek<br>
Komentatorzy napisał(a):Motocyklista jak się rozwali przy takiej prędkości to nie da się ukryć, jest już trupem i krzywdzi tylko i wyłącznie siebie, a taki koleś w puszce, który nagle zmienia pas, bez wcześniejszego zasygnalizowania manewru wyjdzie z tego bez szwanku. bo chroni go kupa blachy. Racja, jest wielu debili na drodze i będą, możemy mieć tylko nadzieję że będzie ich coraz mniej, a nie więcej.
Powracając do filmiku, jest pokazane jak kierowca samochodu nie spojrzał w lusterko (a jeżeli nawet to na "szybko") i nie zasygnalizował manewru. Jeżeli motocyklista wjechałby mu w dupę, to wina byłaby po stronie kierowcy samochodu. Nie dlatego, że motocyklista jechał te 240km/h (później zwolnił do 130) tylko kierownica puszki źle wykonał manewr wyprzedzania. Chociaż znając Polskie realia i tak byłaby wina kierowcy motocykla, że za duża prędkość, nie było go widać, a kierowca samochodu uniewinniony.

P.S Ja nawet najgorszemu wrogowi nie życzę, żeby "sam zdechł" tak więc czasami pomyśl o czym piszesz.
Pozdrawiam, Lewa !<br><hr>Kubix<br>
Komentatorzy napisał(a):dupcys synek!!! jak w Ciebie wpierdzieli kilkaset kg z wielką prędkością, to jakim cudem Tobie nic się może nie stać????<br><hr>mir<br>
odpowiedź jest prosta:
CUDEM<br><hr>kola
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Poprzednia strona


Powrót do Komentarze do artykułów na Ścigacz.pl



Kto przeglÄ…da forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 81 gości




na górê