[Aktualności] Grupa motocyklistów staranowana przez...
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Zamilcz idioto...<br><hr>LkjKomentatorzy napisał(a):Zgadzam się...że kierowca Land Rovera postąpił dobrze...miał się zatrzymać, otworzyć okno i poczekać aż ktoś go kaskiem rzuci -_- A przyglądając się filmowi widać jak ten biały moto zwalnia tak, aby spowolnić kierowcę Land Rovera...I chyba każdy by spierdolił jakby ktoś otwierał drzwi, w celu pobicia ciebie...On nie miał na celu przejechania ich, tylko oni podbiegli do niego, a on się bronił i wcisnął gaz...<br><hr>hkj<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Ach chcialoby sie powiedziec: skoncz pie*****c gosciu! Mial im zjechac bo grula fajansiarzy bedzie jechal na lody do nowego targu!? Rozumiem stoimy w korku, czy jada fajnsiarze i sie ciagna, motocyklem objazd i odjazd. Ale na highway'u jeszcze w zyciu niezdarzylo mi sie zeby jakis motocyklista mnie wyprzedzil i jechal jak czlowiek, tylko przej***e kolo ciebie 250 a pozniej jedzie jak ciota 80 lewym i sie czlowiek wk**wia. Na miejscu tego kierowcy bym jeszcze cofnął, taka sytuacja -dziki kraj!<br><hr>marcinKomentatorzy napisał(a):Słuchajcie wina jest po obu stronach, zaczęło się od tego że kierowca Land Rovera powinien ustąpić i dać wszystkim przejechać bo rajdy mają pierwszeństwo a nie pchać się w sam środek. Land Rover spowalniał resztę więc ci z przodu później postanowili spowolnić rovera. Kierowca z dzieckiem i żoną się śpieszył więc dał znak i przyśpieszył. Przejechał motocyklistę bo się śpieszył i odtąd jest jego wina, lecz motocykliści powinni go zatrzymać zadzwonić na policje i takie sprawy. Oni zadziałali agresywnie bo to w końcu był jeden z nich to jest tak jakby rodzina, tak samo kierowca starał się bronić swoją rodzine i przy 2 podejściu znów przejechał po kolejnym motorze. Na koniec kierowca dostał nauczkę z jednej strony słusznie. Jak widać na początku historii powinien zjechać im z drogi<br><hr>DoniuRS<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
To że ktoś wsiada na motocykl nie oznacza, że z miejsca staje się dobry i szlachetny. I kolesie szukali zaczepki, zachowywali się jak typowi kibole. Ja jestem również motocyklistą, ale także posiadam właśnie taką rodzinę i wiem, że w chwili zagrożenia swojej rodziny raczej bym nie próbował dyskutować z dzikimi kolesiami uderzającymi w samochód i tnącymi opony, tylko bym próbował zwiewać, gdzie pieprz rośnie. A że jakiś bałwan myślał, że jest twardszy od samochodu to już jego problem. <br><hr>AdziusKomentatorzy napisał(a):Nikt nie zginął w tym zdarzeniu, motocyklista ma złamaną nogę a facet pozszywaną twarz. Jechał z żoną i dwuletnim dzieciakiem, gdy mu zajechali drogę. Chyba każdy w takiej sytuacji próbował by ratować rodzinę i uciekać z zagrożenia. W między czasie przebili mu oponę.<br><hr>Adzius<br>Komentatorzy napisał(a):Mógł jechać nawet z teściową co to zmienia ?? Wystarczyło 1 słowo przepraszam a bankowo by mu się nic nie stało. A swoją drogą ciekawe jak byś się zachował jak to ja takim autem bym przejechał Twoje dziecko na moto...Pewnie byś mi jeszcze za to zapłacił i dom wybudował...<br><hr>Marcin<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Nie wiem jak jest w stanie NY ale na przykład w Pennsylvani możesz se jechać, którym chcesz, nie ma obowiązku poruszania się prawym pasem<br><hr>AdziusKomentatorzy napisał(a):Zastanowcie sie czy najpierw jestescie rodzicami a dopiero motocyklistami, czy na odwrot. Z tego co zostalo ujawnione przez policje - zanim zaczal sie fimik doszlo do przypadkowej stluczki miedzy motocyklista i SUVem. Kolesie probowali go zatrzymac (i tu zaczyna sie filmik) i dobic sie do auta, jeden z nich przebil mu opone nozem. Facet ma na pokladzie zone i dziecko i widzi ze chlopaki nie chca wpasc na kawe tylko wymierzyc samosad wiec robi to co musi i rusza. Napewno nie chodzilo mu o to zeby kogos rozjechac, tylko zeby ratowac rodzine i siebie. Tez na poczatku sie wk***wilem i pomyslalem co za pajac, ale po analizie filmikow i tego co mozna przeczytac o tym w sieci - zrobil bym na jego miejscu to samo.<br><hr>igk<br>Komentatorzy napisał(a):Dokładnie.. dlaczego na samym początku filmiku motocyklista się zatrzymuje na środku drogi... no wlaśnie po to żeby zatrzymać fure... Według mnie motocykliści powinni okazać zrozumienie i kulturę... po prostu wypadek jakich jest miliony codziennie na całym świecie... Ludzie XXI wiek...<br><hr>Wojciechh<br>Komentatorzy napisał(a):Nie znam przepisów ruchu drogowego w USrA ale tam chyba też obowiązuje ruch prawą stroną drogi, a tym samym jazda każdym innym pasem niż skrajnie prawym kiedy jest taka możliwość jest wykroczeniem drogowym. A tym samy kierowca SUWa nie powinnien jechać tym pasem co jechał. Jechał też wolno co wg mnie było pierwszą przyczyną. Pierwszym małym kamyczkiem w tej lawinie głupoty.<br><hr>Semy<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Filmik pokazuje prawdę, że motocyklista to po prostu ten, który jeździ motocyklem. Nie ma tam wpisanego etosu, zasad itp. Motocykl to narzędzie. Jakby siedzieli w mustangach też by tak jechali, jakby szli ulicą w 40 też by zaczepiali przechodniów a potem płacz, że ktoś przejechał serią po kilku z nich. To był normalny chuligański wybryk, szukanie zaczepki. Nawet widać, że są to chłopaczki podszyte strachem, bo koło 1:00 ten na przodzie obraca się i patrzy na innych czy pojadą w pogoń, bo sam w pojedynkę to kasku nie nałoży. Cioty!<br><hr>92929
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Widać, że nie masz pojęcia jakie są zasady wśród motocyklistów o czym ty mówisz jaka policja -śmieszne ,zajechać i poczekać na policję -zajechali właśnie drogę i widać co się stało nie bronię motocyklistów ale późniejsze zdarzenia uważam za nie potrzebne i nie zrozumiałe jak i fakt z ,którego wynika ,że człowiek nie ma żadnej wartości można go przejechać ,pobić i pochlastać i tyle ale doczekaliśmy czasów .<br><hr>@@@@Komentatorzy napisał(a):Na stronie źródłowej NYDailynews jest dojaśnienie całej sytuacji. Na filmie widać jak koleś na białym moto zajeżdża z premedytacją drogę. Jeśli nawet wcześniej przed tym zajechaniem drogi było jakies nieporozumienie to spokojnie mogli zadzwonić na Policję, podac nr rej. auta i spokojnie "odprowadzić" auto wprost pod Policję, bo nigdy SUV nie ucieknie motocykliście w mieście. Jednak testosteron wygrał z rozumem i zaczęli atakować kierowcę, przebijając oponę nożem. To dowód na obronę w każdym sądzie na korzyść kierowcy SUV'a. Reszta to już tylko instynkt samozachowawczy vs. nielegalny samosąd. Myślę, że gdyby nie walili mu po aucie, tylko zablokowali drogę i poczekali na Policję nic by się nie stało. Kierownik nie obawiałby sie o życie swoje i rodziny, a przejechany kumpel by odjechał spokojnie bez szwanku. A tak buńczuczni motocykliści są odpowiedzialni za cierpienie swojego kolegi. Przy okazji wielu z nich nie miało założonych rejestracji. <br><hr>mały<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Jak piszą w NYDailyNews, motocyklista, który zaczął incydent zajeżdzając drogę SUV, a później przebijając oponę nożem, otrzymał zarzuty i sprawa odbywa się w tempie natychmiastowym. Gdyby jegomość nie wszczynał awantury to jego kolega, przejechany przez kierowcę SUV'a, nie wylądowałby w szpitalu z połamanymi nogami, obrażeniami wewnętrznymi i ryzykiem częściowego paraliżu. Bo taki może być smutny finał tej manifestacji ego. Tymczasem kierowcy SUV'a nie postawiono zarzutów, prawdopodobnie uznano, że działał w obronie własnej i rodziny, wobec udowodnionej agresji stada. A teraz to on może pozwać kilku z bandy, jak tylko ich złapią, co jest jedynie kwestią czasu, kiedy reszta zatrzymanych pod groźbą zdjęcia zawiasów zacznie sypać. Ciekawe co powiedzą sobie główny awanturnik i najbardziej poszkodowany jego kolega na pierwszym widzeniu w pierdlu?<br><hr>moto
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Potwierdzam, nie jestem motocyklistą wyznającym takie zasady, że jadąc kilkudziesięcioosobową bandą się zajeżdza drogę, wali w auto, przecina nożem oponę, wybija szybę, daje po pysku, tnie komus nożem twarz na oczach jego rodziny i dziecka, a póxniej zostawia nieprzytomnego pobitego na ulicy i ucieka przed przyjazdem policji. Czyli twoim zdaniem do tego momentu jest ok, a później to już nie wiemy co się stało??? No chłopie, to takich zasad wśród motocyklistów to ja nie znałem, nie polecam, nie stosuje i brzydzę się. A stała sie tragedia później właśnie dlatego, że ktoś takie zasady wyznaje. Widać, że nie rozróżniasz przyczyny i skutku, ot co... I wolę być śmieszny, bo moje ego nie wymaga dokarmiania czyimś cierpieniem i poczekać karnie na policję, albo przeproszę, nawet jak nie moja wina i odjadę bez rozlewu krwi. <br><hr>małyKomentatorzy napisał(a):Na stronie źródłowej NYDailynews jest dojaśnienie całej sytuacji. Na filmie widać jak koleś na białym moto zajeżdża z premedytacją drogę. Jeśli nawet wcześniej przed tym zajechaniem drogi było jakies nieporozumienie to spokojnie mogli zadzwonić na Policję, podac nr rej. auta i spokojnie "odprowadzić" auto wprost pod Policję, bo nigdy SUV nie ucieknie motocykliście w mieście. Jednak testosteron wygrał z rozumem i zaczęli atakować kierowcę, przebijając oponę nożem. To dowód na obronę w każdym sądzie na korzyść kierowcy SUV'a. Reszta to już tylko instynkt samozachowawczy vs. nielegalny samosąd. Myślę, że gdyby nie walili mu po aucie, tylko zablokowali drogę i poczekali na Policję nic by się nie stało. Kierownik nie obawiałby sie o życie swoje i rodziny, a przejechany kumpel by odjechał spokojnie bez szwanku. A tak buńczuczni motocykliści są odpowiedzialni za cierpienie swojego kolegi. Przy okazji wielu z nich nie miało założonych rejestracji. <br><hr>mały<br>Komentatorzy napisał(a):Widać, że nie masz pojęcia jakie są zasady wśród motocyklistów o czym ty mówisz jaka policja -śmieszne ,zajechać i poczekać na policję -zajechali właśnie drogę i widać co się stało nie bronię motocyklistów ale późniejsze zdarzenia uważam za nie potrzebne i nie zrozumiałe jak i fakt z ,którego wynika ,że człowiek nie ma żadnej wartości można go przejechać ,pobić i pochlastać i tyle ale doczekaliśmy czasów .<br><hr>@@@@<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
I zauważ , że oni nie zajechali tylko drogi, a zajechali, otoczyli auto, rzucili sie z nożem, walili w okna, przecięli nożem oponę. I (uwaga) dopiero wtedy kierowca poczuł sie zagrozony, wezwał policję i chroniąc rodzinę postanowił odjechać, bo (uwaga) poczuł sie zagrożony, co jest normalną reakcją w takiej sytuacji. Podczas gdy wszystko to co zrobili chuligani na motocyklach nie jest normalne (!!!), było aktem agresji w czystej formie podsycanym tłumem gapiów, z których żaden nie próbował nawet powstrzymywac rozjuszonego kolegi z nożem w ręku. I dopiero to udowadnia twoją tezę, z która się zgadza, że życie potaniało, co jest smutne samo w sobie.<br><hr>małyKomentatorzy napisał(a):Na stronie źródłowej NYDailynews jest dojaśnienie całej sytuacji. Na filmie widać jak koleś na białym moto zajeżdża z premedytacją drogę. Jeśli nawet wcześniej przed tym zajechaniem drogi było jakies nieporozumienie to spokojnie mogli zadzwonić na Policję, podac nr rej. auta i spokojnie "odprowadzić" auto wprost pod Policję, bo nigdy SUV nie ucieknie motocykliście w mieście. Jednak testosteron wygrał z rozumem i zaczęli atakować kierowcę, przebijając oponę nożem. To dowód na obronę w każdym sądzie na korzyść kierowcy SUV'a. Reszta to już tylko instynkt samozachowawczy vs. nielegalny samosąd. Myślę, że gdyby nie walili mu po aucie, tylko zablokowali drogę i poczekali na Policję nic by się nie stało. Kierownik nie obawiałby sie o życie swoje i rodziny, a przejechany kumpel by odjechał spokojnie bez szwanku. A tak buńczuczni motocykliści są odpowiedzialni za cierpienie swojego kolegi. Przy okazji wielu z nich nie miało założonych rejestracji. <br><hr>mały<br>Komentatorzy napisał(a):Widać, że nie masz pojęcia jakie są zasady wśród motocyklistów o czym ty mówisz jaka policja -śmieszne ,zajechać i poczekać na policję -zajechali właśnie drogę i widać co się stało nie bronię motocyklistów ale późniejsze zdarzenia uważam za nie potrzebne i nie zrozumiałe jak i fakt z ,którego wynika ,że człowiek nie ma żadnej wartości można go przejechać ,pobić i pochlastać i tyle ale doczekaliśmy czasów .<br><hr>@@@@<br>Komentatorzy napisał(a):Potwierdzam, nie jestem motocyklistą wyznającym takie zasady, że jadąc kilkudziesięcioosobową bandą się zajeżdza drogę, wali w auto, przecina nożem oponę, wybija szybę, daje po pysku, tnie komus nożem twarz na oczach jego rodziny i dziecka, a póxniej zostawia nieprzytomnego pobitego na ulicy i ucieka przed przyjazdem policji. Czyli twoim zdaniem do tego momentu jest ok, a później to już nie wiemy co się stało??? No chłopie, to takich zasad wśród motocyklistów to ja nie znałem, nie polecam, nie stosuje i brzydzę się. A stała sie tragedia później właśnie dlatego, że ktoś takie zasady wyznaje. Widać, że nie rozróżniasz przyczyny i skutku, ot co... I wolę być śmieszny, bo moje ego nie wymaga dokarmiania czyimś cierpieniem i poczekać karnie na policję, albo przeproszę, nawet jak nie moja wina i odjadę bez rozlewu krwi. <br><hr>mały<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Mogl ich wszystkich przejechac, pajace, czego oczekiwali? ze robiac taki smietnik na drodze, zamiast jechac normalnie ktos sie nie zdenerwuje, zreszsta nie wiadomo o co poszlo. <br><hr>hubi
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Kretyn jedzie i zajeżdża drogę i grozi kierowcy bo ten śmiał mu nie zjechać ze środkowego pasa... Też bym kretyna rozjechał mimo, że sam jestem motocyklistą to kretynów nie trawię, którzy psują nam dobre imię. Jak bym z rodziną jechał i czuł bym zagrożenie ich bezpieczeństwa to bym rozjechał go bez zastanowienia i celował w głowę!
Brawo dla kierowcy Range Rovera!<br><hr>Zając
Brawo dla kierowcy Range Rovera!<br><hr>Zając
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Teraz filmy nie pokazują wszystkiego, ponieważ większość jest usunięta ale było tak: zajechali mu drogę, trąbną na barana, który wjeżdżał mu pod zderzak,, wdety baran na białym ścigaczu podjeżdżał mu pod zderzak, aż przeliczył się z odległością i się przewrócił/ został potrącony, wtedy cała zgraja szarańczy pierdzipędków otoczyła auto i zaczęli go zastraszać , gość spanikował i ruszył przejeżdżając po kilku motorach, wtedy reszta szarańczy ruszyła za gościem i dorwali go w korku (nie na światłach!), wybili szybę i wyciągnęli go na zewnątrz, pobili i zerżnęli nożami aż o kości, (dziwię się, że nie zostawił sobie kilka metrow tolerancji i nie rozjeżdżał ich ruszając do tyłu i do przodu tylko dał się wyciągnąć z auta) - powinien nosić broń! a to jest najlepszy dowód na to, że powinno się zezwolić na montowanie miotaczy ognia w takich autach! WINNI SĄ MOTOCYKLIŚCI !!! - i juz prawie 50ciu kierowców ma zarekwiorowane pojazdy!!! DOBRZE, ŻE NIE TRAFILI NA MOJEGO SRT8 GRAND CHEREOKE, ponieważ bym na wstecznym mielił ich ryje, a resztę rozstrzelał!!!<br><hr>killer
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
hahahahaha jaki twardziel po kablu hahaha<br><hr>D.Komentatorzy napisał(a):Teraz filmy nie pokazują wszystkiego, ponieważ większość jest usunięta ale było tak: zajechali mu drogę, trąbną na barana, który wjeżdżał mu pod zderzak,, wdety baran na białym ścigaczu podjeżdżał mu pod zderzak, aż przeliczył się z odległością i się przewrócił/ został potrącony, wtedy cała zgraja szarańczy pierdzipędków otoczyła auto i zaczęli go zastraszać , gość spanikował i ruszył przejeżdżając po kilku motorach, wtedy reszta szarańczy ruszyła za gościem i dorwali go w korku (nie na światłach!), wybili szybę i wyciągnęli go na zewnątrz, pobili i zerżnęli nożami aż o kości, (dziwię się, że nie zostawił sobie kilka metrow tolerancji i nie rozjeżdżał ich ruszając do tyłu i do przodu tylko dał się wyciągnąć z auta) - powinien nosić broń! a to jest najlepszy dowód na to, że powinno się zezwolić na montowanie miotaczy ognia w takich autach! WINNI SĄ MOTOCYKLIŚCI !!! - i juz prawie 50ciu kierowców ma zarekwiorowane pojazdy!!! DOBRZE, ŻE NIE TRAFILI NA MOJEGO SRT8 GRAND CHEREOKE, ponieważ bym na wstecznym mielił ich ryje, a resztę rozstrzelał!!!<br><hr>killer<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Resoraki nie mają wstecznegoKomentatorzy napisał(a):Teraz filmy nie pokazują wszystkiego, ponieważ większość jest usunięta ale było tak: zajechali mu drogę, trąbną na barana, który wjeżdżał mu pod zderzak,, wdety baran na białym ścigaczu podjeżdżał mu pod zderzak, aż przeliczył się z odległością i się przewrócił/ został potrącony, wtedy cała zgraja szarańczy pierdzipędków otoczyła auto i zaczęli go zastraszać , gość spanikował i ruszył przejeżdżając po kilku motorach, wtedy reszta szarańczy ruszyła za gościem i dorwali go w korku (nie na światłach!), wybili szybę i wyciągnęli go na zewnątrz, pobili i zerżnęli nożami aż o kości, (dziwię się, że nie zostawił sobie kilka metrow tolerancji i nie rozjeżdżał ich ruszając do tyłu i do przodu tylko dał się wyciągnąć z auta) - powinien nosić broń! a to jest najlepszy dowód na to, że powinno się zezwolić na montowanie miotaczy ognia w takich autach! WINNI SĄ MOTOCYKLIŚCI !!! - i juz prawie 50ciu kierowców ma zarekwiorowane pojazdy!!! DOBRZE, ŻE NIE TRAFILI NA MOJEGO SRT8 GRAND CHEREOKE, ponieważ bym na wstecznym mielił ich ryje, a resztę rozstrzelał!!!<br><hr>killer<br>

- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
szkoda gadać zastanówcie się ludzie czy każdy z was się tak zachowuje ? jeśli np ktoś was wkurwi na ulicy np jakiś skuter albo motocykl od razu go przejeżdzacie ? to głupota w **** po trąbić można ale żeby od razu rozjechać? to trzeba mieć na szurane we łbie a późniejszy etap filmu to nie ma co się dziwić . szczerze ?? idę obok ulicą i widzę takie coś że ktoś tak traktuje człowieka potrącając go to sam bym podbiegł i wpierdolił typowi to typowe bezprawie . .. jak tak można ;/ jeździłem i motorkiem i autem ale jak dla mnie to atak tego z auta bezprawie ... to że tam posapali z motorka do typ czy go powyzywali to nie pretekst do rozjechania człowieka na motorze to strata i utrata życia oraz ogromne koszty .. . normalny kierowca widząc taką przewagę liczebną i wgl postąpił by rozsądniej i po prostu by ustąpił głupszemu (kozakowi) i tyle .. sam chciał się wykazać nie wiem mądrością jeszcze większym kozactwem i sam sobie dojebał ;/ nie stety ale taka prawda ZNACIE ZASADĘ USTĄPIĆ GŁUPSZEMU ? ;/ EHH<br><hr>Kostek
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
zazdrość przez ciebie przemawia człowieku albo nie wiem głupota ... wszystko się da przebaczyć nawet taki glupi błąd ale żeby prawie zabić człowieka ? takim rozjeżdżaniem ? <br><hr>KostekKomentatorzy napisał(a):Teraz filmy nie pokazują wszystkiego, ponieważ większość jest usunięta ale było tak: zajechali mu drogę, trąbną na barana, który wjeżdżał mu pod zderzak,, wdety baran na białym ścigaczu podjeżdżał mu pod zderzak, aż przeliczył się z odległością i się przewrócił/ został potrącony, wtedy cała zgraja szarańczy pierdzipędków otoczyła auto i zaczęli go zastraszać , gość spanikował i ruszył przejeżdżając po kilku motorach, wtedy reszta szarańczy ruszyła za gościem i dorwali go w korku (nie na światłach!), wybili szybę i wyciągnęli go na zewnątrz, pobili i zerżnęli nożami aż o kości, (dziwię się, że nie zostawił sobie kilka metrow tolerancji i nie rozjeżdżał ich ruszając do tyłu i do przodu tylko dał się wyciągnąć z auta) - powinien nosić broń! a to jest najlepszy dowód na to, że powinno się zezwolić na montowanie miotaczy ognia w takich autach! WINNI SĄ MOTOCYKLIŚCI !!! - i juz prawie 50ciu kierowców ma zarekwiorowane pojazdy!!! DOBRZE, ŻE NIE TRAFILI NA MOJEGO SRT8 GRAND CHEREOKE, ponieważ bym na wstecznym mielił ich ryje, a resztę rozstrzelał!!!<br><hr>killer<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Kilkudziesięciu facetów próbuje wedrzeć sie do mojego samochodu, może mam dzieci w samochodzie nie ważne, może mam racje lub nie tez nieważne, ale ważne ze mam obawy że ktoś prubuje mi zrobić krzywdę lub mojej rodzinie! Nie czekam kiedy to sie stanie, wszelkim możliwym środkami próbuje temu zapobiec lub bronić to jest ameryk, a gdyby facet miał bron to już by nie było takiego kozakowania 100 na jednego!<br><hr>leonidas
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
"Prawdopodobnie z premedytacją wjeżdża w tył gsr-a" Prawdopodobnie jesteś ślepy.
"Zatrważa" ... Zatrważa to banda "prawdopodobnie" idiotów na motorach z "prawdopodonie" kosami w kieszeniach o "prawdopodobnie" złych zamiarach
Art. 189 k.k.: § 1. Kto pozbawia człowieka wolności podlega karze pozbawienia wolności od
3 miesięcy do lat 5.
<br><hr>Zenek123456789
"Zatrważa" ... Zatrważa to banda "prawdopodobnie" idiotów na motorach z "prawdopodonie" kosami w kieszeniach o "prawdopodobnie" złych zamiarach
Art. 189 k.k.: § 1. Kto pozbawia człowieka wolności podlega karze pozbawienia wolności od
3 miesięcy do lat 5.
<br><hr>Zenek123456789
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
to poczytaj troszke wiecej o tym kolego bo kierowca nie był agrsywny tylko motocykliści w tym zdarzeniu a to kierowcy rang'a pocieli twarz na oczach jego dziecka.... i tego się nie zmyje...Komentatorzy napisał(a):Teraz filmy nie pokazują wszystkiego, ponieważ większość jest usunięta ale było tak: zajechali mu drogę, trąbną na barana, który wjeżdżał mu pod zderzak,, wdety baran na białym ścigaczu podjeżdżał mu pod zderzak, aż przeliczył się z odległością i się przewrócił/ został potrącony, wtedy cała zgraja szarańczy pierdzipędków otoczyła auto i zaczęli go zastraszać , gość spanikował i ruszył przejeżdżając po kilku motorach, wtedy reszta szarańczy ruszyła za gościem i dorwali go w korku (nie na światłach!), wybili szybę i wyciągnęli go na zewnątrz, pobili i zerżnęli nożami aż o kości, (dziwię się, że nie zostawił sobie kilka metrow tolerancji i nie rozjeżdżał ich ruszając do tyłu i do przodu tylko dał się wyciągnąć z auta) - powinien nosić broń! a to jest najlepszy dowód na to, że powinno się zezwolić na montowanie miotaczy ognia w takich autach! WINNI SĄ MOTOCYKLIŚCI !!! - i juz prawie 50ciu kierowców ma zarekwiorowane pojazdy!!! DOBRZE, ŻE NIE TRAFILI NA MOJEGO SRT8 GRAND CHEREOKE, ponieważ bym na wstecznym mielił ich ryje, a resztę rozstrzelał!!!<br><hr>killer<br>Komentatorzy napisał(a):zazdrość przez ciebie przemawia człowieku albo nie wiem głupota ... wszystko się da przebaczyć nawet taki glupi błąd ale żeby prawie zabić człowieka ? takim rozjeżdżaniem ? <br><hr>Kostek <br>
*** w grupie raźniej tak????<br><hr>LoL
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Powrót do Komentarze do artykułów na Ścigacz.pl
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 68 gości