[Aktualności] Motocyklista vs. niedźwiedź - bliżej...
Posty: 12
• Strona 1 z 1
[Aktualności] Motocyklista vs. niedźwiedź - bliżej...
Dyskusja na temat: Motocyklista vs. niedźwiedź - bliżej natury
Przeczytaj więcej na ten temat na stronie:
Motocyklista vs. niedźwiedź - bliżej natury
Przeczytaj więcej na ten temat na stronie:
Motocyklista vs. niedźwiedź - bliżej natury
- Åšcigacz
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16777167
- Dołączył(a): 3/5/2006, 19:00
Wątpię, czy misiowi nic się nie stało. Uderzenie z takiej prędkości nie może nie spowodować obrażeń. Oczywiście najważniejsze jest życie i zdrowie motocyklisty ale gdyby jechał wolniej, to może zdążyłby wyhamować, bądź zmienić tor jazdy, a już z pewnością niedźwiedź zdążyłby uciec. Zawsze bardzo szkoda mi zabitych zwierząt na drogach, bo to my - ludzie wleźliśmy z drogami na ich teren. Pomiędzy Opolem, a Kluczborkiem jest super droga, która w większości prowadzi przez lasy. Nieraz już, gdybym nie jechał przepisowo to miałbym spotkanie z sarną. Tylko dlatego, że nie zasuwałem np. 140 km/h jestem cały i zdrowy, no i nie zabiłem bogu ducha winnego zwierzęcia.<br><hr>Gnypek
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
A wiesz co oznacza slowo "highway" ? Zapraszam w takim razie do slownika. <br><hr>KrmtzzzKomentatorzy napisał(a):Wątpię, czy misiowi nic się nie stało. Uderzenie z takiej prędkości nie może nie spowodować obrażeń. Oczywiście najważniejsze jest życie i zdrowie motocyklisty ale gdyby jechał wolniej, to może zdążyłby wyhamować, bądź zmienić tor jazdy, a już z pewnością niedźwiedź zdążyłby uciec. Zawsze bardzo szkoda mi zabitych zwierząt na drogach, bo to my - ludzie wleźliśmy z drogami na ich teren. Pomiędzy Opolem, a Kluczborkiem jest super droga, która w większości prowadzi przez lasy. Nieraz już, gdybym nie jechał przepisowo to miałbym spotkanie z sarną. Tylko dlatego, że nie zasuwałem np. 140 km/h jestem cały i zdrowy, no i nie zabiłem bogu ducha winnego zwierzęcia.<br><hr>Gnypek<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Jak widać motocyklista nie hamował, ani nie próbował go wyminąć, sam jest sobie winien...<br><hr>Herra
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
nie zmienia faktu, ze ograniczenia w USA sa rozne zaleznie od stanu, najwyzsze na autostradzie to ok. 120km/h (stany zachodnie, gdzie zreszta mial miejsce wypadek), na nagraniu Policja stwierdzila dynamiczne przyspieszenie od 0 do 140km/h (ponizej 20sekund, niby nie jest to pelna petarda, ale jednak dosyc zwawo), i wlasnie przy takiej predkosci zdarzyl sie wypadek. Mandat za to wykroczenie wynosi 300$ i 3 punkty karne. <br><hr>ChaoticBikerKomentatorzy napisał(a):Wątpię, czy misiowi nic się nie stało. Uderzenie z takiej prędkości nie może nie spowodować obrażeń. Oczywiście najważniejsze jest życie i zdrowie motocyklisty ale gdyby jechał wolniej, to może zdążyłby wyhamować, bądź zmienić tor jazdy, a już z pewnością niedźwiedź zdążyłby uciec. Zawsze bardzo szkoda mi zabitych zwierząt na drogach, bo to my - ludzie wleźliśmy z drogami na ich teren. Pomiędzy Opolem, a Kluczborkiem jest super droga, która w większości prowadzi przez lasy. Nieraz już, gdybym nie jechał przepisowo to miałbym spotkanie z sarną. Tylko dlatego, że nie zasuwałem np. 140 km/h jestem cały i zdrowy, no i nie zabiłem bogu ducha winnego zwierzęcia.<br><hr>Gnypek<br>Komentatorzy napisał(a):A wiesz co oznacza slowo "highway" ? Zapraszam w takim razie do slownika. <br><hr>Krmtzzz<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Nie zreflektowalem tylko, iz ta droga to jest jednopasmowka, wiec na pewno ograniczenie jest tam 55-do 65 MPH max czyli kolo 90-100km/h. Czyli 500$ i mozliwa utrata prawa jazdy.<br><hr>ChaoticBikerKomentatorzy napisał(a):Wątpię, czy misiowi nic się nie stało. Uderzenie z takiej prędkości nie może nie spowodować obrażeń. Oczywiście najważniejsze jest życie i zdrowie motocyklisty ale gdyby jechał wolniej, to może zdążyłby wyhamować, bądź zmienić tor jazdy, a już z pewnością niedźwiedź zdążyłby uciec. Zawsze bardzo szkoda mi zabitych zwierząt na drogach, bo to my - ludzie wleźliśmy z drogami na ich teren. Pomiędzy Opolem, a Kluczborkiem jest super droga, która w większości prowadzi przez lasy. Nieraz już, gdybym nie jechał przepisowo to miałbym spotkanie z sarną. Tylko dlatego, że nie zasuwałem np. 140 km/h jestem cały i zdrowy, no i nie zabiłem bogu ducha winnego zwierzęcia.<br><hr>Gnypek<br>Komentatorzy napisał(a):A wiesz co oznacza slowo "highway" ? Zapraszam w takim razie do slownika. <br><hr>Krmtzzz<br>Komentatorzy napisał(a):nie zmienia faktu, ze ograniczenia w USA sa rozne zaleznie od stanu, najwyzsze na autostradzie to ok. 120km/h (stany zachodnie, gdzie zreszta mial miejsce wypadek), na nagraniu Policja stwierdzila dynamiczne przyspieszenie od 0 do 140km/h (ponizej 20sekund, niby nie jest to pelna petarda, ale jednak dosyc zwawo), i wlasnie przy takiej predkosci zdarzyl sie wypadek. Mandat za to wykroczenie wynosi 300$ i 3 punkty karne. <br><hr>ChaoticBiker<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
właśnie tak! na śmierć chciał go rozjechać bo uwielbia dziczyznę, a szaszłyków z dźwiedzia dawno nie jadłKomentatorzy napisał(a):Jak widać motocyklista nie hamował, ani nie próbował go wyminąć, sam jest sobie winien...<br><hr>Herra<br>
OGARNIJ SIĘ!<br><hr>DOKUadnietak
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Gdybyś jechał szybciej, przejechałbyś miejsce w którym pojawiło się zwierzę znacznie wcześniej. Nawet byś nie wiedział, że ono tam się pojawiło. Wtedy dopiero mógłbyś powiedzieć, że nie stworzyłeś zagrożenia.Komentatorzy napisał(a):Wątpię, czy misiowi nic się nie stało. Uderzenie z takiej prędkości nie może nie spowodować obrażeń. Oczywiście najważniejsze jest życie i zdrowie motocyklisty ale gdyby jechał wolniej, to może zdążyłby wyhamować, bądź zmienić tor jazdy, a już z pewnością niedźwiedź zdążyłby uciec. Zawsze bardzo szkoda mi zabitych zwierząt na drogach, bo to my - ludzie wleźliśmy z drogami na ich teren. Pomiędzy Opolem, a Kluczborkiem jest super droga, która w większości prowadzi przez lasy. Nieraz już, gdybym nie jechał przepisowo to miałbym spotkanie z sarną. Tylko dlatego, że nie zasuwałem np. 140 km/h jestem cały i zdrowy, no i nie zabiłem bogu ducha winnego zwierzęcia.<br><hr>Gnypek<br>
Ergo - dzięki jeździe szybkiej i dynamicznej uniknąłbyś znacznie większej ilości sytuacji niż jeżdżąc wolno jak dziewięćdziesięcioletni staruszek bez ikry.<br><hr>Jurand
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Ja widać, jechał zbyt wolno. Gdyby jechał szybciej, niedźwiadek pojawiłby się na drodze znacznie później, a motocyklista nawet by nie wiedział o jego istnieniu. Oczywiście szlifa by nie byłoKomentatorzy napisał(a):Jak widać motocyklista nie hamował, ani nie próbował go wyminąć, sam jest sobie winien...<br><hr>Herra<br>

- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Nie gniewaj się ale o takich, jak Ty "z ikrą" czytamy codziennie w gazetach. Później na forach ściemnianie "lata po niebiańskich autostradach", "zginął robiąc to co umarł" itp. itd. Mam już trochę lat (chociaż nie 90) przejechałem na motocyklu oraz samochodem wiele setek tysięcy km i wierz mi (oczywiście możesz mieć zdanie odrębne), że wiele razy uratowało mnie to, że jechałem przepisowo lub bardzo nieznacznie powyżej przepisów. Pozdrawiam. <br><hr>GnypekKomentatorzy napisał(a):Wątpię, czy misiowi nic się nie stało. Uderzenie z takiej prędkości nie może nie spowodować obrażeń. Oczywiście najważniejsze jest życie i zdrowie motocyklisty ale gdyby jechał wolniej, to może zdążyłby wyhamować, bądź zmienić tor jazdy, a już z pewnością niedźwiedź zdążyłby uciec. Zawsze bardzo szkoda mi zabitych zwierząt na drogach, bo to my - ludzie wleźliśmy z drogami na ich teren. Pomiędzy Opolem, a Kluczborkiem jest super droga, która w większości prowadzi przez lasy. Nieraz już, gdybym nie jechał przepisowo to miałbym spotkanie z sarną. Tylko dlatego, że nie zasuwałem np. 140 km/h jestem cały i zdrowy, no i nie zabiłem bogu ducha winnego zwierzęcia.<br><hr>Gnypek<br>Komentatorzy napisał(a):Gdybyś jechał szybciej, przejechałbyś miejsce w którym pojawiło się zwierzę znacznie wcześniej. Nawet byś nie wiedział, że ono tam się pojawiło. Wtedy dopiero mógłbyś powiedzieć, że nie stworzyłeś zagrożenia.
Ergo - dzięki jeździe szybkiej i dynamicznej uniknąłbyś znacznie większej ilości sytuacji niż jeżdżąc wolno jak dziewięćdziesięcioletni staruszek bez ikry.<br><hr>Jurand<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Tak się składa, że wiem. Tak się nawet składa, że miałem okazję jeździć highway'ami i z dużą dozą pewności mogę stwierdzić, że gdyby tego motocyklistę, na tym highway'u zatrzymał Highway Patrol, to by się gęsto tłumaczył. Nie zrozumiałeś mnie jednak ponieważ ostatecznie pal licho ograniczenia. Chodzi o nasze bezpieczeństwo. Czy na zasypanej śniegiem autostradzie jedziesz 140 km/h, bo przecież tyle wolno? Przewidywanie i myślenie za kierownicą to moim zdaniem najważniejsza sprawa. Każdy potrafi odwinąć manetkę do oporu. Nie jest to żadna wiedza tajemna. Pozdrawiam.<br><hr>GnypekKomentatorzy napisał(a):Wątpię, czy misiowi nic się nie stało. Uderzenie z takiej prędkości nie może nie spowodować obrażeń. Oczywiście najważniejsze jest życie i zdrowie motocyklisty ale gdyby jechał wolniej, to może zdążyłby wyhamować, bądź zmienić tor jazdy, a już z pewnością niedźwiedź zdążyłby uciec. Zawsze bardzo szkoda mi zabitych zwierząt na drogach, bo to my - ludzie wleźliśmy z drogami na ich teren. Pomiędzy Opolem, a Kluczborkiem jest super droga, która w większości prowadzi przez lasy. Nieraz już, gdybym nie jechał przepisowo to miałbym spotkanie z sarną. Tylko dlatego, że nie zasuwałem np. 140 km/h jestem cały i zdrowy, no i nie zabiłem bogu ducha winnego zwierzęcia.<br><hr>Gnypek<br>Komentatorzy napisał(a):A wiesz co oznacza slowo "highway" ? Zapraszam w takim razie do slownika. <br><hr>Krmtzzz<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Posty: 12
• Strona 1 z 1
Powrót do Komentarze do artykułów na Ścigacz.pl
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Bing [Bot] i 20 gości