Scigacz.pl

przez **michaelp** » 11/8/2013, 11:41

Witam!
Proszę o kilka wskazówek dotyczących wyboru motocykla do nauki stuntu.
Znalazłem wiele Informacji dotyczących konkretnych motocykli.
Zdania i opinie są bardzo zróżnicowane i podzielone.
Mój dylemat dotyczy tego czy...?
Bez koniecznych przeróbek na poczatku bo ustawienia fabryczne wystarcza
- wybrać 500 np. Hondę , nauczyć się podstaw i dopiero przechodzić na kolejne motocykle
- Lub od razu wybrać 600 np. Honda CBR F3

Zainwestować w motocykl np. Honda CBR 600 f4i i przygotować ja do tego sportu poniewaz nauka na wcześniejszych modelach nie pozwoli na prawidłowe rozwijanie i trening.
Dodatkowo dodam ze mam 190 cm. Wzrostu.
Czy ma to znaczenie przy wyborze motocykla?

Bardzo dziękuje za pomoc i rade.

przez **Karol20** » 11/8/2013, 11:53

Kazdy motocykl musisz przerobic do stuntu.

A umiesz choc troche jezdzic na motocyklu?

przez **henio12323** » 11/8/2013, 13:46

jak wybierzesz starą 500tke to jak opanujesz ją, to potem bedzie ci łatwo opanować kazdy inny sprzęt. jak dla mnie do stuntu szkoda robic jakies f4. lepiej kupic jakas dobitą ale ze zdrowym serduchem pierwszą generacje CBRek, przerobic ją, i mozna nią rzucac i katować bo nie szkoda. a wydasz tyle co nic. bo sprzety takie pewnie za 1500 zł juz mozna dorwać plus przeróbka.

swoją drogą to na początku nawet i na skuterze mozna zacząc stuntować ;P albo jakis motorowerze 125 w 4T lub 2T. zalezy co chcesz robic i co kto lubi.

karol20 - yamaha slider jest praktycznie fabrycznie przystosowana do stuntu

przez **Karol20** » 11/8/2013, 13:51

yamaha slider to nie motocykl

przez **michaelp** » 11/8/2013, 21:12

Karol20 - przygodę z jednosladem rozpoczolem w wieku 15 roku życia. Dzisiaj juz mam 29 lat. Biorę się za stunt bo stwierdzilem ze na motocyklu to tylko umiem się przemieszczać a nie jeździć.

Henio12323 - czy mogę prosić poradę co należy zmienić w motocyklu przed stuntem oprócz takich spraw ja ochrona silnika, kierownica, zdjęcie oslon ...czy regulacja gaźników musi być inna? Co ze smarowaniem silnika?

przez **Futro** » 11/8/2013, 21:23

Bierz F4i - polecany na poczatek z stuntem i posiada wtrysk juz. Co do silnika to musisz dac przegrode w misce olejowej i odwrocic smok, klatka i zmiana napedu.

przez **henio12323** » 11/8/2013, 21:54

no przydał by sie jeszcze hamulec tylny w ręku, czyli HB. napęd to podstawa ;D co do gaźników w zasadzie nic nie trzeba regulować, ale stunterzy wyprowadzają sobie regulacje obrotów w jakies wygodne miejsce, żeby do niektórych tricków na szybko podkręcic niskie obroty, wtedy mozesz puscic gaz a moto jedzie jeszcze odpowiednio szybko

przez **hefaistos** » 13/8/2013, 16:31

a czym jeździsz dotychczas i jak długo? Bo jak nie nasz opanowanej tej prostej zwykłej jazdy to zaczynając stunt będziesz miał trudniej się po prostu przystosować.

przez **michaelp** » 13/8/2013, 22:31

Co tzn. prosta zwykła jazda?

przez **SkoQ** » 14/8/2013, 20:31

wsiąść na moto, wrzucić pierwszy bieg, potem drugi, trzeci i tak dalej, nabić kilka tysięcy kilometrów, nauczyć się odruchów przy awaryjnym hamowaniu, międzygazu, przeciwskrętu tego typu rzeczy.

przez **michaelp** » 15/8/2013, 22:03

Ok zgadzam się z tym co napisales.
Dla mnie jest to również zwykła codzienna jazda, chociaż z tymi odruchami awaryjnym i to mogę poddać pod spor ideologiczny.
Odruch awaryjny ucieczki, położenia motocykla itd. jest możliwy do opanowania czyli wytrenowania reakcji na dany i konkretny przypadek. Jednak bez realnego ćwiczenia i praktyki teoria pozostaje nienasycona.
Bez konkretnej reakcji na konkretny bodziec dzialamy podobnie jak w odruchu bezwarunkowym. Czyli wystepuje
reakcja wrodzona automatycznie, przebiega bez uświadomienia czyli nerwy wywołują odruch przed powiadomieniem mózgu.
Dlatego mam ochotę zacząć naukę stuntu dla wprowadzania mojego organizmu oraz mózgu w nienaturalne środowisko odbiegające od życia codziennego. Przełamywanie barier, słabości, paniki oraz dawki emocji myśli wysyłane przez mózg dla minimalizacji zagrożeń mogące doprowadzić do uszczerbku na zdrowiu.
Duży przebieg oraz praktyka jazdy codziennej nie daje mi poczucia umiejętnosci jazdy na motocyklu.
Pierwsza niekontrolowana sytuacja z wejściem na kolo, poślizg w momencie kiedy nie jestem na to przygotowany wywołuje panikę. Reakcja na sytuacje wymuszona jest inna niż spontaniczna wczesniej nieprzemyslana.

przez **Invi** » 15/8/2013, 22:40

stuntpoland.pl...

I zacznij jeździć a nie pisać poematy

Scigacz.pl

Stunt dla poczatkujacych.

Stunt dla poczatkujacych.

Kto przegląda forum