Tor motocyklowy na śląsku ?

[Pchela]

Witajcie,

Na forum śląskich motocyklistów (otwórz link) pojawił się temat (otwórz link) w którym to zamieszczono informacje o tym iż są ludzie zainteresowani projektem budowy toru wyścigowego na terenie śląska.

Jak narazie niestety nie znamy szczegółów, a temat ten ma być swego rodzaju listem poparcia dla takiej inwestycji. Ma pokazać zainteresowanie wśród motocyklistów. Dlatego zapraszamy do tematu i udzielania się w nim, a kto wie, może powstanie w Polsce tor z prawdziwego zdarzenia.

Jak ktoś ma konto na wykopie, zawsze może oddać głos: http://www.wykop.pl/link/20020/tor-wysc ... lasku.html

Źróło: http://www.motocykle.slask.pl/z-ostatni ... -na-slasku

[Kris2k]

Chyba tydzien temu czytalem ten temat wlasnie tam na forum.. tam nie jestem zarejestrowany wiec swoj glos poparcia udzielam tutaj... oczywiscie jestem na TAK!!!

[hefron]

A co to da, że poprzemy ten pomysł? Oczywiste jest, że tłum ludzi chciałoby nowy tor. Ktos musi jednak wylozyc kase... Szczerze wątpie w ten kraj, ale hej, bede mile zaskoczony jak sie uda.

[Thrillco]

nowoczesny tor to wydatek ok 5mld euro...jestem na tak-może moje prawnuki doczekają...

[Manhatan]

Nie chciałbym być pesymistą, bo tor na śląsku to by była zajebista rzecz, ale tak jak napisał Thrillco to wydatek rzędu ok 5mld euro. Skąd tą kase wezmie rząd, bo chyba od niego zależy czy będzie budowany tor. Pozatym wątpie żeby takie coś w rządzie przeszło. W kraju ogromna dziura budżetowa, a tutaj wywalą miliardy? Ciekaw jestem co na to ludzie, któazy tak samo jak mu domagamy się toru, oni domagją się powiedzmy wyposażania szpitali itp. Bo jeżeli już postanowiono by wybudować, to trzeba się liczyć z tym, że limit na 2 lata z pewnością zostałby wykorzystany i na żadne większe przedsięwzięcia w państwie nie byłoby szans. Pozatym, aktualnie mamy (jeszcze) mistrzostwa europy w PN, także nie znalazły by się fundusze do 2012r. może potem zaczęto by nad tym myśleć realnie. No chyba, że UE by pomyślała nad taką inicjatywą i w 80% sfinansowała całe przedsięwzięcie, może wtedy coś by z tego było...

Aczkolwiek jestem bardzo za, tor jest potrzebny i to bardzo, ale nie sądzę, żeby to wypaliło, no chyba, że w następnej kadencji powstanie nowa partia ''Motocykliści'' i opanują polski rząd jak Panowie L. i J. K.

[Thrillco]

a czemu rząd?? ja widze że to jakieś zaraxliwie i już młodziez sie uczy że nalezy lezeć i czekac aż rząd coś zrobi...a rząd wszystkie nie zrobi...może co najwyżej stworzyć warunki i pomóc ( no nie ten nasz obecny ale taki normalny), wiekszośc o ile nie wszystkie zagraniczne tory wyścigowe to obiekty prywatne, wybudowane za pieniądze prywatnych osób dlatego mam pesymistyczne nastawinie....bo skąd w polsce tacy inwestorzy?? A budowa to nie wszystko...teren, projekt, homologacje itp. to wszystko w efekcie podwaja koszt realny takiego przedsięwzięcia. No chyba ze mowa o kolejnym torze kartingowym czyli waskiej ntce pokreconego asfaltu...

[spazz]

panowieee takie przedsiewziecia to jedynie o0d prywantych inwestorow a nie od panstwa. w polszy nie istnieje prawie sport mototrowy wiec toru nikt nie zbuduje bo nie bedzie z tego szybkiej kasiury... pozostaja pobozne zyczenia

[silver]

Co nie znaczy, że prywatny inwestor nie może się takim projektem zainteresować. Też uważam, że są nikłe szanse, ale zawsze jakieś są, bo a nóż ktoś zauważy w tym dobry interes. Jestem zdecydowanie na tak i będę wielce wdzięczny temu kto się tego podejmie.

Pozdrawiam.

P.S. Spazz niezły timing ^^

[Manhatan]

Skoro, rząd nie ma nic do tego to i tak sznase budowy wzrastają 2 krotnie. Jeżeli chodzi o tor to swego czau była mowa o torze do F1, bo wkońcu Polak jeździ, bo skoro znalazł się jeden to musi być i więcej. I dalej nic, to samo jest ze skocznią w Wiśle (chociaż nie wiem czy ona prywatna czy może państwowa), którą zaczęto budować kawałek czasu temu i do tej pory nie ukończono, co gorsza nie widać, żeby coś się tam dalej działo. Także to fakt, że na rząd nie ma co liczyć. Tylko teraz pytanie jak skłonić inwestorów, żeby zainteresował ich polski rynek? Brak autostrad, drogi w opłakanym stanie, a to jeden z ważniejszych elementów. Według mnie ludzie chcący zainwestować w tym państwie nie mają minimalnych podstaw. Kto wie, może za kilka/kilkanaście/kilkadziesiąt lat coś powstanie, póki co nie robiłbym sobie nadziei... niestety.