[biblioteka] Motocykl zarejestrowany jako...
Witaj Michale mam pytanieKomentatorzy napisał(a):Witam wszystkich. Chciałbym zwrócić uwagę na jeden "szczegół". Według polskiego prawa motorower to pojazd który nie przekracza pojemności 49,9 a jego prędkość maksymalna nie przekracza 45 km/h. Od prawie 2 lat jeżdżę maszyną z salonu która posiada silnik 49,9 ale jej prędkość maksymalna to około 70 km/h. Dodam także że nie dokonywałem jakichkolwiek przeróbek, usprawnień. W związku tym może najpierw warto porozmawiać co dziś tak naprawdę jest motorowerem skoro fabrycznie mowy pojazd przekracza dopuszczalną przez prawo prędkość a wszystkie dokumenty wystawiane przez producenta są "w porządku" dla komunikacji. Także dla stacji diagnostycznych taki pojazd jest również w porządku.
pozdrawiam wszystkich użytkowników jednośladów.
Michał<br><hr>transporter512<br>
Właśnie buduje swój motorek,który będzie wyglądał podobnie do Choppera z silnikiem od mini scigacza.Asfalt będzie rwał 45km/h. Czy bezproblemu go zarejestruje? A może by było lepiej dodać mu pedały i zrobić z niego motorower?
Z góry dzięki za pomoc<br><hr>sebekderby
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Mój znajomy zarejestrował YAMAHE R1 na 50 nie wiem jakim cudem i tera ciul w wieku 17 lat jeździ bestią.<br><hr>Sateliser
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Myślę, że większe zagrożenie w ruchu stwarza skuter jadący wąską drogą 45km/h którego wszyscy wyprzedzają, niż gdyby jechał równo z innymi uczestnikami ruchu.
Podwyższenie maksymalnej prędkości daje większe bezpieczeństwo motorowerzyście podobnie jak zbyt głośny wydech motocykliście.<br><hr>Paweł
Podwyższenie maksymalnej prędkości daje większe bezpieczeństwo motorowerzyście podobnie jak zbyt głośny wydech motocykliście.<br><hr>Paweł
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Hmmm... Jeździłem na 50-ce i przesiadłem się na skuter 125 właśnie dlatego żeby poruszać się płynnie wraz z ruchem samochodów z prędkością 60-70 km/h. Prawko B mam od 23 lat, jeżdżę autem znając i respektując przepisy. Prawo jest prawem i należy je respektować, ale zastanawiam się dlaczego i czy mam płacić 1300 zł + za egzamin na kat. A. Skuter jest w pełnym automacie i operuję tylko jedną manetką.Mam 45 lat i nie jestem przypadkiem "napalonego nastolatka".<br><hr>ZetKomentatorzy napisał(a):Myślę, że większe zagrożenie w ruchu stwarza skuter jadący wąską drogą 45km/h którego wszyscy wyprzedzają, niż gdyby jechał równo z innymi uczestnikami ruchu.
Podwyższenie maksymalnej prędkości daje większe bezpieczeństwo motorowerzyście podobnie jak zbyt głośny wydech motocykliście.<br><hr>Paweł<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
A to dobre, ciekawe ile tak ujeździł...<br><hr>trelemoreleKomentatorzy napisał(a):Mój znajomy zarejestrował YAMAHE R1 na 50 nie wiem jakim cudem i tera ciul w wieku 17 lat jeździ bestią.<br><hr>Sateliser <br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Idąc Twoją logiką, to odpowiedz proszę czemu mając prawo jazdy kat. B nie jeździsz Krazem???Komentatorzy napisał(a):Myślę, że większe zagrożenie w ruchu stwarza skuter jadący wąską drogą 45km/h którego wszyscy wyprzedzają, niż gdyby jechał równo z innymi uczestnikami ruchu.
Podwyższenie maksymalnej prędkości daje większe bezpieczeństwo motorowerzyście podobnie jak zbyt głośny wydech motocykliście.<br><hr>Paweł<br>Komentatorzy napisał(a):Hmmm... Jeździłem na 50-ce i przesiadłem się na skuter 125 właśnie dlatego żeby poruszać się płynnie wraz z ruchem samochodów z prędkością 60-70 km/h. Prawko B mam od 23 lat, jeżdżę autem znając i respektując przepisy. Prawo jest prawem i należy je respektować, ale zastanawiam się dlaczego i czy mam płacić 1300 zł + za egzamin na kat. A. Skuter jest w pełnym automacie i operuję tylko jedną manetką.Mam 45 lat i nie jestem przypadkiem "napalonego nastolatka".<br><hr>Zet<br>
W końcu jest to taki sam samochód, też ma silnik i skrzynie biegów, gaz, hamulec, etc. rózni się tylko tym, że waży na sucho 12ton, ma długości coś koło 6-8m i szerokości jakieś 2,5m.
Zgadza się nie jesteś typem napalonego nastolatka, tylko starym chytrusem, ale spokojnie do pierwszego wypadku, jak będziesz musiał zapłacić za szkody, to Ci rozum wróci (tak, tak zapłacisz, ubezpieczenie nie pokrywa zdarzeń, kiedy kierujący nie ma uprawnień do kierowania pojazdem)<br><hr>Ola
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
A co jesli mam 125cc zarejestrowane jako 50 i policja zabierze mi dokumenty. czy moge w jakis sposób potem przerejestrować ten motocykl na 125<br><hr>stefan
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
musisz zorganizować sobie oświadczenie o zmianach konstrukcyjnych (zmiana silnika z 50ccm na 125ccm). dla wydziału komunikacji jest święte to, co w dowodzie rej. Po załatwieniu oświadczenia o zmianach Okręgowa Stacja Kontroli Pojazdów gdzie Pan Diagnosta musi zrobić badanie o zmianach i na koniec do wydizału komunikacji przerejestrować skuter na motocykl, czyli 49 na 125. U mnie to trwało to tylko 3 miesiąceKomentatorzy napisał(a):A co jesli mam 125cc zarejestrowane jako 50 i policja zabierze mi dokumenty. czy moge w jakis sposób potem przerejestrować ten motocykl na 125<br><hr>stefan <br>

- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
mam rozumiec że dziala to w obie strony, czyli moge tez przerejestrowac 125 na 50 lub 250 na 125<br><hr>stefanKomentatorzy napisał(a):A co jesli mam 125cc zarejestrowane jako 50 i policja zabierze mi dokumenty. czy moge w jakis sposób potem przerejestrować ten motocykl na 125<br><hr>stefan <br>Komentatorzy napisał(a):musisz zorganizować sobie oświadczenie o zmianach konstrukcyjnych (zmiana silnika z 50ccm na 125ccm). dla wydziału komunikacji jest święte to, co w dowodzie rej. Po załatwieniu oświadczenia o zmianach Okręgowa Stacja Kontroli Pojazdów gdzie Pan Diagnosta musi zrobić badanie o zmianach i na koniec do wydizału komunikacji przerejestrować skuter na motocykl, czyli 49 na 125. U mnie to trwało to tylko 3 miesiąceponieważ nikt nie wiedział, co trzeba zrobić. powodzenia<br><hr>Bartek<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
raczej tak. Musiałbyś się spytać w Wydziale Komunikacji, bo przepisy przepisami a każdy Wydział inaczej je interpretuje<br><hr>BartekKomentatorzy napisał(a):A co jesli mam 125cc zarejestrowane jako 50 i policja zabierze mi dokumenty. czy moge w jakis sposób potem przerejestrować ten motocykl na 125<br><hr>stefan <br>Komentatorzy napisał(a):musisz zorganizować sobie oświadczenie o zmianach konstrukcyjnych (zmiana silnika z 50ccm na 125ccm). dla wydziału komunikacji jest święte to, co w dowodzie rej. Po załatwieniu oświadczenia o zmianach Okręgowa Stacja Kontroli Pojazdów gdzie Pan Diagnosta musi zrobić badanie o zmianach i na koniec do wydizału komunikacji przerejestrować skuter na motocykl, czyli 49 na 125. U mnie to trwało to tylko 3 miesiąceponieważ nikt nie wiedział, co trzeba zrobić. powodzenia<br><hr>Bartek<br>
Komentatorzy napisał(a):mam rozumiec że dziala to w obie strony, czyli moge tez przerejestrowac 125 na 50 lub 250 na 125<br><hr>stefan<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Minarelli am 6 i po co kupować 125cm,zgadzam się że do szybkiej jazdy domowy tunning nie jest wskazany ,ale taka 70 sport w terenie radochy już daje trochę, a na drodze zawalidrogą nie jest. rieju dt generic, 10 - 15 KM bez problemu:-)
<br><hr>Picek
<br><hr>Picek
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Jestem zdania że powinniśmy się zastanowić przed zakupem pojazdu do czego jest nam potrzebny i czy zamierzamy korzystać z niego zgodnie z przepisami czy też nie.Jeśli zamierzamy jeździć po drogach publicznych kupujemy coś na co mamy uprawnienia.Przeróbki i tuning motorowerów nie tylko stwarzają zagrożenie że pojazd się rozpadnie w trakcie hamowania,wpadając w dołek na drodze,czy zostanie wyniesiony na zakręcie to również zostanie wyłapany przez jakąkolwiek kontrolę szybkości.W przypadku wypadku z udziałem innego pojazdu czy pieszego,gdy zostanie dowiedziona modyfikacja to jest przerąbane.OC nie działa bo pojazd nie jest motorowerem i trzeba pokryć straty z własnej kieszeni,wychodzi na jaw że kierownik ,,motoroweru'' jeździ motocyklem bez uprawnień.Jestem zdania że jeśli mamy zamiar jeździć bez uprawnień po drogach to zamiast tuningować motorower lepszym wyjściem jest zakup odpowiedniego motocykla.Sankcje będą nam grozić takie same-jazda bez uprawnień i nieobowiązująca polisa OC ale przynajmniej pojazd będzie przystosowany do jazdy z większymi szybkościami i nie będzie groził że się rozpadnie przy lada okazji...Jeśli zamierzamy jeździć w terenie lub po drogach nie publicznych to również mamy do dyspozycji całą gamę pojazdów dopasowanych do naszych potrzeb i o niebo bezpieczniejszych od tych po garażowym tuningu ...<br><hr>marian65
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
oczywiście masz rację, przecież chodzi o kasę - a nie o bezpieczeństwo,Komentatorzy napisał(a):Myślę, że większe zagrożenie w ruchu stwarza skuter jadący wąską drogą 45km/h którego wszyscy wyprzedzają, niż gdyby jechał równo z innymi uczestnikami ruchu.
Podwyższenie maksymalnej prędkości daje większe bezpieczeństwo motorowerzyście podobnie jak zbyt głośny wydech motocykliście.<br><hr>Paweł<br>Komentatorzy napisał(a):Hmmm... Jeździłem na 50-ce i przesiadłem się na skuter 125 właśnie dlatego żeby poruszać się płynnie wraz z ruchem samochodów z prędkością 60-70 km/h. Prawko B mam od 23 lat, jeżdżę autem znając i respektując przepisy. Prawo jest prawem i należy je respektować, ale zastanawiam się dlaczego i czy mam płacić 1300 zł + za egzamin na kat. A. Skuter jest w pełnym automacie i operuję tylko jedną manetką.Mam 45 lat i nie jestem przypadkiem "napalonego nastolatka".<br><hr>Zet<br>
oczywiście, że skuter jadący 45 kmph jest w wielu sytuacjach gigantycznie większym zagrożeniem, niż ten sam jadący 70kmph, którego juże wszyscy za każdą cenę nie będą próbowali wyprzedzać.
TrochÄ™ zdrowego rozsÄ…dku.
Gdyby chodziło o bezpieczeństwo to zdanie egzaminu A1 przez doświadczonego kierowcę powinno byc banalne.<br><hr>dzyn
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Podejrzewam jednak, że Krazem jeździć płynnie nie umie. A różnica 125/50 jest mała, umiejętności wymagane - podobne, w wielu cywilizowanych krajach pilnują motorowerów, badają na rolkach ALE ZA TO kat. B upoważnia też do jeżdżenia małymi motocyklami. I żyją.<br><hr>SzopKomentatorzy napisał(a):Myślę, że większe zagrożenie w ruchu stwarza skuter jadący wąską drogą 45km/h którego wszyscy wyprzedzają, niż gdyby jechał równo z innymi uczestnikami ruchu.
Podwyższenie maksymalnej prędkości daje większe bezpieczeństwo motorowerzyście podobnie jak zbyt głośny wydech motocykliście.<br><hr>Paweł<br>Komentatorzy napisał(a):Hmmm... Jeździłem na 50-ce i przesiadłem się na skuter 125 właśnie dlatego żeby poruszać się płynnie wraz z ruchem samochodów z prędkością 60-70 km/h. Prawko B mam od 23 lat, jeżdżę autem znając i respektując przepisy. Prawo jest prawem i należy je respektować, ale zastanawiam się dlaczego i czy mam płacić 1300 zł + za egzamin na kat. A. Skuter jest w pełnym automacie i operuję tylko jedną manetką.Mam 45 lat i nie jestem przypadkiem "napalonego nastolatka".<br><hr>Zet<br>Komentatorzy napisał(a):Idąc Twoją logiką, to odpowiedz proszę czemu mając prawo jazdy kat. B nie jeździsz Krazem???
W końcu jest to taki sam samochód, też ma silnik i skrzynie biegów, gaz, hamulec, etc. rózni się tylko tym, że waży na sucho 12ton, ma długości coś koło 6-8m i szerokości jakieś 2,5m.
Zgadza się nie jesteś typem napalonego nastolatka, tylko starym chytrusem, ale spokojnie do pierwszego wypadku, jak będziesz musiał zapłacić za szkody, to Ci rozum wróci (tak, tak zapłacisz, ubezpieczenie nie pokrywa zdarzeń, kiedy kierujący nie ma uprawnień do kierowania pojazdem)<br><hr>Ola<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Ciekawe ile w tym prawdy ?? ale tak jak przedmówca pisał wcześniej, w innych krajach na prawko B można jeździć mniejszymi motocyklami, u nas nie bo dokładnie chodzi o kasę której tam u góry jest ciągle mało.MAM PRAWIE 50 LAT PRAWKO b,c,d jeździłem zawodowo, czasem większe ładunki, wjazdy do hal, bram itp. a poj. 125 nie mogę jeździć, kpina.Komentatorzy napisał(a):Mój znajomy zarejestrował YAMAHE R1 na 50 nie wiem jakim cudem i tera ciul w wieku 17 lat jeździ bestią.<br><hr>Sateliser <br>
A małolat np. Apką z am6 śmiga legalnie i wszystko gra.
Wiek, staż prawka, kategorie powinny mieć wpływ czym można jeździć, no ale ta kasa !!!!!!!!!!!<br><hr>Karol
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
mam pytanie jeżeli chciałbym zarejestrować supermoto 80 na 50 co i jak bym musiał to zrobić ? i czy jest jakaś duza kara za takie coś ?<br><hr>Supermoto
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Z definicji jest to motocykl, bo pojemność jest większa niż 50ccm. W praktyce ciężko znaleźć diagnostę, który w czasie badania będzie ściągać głowicę, no chyba, że cylinder ma nacechowany numer kodowy z zapisem pojemności.Komentatorzy napisał(a):Czyli takie coś jest nielegalne tak? A 50 z cylindrem 80?<br><hr>dyhc<br>
Natomiast 50ccm jadące powyżej 45km/h nie wiadomo czym jest, bo z definicji nie jest to już motorower, a jeszcze nie jest to motocykl, ponieważ pojemność jest cały czas poniżej 50ccm.<br><hr>Aga
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Jest to realne lecz nie taki sposob jak czytalem ze idziesz tam gdzie robia przeglady i kladziesz na stol flaszke a on ci wbija ze to jest 50tka. To jest bzdura sadze ze zaden z kolesi ktory prowadzi taki interes nie wezmie na siebie takiej odpowiedzialnosci bo jesli bedzie jakas kontrola czy cos to on bedzie mial problemy, wszystko musi sie odbyc legalnie czyli idziesz tam gdzie przeglady pytasz sie co i jak i on wtedy wola zeczoznawce on wszystko spisuje musisz zablokawac motor bo kazdy wie ze 50 mozesz osiagac predkosc do 45km/h a wiec to ci nic nie wiec lepiej np cbr125 jedzic tzr50 bo wyglada bardziej efektowo, mozesz tez sobie potem juz odblokowac spowrotem ale to juz znowu bedzie nie legalne i jesli sie ktos do ciebie przyczepi to bedziesz mial problemy, a jak spowodujesz wypadek to nie bedzie milo.. Wiec lepiej to wszystko przemyslec.Komentatorzy napisał(a):A co jesli mam 125cc zarejestrowane jako 50 i policja zabierze mi dokumenty. czy moge w jakis sposób potem przerejestrować ten motocykl na 125<br><hr>stefan <br>Komentatorzy napisał(a):musisz zorganizować sobie oświadczenie o zmianach konstrukcyjnych (zmiana silnika z 50ccm na 125ccm). dla wydziału komunikacji jest święte to, co w dowodzie rej. Po załatwieniu oświadczenia o zmianach Okręgowa Stacja Kontroli Pojazdów gdzie Pan Diagnosta musi zrobić badanie o zmianach i na koniec do wydizału komunikacji przerejestrować skuter na motocykl, czyli 49 na 125. U mnie to trwało to tylko 3 miesiąceponieważ nikt nie wiedział, co trzeba zrobić. powodzenia<br><hr>Bartek<br>
Komentatorzy napisał(a):mam rozumiec że dziala to w obie strony, czyli moge tez przerejestrowac 125 na 50 lub 250 na 125<br><hr>stefan<br>

- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Lepiej nic nie kombinowac tylko juz poczekaj rok czy dwa, jesli ktos naprawde kocha motocykle i jazde to nie jest to wazne czy jezdzi 50, 125 czy 650 wazne jest to ze sprawiesz sobie prZyjemnosc jazda najlepiej robic to legalnie;)<br><hr>LeśnySkrzacik
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Powrót do Komentarze do artykułów na Ścigacz.pl
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości