Honda VFR 800 Vtec 2002-2006, 2006-

[MichaelloEs]

Witam, zastanawiam sie mocno nad zakupem wyzej wymienionej Hondzi:)
Wyczytałem, ze od 2002 były vtec, potem w 2006 zmienili lampy, jakies podswietlenie i chyba jakies drobnostki. Jak uwazacie, dołozyc kasy i kupic rocznik od 2006??
Ewentualnie jezeli zakupiłbym do 2006 roku, z wymiana lamp na te nastepne od 2006 nie bedzie problemem?? Chodzi dokładnie o przód kierunkowskazy i tył całosc- jest to chyba to samo pomijajac kolor??

[Black-Ghost]

Ja tam słyszałem że V-tec w VFR jest upierdliwy. Ponoć moto szarpie przy zmianie fazy rozrządu. I te modele które podałeś nie są już takim synonimem bezawaryjności jak poprzedni intercptor który miał rozrząd na kołach zębatych.

[Seba_ER5]

duuuuzo palÄ… vteci podobnoz.

[qadrat]

Pewnie tak, jak w samochodzie - mam 1.8vtec, jak jeżdżę normalnie, tak do 3500 obrotów to pali około 8 - 9l. Gdy daję w palnik, vtec prawie cały czas załączony to nawet 15l potrafi spalić Zagłębiałem się kiedyś w tematyce VFR z systemem vtec, ale ludzie pozytywnie się o niej nie wypowiadali. Każdy doradzał starszą VFR, z rozrządem na kołach.

[MichaelloEs]

Aha, troche zmartwiliscie tymi postami:(
Hmm... nie powiem drogie w zakupie sprzety...
Na jednym z forum ludzie zamiast VFR-ki polecali Triumph-a ST sprint 1050 - cenowo nie wychodzi zle ale jak w realniach z dostepem do czesci itp. Na allegro nie ma tego za duzo...
Zelezy mi na sportowym turyscie, nie za duzy ale z pazurem:)
Myslałem na V-stormem ale taki duzy, wysoki - sam niewiem...

[Black-Ghost]

Ja bym się w V-tec nie pakował. Dla mnie to jest jakieś dziwne moto. O ile interceptor był okej o tyle ta na V-tecu ma różne opinie.

[MichaelloEs]

To w co tu uderzyc mierzac sie kryteriami ala ta Honda?? Nie chce za duzej maszyny, ani pojemnosci po 1,5l
Ma sie ładnie prezentować i miec ten pazur o ktorym pisałem:)

[Black-Ghost]

Jeśli chcesz coś do szybkiej turystyki popatrz za: BMW K1200-K1300 S/R/Rsport , ZZR1400, Hayabusa. Jeśli coś do bardziej użytkowej jazdy Z1000SX , FAZER 1000 itp..

[ZooL]

z szarpaniem v-teca bym nie przesadzal, czuc moment przelaczenia sie i tyle. Natomiast samo moto... juz o nim pisalem tu kiedys, ja zadowolony nie bylem. Chcesz duze moto do turystyki - hayabusa jest lepsza pod kazdym wzgledem z wyjatkiem spasowania plastikow.

a zmiany w 2006 z tych zauwazalnych dla uzytkownika - biale klocze kierunkowskazow i V-tec wlacza sie przy 6.2k rpm zamiast przy 6.6k rpm. Pozatym dalej jest to ciezka niezbyt wygodna krowa z niedoborem mocy, ale z ladnym przodem Czego o jej kolejnej wersji powiedziec nie moge.

[MichaelloEs]

Nie no bez przesady - Hayka?? Dzieki:)
To może przychyle sie do 800 Fi jak piszecie, w sumie nie wyglada zle, choc vtec fajniejszy no ale...
Mowicie lepiej w Fi celowaC??

[Black-Ghost]

Tutaj kwestia tyczyła się tego że jest sporo ciekawszych motocykli od VFR pod szybszą turystykę.

[MichaelloEs]

Aha, no to prosze o propozycje w takim razie, nasuńcie coś na oko:)

Myslałem jeszcze nad Vstormem 650 lub 1000.

W kwocie 15k złotych powinienem cos z tych modeli wyrwac tylko pytanie jeszcze jak z kosztami utrzymania, spalanie itp:)

[madcap]

Aha, troche zmartwiliscie tymi postami:(
Hmm... nie powiem drogie w zakupie sprzety...
Na jednym z forum ludzie zamiast VFR-ki polecali Triumph-a ST sprint 1050 - cenowo nie wychodzi zle ale jak w realniach z dostepem do czesci itp. Na allegro nie ma tego za duzo...
Zelezy mi na sportowym turyscie, nie za duzy ale z pazurem:)
Myslałem na V-stormem ale taki duzy, wysoki - sam niewiem...

w nawiązaniu do kolejnego postu cytuję ten, ponieważ do ubiegłego sezonu użytkowałem jeszcze DL-a 1000 (lub jak wolisz v-stroma) i z niego przesiadłem się na sprinta 1050.

DL pomimo rozmiaru jak już silnik pracuje staje się bardzo poręczny, siedzi się prosto (184 cm wzrostu), można go zdrowo obładować bez ryzyka, że zacznie klepać na dobiciu. kawał świetnego turystyka, włącznie z tym, że nadaje się również na leśne drogi, szutry itp.
nie mniej nie radzę traktować go jak crossa.
również w mieście pomimo, ze wydaje się być dużym jest bardzo manewrowy. uwaga na dość wysoko umeszczone lustra!.
spalanie uśrednione około 6/100 (sporo jazdy po trójmieście).
silnik bardzo elastyczny. możesz kulac się 50/60 kph na najwyższym biegu i bez zająknięcia ostro przyspiesza. nie mniej w okolicach 3000 x/min wymaga bezwglednego operowania biegami, bo zaczyna targać łańcuchem jak najgorszy cham.
pasażer ma też miejsca w diabła i trochę.

zrezygnowałem z niego tylko i wyłącznie z powodu kagańca. zdarzało mi się często latać po Niemcowni. kaganiec ma na 200, mimo, że budzik pokazywał jakieś 210 i tego nie przeskoczysz, nawet jeśli licznik pokazuje więcej. choć rozpędzenie do licznikowych 210 nie stwarzało jakiegokolwiek problemu. środek ciężkości w stosunku do triumpha zdecydowanie wyżej. choć tak po prawdzie mimo wysokiej szyby jazda z V ponad 150 kmph przez dłuższy czas nie stwarzała przyjemności.

sprint.
średnie spalanie wychodzi mi około 5.5/100. zdecydowanie lepiej kładzie się w zakrętach (ale to też kwestia ogumienia). w stosunku do dl-a ma zdecydowanie mniejszy udźwig, choć też nie ma powodu do narzekań.
silnik w moim odczuciu mimo, że elastyczny to jednak do elastyczności dl-a mu brakuje (choć trudno tu zestawiać V-kę z 3garową rzędówką), za to zdecydowanie żwawszy.
pozycja wygodna choć z lekka garbata.
no i można nim od czasu do czasu pobawić się na torze.

gdyby nie kwestia kagańca, to zapewne nie zdecydowałbym się na zmianę. jednak wytarganie ponad 3 godzin róznicy na przelocie z HH do Munchen to spora różnica.

to tak pokrótce.

[lonewolf]

Ja tam słyszałem że V-tec w VFR jest upierdliwy. Ponoć moto szarpie przy zmianie fazy rozrządu.

Tak, Honda wypuściła motocykl który szarpie... Ludzie nie słuchajcie bzdur które inni wygłaszają. Jeździłem na takiej VFR i moto chodziło gładko jak cholera więc nie, V-Tec nie jest upierdliwy i nie szarpie... W ogóle motocykl jest świetny. Wygodny i szybki, elastyczny.

[MichaelloEs]

No własnie nad Sprintem tez sie zastanawiałem.
Najlepiej jakby uzytkownicy ktorzy maja moto o których piszemy zgodzili sie na spotkanie i przymierzyłbym sie do maszyny:P
Napisz cos wiecej jak to nie problem na temat tego Sprinta, jestem ciekaw bardzo.
Jak z czesciami?
Co do Vtec-a siedziałem na nim i było wporzo, nie jezdzilem takze tez nici wiem na temat ale fajnie sie prezentuje.

[Black-Ghost]

Ja tam słyszałem że V-tec w VFR jest upierdliwy. Ponoć moto szarpie przy zmianie fazy rozrządu.

Tak, Honda wypuściła motocykl który szarpie... Ludzie nie słuchajcie bzdur które inni wygłaszają. Jeździłem na takiej VFR i moto chodziło gładko jak cholera więc nie, V-Tec nie jest upierdliwy i nie szarpie... W ogóle motocykl jest świetny. Wygodny i szybki, elastyczny.

Źle to przeczytałeś. Nie chodziło o szarpanie jak przy braku paliwa tylko o to że przejście fazy rozrządu jest wyczuwalne. Przy złożeniu w zakręcie nagły przyrost mocy nie koniecznie jest łatwy do opanowania. Co do reszty? Wygodny może i jest ale szybki? 110KM przy takiej masie nie wyrywa z butów

[lonewolf]

Przeczytałem dobrze. Napisałeś "moto szarpie przy zmianie fazy rozrządu" co oczywiście nie jest prawdą. Nie jest wyczuwalne żadne szarpanie. Jedyne co jest wyczuwalne to przyrost mocy jak zresztą w każdym moto od konkretnych obrotów.
Moim zdaniem Vmax na poziomie ca 250km/h czyni pojazd szybkim.

[Black-Ghost]

Przeczytałem dobrze. Napisałeś "moto szarpie przy zmianie fazy rozrządu" co oczywiście nie jest prawdą. Nie jest wyczuwalne żadne szarpanie. Jedyne co jest wyczuwalne to przyrost mocy jak zresztą w każdym moto od konkretnych obrotów.
Moim zdaniem Vmax na poziomie ca 250km/h czyni pojazd szybkim.

Widać nigdy nie jeździłeś żadnym sportem

[Seba_ER5]

Jezdzil k2 1000 bodajze zremapowanym o ile dobrze pamętam?

[madcap]

trudne pytanie

wersja poliftowa 2008 r.
kupiłem w komisie przydilerskim w Niemcownii. dostałem aktualny na dzień zakupu TIF (jakiś miesiąc wcześniej miał wykonywane badanie). miał założone brydzie, które na wiosnę tego roku zmieniłem na mietki Z6. imho zdecydowanie lepsze.
wymieniłem też ramiona luster na dłuższe akcesoryjne - oryginale są nieco krótkie jak dla mnie.
dotychczas nic mi się nie działo.
co do części nie ma problemu - z ciekawości dzwoniłem do Intercars-u w Rumii, Intercars jest oficjalnym importerem.


pasażer - nie wiem.
moja lepsza połowa jeździ "swoim" bajkiem, więc nie mam opinii.