Pytanie o poprawność doboru kasku.

[PawełCBR]

Witam. Mam pytanie odnośnie doboru kasku. Chodzi mi o model XR-1100. Mam problem z rozmiarem, gdyż znajduję się na granicy (58,5cm). A M(57-58), L(59-60). Przymierzając M, miałem ucisk w tylnej części kasku, bardzo punktowy w 2 punktach. L natomiast jest dobrze dopasowany, uciskają tylko policzki. Zakupiłem więc rozmiar L. Palców pod czoło nie włożę, chyba, że popchnę mocno kask do przodu. Kasku od tyłu nie da się zdjąć z zapiętym paskiem, aczkolwiek można go przesunąć jak się dobrze postarać tak, że zachodzi lekko na oczy i szczęka dotyka brody. Na boki też można przesuwać, ale po włożeniu trochę siły. Gdy posiedzę trochę w kasku, to czuć jak przylega i głowa jakby lekko pulsuje, jednak nie ma punktowych ucisków. Czy taki kask będzie prawidłowo chronił mą głowę i czy dokonałem właściwego wyboru, czy jednak lepiej było pomęczyć się trochę w M-ce mając nadzieję, że się ułoży?

Pozdrawiam i proszę o odpowiedź.
P.S.
Wiem, że dużo takich tematów i pewnie Was zamęczam, ale przeczytałem większość i nic nie wywnioskowałem. Gdyby ktoś chciał, to mogę filmik nakręcić jak się ten kask zachowuje.

[Pride_6]

powiem ci ze mialem taki sam problem tylko ja bralem agv s-4 2 lata temu, i wzialem ten wiekszy pozneij mi przy wiekszych predkosciach kask z glowy spierniczal

[PawełCBR]

Nie wiem, może spróbuję zamienić na inny rozmiar, ale nie wiem, czy będą chcieli, kask kupiłem 3 tygodnie temu, nie ściągałem żadnej folii, trochę tylko w domu pochodziłem. Właśnie tego się obawiam, że się roztłucze i będzie latał jeszcze bardziej.

[Gioco]

Ciężko powiedzieć zobacz jak będzie w kominiarce, może będziesz musiał taką nosić. Na pewno lekko się rozbije (dopasuje) mam podobny model i tak było. Chodź bardziej bym kładł nacisk na dopasuje niż rozbije.

[PawełCBR]

Okazało się, że mam możliwość zamiany na M-kę, zobaczymy, czy nie będzie zbyt ciasna, najwyżej trochę się pomęczę i poczekam aż się dopasuje. Niektórzy stosują patent z wygniataniem EPS w miejscu gdzie uciska, ale to chyba nie jest dobre rozwiązanie.

[PawełCBR]

Byłem dzisiaj cały okres otwarcia sklepu przymierzając kaski właśnie tych rozmiarów. Przymierzałem różne marki ale głównie shoei.
Spostrzeżenia są takie:
-nie wzorujcie się na tych filmikach z YT. Reguły są dobre, ale kasku nie da się na głowie unieruchomić, zawsze z większą lub mniejszą siłą będzie się go dało w którymś kierunku poruszyć (jakby tak nie było to kasku nie dałoby się zdjąć).

-większość radzi mniejszy rozmiar w takim przypadku, ale koniecznie posiedź w takim rozmiarze przynajmniej 30 min, Ja na początku jak włożyłem M-kę, to zdawało się że jest ok, cisnęło lekko nad uszami, ale myślę, posiedzę jeszcze. No i posiedziałem 40 min, i już po 25-ciu zaczęło boleć, po następnych 5-ciu ból był już piekący, ale siedziałem jeszcze. I NIE, kask na tyle się NIE DOPASUJE sam do głowy, eps się NIE wygniecie sam z siebie. A głowa jeszcze do tej pory mnie napierdziela w tych miejscach.

-Testowałem różne modele shoeia i w każdym tak samo, M za ciasny (ucisk nad uszami), L ok. Wychodzi na to, że moja głowa jest za szeroka w stosunku do długości. Bo w L-ce jak się uprę to mogę palce między kask a czoło włożyć.

-Spróbujcie z różnymi rozmiarami wkładek policzkowych, jeżeli dany producent takowe oferuje. Jest różnica. Niestety podczas zakupu dostajemy standardowe wkładki i nie można ich wymienić na inne, można sobie inne dokupić za osobną opłatą.

I na koniec, nie wiem jak wam, ale dla mnie nie ma porównania do shoei, w innych a to uszy podwinięte, a to brak miejsca na brodę lub nos, a to mało uszu nie urwie przy ściąganiu (mimo, że kask niby dopasowany), a w shoeiu nic takiego nie ma miejsca.
Pozdrawiam i mam nadzieję, że moje spostrzeżenia się komuś na coś przydadzą.