Scigacz.pl

przez **froeverfree** » 30/3/2013, 10:27

7 na plusie, śniegu prawie nie ma

przez **Dyz!o91** » 30/3/2013, 10:29

U mnie snieg tylko na trawie drogi sa czyste

http://bikepics.com/members/blackzx10r/ · przez **Black-Ghost** » 30/3/2013, 10:50

Froeverfree skoro u ciebie nie ma śniegu to w moich rodzimych stronach też nie.

przez **Angler** » 30/3/2013, 10:53

U mnie też śnieg już prawie zszedł, tylko pytanie czy lód zdąży do jutra się stopić...

przez **fzr** » 30/3/2013, 12:32

U mnie śnieg topnieje, wody się sporo robi - gorzej jak to przymrozi - szklana na ulicy będzie.

przez **Boshi** » 30/3/2013, 12:57

Parafrazując

"zimno wszedzie, mokro wszędzie, co to będzie, co to będzie"

przez **froeverfree** » 30/3/2013, 13:34

Ma być ciepło i koniec, inaczej braciszek mi auta nie da

przez **Vergon** » 30/3/2013, 14:24

Zobaczcie co ludzie trzymają w garażach

http://moto.allegro.pl/ShowItem2.php?it ... ule_id=102

przez **Angler** » 30/3/2013, 14:42

froeverfree ja też bym swojego auta nikomu nie dał, zwłaszcza kobiecie.

przez **froeverfree** » 30/3/2013, 14:48

Podobno jeżeli facet daje kobiecie swoje auto to musi być miłość

No, chyba że mowa o rodzinie

przez **fzr** » 30/3/2013, 14:55

froeverfree napisał(a):Podobno jeżeli facet daje kobiecie swoje auto to musi być miłość No, chyba że mowa o rodzinie

zasada nr 1: nigdy nie dawaj kobiecie aura

zasada nr 2: konsekwencje złamania zasady nr 1 poniżej :
Obrazek

przez **Angler** » 30/3/2013, 14:55

froeverfree ja nawet w obrębie rodziny auta nie pożyczam, ale Eliminatorem to bym Ci się dał przejechać.

przez **fzr** » 30/3/2013, 14:58

Kobiety i auta się nie pożycza, więc

przez **Angler** » 30/3/2013, 15:00

A ja to słyszałem, że nie pożycza się psa, auta i kobiety, ale to chyba niewielka różnica. I słyszałem także, że taka powinna być piramida wartości w świecie mężczyzny - pies nigdy nie zdradzi, auto też nie, a by czasami nawali, a z kobietami to różnie bywa.

przez **froeverfree** » 30/3/2013, 15:01

Ej, nie śmiać się.. Moją jazdę skomentował pewien mechanik, który miał okazję jechać jako pasażer. "Na początku strach i śmierć w oczach, ale w sumie potem to jak z normalnym kierowcą"

A i tylko raz bym rozbiła auto.. Na płocie

Ale wtedy byłam jeszcze blondynką więc można pominąć

przez **suhy-19** » 30/3/2013, 15:03

Vergon napisał(a):Zobaczcie co ludzie trzymają w garażach
http://moto.allegro.pl/ShowItem2.php?it ... ule_id=102

Chyba ktos przesadzil z kreceniem licznika

i cos mi sie wydaje ze z ta cena to ta kawa bedzie stala na allegro bardzo dlugo

przez **fzr** » 30/3/2013, 15:03

sens ten sam

ja raz jedyny zlamałem tą żelazną zasadę - dziewczyna przejechała 10km na recznym i sie dziwiła czemu auto sie muli

przez **Walenty** » 30/3/2013, 15:04

fzr napisał(a):
froeverfree napisał(a):Podobno jeżeli facet daje kobiecie swoje auto to musi być miłość No, chyba że mowa o rodzinie

zasada nr 1: nigdy nie dawaj kobiecie aura
zasada nr 2: konsekwencje złamania zasady nr 1 poniżej :

Darowałbym sobie taki napis. Wychodzi, że jeżdżę matizem.

przez **froeverfree** » 30/3/2013, 15:04

Ja ruszyłam z 3 z zaciągniętym ręcznym.. I w pierwszej chwili nie wiedziałam w ogóle o co chodzi..

przez **Angler** » 30/3/2013, 15:05

froeverfree ja tylko raz uczestniczyłem w zdarzeniu drogowym - babka mnie stuknęła jak jeszcze jechałem kursową Cliówką. Clio skończyło z dziurą w zderzaku, Golf III "szpachla edition" się prawie rozpadł. No i raz dziewczyna mi na parkingu wjechała w drzwi Escorta (Też Golfem III).

Scigacz.pl

Trudne Sprawy - w wykonaniu forumowych histeryków

Kto przegląda forum