Trudne Sprawy - w wykonaniu forumowych histeryków
power_bit napisał(a):Vergon napisał(a):Hmmm, ale że Dudka na Mundial nie wzięli...
Bo Żyła postawił flaszkę Morgiemu
Haha nie ten post zacytowałem
![Wink :wink:](./images/smilies/icon_wink.gif)
Miało być tak
power_bit napisał(a):doszło 10 stron z postami, a nie ma się czego złapać, by rozwinąć temat...
Vergon napisał(a):Hmmm, ale że Dudka na Mundial nie wzięli...
Jak już o tym mowa to: http://www.youtube.com/watch?v=WvbQXHdNmDU
-
Vergon - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 3302
- Dołączył(a): 24/2/2010, 10:11
- Lokalizacja: Warszawa
-
power_bit - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 1258
- Dołączył(a): 27/9/2010, 15:42
- Lokalizacja: Września
u mnie też śnieg jeszcze nie stopniał. nawet od rana minimalnie dosypuje.
całe szczęście,ze wstrzymałem się ze zmianą ogumienia.
i dementuję, u mnie białe niedźwiedzie nie chodzą
całe szczęście,ze wstrzymałem się ze zmianą ogumienia.
![Twisted Evil :twisted:](./images/smilies/icon_twisted.gif)
i dementuję, u mnie białe niedźwiedzie nie chodzą
(...) Jeżeli w CV napiszesz "2012-2014: sommelier - freelancer" to nikt się nie domyśli, że dwa lata chlałeś z rozpaczy po utracie poprzedniej pracy.
-
madcap - Administrator
- Posty: 5894
- Dołączył(a): 26/5/2009, 19:03
- Lokalizacja: wieje wiatr?
Ale wstyd, szukalem i nic teraz dopiero znalazlem, chyba mi okulary potrzebne ;p ale dzieki dziekiMiczab napisał(a):Dyz!o91 napisał(a):Targi motoryzacyjne w Poznaniu to sa platne czy nie?
Hmmm, niech pomyślę...(otwórz link)
![Wink ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
Honda CG 125 1998r.
-
Dyz!o91 - Świeżak
- Posty: 391
- Dołączył(a): 28/2/2012, 00:18
- Lokalizacja: Konin/Poznań
http://www.youtube.com/watch?v=aC6Q9l709D0 - na rozgrzewkę po kolejnych opadach śniegu.
-
Angler - Bywalec
- Posty: 907
- Dołączył(a): 7/8/2012, 09:58
- Lokalizacja: Rawicz
Angler napisał(a):Pogoda zawsze jest, a że naród mamy zrzędliwy to zawsze narzeka. Zimą za zimno, latem za gorąco, jak śnieg topnieje to błoto jest, jak słońce grzeje to piachem po oczach zawiewa itd.
Nie narzekam, jak w styczniu jest -20^C i pół metra śniegu
![Crying or Very sad :cry:](./images/smilies/icon_cry.gif)
-
Walenty - Moderator
- Posty: 3602
- Dołączył(a): 14/2/2012, 16:28
- Lokalizacja: SKL
Historyjka z kurierki:
Jakiś miesiąc temu, byłem u kolesia z przesyłką. Przesyłką był telefon komórkowy wraz z umową z pewnej sieci. Nadmienić muszę, że 95% tychże przesyłek trafia do melin, tudzież innych patologii, z uwagi na to, że Panowie Żule zaraz po odjeździe kuriera cisną ogniem do lombardu w celu spieniężenia świeżo otrzymanego telefonu komórkowego. A umowa - zapytacie? Toć płacić trzeba! Otóż nie. Nie trzeba, bo komornik nie ma z czego ściągnąć a sami adresaci nierzadko nie posiadają nawet w dowodzie adresu zameldowania.
Wracając do historyjki, dziś znów byłem u tego pana, na potrzeby historyjki, nazwijmy go Adamem Kowalskim, zamieszkałym na Nowej 18/1. Podjechałem pod adres, wchodzę do klatki i od razu przypomniałem sobie obraz sprzed miesiąca. Mieszkanie adresata - klita dwa na dwa, wszystko brudne, zarzygane, ściany odrapane tudzież wybrakowane. Lepsze warunki mają więźniowie polityczni w Republice Urabura. Generalnie smród, gorzała, gnój i w ogóle wysoki stopień wystąpienia ryzyka katastrofy budowlanej oraz nieświadomego posiadania broni chemicznej i biologicznej. Zatem, mając powyższe na uwadze, włożywszy rękawiczki, stukam do drzwi z numerem 1. Otwiera zapamiętany przeze mnie adresat Adam Kowalski i wywiązał się taki oto dialog:
- Dzień dobry, pan Adam Ko...
- Nie.
- Jak nie?
- No nie!
- A gdzie jest?
- Eee, no, no nie ma
- A kiedy będzie?
- Kto?
- No, Adam Kowalski
- Ale tu taki nie mieszka
- Jak nie mieszka?
- Panie, no 25 lat tu mieszkam to chyba wiem, że nie mieszka!
- Nowa 18/1?
- No tak ale tu taki nie mieszka
- No dobrze to jak nie, no to nie...
I w ten sposób, typ wmówił mi, że on to jednak nie on ale miesiąc temu to był on, bo sprawdzałem go z dowodu. Skołowany, wsiadłem do busiora i oznaczyłem paczkę jako "Odmowa przyjęcia", no bo to w sumie był on ale nie przyjął. Ale po dłuższej chwili namysłu, zmieniłem zdanie i opisałem "Błędny adres"...
Ot, dzień jak co dzień.
Co prawda w teledysku jest zima i wszyscy mają śmieszne wełniane czapki ale mi jakoś ta piosenka kojarzy się z ciepłymi krajami, więc polecam wyłączyć teledysk, porzucić wszystkie aktualnie wykonywane czynności i rozsiąść się w fotelu z drinkiem z palemką i dobrym kubańskim szlugiem, skręcanym oczywiście na udach czarnoskórych dziewczynek.
http://www.youtube.com/watch?v=p4QqMKe3rwY
Wesołego jajka, mokrego dyngusa, hepi nu jer, froje wajnahten, wnimanje szto rabotajet, wasze zdrowie i oby wiosna przyszła zanim wytrzeźwieje
Jakiś miesiąc temu, byłem u kolesia z przesyłką. Przesyłką był telefon komórkowy wraz z umową z pewnej sieci. Nadmienić muszę, że 95% tychże przesyłek trafia do melin, tudzież innych patologii, z uwagi na to, że Panowie Żule zaraz po odjeździe kuriera cisną ogniem do lombardu w celu spieniężenia świeżo otrzymanego telefonu komórkowego. A umowa - zapytacie? Toć płacić trzeba! Otóż nie. Nie trzeba, bo komornik nie ma z czego ściągnąć a sami adresaci nierzadko nie posiadają nawet w dowodzie adresu zameldowania.
Wracając do historyjki, dziś znów byłem u tego pana, na potrzeby historyjki, nazwijmy go Adamem Kowalskim, zamieszkałym na Nowej 18/1. Podjechałem pod adres, wchodzę do klatki i od razu przypomniałem sobie obraz sprzed miesiąca. Mieszkanie adresata - klita dwa na dwa, wszystko brudne, zarzygane, ściany odrapane tudzież wybrakowane. Lepsze warunki mają więźniowie polityczni w Republice Urabura. Generalnie smród, gorzała, gnój i w ogóle wysoki stopień wystąpienia ryzyka katastrofy budowlanej oraz nieświadomego posiadania broni chemicznej i biologicznej. Zatem, mając powyższe na uwadze, włożywszy rękawiczki, stukam do drzwi z numerem 1. Otwiera zapamiętany przeze mnie adresat Adam Kowalski i wywiązał się taki oto dialog:
- Dzień dobry, pan Adam Ko...
- Nie.
- Jak nie?
- No nie!
- A gdzie jest?
- Eee, no, no nie ma
- A kiedy będzie?
- Kto?
- No, Adam Kowalski
- Ale tu taki nie mieszka
- Jak nie mieszka?
- Panie, no 25 lat tu mieszkam to chyba wiem, że nie mieszka!
- Nowa 18/1?
- No tak ale tu taki nie mieszka
- No dobrze to jak nie, no to nie...
I w ten sposób, typ wmówił mi, że on to jednak nie on ale miesiąc temu to był on, bo sprawdzałem go z dowodu. Skołowany, wsiadłem do busiora i oznaczyłem paczkę jako "Odmowa przyjęcia", no bo to w sumie był on ale nie przyjął. Ale po dłuższej chwili namysłu, zmieniłem zdanie i opisałem "Błędny adres"...
Ot, dzień jak co dzień.
Co prawda w teledysku jest zima i wszyscy mają śmieszne wełniane czapki ale mi jakoś ta piosenka kojarzy się z ciepłymi krajami, więc polecam wyłączyć teledysk, porzucić wszystkie aktualnie wykonywane czynności i rozsiąść się w fotelu z drinkiem z palemką i dobrym kubańskim szlugiem, skręcanym oczywiście na udach czarnoskórych dziewczynek.
http://www.youtube.com/watch?v=p4QqMKe3rwY
Wesołego jajka, mokrego dyngusa, hepi nu jer, froje wajnahten, wnimanje szto rabotajet, wasze zdrowie i oby wiosna przyszła zanim wytrzeźwieje
They won't get me. they won't get me, they will never cease to try!
-
ASR1927 - Moderator
- Posty: 1711
- Dołączył(a): 21/11/2010, 21:49
- Lokalizacja: Wałbrzych
-
Black-Ghost - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 4635
- Dołączył(a): 4/12/2010, 17:47
- Lokalizacja: Oświęcim(KOS)
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 11 gości