Scigacz.pl

przez **Krmtzzz** » 9/3/2013, 17:48

Widze ze ladnie forum sie pierniczy, wyslalem odpowiedz ktorej tutaj nie ma...

Okazalo sie ze to spalony stop w zarowce. Dobrze ze nie zdjalem baku i nie kombinowalem z czujnikiem tylnego ;D Nie wiem czemu ale strasznei mocno pozycja swiecila w niej. Kupilem druga, w ktorej natomiast nie dzialala pozycja. Kupilem nastepna i jest juz git

przez **cycu_rsko** » 10/3/2013, 13:34

Pojechalem na oldtimerbazar. Wzialem 100zl, mowie nie bede glupot kupowal jak zwykle. Kupilem, kask i opone

przez **Krmtzzz** » 10/3/2013, 14:03

Ej jakie powsciagnij jezyk ? napisalem kuwa, to nie jest przeklenstwo. Co to w ogole ma byc ?

http://bikepics.com/members/blackzx10r/ · przez **Black-Ghost** » 10/3/2013, 14:53

I znowu zima w NL

Wczoraj jechałem 70km na moto w deszczu i gradzie przy temp +4/5 C

przez **Hyde** » 10/3/2013, 15:05

Krmtzzz napisał(a):Ej jakie powsciagnij jezyk ? napisalem kuwa, to nie jest przeklenstwo. Co to w ogole ma byc ?

Chlopie, nie zrozumiesz, nawet nie probuj

Pominiecie litery niczego nie zmienia i jest to ciagle przeklenstwo. Idac ta logika dodanie gwiazdki rowniez nic nie zmienia, a wygwiazdkowanych slow typu c*uj w Hydeparku jest na peczki.

przez **Hyde** » 10/3/2013, 16:36

W języku polskim mamy ogromną gamę zarówno słów wulgarnych jak i postrzeganych jako te mniej wulgarne, ale ciągle przekraczające granicę dobrego smaku, musisz się z tym pogodzić. Krmtzzz tym jednym słowem, które nawet nie było wulgaryzmem w świetle języka polskiego wyraził swoje rozgoryczenie, żal, złość i rozpacz. Najlepiej kogoś, kto od czasu do czasu użyje wulgaryzmu, by nadać wyrażeniu dosadności nazwać prostakiem, burakiem, ordynuesm i osobą, która z braku zasobów językowych ucieka się do wulgaryzmów. W swoim życiu najprawdopodobniej nigdy nie użyłeś żadnego słowa, które jest wulgarne jak mniemam? Ja rozumiem, że chciałeś poprzeć decyzję swojego kolegi z forum, który dokonał upomnienia, w tym temacie, ale wyskoczyłeś trochę z motyką na słońce. Zastanów się, czy w tym temacie chcemy prowadzić luźne rozmowy, z luźną atmosferą czy ma to wyglądać jak obrady Komitetu Centralnego Komunistycznej Partii Związku Radzieckiego.
To co napisałes o osobach, które czasem użyją wulgaryzmów, jest tak bardzo nieprawdziwe i krzywdzące, że uciekłbym się do stwierdzenia, że takiego zaszufladkowania mógłby dokonać tylko zgorzkniały emeryt.
Przepraszam, ale nie ucieknę się do taniego chwytu obrażającego czyjś intelekt i nie zapytam czy potrzebujesz tłumaczenia, bo pewnie zrozumiesz. Choć nie powiem, że jeżeli skorelujemy ze sobą Twoje wypowiedzi i sygnaturę "wyrozumiałość i tolerancja to cecha ludzi mądrych", to strzelasz sobie trochę w kolano.
Pozdrawiam serdecznie,
Okresowo wulgat, prostak, cham i ordynus...

przez **Hyde** » 10/3/2013, 16:50

Dziękuję za (e)merytoryczną odpowiedź. Oczekiwałem czegoś bardziej wysublimowanego w odpowiedzi oprócz kpin. No nic, po raz kolejny przeliczyłem się

przez **Kaai** » 10/3/2013, 16:59

Senek. Wiemy, że ty starszy ale skoro tak bronisz języka polskiego to może do jakiejś szkoły byś się znowu przeszedł?
Masz przecinek , skopiuj sobie. Nie pozdrawiam.

przez **Walenty** » 10/3/2013, 17:08

Kaai napisał(a):Senek. Wiemy, że ty starszy ale skoro tak bronisz języka polskiego to może do jakiejś szkoły byś się znowu przeszedł?
Masz przecinek , skopiuj sobie. Nie pozdrawiam.

Daję lajka!

Filmy z Lindą mi się przypomniały. Mocne słowa w jego tekstach się pojawiają, a mimo to często uznawane są za klasyki.

przez **Boshi** » 10/3/2013, 17:13

Dziadku

padłem hahaha

przez **Hyde** » 10/3/2013, 17:19

Reakcja na rewoltę swołoczy będzie szybka, precyzyjna i bezlitosna.

przez **madcap** » 10/3/2013, 17:21

ludzie czy to takie trudne?
czy stosujecie wulgaryzmy podczas pisania prac dyplomowych, sprawozdań z ćwiczeń, referatów, czy też rozprawki?
czy stosujecie je prowadząc szkolenia?

zaznaczam, że były to pytania retoryczne.
daję tylko problem pod rozwagę.
wszakże można ....
to czemu nie na mozna na forum? - pytanie retoryczne.

i nie chodzi mi o preclowanie, to zwykłe poszanowanie języka...
wszakże to nie jest trudne.

przez **Hyde** » 10/3/2013, 17:29

madcap, podczas robienia raportów, sprawozdań, podań, oczywiście nie użyjemy wulgaryzmów, gdyż jest to język oficjalny, urzędowy. Nie wymagasz chyba od użytkowników, żeby pisali językiem urzędowym na forum? Zwłaszcza w temacie do wymieniania się luźnymi poglądami na temat czegokolwiek - świata, życia, kiepskiego jedzenia w barach i naporu cieczy na dno w zbiorniku cylindrycznym? Nie jesteśmy tutaj na szczeblu urzędowym, choć oczywiście, wypadałoby zachowywać się odpowiedni, lecz nie popadajmy w skrajności. Przypomnę, że Tobie również zdarzyło się napisać czasem coś niestosownego i niewykropkować. Jak widać nikomu poza administracją, zwroty typu "kuwa" czy "rozpieprzyłem" nikomu nie przeszkadzają, więc po co na siłę szukać zwady z użytkownikami? To na prawdę nie działa na waszą korzyść.

przez **suhy-19** » 10/3/2013, 17:43

Mnie senek tez juz z forum wyganial

przez **madcap** » 10/3/2013, 17:45

nie wymagamy używania języka urzędowego, technicznego czy też natchnionego, skąd taki pomysł?
chodzi mi o zwykłą umiejętność nawet w języku potocznym podczas luźnej rozmowy.
tym bardziej, ze jest sporo takich osób, które doskonale sobie z tym radzą.

i jesli wulgaryzm który się pojawi stanowi faktycznie jakieś wzmocnienie wypowiedzi lub też jest nazwą potoczną (np Maria Magdalena), to tego nie skrytykujemy.
ale jeśli ktoś podchodzi do tego na zasadzie "mi wolno, bo już jestem pełnoletni lub bo poczuję się ważniejszy", to żal mi takiej osoby, ponieważ będzie karana warnami i albo się dostosuje albo pożegna. jej wybór.

przez **Krmtzzz** » 10/3/2013, 17:49

Hahhahah co to sie tu dzieje ;D

Kuwa nie jest ani przeklenstwem, ani zadnym zwrotem. Skad administratorzy wiedza ze mialem na mysli akurat slowo wulgarne ? Nie napisalem przeklenstwa zeby sie nikt nie czepil, to i tak sie czepiliscie.

Jak napisze "kurde" to tez sie przyczepicie, ze jest to niepoprawne gramatycznie slowo ? Co do tych przeklenstw to juz skonczcie, kazdy klnie. Wiec burakiem musialbys nazwac praktycznie kazdego czlowieka. Wg. Ciebie powinienem pisać:

"Oj Matko Boska Częstochowska, bardzo sie zdenerwowałem, coś mi sie stało z czujnikiem. Mianowicie........ sto tysiecy lat pozniej... KONIEC" ?? Wyrazilem slowem "kuwa" swoje oburzenie itp (jak to Hyde napisał). Kazdy zrozumial, nikt sie nie oburzyl. Wiec po co drazyc ?

Na jakiej podstawie usuneliscie profil nabudiego ?

przez **Walenty** » 10/3/2013, 17:50

Zabili nabudiego

przez **suhy-19** » 10/3/2013, 17:51

Senek przyznaj sie ze to ty usunales moje pierwsze konto

przez **Hyde** » 10/3/2013, 17:52

madcap napisał(a):(...)
chodzi mi o zwykłą umiejętność nawet w języku potocznym podczas luźnej rozmowy.
tym bardziej, ze jest sporo takich osób, które doskonale sobie z tym radzą.
(...)
ale jeśli ktoś podchodzi do tego na zasadzie "mi wolno, bo już jestem pełnoletni lub bo poczuję się ważniejszy", to żal mi takiej osoby, ponieważ będzie karana warnami i albo się dostosuje albo pożegna. jej wybór.

Madcap, ja to bardzo dobrze rozumiem, ale sądzę, że delikatne przymknięcie oka na pomniejsze "wykroczenia" nie będzie, aż tak wielkim grzechem (tak długo jak nikt nie wszczyna awantur). Pamiętajmy, że jesteśmy ludźmi, mamy ludzkie odruchy i ludzkie potrzeby. Nie mówię tutaj o olewaniu ludzi, którzy nagminnie używają wulgaryzmów, ale co komu przeszkadza taki sporadyczny wulgaryzm, czy 2 na stronę?

przez **Walenty** » 10/3/2013, 17:58

Gdyby administracja popuściła trochę gumkę i nie czepiała się (bo tak to trzeba nazwać) języka w "... pogawędkach", to każdemu wyszłoby to na dobre. Nie byłoby sporów na 5 stron, bo ktoś napisał "kuwa".
Jestem pewien, że nikt nie nadużywałby tego "przywileju".

Scigacz.pl

Trudne Sprawy- w wykonaniu forumowych histeryków

Kto przegląda forum