zimowe pogawędki

[Kaai]

to jest do zrobienia, ale nie z własnej inicjatywy, musiałby wejść jakiś przepis i mus. bo ianczej nikt nie wyda tyle kasy, żeby wprowadzić taki projekt, i utrzymywać serwery z tym.

[cycu_rsko]

Nie miejcie nadziei ze cos takiego bedzie.
Przebiegi moga spisywac i na badaniu okresowym i co z tego ? Pojade przed przegladem cofne licznik i moga se spisywac.
I tak jak mowi Glenroy za duza baza danych do ogarniecia i przebiegi z serwisow tez da sie oszukac. Byl nawet program o tym w tv jak podrabiaja ksiazki serwisowe i jada autem z kreconym licznikiem do serwisow na podstawowe wymiany byle tylko przebieg zapisal sie w bazie serwisu. Wtedy mozna sobie sprawdzac historie serwisowa Wymysla nowy sposob, to i wtedy sobie z nim poradza

[Krmtzzz]

No proste ze mozna cofac licznik przed kazdym przegladem, tyle ze jak nie masz znajomego co zrobi ci za free albo sam tego nie zrobisz, to wydawac co roku hajs, glupia sprawa.

[cycu_rsko]

Zalezy ile tych km robisz A samo cofniecie drogie nie jest

[dominik528]

Ale w ogóle komu przeszkadza to cofanie licznika? Mi na przykład nie, nigdy nie cofałem i cofał nie będe a jak coś kupuje to i tak zwracam uwagę tylko na stan pojazdu i tyle.
A jak coś sprzedaje to nie obniżam ceny ze względu na duży przebieg, wiem że mam pojazd godny danej ceny i finito.

W komisach i u handlarzy ten proceder jest robiony w standardzie tak jak mycie i plakowanie silnika, i chyba każdy już zdążył do tego przywyknąć.

[cycu_rsko]

Bo tego wymaga klient
Przeciez jak moto ma powyzej 30kkm to juz sie go nie kupuje bo zajezdzone, auto 200kkm to tez juz szrot
Nawet w nowych moto ktore maja po 15kkm i 2-3 lata, cofaja liczniki na 5-6kkm bo wtedy lepiej to wyglada.

[Black-Ghost]

Dlatego aż się dziwię że ten świat nie skończył się w grudniu tak jak gawędzili majowie.

[Seba_ER5]

Rok temu byla k9 1000 od pierwszego wlasciciela z tego co pamietam to 70.000km. Wydaje mi sie ze czesto nowe moto maja nawet takie przebiegi zdejmowane do 5-15tys.km.

[Kaai]

jadÄ™ w marcu do Hannoveru na targi CeBIT. Ciekawe co przygotowali

[Glenroy]

Ale w ogóle komu przeszkadza to cofanie licznika? Mi na przykład nie, nigdy nie cofałem i cofał nie będe a jak coś kupuje to i tak zwracam uwagę tylko na stan pojazdu i tyle.
A jak coś sprzedaje to nie obniżam ceny ze względu na duży przebieg, wiem że mam pojazd godny danej ceny i finito.

I chwała Ci za to!
W Polsce panuje dziwna mentalność, jak pisał cycu, moto pow 30kkm i samochód pow 200kkm to wśród społeczeństwa szrot, sprzedawałem niedawno samochód, wtedy był to 7-mio letni focus 2.0TDCi z przebiegiem 255.000km, każdy kto przyjeżdżał patrzył na przebieg i twierdził, że to już szrot, było na prawdę wielu "specjalistów" niektórym nie szło przetłumaczyć, że przedni zderzak został zamieniony na wersję CC i stąd zacieki na rantach, nawet pokazywałem oryginalny zderzak, ale nie, samochód był na 100% walony, w ogóle gdzieś odprysk na lakierze jakieś zadrapanie, wyrzucali takie pierdoły, że nawet sobie nie wyobrażasz, w ogóle podejście przeciętnego kowalskiego kupującego pojazd jest takie: ma mieć min.10 lat, najlepiej żeby nikt do tej pory nim nie jeździł i żeby silnik nie spalał paliwa.
W końcu po na prawdę wielu nerwowych wizytach udało mi się go sprzedać gościowi, który miał w dupie przebieg, zarysowania, odpryski bo "to nie jest nowy samochód", sprzedałem, dostałem kasę, pojechałem kupić sobie coś nowego, koniecznie w benzynie bo diesel mi po prostu nie pasuje, kupiłem A4 2.8 Quattro z 99r z przebiegiem 380.000km, z dobrym wyposażeniem i w na prawdę w bardzo dobrym stanie i wali mnie to, że dojechał już na księżyc, że ma odpryski na lakierze i widać, że ktoś nim jeździł a nie oglądał w garażu. Dla mnie liczy się to w jakim jest stanie a nie to ile ma na blacie. Fakt, gość chciał mnie zrobić w bambuko bo na liczniku było 170.000km, zapomniał tylko, że pod kolumną kierownicy jest dokumentacja pojazdu i oryginalna książka serwisowa

[Walenty]

(...) pod kolumną kierownicy jest dokumentacja pojazdu i oryginalna książka serwisowa

Nie rozumiem, o co chodzi?

[Dyz!o91]

Sami sie ludzie robia w bambo nas robia i w ogole wszyscy sie robia w bambo ;p przeciez co to za pomysl z tym przebiegiem jezeli sie cofa to kupujacy w tym kiedys moze i kazdy z nas a nawet ten co kiedys cofal licznik kupujac nast auto czy moto nie wie co tak naprawde w nim siedzi nie wie w jakim jest stanie co trzeba bedzie naprawic albo wymienic bo nie wiadomo jaki ma nabity przebieg wiec moim zdaniem jest to bledne kolo tylko jak to przetlumaczyc kowalskiemu i innnym?

[Arturo925]

Osobiście lubię oglądać "Zakup kontrolowany". No i taki Kornacki jak opowiada to czasem rzuca takim faktem, że jak auto dochodzi do 200kkm przebiegu to juz dużo. Ostatnio jakaś Corolla była, chyba 08r. i rzucił tekstem "tylko ten to ma duży przebieg". Miała nakulana 166kkm xd Aż go sam chłop co kupował wyśmiał I teraz nie wiadomo czy Kornacki jest głupi czy chciał sie tylko wpasować w panującą modę. Lubie gościa, wiec obstawiam drugie

[Glenroy]

Sami sie ludzie robia w bambo nas robia i w ogole wszyscy sie robia w bambo ;p przeciez co to za pomysl z tym przebiegiem jezeli sie cofa to kupujacy w tym kiedys moze i kazdy z nas a nawet ten co kiedys cofal licznik kupujac nast auto czy moto nie wie co tak naprawde w nim siedzi nie wie w jakim jest stanie co trzeba bedzie naprawic albo wymienic bo nie wiadomo jaki ma nabity przebieg wiec moim zdaniem jest to bledne kolo tylko jak to przetlumaczyc kowalskiemu i innnym?

W tym jest cały problem, że nasze społeczeństwo samo na sobie wymusza, żeby każdy, każdego robił w ch***. Gdyby ludzie patrzyli na stan faktyczny a nie cyferki to żaden używany samochód z zagranicy nie miał by przebiegu poniżej 300.000km, z resztą wystarczy przelecieć tylko oferty zagranicznych portali .

Nie rozumiem, o co chodzi?

Chodzi o to, że gość, który kręcił licznik, zapomniał najwyraźniej, że w tej właśnie dokumentacji leży oryginalna książka serwisowa, z oryginalnym przebiegiem, podpisem, adresem i numerem telefonu do poprzedniego właściciela. Na liczniku miałem magiczne 170kkm i sprzedający dawał sobie rękę za przebieg uciąć...w sumie mogłem upierdzielić...miałem po prostu niezbity dowód, że próbował mnie zrobić w bambuko bo ostatnia kartka posiadała wpis z czerwca 2012 roku z przebiegiem dokładnie 354.000km [380 ma teraz ], samochód nabyłem we wrześniu, więc przez 3 miesiące raczej na "wstecznym" kilka razy kuli ziemskiej nie objechał.
Chodzi mi o to, że pomimo faktu, że samochód dojechał już na księżyc -życzę tego samego któremukolwiek nowoczesnemu silnikowi- miałem gdzieś jego przebieg skoro stan techniczny i tak był zdecydowanie lepszy niż 90% nawet dużo nowszych samochodów na naszych drogach .

[Dyz!o91]

Sami sie ludzie robia w bambo nas robia i w ogole wszyscy sie robia w bambo ;p przeciez co to za pomysl z tym przebiegiem jezeli sie cofa to kupujacy w tym kiedys moze i kazdy z nas a nawet ten co kiedys cofal licznik kupujac nast auto czy moto nie wie co tak naprawde w nim siedzi nie wie w jakim jest stanie co trzeba bedzie naprawic albo wymienic bo nie wiadomo jaki ma nabity przebieg wiec moim zdaniem jest to bledne kolo tylko jak to przetlumaczyc kowalskiemu i innnym?

W tym jest cały problem, że nasze społeczeństwo samo na sobie wymusza, żeby każdy, każdego robił w ch***. Gdyby ludzie patrzyli na stan faktyczny a nie cyferki to żaden używany samochód z zagranicy nie miał by przebiegu poniżej 300.000km, z resztą wystarczy przelecieć tylko oferty zagranicznych portali .

I wlasnie takie rzeczy powinny byc w tv zeby do ludzi dotarlo to co sie w zyciu przydaje, dac tez do zrozumienia ze 90% wypadkow to przez puszkarzy co z tego ze to na tvn turbo mowia skoro malo kto to oglada w porownaniu do kanalow przecietnych Kowalskich mysle ze to byloby ciekawsze niz info ze straz miejska poszukuje iles tam set par skrpet dla funkcjonariuszy...

SkoQ chyba Cie calkiem przypadkiem znalazlem na Fejsie ;D

[Starski]

Przesadziles z ta iloscia wypadkow spowodowanych przez katamarany.
Ja jako przecietny lub nie obywatel tego kraju nie mam telewizora i nie moge ogladac tvn turbo
Ps. fejs to zlooo

[suchy558]

http://allegro.pl/suzuki-sv-650-2009-ab ... 20551.html

no to zaczęło się blokada rolgazu = żadna blokada, więc wszyscy wiedzą o co chodzi

http://otomoto.pl/honda-cbr-f4i-f4-pc35 ... 15026.html

tu nawet już odblokowany

[cycu_rsko]

Ja mam tak zarejestrowana cb 750. I rzeczywiscie byla zdlawiona do 25kw jak ja kupilem i mozna nia jezdzic na A2

[Starski]

Moj nowy plan na semestr letni: srd, czw, pt - wolne.
Chyba czas poszukac sobie stalej fuchy na pol roku

[Dyz!o91]

Przesadziles z ta iloscia wypadkow spowodowanych przez katamarany.
Ja jako przecietny lub nie obywatel tego kraju nie mam telewizora i nie moge ogladac tvn turbo
Ps. fejs to zlooo

No moze troche przesadzilem ale mysle ze wiesz o co mi chodzi ;D Fakt fejs to zlo no ale coz jakies nalogi miec trzeba, chociaz mysle ze wiekszym nalogiem jest moto ;D