zimowe pogawędki
1. inca to nie samochód, to wóz bojowy.
2. widziałem sytuację gdzie po 2,5h po wypiciu tyskiego alkomat, tzw. świeczka pokazał 0.00,
3. kumpel wypił kiedyś 2 piwka i dmuchał w policyjny alkomat po 30-45 minutach i też nic nie wykazało.
4. obecnie stosowane alkomaty zapisują dane z badań i dane te są z nich zgrywane a systemu praktycznie nie da się obejść, przynajmniej tak twierdził znajomy policjant który przeprowadził u mnie badanie trzeźwości na prośbę pieszego jak kazali mi w poniedziałek rano jeździć służbowym busem a ja miałem za sobą ciężki weekend.
dodam że ten ciężki weekend to picie w piątek od 16.00 gdzie film mi się urwał już ok19 a impreza trwała do 4 nad ranem, w sobotę powtórka z rozrywki od ok 17 do 6 znów bez wspomnień i niedziela od 20 do 1.00 gdzie znów nie szczędziłem sobie alkoholu. W poniedziałek o godzinie 9 rano miałem wynik 0.00
więc jeśli gość był rzeczywiście po piwku to nie zdziwiłbym się jakby mu nic nie wykazało bez kombinowania. do tego dochodzi działanie adrenaliny i tu kolejny przykład znajomego który zdemontował lanosem bramę przemysłową i jak go zatrzymali godzinę po zajściu gdzie jak twierdzi minęło już około 2h odkąd przestał pić, w trakcie pierwszego badania miał mniejszy wynik niż w trakcie kolejnego po kilku godzinach. więc nie doszukiwałbym się tu krętactwa ze strony kolegów, gość pewnie po prostu miał farta, a czasy gdy psiaki się potrafili podłożyć pod pijanego kumpla już dawno minęły, za dużo problemów może to stworzyć, zwłaszcza jak emeryturka na starych zasadach jest już w zasięgu wzroku.
2. widziałem sytuację gdzie po 2,5h po wypiciu tyskiego alkomat, tzw. świeczka pokazał 0.00,
3. kumpel wypił kiedyś 2 piwka i dmuchał w policyjny alkomat po 30-45 minutach i też nic nie wykazało.
4. obecnie stosowane alkomaty zapisują dane z badań i dane te są z nich zgrywane a systemu praktycznie nie da się obejść, przynajmniej tak twierdził znajomy policjant który przeprowadził u mnie badanie trzeźwości na prośbę pieszego jak kazali mi w poniedziałek rano jeździć służbowym busem a ja miałem za sobą ciężki weekend.
dodam że ten ciężki weekend to picie w piątek od 16.00 gdzie film mi się urwał już ok19 a impreza trwała do 4 nad ranem, w sobotę powtórka z rozrywki od ok 17 do 6 znów bez wspomnień i niedziela od 20 do 1.00 gdzie znów nie szczędziłem sobie alkoholu. W poniedziałek o godzinie 9 rano miałem wynik 0.00
więc jeśli gość był rzeczywiście po piwku to nie zdziwiłbym się jakby mu nic nie wykazało bez kombinowania. do tego dochodzi działanie adrenaliny i tu kolejny przykład znajomego który zdemontował lanosem bramę przemysłową i jak go zatrzymali godzinę po zajściu gdzie jak twierdzi minęło już około 2h odkąd przestał pić, w trakcie pierwszego badania miał mniejszy wynik niż w trakcie kolejnego po kilku godzinach. więc nie doszukiwałbym się tu krętactwa ze strony kolegów, gość pewnie po prostu miał farta, a czasy gdy psiaki się potrafili podłożyć pod pijanego kumpla już dawno minęły, za dużo problemów może to stworzyć, zwłaszcza jak emeryturka na starych zasadach jest już w zasięgu wzroku.
DUŻO GAZU I SPRZĘGŁO OD RAZU! 

-
melvin - PierwszyOkrutny
- Posty: 8393
- Dołączył(a): 17/9/2007, 21:09
- Lokalizacja: Piotrków Trybunalski
Asr1927 napisał(a): Mirek, przepalanie motocykla zimą to ważna czynność serwisowa!
Spoko. Polecono mu zalac paliwem gazniki. W CBR f4iiiiiiiiiiiii...
-
mirekm71 - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 1150
- Dołączył(a): 7/6/2010, 23:55
- Lokalizacja: Brzeg
melvin napisał(a):kumpel wypił kiedyś 2 piwka i dmuchał w policyjny alkomat po 30-45 minutach i też nic nie wykazało.
Ja osobiście po jednym piwie kuflowym czasami zwykłem siadać za kółko po ok40/60min, ale raz mnie skontrolowali po ok30min i wykazało 0.06 (0.09 jest dopuszczalne) no i czekali 15min jeśli będzie tendencja spadkowa to ok jeżeli nie to nastepne 15min. Za drugim razem miałem 0.04.
Także nikomu nie polecam bo każdy organizm jest inny ale po ok 1.5h po jednym piwie śladu nie ma.
Speed Triple 955i
KTM 450 EXC
KTM 450 EXC
-
dominik528 - Świeżak
- Posty: 229
- Dołączył(a): 29/8/2009, 20:02
- Lokalizacja: Lipinki
Walenty napisał(a):Vergon napisał(a):(...) pięęęękne, czarne Murano (...)
"Piękne" i "Murano" nie powinny stać koło siebie.
Jesteś piłkarzem?
Nie jestem, a coś ze mną nie tak?

Skąd w ogóle pomysł z piłkarzem?

Po pierwsze to było z 5 lat temu, kiedy Murano nie było jeszcze tak opatrzone a po drugie jak się do niego nie wsiada tylko ogląda z zewnątrz to jest to nadal naprawdę ładna fura imho.
-
Vergon - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 3302
- Dołączył(a): 24/2/2010, 10:11
- Lokalizacja: Warszawa
dominik528 napisał(a):melvin napisał(a):kumpel wypił kiedyś 2 piwka i dmuchał w policyjny alkomat po 30-45 minutach i też nic nie wykazało.
Ja osobiście po jednym piwie kuflowym czasami zwykłem siadać za kółko po ok40/60min, ale raz mnie skontrolowali po ok30min i wykazało 0.06 (0.09 jest dopuszczalne) no i czekali 15min jeśli będzie tendencja spadkowa to ok jeżeli nie to nastepne 15min. Za drugim razem miałem 0.04.
Także nikomu nie polecam bo każdy organizm jest inny ale po ok 1.5h po jednym piwie śladu nie ma.
Gdzie jest 0.09 dopuszczalne?
Ja nie lubię jeździć nawet 5h po browarze. Niepotrzebny stres.
Vergon, bo to szpanerski suv, idealny dla piłkarza

Opatrzonym bym go nie nazwał, widziałem na żywo może ze 3 razy. Brzydkie i bez sensu.
-
Walenty - Moderator
- Posty: 3602
- Dołączył(a): 14/2/2012, 16:28
- Lokalizacja: SKL
no w polsce jest tyle dopuszczalne tylko trzeba to przeliczyc na promile to chyba 0,2 o ile sie nie myle ;D ale fakt ja tez nie lubie prawko mi wazniejsze;pWalenty napisał(a):
Gdzie jest 0.09 dopuszczalne?
Ja nie lubię jeździć nawet 5h po browarze. Niepotrzebny stres.
Honda CG 125 1998r.
-
Dyz!o91 - Świeżak
- Posty: 391
- Dołączył(a): 28/2/2012, 00:18
- Lokalizacja: Konin/Poznań
-
mirekm71 - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 1150
- Dołączył(a): 7/6/2010, 23:55
- Lokalizacja: Brzeg
Starski napisał(a):Moim prywatnym zdaniem przebiegi winny byc nanoszone do jakies centralnej bazy pojazdow i wbijane do dowodu rejestracyjnego przy kazdym przegladzie auta. Na pewno w jakis sposob ukrocilo by to taka manipulacje danymi i zwykle oszukiwanie klienta. A ewidentne oszustwa nalezaloby karac grzywna, a gdy precedens sie powtarza to wyciagac wieksze konsekwencje.
Centralna baza pojazdów? ok, na pewno ukróciło by to trochę lejce kanciarzom, ale zawsze mogą działać tak, jak robią to Turasy w Niemczech. Kupuje taki samochód z przebiegiem 300.000km, jedzie do Polski, kręci go na 150.000 i jedzie wymienić olej albo zrobić przegląd i mamy już 150.000km, cały problem leży w tym, że w bazie musiała by być zapisywana cała, od zakupu do złomowania, historia serwisowa, nie tak jak ma to miejsce w bazach producentów, gdzie zapisywany jest ostatnia bądź ostatnie trzy wizyty w serwisie, i tu leży kolejny problem, że prowadzenie tak potężnej bazy danych wymagało by ogromnych nakładów i niewyobrażalną przestrzeń [dyskową ofc] na składowanie tych informacji i konieczną w tym wypadku kopię całej bazy danych.
Do tego dochodzi fakt, że przy obecnej tendencji do importu/eksportu pojazdów, taka baza danych musiała by obejmować przynajmniej europę

To jest realne, jak najbardziej, ale nie w kraju, w którym zakłady pracy padają jak muchy a "góra" obdarowuje się premiami za ciężką pracę...
Raz motór byl chory i leżał w łóżeczku.
I przyszedł pan doktor "Co jest motóreczku?"
"Ach lagi mam krzywe i ogon złamany
i wgniotkę na baku i przód rozje..ny"
I przyszedł pan doktor "Co jest motóreczku?"
"Ach lagi mam krzywe i ogon złamany
i wgniotkę na baku i przód rozje..ny"
-
Glenroy - Moderator
- Posty: 2835
- Dołączył(a): 31/8/2011, 20:06
- Lokalizacja: LPU
Przebiegi zapisuje sie name przegladach technicznych wire moze sobie jechac I name Ural. Pojedzie name przeglad ktory robi die co roku DLA pojazdow starszych niz 3 lata i po sprawie wiec kreciclicznik można ale w nowych furach.
Tysiąc serc jedno bicie one direction ponad życie
-
rosiboj - Moderator
- Posty: 2217
- Dołączył(a): 8/3/2012, 15:29
- Lokalizacja: mam wiedziec?
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości