Zobacz wÄ…tek - Kilofazer po SW600?
NAS Analytics TAG

Kilofazer po SW600?

Tutaj tylko zadajemy pytania o ocenę oferty motocykla, którą sobie upatrzyłeś. Dotyczy motocykli o pojemności większej niż 125 ccm.
_________

Kilofazer po SW600?

Postprzez Na2S4O6 » 22/1/2013, 11:39

Witam, to mój pierwszy post na tym forum więc najpierw się przedstawię. Mam na imię Kamil i motocykle to moja pasja od 13 roku życia. Zaczęło się od małego skuterka, potem był większy, bo yamaha majesty 125, potem majesty 250, potem trafiło na honde silver wing 600 i tak przez 8 lat parę kilometrów udało się bezpiecznie nawinąć. Oczywiście przewijały się też różne biegówki.

Po 8 latach na sprzętach bez biegów wydaje mi się, że nadeszła pora na coś innego i tu typ padł na kilofazera. Nie dlatego, że mam zamiar kręcić go do czerwonego pola i latać na gumie, a dlatego że bardzo lubię czuć zapas momentu na każdym biegu przy każdych obrotach, a nie znosze za każdym razem kręcić silnika pod czerwone pole żeby sie odepchnąć. Przy okazji preferuję odpowiedzialny styl jazdy. Nie uważam się za genialnego kierowcę, cały czas się uczę, ale początkujący też nie jestem. W związku z tym pytanie do bardziej doświadczonych: czy kilofazer to za dużo? Czy kilofazer przy odrobinie oleju w głowie (a na szczęście mam go, nie jestem mistrzem prostej, wcale nie kręci mnie zap****ie ile fabryka dała na autostradzie) nie będzie powiązany z miejscówką na ortopedii?

Za wulgaryzmy na forum jest warn. Jako że to twój pierwszy post odsyłam cie jeszcze raz abyś zapoznał się z regulaminem!

Black-Ghost
Na2S4O6
Świeżak
 
Posty: 6
Dołączył(a): 22/1/2013, 11:27
Lokalizacja: Poznań


Postprzez Miczab » 22/1/2013, 11:55

Moim zdaniem za dużo. Pojemność może miałeś dość dużą, ale jeśli nie miałeś wcześniej styczności z biegami, to się możesz zrazić. Redukcja z za dużych obrotów i leżysz. Inaczej umiejscowiony środek ciężkości + za dużo gazu przy zawracaniu i leżysz. Nawet jeśli masz olej w głowie, to trudno będzie Ci manewrować. Biorąc 600cc też będziesz miał wystarczający zapas. Ja przeskoczyłem ze skutera 70cc na 600cc i żyję, ale pierwszy sezon to była mordęga i drugi raz bym tego nie zrobił.

P.S. B-G, jak już upominasz za bluzgi, to chociaż je wykropkuj.
Miczab - Twój partner w motozakupach ;)
Avatar użytkownika
Miczab
Administrator
 
Posty: 1099
Dołączył(a): 25/2/2009, 11:15
Lokalizacja: Warszawa / Stalowa Wola


Postprzez skidmarks » 22/1/2013, 12:04

Czego zaraz ma sobie zrobić kuku. Przecież jeżdżąc jakis czas już jakieś "ruchy" się ma. Pamiętaj o mocy to 150KM i hamulce jak brzytwy.
Yamaha YZF 1000
Avatar użytkownika
skidmarks
Stały bywalec
 
Posty: 1402
Dołączył(a): 18/6/2009, 18:26
Lokalizacja: zachód Polski

Postprzez Na2S4O6 » 22/1/2013, 12:18

B-G dziękuję za wykropkowanie:)

Miczab -> jeździłem biegówkami i wydaje mi się, że mam na tyle słuchu by wiedzieć, kiedy redukcja może się skończyć poślizgiem. Prawdę mówiąc, biegów się najmniej boję, ponieważ moto w przeważającej części będzie użytkowane na trasach do turystyki i przemieszczania się, gdzie dla mnie jak jadę na jakiś wyjazd optymajną prędkością jest 120-140 bo wtedy można jeszcze bardzo przyjemnie porozglądać się po terenie.

skidmarks-> hamulce to jeden z powodów dlaczego się tym motocyklem zainteresowałem. SW 600 ma hamulce do bani, co nie raz dawało sie we znaki.
Na2S4O6
Świeżak
 
Posty: 6
Dołączył(a): 22/1/2013, 11:27
Lokalizacja: Poznań

Postprzez wrider » 22/1/2013, 12:26

Trochę nie rozumiem tego typu tematów.Przecież wiadomo, że litr i te 150 koni to nie przelewki. I nikt Ci nie napiszę, że moto jest potulne jak baranek?Sam sobie musisz odpowiedzieć na pytanie czy dasz rade. Nikt nie przewidzi tego czy owiniesz się o drzewo, czy może ci się uda.A na ortopedii to możesz równie dobrze wylądować, jeżdżąc bzykiem 50cc.
everything was free and everything was fast
Avatar użytkownika
wrider
Świeżak
 
Posty: 325
Dołączył(a): 20/1/2012, 21:45
Lokalizacja: WRA

Postprzez skidmarks » 22/1/2013, 12:48

KiloFAzer fajna maszyna. "Klawiszowce" nie zrobili z tego nakeda na sterydach jak Z-et 1000 tylko szosowo-turystyczna maszyne. Na rynku co drugi w kuframi. W trasie moment powali. Sam mam ponad 100Nm w ścigaczu i żartuje że jak jade sam to nie wie ze pod górki jedzie ;P
Yamaha YZF 1000
Avatar użytkownika
skidmarks
Stały bywalec
 
Posty: 1402
Dołączył(a): 18/6/2009, 18:26
Lokalizacja: zachód Polski

Postprzez Na2S4O6 » 22/1/2013, 13:16

wrider napisał(a):Trochę nie rozumiem tego typu tematów.Przecież wiadomo, że litr i te 150 koni to nie przelewki. I nikt Ci nie napiszę, że moto jest potulne jak baranek?Sam sobie musisz odpowiedzieć na pytanie czy dasz rade. Nikt nie przewidzi tego czy owiniesz się o drzewo, czy może ci się uda.A na ortopedii to możesz równie dobrze wylądować, jeżdżąc bzykiem 50cc.


Takie tematy zakładają osoby, które przeważnie chcą zasięgnąć opini innych, bardziej doświadczonych, którzy być może już takie zmiany przechodzili. I jeśli nie chcesz pomóc, to przecież nikt Ciebie nie zmusza do tego, bo stwierdzenie że na ortopedii można wylądować równie dobrze jeżdżąc bzykiem nic nie wnosi, co najwyżej podkreśla oczywistą wiedzę, która dla każdego motocyklisty chyba jest znana. Nie zależy mi też, by ktoś pisał, że kilofazer jest potulny jak baranek, ponieważ gdybym szukał takiego motocykla to mój temat pewnie dotyczyłby hondy transalp :wink: Nie chcę, żebyś zrozumiał mnie źle. Wiem, czego chcę. Znam swoje ograniczenia, ale nie znam motocykla. Dlatego szukam opini osób które nim jeździły i mogą się wypowiedzieć na temat tego, czy jest to moto dla wyjadaczy, czy też moto dla osoby która chce coś mocniejszego ale nie chce nieokiełznanego motocykla z którym będzie musiał walczyć w każdym możliwym momencie.
Na2S4O6
Świeżak
 
Posty: 6
Dołączył(a): 22/1/2013, 11:27
Lokalizacja: Poznań

Postprzez wrider » 22/1/2013, 13:28

150km to 150km motocykl piekielnie mocny.No chyba, że uwierzysz w bajki, że to konie potulne jak baranek.

Konie mechaniczne oznacza się takim symbolem "KM" a "km" to jednostka długości.

Black-Ghost
everything was free and everything was fast
Avatar użytkownika
wrider
Świeżak
 
Posty: 325
Dołączył(a): 20/1/2012, 21:45
Lokalizacja: WRA

Postprzez Piach » 22/1/2013, 14:54

Zadaj sobie pytanie czy potrzebujesz kilofazera czy 600 Ci wystarczy. Wieksza pojemnosc najczesciej wiaze sie tez z wieksza cena i wiekszymi kosztami utrzymania
Avatar użytkownika
Piach
Świeżak
 
Posty: 189
Dołączył(a): 2/9/2011, 13:44
Lokalizacja: Bruksela

Postprzez Na2S4O6 » 22/1/2013, 15:14

Dobre pytanie. Tylko sam nie znam odpowiedzi. Bardzo dużo jeździłem SW obładowanym jak się da i w dwie osoby, gdzie już wtedy dość mocno czuło się zmniejszenie elastyczności. Kończyło się tak, że żeby efektywnie jechać trzeba wykorzystywać 3/4 możliwości silnika, a to momentalnie wiąże się z dużo wyższym spalaniem.

Prawdę mówiąc, mocowo 98 koni z 600 jest nawet więcej, niż zachęcające. Jest to jednak moc dostępna przy bardzo wysokich obrotach...

Myślę, że najlepsze byłoby coś w okolicach 120KM, ale z dużym momentem obrotowym.
Na2S4O6
Świeżak
 
Posty: 6
Dołączył(a): 22/1/2013, 11:27
Lokalizacja: Poznań

Postprzez skidmarks » 22/1/2013, 15:19

Ok. 120KM, duzy moment. To masz Yamaha XJR 1300, Suzuki Bandita1200. Kawasaki ZRX 1200. To takie "lokomotywy" turystyczne. Nadwozia tez maja wieksze. Co za tym idzie kanapy szersze i dłuższe. Fazer 1000 to przeszczep serca R1 do ramy FZS 600.
Yamaha YZF 1000
Avatar użytkownika
skidmarks
Stały bywalec
 
Posty: 1402
Dołączył(a): 18/6/2009, 18:26
Lokalizacja: zachód Polski

Postprzez wrider » 22/1/2013, 15:45

Na2S4O6 napisał(a):Prawdę mówiąc, mocowo 98 koni z 600 jest nawet więcej, niż zachęcające. Jest to jednak moc dostępna przy bardzo wysokich obrotach...


Przy bardzo wysokich obrotach? od 6k już ładnie ciągnie, ale fakt to nie litr.Obładowany fzs na pewno dużo lepiej przyśpiesza niż to śmieszne SW z samym kierowcą.Przejedź się, a zobaczysz. :wink:
everything was free and everything was fast
Avatar użytkownika
wrider
Świeżak
 
Posty: 325
Dołączył(a): 20/1/2012, 21:45
Lokalizacja: WRA

Postprzez leff » 22/1/2013, 15:57

i bandit 1200/1250 i XJR maja <100 HP ale faktycznie, momentem ida jak dzikie
Twoj podpis jest za dlugi
Avatar użytkownika
leff
ZlyCzlowiek
 
Posty: 4443
Dołączył(a): 30/9/2008, 09:22
Lokalizacja: sercem WX

Postprzez skidmarks » 22/1/2013, 16:04

Wiem ze maja ok 100 tylko dopasować coś do wymagań ok 120PS 100Nm:) Te im najbliżej.

No może coś oryginalnego to BMW R 1100/R1150
Yamaha YZF 1000
Avatar użytkownika
skidmarks
Stały bywalec
 
Posty: 1402
Dołączył(a): 18/6/2009, 18:26
Lokalizacja: zachód Polski

Postprzez Piach » 22/1/2013, 17:12

BMW oryginalne? :) Jak chcesz oryginalnie to kup sobie Bulke :) 114 Nm i 102KM
Avatar użytkownika
Piach
Świeżak
 
Posty: 189
Dołączył(a): 2/9/2011, 13:44
Lokalizacja: Bruksela

Postprzez skidmarks » 22/1/2013, 18:00

Piach napisał(a):BMW oryginalne? :) Jak chcesz oryginalnie to kup sobie Bulke :) 114 Nm i 102KM



Nie są u nas tak popularne jak na zachodzie. Roczna sprzedaż przekaracza 100tys. Ile jest u nas? Tym bardziej na rynku wtórnym.
Tu na forum zaglÄ…dam 5 lat i gadka jak jest to z rzadka o S1000RR

Szukam GS 1150 i od jesieni jest w cenie ok 17-20 tys 3-4 modele te same ;)
Yamaha YZF 1000
Avatar użytkownika
skidmarks
Stały bywalec
 
Posty: 1402
Dołączył(a): 18/6/2009, 18:26
Lokalizacja: zachód Polski

Postprzez Na2S4O6 » 22/1/2013, 19:54

Bandyta jak najbardziej jest w kręgu moich zainteresowań. XJR jest boska, ma tylko jedną wadę, która ją dyskwalifikuje dla mnie. Jest powietrzakiem, a cała rodzina od XJ 600 zaczynając w ciepłe dni generuje masę ciepła. Nie potrafię sobie wyobrazić, jakim piecem jest XJR.

Przeszukuję allegro i na razie mam jedną śliczną FZS 600 na oku, niestety żaden bandit jeszcze mi się nie spodobał i jedną kilofazerę. Teraz tylko kiedy śnieg się stopi...
Na2S4O6
Świeżak
 
Posty: 6
Dołączył(a): 22/1/2013, 11:27
Lokalizacja: Poznań

Postprzez Black-Ghost » 22/1/2013, 20:34

A na ZRX 1200 patrzyłeś?
Avatar użytkownika
Black-Ghost
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 4635
Dołączył(a): 4/12/2010, 17:47
Lokalizacja: Oświęcim(KOS)

Postprzez madcap » 22/1/2013, 22:05

jak dobrze zrozumiałem intencją jest jakaś dalsza turystyka i to raczej szosowa.
jeśli jak sam napisałeś rozważałeś kilofazera ale nie jesteś pewien czy dasz radę nad nim zapanować to napiszę obrazobórczo co dla poniektórych, kup. Na początku pilnuj obrotów by nie łapać powyżej 6k i jakoś się zgrasz.
ewentualnie warto rozważyć, ponieważ nie pisałeś o planowanym budżecie, tdm-kę 900 lub cb1000 (wiem, że oba bajki niezbyt wyględne ale kto tym jeździł ten tego nie zauważa).
można jeszcze pomyśleć o którejś z edycji triumpha sprinta.
(...) Jeżeli w CV napiszesz "2012-2014: sommelier - freelancer" to nikt się nie domyśli, że dwa lata chlałeś z rozpaczy po utracie poprzedniej pracy.
Avatar użytkownika
madcap
Administrator
 
Posty: 5894
Dołączył(a): 26/5/2009, 19:03
Lokalizacja: wieje wiatr?

Postprzez Na2S4O6 » 23/1/2013, 09:47

Tak, patrzyłem na ZRX 1200 i parametrami jak najbardziej mi odpowiada, jednak wyglądem zupełnie to nie to.

madcap -> wydaje mi się, że masz rację. Auto też mam mocne, ale nie po to żeby cały czas wyciskać z niego maks możliwości. TDM jest może i fajnym motocyklem, ale ani prawdziwym endurakiem ani prawdziwą szosówką. Fazer natomiast spełnia najwiecej moich wymagań i 600 byłoby całkiem znośne, gdyby nie to, że sporo jeźdżę z plecakiem, załadowany, a w ramach przybytku gotówki będę szukał sprzęta młodszego niż zamierzałem, gdzie FZ6 ze swoimi wydechami pod siedziskiem pasażera na 100% odpada, mimo że dobrze, a nawet bardzo dobrze mi się nim jeździło.

Dziękuję wszystkim za cenne uwagi :) Mam nadzieję, że będzie możliwość spotkać się gdzieś na trasie, albo zlocie, a także że może podczas oględzin pomoże ktoś, kto będzie znał dany model.
Na2S4O6
Świeżak
 
Posty: 6
Dołączył(a): 22/1/2013, 11:27
Lokalizacja: Poznań

Następna strona


Powrót do Oceny ofert sprzedaży.



Kto przeglÄ…da forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości




na górê