Pierwsze enduro- kontrola

[drapacz]

Witam wszystkich forumowiczów, to mój pierwszy temat.
W czerwcu skończę 18 lat i mam zamiar kupić enduro. Tu pojawia się pytanie. W moich planach widnieje Suzuki Dr 350, lecz jak wiadomo trzeba mieć prawo jazdy. Co mi grozi w przypadku kontroli policji? Dostanę mandat? Wiem, że podobne pytania padały, ale odnoście 125. Jak to jest w przypadku większej pojemności?
Pozdrawiam

e:Dziękuję za rzetelną informację. Na pewno się przyda. Temat można zamknąć.

[henio12323]

tak samo jak nie masz prawa jazdy czy jedziesz 125 czy 500 ccm grozi to samo

[Street4Fun]

Jeżeli nie posiadasz żadnych dokumentów do prowadzenia jakichkolwiek pojazdów, to mandat jest w wysokości bodajże ~500zł .Inaczej jest, jeżeli posiadasz np. prawo jazdy(samochód) wtedy mandat wynosi ~300zł. Czy ten motocykl nie zalicza się pod kategorię A2 ?
Zgodnie z nowymi przepisami A2 możesz od 18 i masz tam do określonej mocy ~44KM ?

[Bostorn]

jak to? za posiadanie prawka ale jego brak w chwili kontroli to 300zł? a nie jest to czasami 50zł od dokumentu?

[Street4Fun]

Tak, jeżeli mamy prawko w domu, a sprawdzą nas, iż taki dokument posiadamy, lecz nie mamy go w chwili obecnej przy sobie, ukarzą nas mandatem w wysokości 50zł.
Lecz jeżeli mamy prawko na samochód, a poruszamy się motocyklem powyżej 50ccm, to otrzymamy mandat w wysokości 300zł.
Jeżeli nie mamy żadnych dokumentów, stwierdzających możliwość kierowania jakichkolwiek pojazdów(I w domu i przy sobie) to otrzymamy mandat w wysokości 500zł

[Bostorn]

aaa to trzeba było tak odrazu pisac, ze prowadzisz pojazd bez uprawnień na dany rodzaj pojazdów

[wawzon]

A jeżeli pojaazd miałbyś nie zarejstrowany to dużo plnów by do tego doszło

[Bostorn]

wiem że maszyna idzie na parkig policyjny, ew masz 30 min za zwiezienie maszyny innym pojazdem, nie wiem czy nie kosztowało to 1000plnów, ale możliwe że coś się zmieniło

[Street4Fun]

Jeżeli jest ubezpieczony, to portfela jeszcze nie wykończysz.
Bo z tego co mnie słuchy doniosły, to za pojazd nieubezpieczony, itd. to można sypnąć grubo ponad tysiące, nawet dobre kilka.
Poczytaj w prawie, bo teraz to się może pozmieniać, bo straszny bałagan się zrobił.

[Bueno]

Według mnie jak już się nie da zarejestrować to warto chociaż ubezpieczyć, bo da się ubezpieczyć na numer VIN ramy, bez konieczności rejestrowania. Zależy też od policjanta, jeden zatrzyma wypisze mandat i odjedzie a inny, każe lawetę wzywać itp.

[Street4Fun]

Dokładnie, więc lepiej ubezpieczać wszystko co się da, bo nie będą się patyczkować-dziury w budżecie trzeba załatać
A ubezpieczyć da się dosłownie wszystko.