Problem KLR 650

[Habus]

Witam. Jestem nowy na forum więc jeśli coś zrobiłem źle to z góry sory. Jeżdżę KLR-em z 96 roku. Proszę o pomoc. Wczoraj zabierałem się remont silnika. Problem w tym że na końcu wałka wydechowym jest element który rysuje mi głowicę i pokrywę zaworów a nie wiem nawet za bardzo jak nazywa się to ścierwo, wygląda jak jakiś mechanizm odśrodkowy. Jeśli ktoś z was wie cóż to za ustrojstwo i do czego, jak działa i do czego służy niech mnie oświeci jeśli może.
Z góry dzięki.

[MJR128]

Nie powiedziałbym, że to jest ustrojstwo. Jest to autodekompresator. Włączony jest przy niskich obrotach wałka, a wyłącza się gdy obroty się zwiększą.

[henio12323]

bez tego cuda mozna zapomniec o rozruszniku a odpalanie nożne jest duuuuuzo bardziej utrudnione

[Habus]

Tak więc autodekompresor w mojej kawie ma zbyt duży luz ( jak na filmiku) i rysuje mi pokrywę i głowice. Macie jakiś pomysł jak to naprawić? https://www.youtube.com/watch?v=7cTDZB5hoyg

[henio12323]

wrzuc fotki jak to wyglada u ciebie. popatrz w internecie na pewno nei jestes pierwszy z takim problemem... na forum scigacz w archiwum rzuciło mi sie w oczy że jakieś nity sie wyrabiaja. po zanitowaniu problem zanika.