[Kawasaki Z800] Kawasaki Z800 - skazany na sukces
Posty: 53
• Strona 2 z 3 • 1, 2, 3
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Komentarz mocno przygłupiasty widze...<br><hr>QbaKomentatorzy napisał(a):Artykuł bardzo mocno sponsorowany widze...<br><hr>wirtuozik<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Motocykl to nie skoda fabia. Jeżeli coś wygląda jak streetfighter to powinien iść za tym jakiś minimalny postep. Patrząc na moce motocykli dekadę temu, ok. 130 koni przy 0,8 litra i ok. 150-160 przy 1 litrze powinno być standardem. Do tego aluminiowa rama i wahacz i troche lepsze niż budżtowe zawieszenie - nawet za cene lekkiego wsrostu ceny, zwłaszcza że części można ściagać z niezmienieanych od lat supersportow (dotyczy zwlaszcza znajdujacych sie w zastoju japonczyków, bo aprilia i ducati ida sluszna droga). chyba ze wolisz zeby "streetfigtery" 0,8 litra miały za 10 lat 105 koni a za 20 lat - 90 koni..ciezka rame, skrzynkowy wahacz, zawieszenie bez regulacji i opony z chin - skoro tak lubisz....<br><hr>a moze 80 koni?Komentatorzy napisał(a):Sukcesu w Polsce nie będzie - najgorszy z mozliwych importer i - niezasłuzenie dzisiaj - zły wizerunek marki.
Co do motocykla to tradycyjnie - szkoda że nie 130 koni co przy tej pojemnosci powinno byc w nakedzie normą i brak lzejszej ramy. o hamulcach trudno sie wypowiadac bez jazdy.<br><hr>fan kawy<br>Komentatorzy napisał(a):130...? Dlaczego nie 160? Chwila, a może nie rozmieniajmy się na drobne. Wsadźmy 200!!!<br><hr>EVO<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Super!!! Oczekujemy za rok wpisu ile sztuk sie sprzedało.<br><hr>zainteresowanyKomentatorzy napisał(a):Sukcesu w Polsce nie będzie - najgorszy z mozliwych importer i - niezasłuzenie dzisiaj - zły wizerunek marki.
Co do motocykla to tradycyjnie - szkoda że nie 130 koni co przy tej pojemnosci powinno byc w nakedzie normą i brak lzejszej ramy. o hamulcach trudno sie wypowiadac bez jazdy.<br><hr>fan kawy<br>Komentatorzy napisał(a):To nie importer sprzedaje motocykle tylko autoryzowani dealerzy. Importer zajmuje się tylko sprowadzaniem pojazdów do Polski oraz rozliczeniem napraw gwarancyjnych. Nie ma wpływu na sprzedaż. A jeżeli chodzi o cenę to nie odbiega od konkurencji. A tak przy okazji to kto z konkurencji ma w tej klasie 130KM??<br><hr>Salon CafeRacer<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Uprasza sie rozczarowanych zyciem dealerów Yamahy o nie zabieranie glosuKomentatorzy napisał(a):Sukcesu w Polsce nie będzie - najgorszy z mozliwych importer i - niezasłuzenie dzisiaj - zły wizerunek marki.
Co do motocykla to tradycyjnie - szkoda że nie 130 koni co przy tej pojemnosci powinno byc w nakedzie normą i brak lzejszej ramy. o hamulcach trudno sie wypowiadac bez jazdy.<br><hr>fan kawy<br>Komentatorzy napisał(a):To nie importer sprzedaje motocykle tylko autoryzowani dealerzy. Importer zajmuje się tylko sprowadzaniem pojazdów do Polski oraz rozliczeniem napraw gwarancyjnych. Nie ma wpływu na sprzedaż. A jeżeli chodzi o cenę to nie odbiega od konkurencji. A tak przy okazji to kto z konkurencji ma w tej klasie 130KM??<br><hr>Salon CafeRacer<br>Komentatorzy napisał(a):Super!!! Oczekujemy za rok wpisu ile sztuk sie sprzedało.<br><hr>zainteresowany<br>

- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Prawda jest taka że ten motocykl był by dla mnie o wiele atrakcyjniejszy gdyby miał pojemność 600cm albo 500cm.
Chodzi oczywiście o spalanie które w motocyklach jest o wiele większe niż w samochodach - chociażby dlatego że motocykl ma o wiele większe obroty. W aucie wystarczy 2000-4000rpm a w motocyklu musi to być już 6000-12000rpm. <br><hr>samonek4
Chodzi oczywiście o spalanie które w motocyklach jest o wiele większe niż w samochodach - chociażby dlatego że motocykl ma o wiele większe obroty. W aucie wystarczy 2000-4000rpm a w motocyklu musi to być już 6000-12000rpm. <br><hr>samonek4
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Ale ty gadasz bzdury. Widać że Dieslem jezdzisz. <br><hr>Kawasaki ScreamerKomentatorzy napisał(a):Prawda jest taka że ten motocykl był by dla mnie o wiele atrakcyjniejszy gdyby miał pojemność 600cm albo 500cm.
Chodzi oczywiście o spalanie które w motocyklach jest o wiele większe niż w samochodach - chociażby dlatego że motocykl ma o wiele większe obroty. W aucie wystarczy 2000-4000rpm a w motocyklu musi to być już 6000-12000rpm. <br><hr>samonek4<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Chodziło mi o to że np. taki motocykl o pojemności 800cm spali więcej(przy prędkości np. 120km/h) od samochodu o pojemności np. 1200cm.Komentatorzy napisał(a):Prawda jest taka że ten motocykl był by dla mnie o wiele atrakcyjniejszy gdyby miał pojemność 600cm albo 500cm.
Chodzi oczywiście o spalanie które w motocyklach jest o wiele większe niż w samochodach - chociażby dlatego że motocykl ma o wiele większe obroty. W aucie wystarczy 2000-4000rpm a w motocyklu musi to być już 6000-12000rpm. <br><hr>samonek4<br>Komentatorzy napisał(a):Ale ty gadasz bzdury. Widać że Dieslem jezdzisz. <br><hr>Kawasaki Screamer<br>
Motor żeby osiągnąć tą samą prędkość co samochód musi mieć o wiele większe obroty silnika.
Dla mnie najatrakcyjniejsze są motocykle o pojemności do 600cm. W chwili obecnej mam motocykl o pojemności 150cm.<br><hr>samonek4
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Z twojej wypowiedzi wieje sympatią do Yamahy i stąd brak obiektywizmu, tak dla jasności autorowi chodziło o rynek globalny.<br><hr>motoxKomentatorzy napisał(a):"160 tysięcy egzemplarzy i żaden z modeli konkurencji w tym segmencie nie zbliżył się nawet do wyniku Kawasaki" a co z Yamahą z serii Fzs,Fz6 zdecydowanie więcej ich widzę na ulicy jak Zetek.Nie wspominając o serii Fz1.Ładne moto ale wieje propagandą tekst...<br><hr>Mike<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Twój tok myślenia jest dekadę temu, motocykl to nie tylko moc !! Aluminiowa rama, wahacz,lepszy zawias i duża moc= Z 1000 <br><hr>kokoKomentatorzy napisał(a):Sukcesu w Polsce nie będzie - najgorszy z mozliwych importer i - niezasłuzenie dzisiaj - zły wizerunek marki.
Co do motocykla to tradycyjnie - szkoda że nie 130 koni co przy tej pojemnosci powinno byc w nakedzie normą i brak lzejszej ramy. o hamulcach trudno sie wypowiadac bez jazdy.<br><hr>fan kawy<br>Komentatorzy napisał(a):130...? Dlaczego nie 160? Chwila, a może nie rozmieniajmy się na drobne. Wsadźmy 200!!!<br><hr>EVO<br>Komentatorzy napisał(a):Motocykl to nie skoda fabia. Jeżeli coś wygląda jak streetfighter to powinien iść za tym jakiś minimalny postep. Patrząc na moce motocykli dekadę temu, ok. 130 koni przy 0,8 litra i ok. 150-160 przy 1 litrze powinno być standardem. Do tego aluminiowa rama i wahacz i troche lepsze niż budżtowe zawieszenie - nawet za cene lekkiego wsrostu ceny, zwłaszcza że części można ściagać z niezmienieanych od lat supersportow (dotyczy zwlaszcza znajdujacych sie w zastoju japonczyków, bo aprilia i ducati ida sluszna droga). chyba ze wolisz zeby "streetfigtery" 0,8 litra miały za 10 lat 105 koni a za 20 lat - 90 koni..ciezka rame, skrzynkowy wahacz, zawieszenie bez regulacji i opony z chin - skoro tak lubisz....<br><hr>a moze 80 koni?<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Dodajmy jeszcze że kosztująca w salonie ponad 40 tysi wersalka o nazwie FZ8 nie ma startu do GSRa750, a tym bardziej do Z800... Stąd te żale.<br><hr>PaczaczKomentatorzy napisał(a):"160 tysięcy egzemplarzy i żaden z modeli konkurencji w tym segmencie nie zbliżył się nawet do wyniku Kawasaki" a co z Yamahą z serii Fzs,Fz6 zdecydowanie więcej ich widzę na ulicy jak Zetek.Nie wspominając o serii Fz1.Ładne moto ale wieje propagandą tekst...<br><hr>Mike<br>Komentatorzy napisał(a):Z twojej wypowiedzi wieje sympatią do Yamahy i stąd brak obiektywizmu, tak dla jasności autorowi chodziło o rynek globalny.<br><hr>motox<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Szkoda ze autor nie pokusil sie o zestawienie cen konkurencji (mowie o cenach z salonu, a nie roznych promocjach na modele z mijajacego sezonu), wtedy szczekacze na dole mieliby moze lepszy poglad. A zatem: Yamaha FZ8 to 41,5k, a ten motor jest beznadziejny. Zrobiony na czesciach z zapasow GSR750 cennikowo 38k. Nie majacy pojary Hornet 600 to ponad 31k, majacy pojare CB1000R to ponad 45k. Maly Triple to 36k, duzy od 46k. Aprilia i Ducati wole nawet nie sprawdzac. Przy tym Z800 który pewnie bedzie fajna drynda wychodzi na tanioche i mysle ze to tak drazni komentujaca tutaj konkurencje. Tak, zgadza sie jestem fanem Kawasaki co nie zmienia faktu ze potrafie liczyc i inni tez powinni zaczac.<br><hr>Uzi
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Ale to nie jest tak że kupujesz moto za 35k i masz spokój.Komentatorzy napisał(a):Szkoda ze autor nie pokusil sie o zestawienie cen konkurencji (mowie o cenach z salonu, a nie roznych promocjach na modele z mijajacego sezonu), wtedy szczekacze na dole mieliby moze lepszy poglad. A zatem: Yamaha FZ8 to 41,5k, a ten motor jest beznadziejny. Zrobiony na czesciach z zapasow GSR750 cennikowo 38k. Nie majacy pojary Hornet 600 to ponad 31k, majacy pojare CB1000R to ponad 45k. Maly Triple to 36k, duzy od 46k. Aprilia i Ducati wole nawet nie sprawdzac. Przy tym Z800 który pewnie bedzie fajna drynda wychodzi na tanioche i mysle ze to tak drazni komentujaca tutaj konkurencje. Tak, zgadza sie jestem fanem Kawasaki co nie zmienia faktu ze potrafie liczyc i inni tez powinni zaczac.<br><hr>Uzi<br>
Producenci motocykli nie zarabiają na samej ich sprzedaży a tylko i wyłącznie na serwisie. W większości cywilizowaznych kreajów na świecie działa to wyśmienicie i jeżeli mas problem z jakąś marką to tylko do jej serwisu! Niestety u nas jest dzicz i dżungla a większość ASO to złodzieje i partacze które zarabiają na tym że dymają w d... naiwnego Kowalskiego który, o zgrozo, pomyślał sobie że jak kupi moto z gwarancją to nić już mu nie grozi.
Serwis co 6000km i za każdym razem od 600zł-1000zł albo więcej. Znam przykład człowieka który wydał na serwis w ASO około 12.000zł czyli 30% wartości motocykla przez 5 lat.<br><hr>samonek4
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Zawsze można olać ASO z ich gwarancją i robić po swojemu w zaprzyjaźnionym warsztacie.<br><hr>kawa czy herbataKomentatorzy napisał(a):Szkoda ze autor nie pokusil sie o zestawienie cen konkurencji (mowie o cenach z salonu, a nie roznych promocjach na modele z mijajacego sezonu), wtedy szczekacze na dole mieliby moze lepszy poglad. A zatem: Yamaha FZ8 to 41,5k, a ten motor jest beznadziejny. Zrobiony na czesciach z zapasow GSR750 cennikowo 38k. Nie majacy pojary Hornet 600 to ponad 31k, majacy pojare CB1000R to ponad 45k. Maly Triple to 36k, duzy od 46k. Aprilia i Ducati wole nawet nie sprawdzac. Przy tym Z800 który pewnie bedzie fajna drynda wychodzi na tanioche i mysle ze to tak drazni komentujaca tutaj konkurencje. Tak, zgadza sie jestem fanem Kawasaki co nie zmienia faktu ze potrafie liczyc i inni tez powinni zaczac.<br><hr>Uzi<br>Komentatorzy napisał(a):Ale to nie jest tak że kupujesz moto za 35k i masz spokój.
Producenci motocykli nie zarabiają na samej ich sprzedaży a tylko i wyłącznie na serwisie. W większości cywilizowaznych kreajów na świecie działa to wyśmienicie i jeżeli mas problem z jakąś marką to tylko do jej serwisu! Niestety u nas jest dzicz i dżungla a większość ASO to złodzieje i partacze które zarabiają na tym że dymają w d... naiwnego Kowalskiego który, o zgrozo, pomyślał sobie że jak kupi moto z gwarancją to nić już mu nie grozi.
Serwis co 6000km i za każdym razem od 600zł-1000zł albo więcej. Znam przykład człowieka który wydał na serwis w ASO około 12.000zł czyli 30% wartości motocykla przez 5 lat.<br><hr>samonek4<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
I to jest najlepsze rozwiązanie. Poza tym nie oszukujmy się, dzisiejsze motocykle o ile są poprawnie użytkowane raczej się nie popsują. Niestety ASO w Polsce sumiennie sobie zapracowały na złą reputację, wiem to z autopsji ;(<br><hr>DyzioKomentatorzy napisał(a):Szkoda ze autor nie pokusil sie o zestawienie cen konkurencji (mowie o cenach z salonu, a nie roznych promocjach na modele z mijajacego sezonu), wtedy szczekacze na dole mieliby moze lepszy poglad. A zatem: Yamaha FZ8 to 41,5k, a ten motor jest beznadziejny. Zrobiony na czesciach z zapasow GSR750 cennikowo 38k. Nie majacy pojary Hornet 600 to ponad 31k, majacy pojare CB1000R to ponad 45k. Maly Triple to 36k, duzy od 46k. Aprilia i Ducati wole nawet nie sprawdzac. Przy tym Z800 który pewnie bedzie fajna drynda wychodzi na tanioche i mysle ze to tak drazni komentujaca tutaj konkurencje. Tak, zgadza sie jestem fanem Kawasaki co nie zmienia faktu ze potrafie liczyc i inni tez powinni zaczac.<br><hr>Uzi<br>Komentatorzy napisał(a):Ale to nie jest tak że kupujesz moto za 35k i masz spokój.
Producenci motocykli nie zarabiają na samej ich sprzedaży a tylko i wyłącznie na serwisie. W większości cywilizowaznych kreajów na świecie działa to wyśmienicie i jeżeli mas problem z jakąś marką to tylko do jej serwisu! Niestety u nas jest dzicz i dżungla a większość ASO to złodzieje i partacze które zarabiają na tym że dymają w d... naiwnego Kowalskiego który, o zgrozo, pomyślał sobie że jak kupi moto z gwarancją to nić już mu nie grozi.
Serwis co 6000km i za każdym razem od 600zł-1000zł albo więcej. Znam przykład człowieka który wydał na serwis w ASO około 12.000zł czyli 30% wartości motocykla przez 5 lat.<br><hr>samonek4<br>Komentatorzy napisał(a):Zawsze można olać ASO z ich gwarancją i robić po swojemu w zaprzyjaźnionym warsztacie.<br><hr>kawa czy herbata<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Na wstępie zaznaczam że nie jestem fanem Kawasaki wręcz przeciwnie ale ten motorek jak dla mnie wygląda fajnie i jeżeli fajnie jezdzi to dlaczego nie? Nie rozumiem podniecania się czy 113 kM czy 130 kM???? i tak mało kto wykorzysta możliwości takiej maszyny na normalnej drodze.Śmiem postawić teorie że 100 kM to max co jest potrzebne na nasze piekne czytaj dziurawe drogi.<br><hr>Tom Tom
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Gdybyś znał sie na mechanice wiedział byś np dla czego silniki w samochodach nie kręca sie do takich obrotów jak w motocyklach i odwrotnie, Jest zupełnie inny stosunek średnicy do skoku tłoka. W samochodzie największą role gra moment obrotowy. W motocyklu niekoniecznie bo waga jest zdecydowanie mniejsza. Mój motocykl przy prędkosci 120km/h spala jakieś 5-6L a przy 250km/h i więcej koło 12-13L jaki samochód może pochwalić sie takim spalaniem przy takich osiągach?<br><hr>Black-GhostKomentatorzy napisał(a):Prawda jest taka że ten motocykl był by dla mnie o wiele atrakcyjniejszy gdyby miał pojemność 600cm albo 500cm.
Chodzi oczywiście o spalanie które w motocyklach jest o wiele większe niż w samochodach - chociażby dlatego że motocykl ma o wiele większe obroty. W aucie wystarczy 2000-4000rpm a w motocyklu musi to być już 6000-12000rpm. <br><hr>samonek4<br>Komentatorzy napisał(a):Ale ty gadasz bzdury. Widać że Dieslem jezdzisz. <br><hr>Kawasaki Screamer<br>Komentatorzy napisał(a):Chodziło mi o to że np. taki motocykl o pojemności 800cm spali więcej(przy prędkości np. 120km/h) od samochodu o pojemności np. 1200cm.
Motor żeby osiągnąć tą samą prędkość co samochód musi mieć o wiele większe obroty silnika.
Dla mnie najatrakcyjniejsze są motocykle o pojemności do 600cm. W chwili obecnej mam motocykl o pojemności 150cm.<br><hr>samonek4<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Panowie, o co tutaj sie klucic? Te dzisiejesze motocykle sa tak do siebie podobne ze to nie ma zadnego znaczenia od strony uzytkowej co sie kupi. Chyba bardziej chodzi o sympatie do marki i ewentualnie cene. <br><hr>Aachen
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
"Gdy w latach 90-tych do naszej motocyklowej rzeczywistości przebojem wkroczyły motocykle typu naked, Kawasaki długo nie miało pomysłu na takie hity jak Bandit, Hornet czy też Fazer."
A Zephyr? Czy to nie od Zephyra wszystkie nakedy się zaczęły?<br><hr>w
A Zephyr? Czy to nie od Zephyra wszystkie nakedy się zaczęły?<br><hr>w
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
"Gdy w latach 90-tych do naszej motocyklowej rzeczywistości przebojem wkroczyły motocykle typu naked, Kawasaki długo nie miało pomysłu na takie hity jak Bandit, Hornet czy też Fazer."
A Zephyr? Czy to nie od Zephyra wszystkie nakedy się zaczęły?<br><hr>w
A Zephyr? Czy to nie od Zephyra wszystkie nakedy się zaczęły?<br><hr>w
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Posty: 53
• Strona 2 z 3 • 1, 2, 3
Powrót do Komentarze do artykułów na Ścigacz.pl
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 13 gości