Motocykl do 8tyś dla nowicjusza

[Piuke]

- Jakie masz doświadczenie (ile km na jakim sprzęcie)
-4lata temu DT80(około rok czasu katania)
-20godzin na Yamaha SR 250(nauka do prawka)
-2h na Hondzie VTR250

- Wiek, waga, wzrost,
-18lat
-75kg
-186cm
-Wysportowanie uważam za bardzo dobrę(od roku 5 treningów w tygodniu).

- Do jakich celów chcesz używać motocykla (jazda na co dzień - do pracy/szkoły/ po mieście czy trasie, weekendowe latanie z kumplami dla rozrywki, turystyka dłuższa/dalsza, jazda z plecaczkiem czy bez, jazda po torze, jazda po szutrach lub cięższym terenie), w jakich udziałach procentowych?
-Myślę, że motocykl będzie mi służył do latania po mieście(szkoła itp.), oraz jakby pojawiła się taka możliwość to wyjazd do niemiec do rodziny 1700km jeśli byłbym w stanie tyle polecieć kiedyś.

- Ile kilometrów chcesz przelatać w sezonie?
Nie mam pojęcia, nie znam się na tym.

- Ile gotówki masz na sam motocykl i czy pomyślałeś o ciuchach?
Myślę, że będę w stanie przeznaczyć na moto 6-8tyś, ciuchy jak to ciuchy konieczna sprawa.

- Jaki budżet możesz przeznaczyć na jego utrzymanie w sezonie?
Tutaj na prawde trudno to określić, na pewno to nie będą kolosalne sumy gdyż jestem osobą nie pracującą.

- Jakie motocykle Ci się podobają - sportowe, nakedy, turystyki, enduro itp.
Jak najbardziej szosowo-turystyki, ew sportowe

- Które modele na tą chwilę przyciągnęły Twoją uwagę?
-Bardzo spodobało mi się Ducati Monster i właśnie najbardziej chciałbym pytać o ten motocykl, ile jest prawdy w awaryjności i niewygodnej kanapie? Czy to dobry wybór na pierwsze poważne moto? Podobają mi się również bandity, GS500ki, Hornety itp.

[SkoQ]

Jako posiadacz GS 500 oczywiścię mogę ją polecić jako pierwsze moto, mało palący, bezawaryjny w zasadzie motocykl który nie wyrwie rąk początkującemu ale ma przyspieszenie na którym bardzo przyjemnie jedzie się w krótkie szybkie jak i dłuższe trasy, o reszcie modeli też bym mógł conieco powiedzieć, ale jednak lepiej żeby bardziej doświadczony rider się odezwał na ten temat.

[fincher]

Skoro monster 600przyciąga twoją uwagę to zobacz na SV650 - jest to taki "Ducati monster który działa" i pod takim samym tytułem na Ścigaczu jest artykuł.

[Piuke]

Dość ładne suzuki, lecz 74KM to nie 54, będzię to pierwsze poważne moto wydaje mi się, że jest już troszkę za mocny. Na początku mówiłem sobie, że nie przekroczę 40koni, teraz już pozwoliłem sobie na 54, wydaje mi się, że 74z SV będzię za dużo. Oczywiście monster wygląda ładniej.

[Glenroy]

Tak, ale tutaj dużo ma się też do charakterystyki silnika, przykład na dwóch popularnych tutaj motongach, Hornet i Fazer 600, obydwa z mocą ~100km, ale Fazer obchodzi się bardziej humanitarnie z jeźdźcem niżeli Hornet, który może Cię wyrwać z butów , SV650 fajny, silnik w V-ce, może te liczby nie robią wrażenia, ale SV-ka też może pozamiatać, duży moment dostępny praktycznie od samego dołu może być trochę zbyt duży i zbyt "od samego dołu" na początek, ale do miasta jak najbardziej, wąski, lekki, dynamiczny

Ogólnie ja na wiosnę mam ustawiony front na Fazer-a 600 albo właśnie SV650S ewentualnie jeszcze GSF600.

Ogólnie możesz rozejrzeć się za:
Kawasaki ER-5
Kawasaki GPZ500
Suzuki GS500
Honda CB500
Yamaha XJ600
do miasta myślę, że te też powinny być ok:
SV650
GSF600

Oczywiście jest to TYLKO I WYŁĄCZNIE moje zdanie, do końca sezonu zdążyłem objeździć z listy wszystko oprócz GPZ-a i osobiście celuję głównie w Fazera albo SV560, szczerze, najlepiej najpierw upatrz sobie jakieś motongi, porozglądaj się po różnych komisach i się po prostu przymierz, na których czujesz się dobrze, później obierz model-dwa na front poszukiwań i jazda mam 4cm więcej niż Ty, i mimo tego, że zdecydowanie większość maszyn była wygodna, wysokość też nie stanowiła problemu większego, coś mi jednak mimo wszystko w moto przeszkadzało, szczerze nie wiem co, ale nie czułem się jakoś komfortowo siedząc na nim, dla tego właśnie najlepiej żebyś sobie zobaczył moto na własne oczy, żeby nie było rozczarowania typu, jest wygodny, dobrze mi się siedzi, ale cho**ra coś mi się nie podoba

[Piuke]

Dobrze, a jeśli chciałbym nadal zostać przy monsterze? Jak to jest z tą 'awaryjnościa' i niewygodną kanapą? Ceną części itp.? Ile mitu ile prawdy?