FZS600 na pierwsze moto?

[Psajdak]

Witam,
Właśnie rozpocząłem kurs na prawko A+B i zacząłem się rozglądać za kandydatem na pierwszą poważną maszynę. Zastanawiam się nad Yamahą FZS 600, bo jakoś nie wiedzieć czemu wpadła mi w oko.

Trochę o mnie: 1 listopada kończę 18 lat, od 13 roku życia mam kartę motorowerową z której korzystałem przez 3 lata okazyjnie, a od 1,5 roku śmigam Yamahą Aerox i ostatnio czasem w ramach treningu przed praktyką na A Simsonem S51. Mam 188cm wzrostu i ważę 80kg.

Motocykla zamierzam używać do jazdy na co dzień i jakieś dalsze weekendowe lub wakacyjne wypady. Nie należę do tych ludzi którzy twierdzą, że prędkość to wszystko co się liczy, mnie satysfakcjonuje nawet skromne 50km/h jeżeli nie ma warunków na więcej... Kask chwilowo posiadam, w sumie chyba nie taki zły - Caberg Just One Plus (w zasadzie dziewiczy gdyby nie wiek), kombinezon traktuję jako obowiązek, ale nie wiem jakiego szukać. Myślę, że na moto+odzież uskrobie powoli jakieś 8-9 tysi.
Co o tym myślicie? FZS600 nie przewiezie mnie na "dzieńdobry" na plecach (98 kucyków to chyba nie przelewki)?

[power_bit]

Ujeżdżam obecnie takiego fazera, tyllo, że wcześniej jeździłem prawie dwa sezony na GS500. Fazi jest na prawdę rewelacyjny, jak dla mnie super pozycja za sterami, latam od czasu do czasu szwagra CBR XX i szczerze mówiąc wole w dalszą trasę jechać fazerem niż XX bo siedze jak na fotelu Maszyna ciągnie dość mocno, szczególnie od 7 tys obrotów, w porównaniu do GS jest to szatan. Niemniej jednak jeśli zaczniesz od fazera, będzie to motocykl na kilka sezonów, 500 - setki nudzą się szybciej. Czy sobie poradzisz to już sam musisz wiedzieć, twoje doświadczenie jest mizerne

[GhastRider90]

fazer spoko na 1 moto jezeli jezdziłeś juz czymś wczesniej poprostu nie bedziesz szalał a jak zalcizysz szlifa dzwona etc to nabierzesz szacunku do manetki W każdym bądz razie 500 szybko sie nudzi i na dalekie trasy to menczarnia. 600-tki z mniejszą iloscia kucy tez sie nudzą ale juz nie tak szybko:) Aczkolwiek 75KM Bandit-a nijak sie ma do 100KM fazera:) ja bym brał FZ6

[darnoko]

ja mam fazer6 na 1sze moto i jest super. ale ja nie mam 18 lat i potrafie sie pilnować.
jak masz 18 lat to na pewno bedziesz odkrecal gaz do oporu i szalal,a moze sie to bardzo szybko zle dla ciebie skonczyc. Ale motor jest super.

Jak rodzice płacą za motor to nie za mądre pozwalać ci na fazera tak szybko

[fincher]

darnoko a to że Ty jeździsz fz6 nie mając nawet 18 to jest dobrze??

Ja w przyszłym roku też zmieieniam moto z cbr125 i przesiadam się na gsr 600 lub właśnie fz6

[power_bit]

ale ja nie mam 18 lat i potrafie sie pilnować

Autorowi postu chodziło o to, że jest starszy (bardziej dojrzały) i ma np. 19 lat

[fincher]

A to mój błąd źle odczytałem sens wypowiedzi.
OStatnio często spotykam ludzi którzy nie mająć nawet 18"stki wsiadają na 600+cm i dlatego taka była moja pierwsza myśl