Scigacz.pl

przez **fishu1** » 15/9/2012, 10:53

Siemka

Zastanawiam się nad kupnem Yamahy dt125x.
Co o niej sądzicie,myślicie że warto ją kupić?
Jak u niej z awaryjnością itp.?
Ma wystarczającą ilość mocy?
Zastanawiam się nad kilkoma aukcjami:
http://allegro.pl/yamaha-dt125x-i2620593787.html - mam do niej 7km

http://allegro.pl/yamaha-dt-125-2005-su ... 13273.html
http://allegro.pl/yamaha-dt125x-dt-125- ... 12352.html
http://allegro.pl/yamaha-dt-125-x-sm-20 ... 97903.html
Z góry dziękuję za pomoc

przez **papek23** » 15/9/2012, 12:59

hmm motry bardzo fajnie sily troche maja

moim zdaniem jedne z najlepszych i najmnej awaryjnych moto

a poza tym tanie w utrzymaniu a jak cos to czesci sa łatwo dostępne i w niskich cenach

kazde moto kture dodałes jest bardzo fajne ale środka nikc Ci nie powie w jakim jest stanie musisz sam jechac i zobaczyc

mi sie podoba ta dt za 5700 fajna i doś w przyzwoitym stanie

przez **fishu1** » 15/9/2012, 16:21

Motor ma mi służyć do jazdy głównie po drodze

Myślę że tą yamahę za 5700 warto by było wziąć tylko ona nie jest X czyli supermoto.
I teraz mam pytanie czy wiele się ona różni od yamahy dt125 X czy wystarczy wsadzić koła SM
i jest to samo?

przez **skolsik13** » 15/9/2012, 16:31

No nie wiem czy dt 125 jest tania w utrzymaniu... Spalanie srednio 6l a przy piłowaniu ponad 7. Remonty są troszke kosztowne i robione co 15 tys.

Co do wersji to x ma wszystko terenowe, całkiem inne zawieszenie, nawet łożyska w kołach są z lepszego tworzywa niż w wersji sm. Sa ludzie, którzy wkładają koła sm i latają.

przez **papek23** » 15/9/2012, 18:31

skolsik13 kosztowne ??

prosze cie no to chocby te 15 tys. a powiedz mi kiedys by tyle przejechał musiał by jesdzic ok 3 lat zeby remont zrobic (zależy w jakim stanie

) a poza tym jest tak łatwy dostep do czesci bo to moto jet wyjądkowo popularne

i sie nie dziwie bo jest warte lejesz tylko paliwo i fruwasz

a co do sm rożni sie troszke bo tak ma znaczy powieniem miec twardsze zawieszenie na tyle i oczywiscie koła z oponami

no i zalezy niektórzy przy kołach sm sa czesto mniejsze tylna (lub wieksze przednia ) zębatka żeby moto było szybsze

przez **fishu1** » 15/9/2012, 20:02

Myślicie że warto brać tą yamaha za 5700 i wsadzić koła SM?
Mam do niej ponad 600km.
Czy czekać jeszcze na jakąś okazję?
Wersja X to wersja supermoto

przez **henio12323** » 15/9/2012, 21:26

po 1 fishu zadajesz dziwne pytania. skad mamy wiedziec czy kupic czy nie ? ja bym nigdy nie kupil po 1 za duzo kasy na 2T, po 2 moto dla mnie bezuzyteczne. lepiej zadaj konrketne pytanie ;P bo dla jednego warto a dla innego juz nie.

moto kazde, jest bezawaryjne o ile sie dba. a w DT nei trzeba szczegolnie przykladac sie do dbania. wystarczy prosty serwis. raz w roku i maszyna nie do zdarcia.

co do mocy - kolejne glupie pytanie. mam prawie 60 konnego KTMa taka DT to pierdziawka.... ale z drugiej strony na 1 moto to mocne moto, ktore nie raz potrafi zarzucic tylem. wiec tez to zalezy od punktu widzenia

moto jest srednio żwawe, nie jest to ani wyczynowka, ale tez nie jest to silnik wolnoobrotowy ktory ledwo kręci. po lekkich modyfikacjach da sie fajnie posmigac, szczegolnie po miescie.

co do remontow - skoro sa kosztowne

to moj moto pochlania tyle co kilkanascie DTtek ;/ co 15 tys musisz zmienci tlok koszt - powiedzmy okolo 350 zl bardzo dobrej jakosci tlok, choc duzo ludzi smiga na takich zamiennikach za 100 zl i tez robia po 10-15 tysi i zmieniaja bez wiekszej szkody dla silnika. plus do tego uszczelki na top end jakies 50 zl. ot remont. co jakies 2-3 ( najlepiej niektorzy i wiecej wyciagaja ) tloki powinno sie zrobic generalke silnika, wtedy uszczelki pewnie kolo 100 zl. dodatkowo korba ze 300 zl plus wszystkie lozyska dajmy na to 400 zl., niech wszystko wyjdzie 1000-1500 zl i masz igielke na kilka dobrych sezonow. to tez glownei teoria. kolega mial DT smigal roznie, na sm katowal po asfalcie, ale na kolach sm smigal po torze mx, skakal swirowal. 3 lata wyjezdzil i zmienil tylko tlok ;P wydal na wszystko moze 300 zl. przez 3 lata :d wiec zakladajac ze wydasz w sezonie 500 zl na remonty mozesz sie w tej kasie wyrobic.

co do roznic DTtek, kazde oznaczenie jest inne, ta SM moze miec inaczej zestrojone zawieszenie. przod twardszy itp. zeby zrobic dobre sm, zmieniasz kola, dodajesz adapter hamulca ( na wieksza tarcze ktora sie przydaje ) przod obnizasz i zalewasz gestszego oleju i masz pratkczynie wersje SM

przez **fishu1** » 15/9/2012, 22:40

Jakie motocykle jeszcze polecacie do jazdy głównie po drodze, od czasu do czasu polna dróżka?:)
Głównie interesują mnie SM

Myślicie że warto jechać po tą yamahę ponad 600km?Myślę że cena jest dobra.
Czy lepiej czekać na jakąś inną okazję?

przez **henio12323** » 16/9/2012, 07:43

z 2T duzo wiekszego wyboru nie masz, moim zdaniem 125 to najlepszy wybor. sa jeszcze 4T ale zebhy miec moc 125 ccm w 2T musisz miec jakies 250 w 4T. nie wiem jakie masz prawko itp.

czy warto jechac to twoja decyzja, nikt jasnowidzem nie jest i nikt nie przeswetli moto po fotkach. enduro cross nie kupisz po zdjeciach i opisie. bo glownie liczy sie stan techniczny ktorego nie widac. jak moto igla to mioze sie oplacac. ale rowniedobrze moze to byc padlina i jechac tyle po trupa to juz nieciekawa sprawa. nie napalaj sie tylko szukaj moze czegos blizej. ja na moto pol roku czekalem nim sie pojawil ciekawy i w miare blisko

przez **fishu1** » 16/9/2012, 15:09

A na da się taka DT'tka do wypadu do lasu ewentualnie na tor?Czy lepiej jakis exc ?

przez **Fantas3k** » 16/9/2012, 19:47

Exc jest mocniejszy lepszy ale i dorzszy w utrzymaniu moze jeszcze husqvarna wre 125 lepsza od dt i troszke drozsza w utrzymaniu albo jak chcesz to husqvarna sm na ulice.

przez **henio12323** » 16/9/2012, 21:28

dt spoko na tor wjechac mozna ale nigdy nie bedziesz tym latal tak jak na EXC

z kolei na torze nigdy EXC nie uzyskasz czasow jak na SX

Scigacz.pl

Yamaha DT125 X

Yamaha DT125 X

Kto przegląda forum